rozwińzwiń

Dzban miodu

Okładka książki Dzban miodu Gert Godeng
Okładka książki Dzban miodu
Gert Godeng Wydawnictwo: Elipsa Cykl: Krew i wino (tom 1) Seria: Dobry kryminał kryminał, sensacja, thriller
192 str. 3 godz. 12 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Cykl:
Krew i wino (tom 1)
Seria:
Dobry kryminał
Tytuł oryginału:
Honningkrukken
Wydawnictwo:
Elipsa
Data wydania:
2008-11-01
Data 1. wyd. pol.:
2008-11-01
Liczba stron:
192
Czas czytania
3 godz. 12 min.
Język:
polski
ISBN:
9788376400129
Tłumacz:
Grzegorz Skommer
Średnia ocen

5,4 5,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,4 / 10
91 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
44
25

Na półkach: ,

Dobry, przyjemny "kryminałek". Historia ciekawa, mimo że kilka sytuacji było do przewidzenia, zakończenia z kolei nie spodziewałam się całkowicie ( a przynajmniej pewnej jego części). Pana Farciarza, który cudownie wychodzi z wszelkich opresji, nazwałabym norweskim Sherlockiem Holmesem z przeceny.
Na pewno w wolnej chwili sięgnę po kolejny przygody Fredrica Druma, tym bardziej, że są dość krótkimi lekturami.

Dobry, przyjemny "kryminałek". Historia ciekawa, mimo że kilka sytuacji było do przewidzenia, zakończenia z kolei nie spodziewałam się całkowicie ( a przynajmniej pewnej jego części). Pana Farciarza, który cudownie wychodzi z wszelkich opresji, nazwałabym norweskim Sherlockiem Holmesem z przeceny.
Na pewno w wolnej chwili sięgnę po kolejny przygody Fredrica Druma, tym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
467
419

Na półkach: ,

Niestety, wyżej nie będzie.

Główny bohater totalnie niepokorny i niezniszczalny. Co tu dużo mówić: irytował mnie fakt, że z tak wielu brutalnych i irracjonalnych wypadków wychodził praktycznie bez szwanku. A myślałam, że Jamesa Bonda już znam!
Wątki fabuły w ogóle się ze sobą nie łączą, a ostateczne rozwiązanie sprawia wrażenie trochę wydumanego. Nawiązania do kultury minojskiej i ciekawostki związane z winiarstwem jak najbardziej na plus, jednak to wszystko, co mogę z tej historii wyciągnąć pozytywnego. Sam pomysł bardzo oryginalny i posiada potencjał, ale odnoszę wrażenie, że to wszystko zostało zmarnowane przez brak umiejętności. Ktoś chyba chciał za dużo wątków połączyć naraz i zostały pozaczynane, ale nie skończone. I przez to odniosłam wrażenie, że rozwiązanie zagadki spada na nas znienacka.

Co na koniec? Książka jest krótka, ale jeśli ktoś się cieszy z tego, że nie zabrała mu ona dużo czasu, to chyba nie jest to pozytywny sygnał!

Niestety, wyżej nie będzie.

Główny bohater totalnie niepokorny i niezniszczalny. Co tu dużo mówić: irytował mnie fakt, że z tak wielu brutalnych i irracjonalnych wypadków wychodził praktycznie bez szwanku. A myślałam, że Jamesa Bonda już znam!
Wątki fabuły w ogóle się ze sobą nie łączą, a ostateczne rozwiązanie sprawia wrażenie trochę wydumanego. Nawiązania do kultury...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1293
952

Na półkach:

Miałek ochotę na małą odtrutkę po brutalności "Wodnego noża", więc sięgnąłem po nieznanego mi zupełnie norweskiego autora kryminałów. Opis zdawał się sugerować norweską wersję Herculesa Poirot, tymczasem dostałem jeszcze większa dawkę brutalności i grozy, tym bardziej szokującej, że podawanej przez autora dosyć beznamiętnie i skondensowanej na 180 stronach.
Powieść jest słaba, intryga z tych nieprawdopodobnych i niesamowicie wydumanych, na co autor w przypływie autoironii sam zwraca uwagę w końcówce "(...) cała historia była jednak niewiarygodna (...)". Główny bohater to jakiś szablon bohatera, świat przedstawiony ledwie naszkicowany, motywacja złej szajki z tych na zasadzie "you must be kidding me" itd. Szkoda, bo lekki i przyjemny początek zapowiadał lekką i przyjemna lekturę, a skończyło się na bólu głowy.

