rozwińzwiń

Piękno i bestie. Niebezpieczne baśnie

Okładka książki Piękno i bestie. Niebezpieczne baśnie Soman Chainani
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki Piękno i bestie. Niebezpieczne baśnie
Soman Chainani Wydawnictwo: Jaguar fantasy, science fiction
302 str. 5 godz. 2 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Tytuł oryginału:
Beasts and Beauty. Dangerous Tales (2021)
Wydawnictwo:
Jaguar
Data wydania:
2022-03-09
Data 1. wyd. pol.:
2022-03-09
Liczba stron:
302
Czas czytania
5 godz. 2 min.
Język:
polski
ISBN:
9788382660760
Tłumacz:
Małgorzata Kaczarowska
Tagi:
Baśnie Alternatywne baśnie Soman Chainani Piękno i bestie
Średnia ocen

6,7 6,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,7 / 10
495 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
27
11

Na półkach: , , , ,

"Piękno i bestie. Niebezpieczne baśnie" jest właściwie małym przedłużeniem serii autora "Akademia Dobra i Zła". Na przestrzeni 12 opowiadań pojawia się dużo smaczków będącymi nawiązaniami do wydarzeń czy świata przedstawionego w serii, które z przyjemnością wyłapywałam, a które poszczególnym baśnią nadały jeszcze większej głębi oraz sensu. Patrząc już po samej ilości tych detali, można stwierdzić, że książka bardziej spodoba się fanom Akademii. Oczywiście nie ma przeszkody, by czytał ją ktoś niezaznajomiony z nią, ale odbiór jest wówczas słabszy.
Reteling baśni w porównaniu z innymi, jakie do tej pory czytałam, jest bardziej objęty w ramach klasycznych baśni niż powieści, jak to ma w przypadku innych historii. Można też wyłapać charakterystyczne dla autora zabiegi. Dodatkowo swoistym urokiem, który nie każdemu może się spodobać, są zmiany, które zaszły w bohaterach, czyli kolor skóry czy orientacja. To jest miejscami nawet i duże odejście od oryginału, które jednak pozwoliło wyjść momentami i zaskakująco poza spodziewane się ramy. Czym innym jest reteling niż wyjściem poza nie?

"Piękno i bestie. Niebezpieczne baśnie" jest właściwie małym przedłużeniem serii autora "Akademia Dobra i Zła". Na przestrzeni 12 opowiadań pojawia się dużo smaczków będącymi nawiązaniami do wydarzeń czy świata przedstawionego w serii, które z przyjemnością wyłapywałam, a które poszczególnym baśnią nadały jeszcze większej głębi oraz sensu. Patrząc już po samej ilości tych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
375
3

Na półkach: ,

Dobra książka. Niektóre opowiadania bardzo mi się podobały (Śpiąca Królewna; Jaś i Małgosia; Sinobrody),inne już nie tak bardzo (Kopciuszek; Piotruś Pan),ale to już chyba kwestia gustu.

Dobra książka. Niektóre opowiadania bardzo mi się podobały (Śpiąca Królewna; Jaś i Małgosia; Sinobrody),inne już nie tak bardzo (Kopciuszek; Piotruś Pan),ale to już chyba kwestia gustu.

Pokaż mimo to

avatar
304
226

Na półkach:

Czasami czułam się jakbym oglądała Netflixa - trzeba gdzieś umieścić wątek homo, rasizmu itp. nawet jeśli to nie ma najmniejszego sensu.
Ogólnie opowiadania/bajki nie były złe, ale nie poleciałbym tej książki, była za bardzo taka sobie.

Czasami czułam się jakbym oglądała Netflixa - trzeba gdzieś umieścić wątek homo, rasizmu itp. nawet jeśli to nie ma najmniejszego sensu.
Ogólnie opowiadania/bajki nie były złe, ale nie poleciałbym tej książki, była za bardzo taka sobie.

Pokaż mimo to

avatar
95
62

Na półkach: ,

W tej książce każdy rozdział to inna baśń. Nieco zmieniona, ale z grubsza niczego nowego z nich nie wyniosłam. Widziałam próby dopasowania do problemów obecnych czasów, ale no mnie nie urzekło. Jedyna baśń, która mnie w tej książce poruszyła to Piękna i Bestia. Ogółem trochę się wynudziłam.

W tej książce każdy rozdział to inna baśń. Nieco zmieniona, ale z grubsza niczego nowego z nich nie wyniosłam. Widziałam próby dopasowania do problemów obecnych czasów, ale no mnie nie urzekło. Jedyna baśń, która mnie w tej książce poruszyła to Piękna i Bestia. Ogółem trochę się wynudziłam.

Pokaż mimo to

avatar
12
12

Na półkach:

Książka bardzo mi się podobała. Są to klasyczne baśnie w nieco mroczniejszym i niebezpiecznym wydaniu. Jest tam o wielu ważnych sprawach takich jak np. rasizm.