Miałek ochotę na małą odtrutkę po brutalności "Wodnego noża", więc sięgnąłem po nieznanego mi zupełnie norweskiego autora kryminałów. Opis zdawał się sugerować norweską wersję Herculesa Poirot, tymczasem dostałem jeszcze większa dawkę brutalności i grozy, tym bardziej szokującej, że podawanej przez autora dosyć beznamiętnie i skondensowanej na 180 stronach.
Powieść jest...

więcej Pokaż mimo to

avatar
617
469

Na półkach: ,

Kryminał. Gdyby nie makabryczna zbrodnia, można by napisać, przyjemny. Lekko się czyta. Rozmiar komunikacyjny. Długość na kilka przejazdów.
Odniesienia do kultury minojskiej, więc można poczytać i piśmie linearnym B, i o kulturze minojskiej. Ba nawet wątek obyczajowy jest - bo romantyczny czy romansowy to za mocne słowa. No i wino.
"Sto zapachów, sto smaków. Jeśli tak prosta rzecz jak wino występuje w tylu wariantach, jakże nieskończenie bogata i różnorodna jest reszta egzystencji?"

Kryminał. Gdyby nie makabryczna zbrodnia, można by napisać, przyjemny. Lekko się czyta. Rozmiar komunikacyjny. Długość na kilka przejazdów.
Odniesienia do kultury minojskiej, więc można poczytać i piśmie linearnym B, i o kulturze minojskiej. Ba nawet wątek obyczajowy jest - bo romantyczny czy romansowy to za mocne słowa. No i wino.
"Sto zapachów, sto smaków. Jeśli tak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
84
47

Na półkach:

Książka z serii "dobry kryminał", która jednak nim nie jest. Wciągający początek, retrospekcje do innych zdarzeń (a to wszak tom 1),które chciałoby się poznać. I nagle odniesienia do kultury kreteńskiej, opis ślęczenia nad pismem obrazkowym, zupełnie nie wiadomo skąd ten pomysł autora - wybijający "z rytmu" czytelnika spragnionego wartkiej akcji. Polecam do przeczytania w chwilach kiedy nie będzie innej książki pod ręką.

Książka z serii "dobry kryminał", która jednak nim nie jest. Wciągający początek, retrospekcje do innych zdarzeń (a to wszak tom 1),które chciałoby się poznać. I nagle odniesienia do kultury kreteńskiej, opis ślęczenia nad pismem obrazkowym, zupełnie nie wiadomo skąd ten pomysł autora - wybijający "z rytmu" czytelnika spragnionego wartkiej akcji. Polecam do przeczytania w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
256
197

Na półkach: ,

Książkę kupiłam za 3 zł na jakiś wyprzedażach. Na pierwszy rzut oka wydawała mi się ciekawa, ale kiedy zaczęłam ja czytać zmieniłam zdanie. Książka bardzo przeciętna. Fabuła była dość nudna, ale nie zasnęłam czytając jej więc nie jest źle. :)
Zakończenie dość zaskakujące, chyba nikt się nie spodziewał, że tak się zakończy.

Książkę kupiłam za 3 zł na jakiś wyprzedażach. Na pierwszy rzut oka wydawała mi się ciekawa, ale kiedy zaczęłam ja czytać zmieniłam zdanie. Książka bardzo przeciętna. Fabuła była dość nudna, ale nie zasnęłam czytając jej więc nie jest źle. :)
Zakończenie dość zaskakujące, chyba nikt się nie spodziewał, że tak się zakończy.