Książka bardzo mi się podobała. Są to klasyczne baśnie w nieco mroczniejszym i niebezpiecznym wydaniu. Jest tam o wielu ważnych sprawach takich jak np. rasizm.

Pokaż mimo to

avatar
488
99

Na półkach:

"Piękno i bestie" to retellingi dobrze znanych nam baśni takich jak Jaś i Małgosia, Piękna i Bestia, Kopciuszek czy Mała Syrenka. To nowa odsłona tych historii bardziej mroczna a czasami nawet brutalne. Podobało mi się to, że mogłam odpocząć trochę od długich tekstów ale również, że szybko ją się czyta. Niektóre baśnie podobały mi się bardziej a inne nie trafiły w mój gustu, myślę, że mogło to wynikać z tego, że zbyt bardzo odstępowały one od oryginału.

Na uwagę zasługuję również to jak pięknie wydana jest ta książka w środku znajdziemy ilustracje które inspirowane są baśniami.

Jakiś czas temu czytałam "Baśnie Braci Grimm dla dorosłych i młodzieży bez cenzury" i "Piękno i Bestie" mają bardzo podobny vibe. Obie te książki polecam. Szkoda tylko, że Baśnie Braci Grimm są tak trudno dostępne.

"Piękno i bestie" to retellingi dobrze znanych nam baśni takich jak Jaś i Małgosia, Piękna i Bestia, Kopciuszek czy Mała Syrenka. To nowa odsłona tych historii bardziej mroczna a czasami nawet brutalne. Podobało mi się to, że mogłam odpocząć trochę od długich tekstów ale również, że szybko ją się czyta. Niektóre baśnie podobały mi się bardziej a inne nie trafiły w mój...

więcej Pokaż mimo to

avatar
647
264

Na półkach: , , ,

Zacznijmy od tego, że kocham retellingi baśni, a im są one bardziej mroczne, tym lepiej. Z tego względu od dawna czaiłam się na tę książkę i w końcu przyszedł na nią odpowiedni moment. „Piękno i bestie” przede wszystkim zostały fantastycznie i pięknie wydane, poczynając od samej okładki i początkowych stron, na ilustracjach w środku kończąc. Od samego początku książka krzyczy, że jest warta przeczytania, poznania nowej interpretacji popularnych bajek i baśni. Gdy już do niej zajrzycie, nie powinniście się rozczarować, ponieważ ilustracje przykuwają oko i tworzą klimat i całą historię, choć oczywiście (jak na zbiór opowiadań przystało) nie wszystkie opowieści i interpretacje autora przypadną Wam do gustu, jak było też w moim przypadku.

„Piękno i bestie” to retelling dwunastu baśni. Wśród nich są historie te bardziej popularne, jak też mniej znane, jak np. Titelitury czy Sinobrody (których obecności w tym zbiorze całkowicie się nie spodziewałam, szczególnie ta druga opowieść w pewien sposób nie do końca pasuje do całości). Każda z tych historii zawiera w sobie wiele mroku i zazwyczaj jej interpretacja wywoływała we mnie wiele dziwnych emocji. Niektóre, jak to często w zbiorach bywa, podobały mi się bardziej, inne zaś mniej, jednak każda z tych baśni miała swój urok. Nie można żadnej z nich odmówić świetnego, mrocznego i brutalnego klimatu. Wielokrotnie autor zaskakiwał mnie swoimi pomysłami i otwartymi zakończeniami baśni sprawiając, że byłam wręcz zdziwiona, że sama na to nie wpadłam rozmyślając o danej historii (w sensie oryginalnej). Powieść zwraca uwagę na logiczne pytania i tworzy rzetelne wnioski o tym, co w życiu ważne. Autor podejmuje się przedstawienia ciężkim problemów swoim stylem poka-zując drugą stronę znanej historii, zmieniając perspektywę, zupełnie odwracając to, co znaliśmy w dzieciństwie. I najważniejsze – nie są to baśnie infantylne, w których bohaterowie dążą do nudnego i ciągle tego samego celu – ale faktycznie mają swoje plany, marzenia i je realizują, choć nie zawsze im się to udaje, jak to w zwykłym życiu bywa.

Niektóre opowieści, jak np. ta o Sinobrodym mrozi krew w żyłach (a już oryginalny materiał był straszny). Ilustracje w książce również zostały dobrane wręcz idealnie, pasują do klimatu danej historii. Ze względu na to, że to zbiór opowiadań, czyli zwyczajnie nierówne historie, całość oceniam na 7/10⭐, jednak myślę, że kiedyś do tych opowiadań powrócę, bo czytało się je niezwykle dobrze, a niektóre z opowiadań (Roszpunka, Czerwony Kapturek, Piękna i bestia czy Jaś i Małgosia) zostały opisane w niezwykle ciekawy i fantastyczny sposób, który mnie przekonuje.