Pokaż mimo to

avatar
221
73

Na półkach: ,

Gert Godeng to norweski pisarz i poeta. Jest znany z kryminałów, gdzie głównym bohaterem jest Norweg Fredric Drum. Kim jest Fredric? Jest znawcą i smakoszem win, pasjonuje się badaniem zapomnianych kultur. Wraz z przyjaciółmi prowadzi restaurację w Oslo, a jego zadaniem jest pozyskiwanie dla niej najlepszego wina.
W pierwszym tomie, który miałam przyjemność przeczytać, Fredric udaje się do St. Emilion we Francji. Rejon ten jest znany z produkcji wina. Już na samym początku wpada w tarapaty i cudem udaje mu się uniknąć śmierci, co dzieje się nie jeden raz podczas jego pobytu. Dowiaduje się, że w St. Emilion zaginęło już siedem osób a on jest prawdopodobnie ósmą ofiarą. W wolnych chwilach zajmuje się też swoim hobby i próbuje odczytać symbolikę starego pisma. Przyznam, że jego metody i wyobrażenia po każdym czytaniu pokazują, że prawda jest inna. Czy Fredricowi uda się rozwiązać zagadkę dotyczącą zaginięcia mieszkańców oraz odczytania symboli? Przekonajcie się samiJ
Pierwszy raz miałam styczność z tym autorem i jego twórczością. Czasem się zastanawiam, dlaczego ta książka tak długo przeleżała na półce?
Oczywiście były trudności z tekstem poprzez zawiłe nazwy i opisy, wypowiedzi w innym języku. Zachowanie Fredrica i wydarzenia bywały zabawne i troszkę się pośmiałam, ale nie zabrakło też poważniejszych momentów - w końcu mamy do czynienia z kryminałem. Akcja ogólnie zwięzła bez jakiś zbędnych opisów. Ciekawostką było odczytywanie symboli, by poznać prawdziwy sens słów i zwyczaje innej cywilizacji. I jeśli rzeczywiście prawdą jest to, co piszą o sztuce robienia wina, to warto było zaczerpnąć i takiej wiedzy. Polecam fanom krótkich kryminałów.

Gert Godeng to norweski pisarz i poeta. Jest znany z kryminałów, gdzie głównym bohaterem jest Norweg Fredric Drum. Kim jest Fredric? Jest znawcą i smakoszem win, pasjonuje się badaniem zapomnianych kultur. Wraz z przyjaciółmi prowadzi restaurację w Oslo, a jego zadaniem jest pozyskiwanie dla niej najlepszego wina.
W pierwszym tomie, który miałam przyjemność przeczytać, ...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1721
1311

Na półkach: , , ,

Napisana może nie tak lekko jak u Agaty Christie, ale ciekawa historia. Nieoczekiwane wyjaśnienie zagadki, tajemnicza Twarz i jej pobudki, szokujące powody zniknięć ludzi... Ciarki na plecach jak to sobie człowiek wyobrazi.

Napisana może nie tak lekko jak u Agaty Christie, ale ciekawa historia. Nieoczekiwane wyjaśnienie zagadki, tajemnicza Twarz i jej pobudki, szokujące powody zniknięć ludzi... Ciarki na plecach jak to sobie człowiek wyobrazi.

Pokaż mimo to

avatar
857
857

Na półkach: ,

Sympatyczna książeczka kryminalno-sensacyjna. W sam raz w podróż, albo na spędzenie zimowego wieczoru.

Sympatyczna książeczka kryminalno-sensacyjna. W sam raz w podróż, albo na spędzenie zimowego wieczoru.

Pokaż mimo to

avatar
73
8

Na półkach:

sprawnie napisana, fajnie się czyta

sprawnie napisana, fajnie się czyta

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    122
  • Chcę przeczytać
    65
  • Posiadam
    54
  • Kryminały
    4
  • 2018
    3
  • Ulubione
    3
  • Sensacja
    3
  • Moja biblioteczka
    2
  • Domowa biblioteczka
    2
  • Teraz czytam
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Dzban miodu


Podobne książki

Przeczytaj także