Zacznijmy od tego, że kocham retellingi baśni, a im są one bardziej mroczne, tym lepiej. Z tego względu od dawna czaiłam się na tę książkę i w końcu przyszedł na nią odpowiedni moment. „Piękno i bestie” przede wszystkim zostały fantastycznie i pięknie wydane, poczynając od samej okładki i początkowych stron, na ilustracjach w środku kończąc. Od samego początku książka...

więcej Pokaż mimo to

avatar
203
66

Na półkach:

Zdarza Wam się sięgać po retellingi? Mnie dość rzadko, choć sama nie wiem dlaczego. Przecież bardzo lubię baśniowy klimat. A kiedy mowa o znanych i lubianych baśniach i bajkach, przedstawionych z innej perspektywy, to już w ogóle mogę się zatracić w lekturze. Chętnie skorzystam z Waszych poleceń w tym wątku!

„Piękno I bestie” to książka, w której właśnie w ten przewrotny sposób przedstawione są takie postaci jak Królewna Śnieżka, Roszpunka czy Piotruś Pan.

Autorem tego zbioru opowiadań jest doskonale Wam znany Soman Chainani, który napisał „Akademię Dobra i Zła”, gdzie udowodnił, że jego wyobraźnia nie ma ograniczeń.

Książka składa się z dwunastu rozdziałów, gdzie każdy z nich stanowi osobną historię, choć niektóre z nich delikatnie o siebie „zahaczają”.

Dopisek do tytułu „Niebezpieczne baśnie” sugeruje, że spotkamy się tutaj z nutką grozy i niepokoju. Choć do horrorów im daleko, baśnie okiem autora zdecydowanie odbiegają od norm dzisiejszego świata i wrażliwości młodszych czytelników. Dlatego też jest to książka zdecydowanie dla nieco starszych odbiorców – na pewno nie dla dzieci.

Niektóre opowiadania przypadły mi do gustu nieco bardziej od innych i gdybym miała oceniać je osobno, na pewno byłyby w tych ocenach spore rozbieżności. Nie zmienia to faktu, że zbiór jako całość warty jest poznania.

Niektórzy bohaterowie stają się tu złoczyńcami, czarne charaktery z kolei wracają na dobrą ścieżkę. Mnóstwo tu buntowników, którzy przeciwstawiają się światu.

Autor podejmuje też ważne społecznie tematy jak np. rasizm, feminizm, lgbt. Co zdecydowanie jest kolejnym walorem tej pozycji.

Na uwagę zasługują również przepiękne ilustracje, autorstwa Julii Iredale, którymi okraszona jest książka. Są przepiękne i idealnie oddają klimat poszczególnych opowiadań.

Choć baśnie zostały odświeżone i zmodernizowane, nie zostały pozbawione morałów, które mimo tego, że różnią się od tych znanych nam od lat, nadal dają czytelnikowi do myślenia i odkrywają przed nim uniwersalne prawdy.

Odważycie się sięgnąć po tę książkę?

Zdarza Wam się sięgać po retellingi? Mnie dość rzadko, choć sama nie wiem dlaczego. Przecież bardzo lubię baśniowy klimat. A kiedy mowa o znanych i lubianych baśniach i bajkach, przedstawionych z innej perspektywy, to już w ogóle mogę się zatracić w lekturze. Chętnie skorzystam z Waszych poleceń w tym wątku!

„Piękno I bestie” to książka, w której właśnie w ten przewrotny...

więcej Pokaż mimo to

avatar
28
17

Na półkach:

Nowa odsłona klasyki, fajne

Nowa odsłona klasyki, fajne

Pokaż mimo to

avatar
227
102

Na półkach:

Żałuję, ale te historie mnie nie urzekły choć naprawdę chciałam. Baśnie nierówne, jedne lepsze, inne to całkowita klapa, chyba Piotruś Pan najbardziej mnie ujął. Szkoda, bo pomysł zawarty w tytule bardzo ciekawy i mogło być naprawdę mrocznie i niebezpiecznie.

Żałuję, ale te historie mnie nie urzekły choć naprawdę chciałam. Baśnie nierówne, jedne lepsze, inne to całkowita klapa, chyba Piotruś Pan najbardziej mnie ujął. Szkoda, bo pomysł zawarty w tytule bardzo ciekawy i mogło być naprawdę mrocznie i niebezpiecznie.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    634
  • Przeczytane
    547
  • Posiadam
    136
  • 2022
    90
  • Legimi
    15
  • Chcę w prezencie
    14
  • Fantastyka
    14
  • Teraz czytam
    14
  • 2023
    12
  • E-book
    11

Cytaty

Więcej
Soman Chainani Piękno i bestie. Niebezpieczne baśnie Zobacz więcej
Soman Chainani Piękno i bestie. Niebezpieczne baśnie Zobacz więcej
Soman Chainani Piękno i bestie. Niebezpieczne baśnie Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także