Książkę bardzo dobrze się czyta. Zakupiłem e-booka zachęcony reklamą na FB i w zeszłym tygodniu znalazłem czas aby w końcu się za nią zabrać. Książka tak mnie wciągnęła, że przeczytałem ją w 2 dni. Odjąłem jedną gwiazdkę na zachętę żeby bardziej zgłębić tematykę sposobu działań wojska i jego wyposażenie ponieważ to jedyna rzecz do której mogę się przyczepić ale to już zboczenie zawodowe :p
Czekam na następną część i mam nadzieję, że wystawię już pełną dyszkę bo koncepcja mnie bardzo zainteresowała.

Książkę bardzo dobrze się czyta. Zakupiłem e-booka zachęcony reklamą na FB i w zeszłym tygodniu znalazłem czas aby w końcu się za nią zabrać. Książka tak mnie wciągnęła, że przeczytałem ją w 2 dni. Odjąłem jedną gwiazdkę na zachętę żeby bardziej zgłębić tematykę sposobu działań wojska i jego wyposażenie ponieważ to jedyna rzecz do której mogę się przyczepić ale to już...

Przyznam, że na początku było wiele niewyjaśnionych wątków, jak choćby pochodzenie bramy międzywymiarowej, ale z każdym kolejnym rozdziałem treść coraz bardziej wciągała, a przy punkcie kulminacyjnym chcę więcej. Duży plus za kreatywność w kwestii wprowadzeniu ras, których rzadko się spotyka w książkach fantasy oraz za dynamiczne postacie oraz za przedstawianie fabuły z różnych perspektyw. Samo wprowadzenie kilku ilustracji też było miłym zaskoczeniem. Zdecydowanie sięgnę po tom drugi :)

Przyznam, że na początku było wiele niewyjaśnionych wątków, jak choćby pochodzenie bramy międzywymiarowej, ale z każdym kolejnym rozdziałem treść coraz bardziej wciągała, a przy punkcie kulminacyjnym chcę więcej. Duży plus za kreatywność w kwestii wprowadzeniu ras, których rzadko się spotyka w książkach fantasy oraz za dynamiczne postacie oraz za przedstawianie fabuły z...

Lubię fantastykę i pochłaniam jej możliwie dużo; książka jest napisana "lekkim piórem", czyta się ją bardzo szybko i przyjemnie; dominują silne postacie kobiece, ciekawa fabuła i dobrze, stopniowo budowane napięcie. Czas poświęcony książce uważam za dobrze zainwestowany i serdecznie polecam :)

Lubię fantastykę i pochłaniam jej możliwie dużo; książka jest napisana "lekkim piórem", czyta się ją bardzo szybko i przyjemnie; dominują silne postacie kobiece, ciekawa fabuła i dobrze, stopniowo budowane napięcie. Czas poświęcony książce uważam za dobrze zainwestowany i serdecznie polecam :)

Bardzo dobra powieści isekai. Nie rozumiem negatywnych komentarzy, które, swoją drogą,
nie wyglądają na napisane przez znawców literatury. Czego się spodziewać po osobie która czyta fanfiki? Właśnie fanfiki to nie powieści tylko jeden wielki bełkot gdzie piszą amatorzy chcący pobawić się w pisarzy. A co do samej książki to czytałem i była bardzo spoko. Nowoczesna, z bardzo dobrze napisanymi postaciami, pelna ciekawych opisów. Ppwoedzialbym że wlasnie opisy świata to największa zaleta tej powiesci. To fantasy. Wiadomo że będą niewyjaśnione do końca sprawy. Nie rozumiem krytyki, że w powieści brak wyjaśnienia. To przecież brama miedzywymiarowa, co tu dużo tłumaczyć. Autor jednego z niedawnych komentarzy wyraża baaardzo subiektywne zdanie nt. tej powiesci, niepoparte konkretynymi argumentami. Ta opinia to czysta bzdura. Nie ma niczego co by go naprawdę irytowało poza tym że nie rozumie fabuły. No cóż, chyba sięgając po fantasy można się spodziewać że nie wszystkie odpowiedzi będą podane na tacy, czy się mylę?

Bardzo dobra powieści isekai. Nie rozumiem negatywnych komentarzy, które, swoją drogą,
nie wyglądają na napisane przez znawców literatury. Czego się spodziewać po osobie która czyta fanfiki? Właśnie fanfiki to nie powieści tylko jeden wielki bełkot gdzie piszą amatorzy chcący pobawić się w pisarzy. A co do samej książki to czytałem i była bardzo spoko. Nowoczesna, z bardzo...

Obsydianowa Twierdza to nie tylko fantastyczna opowieść o magii i niebezpieczeństwach czyhających w innym świecie, ale również wspaniała pozycja dla miłośników wojskowości. Autor wprowadza nas w świat polskich sił zbrojnych (choć nie takich jak moglibyśmy się spodziewać),w którym żołnierze muszą stawić czoła niespotykanym dotąd wyzwaniom. W tej niezwykłej mieszance akcji, intrygi i fantastyki, magia i broń łączą się w niepowtarzalny sposób, nadając historii unikalny charakter. 8,5/10

Obsydianowa Twierdza to nie tylko fantastyczna opowieść o magii i niebezpieczeństwach czyhających w innym świecie, ale również wspaniała pozycja dla miłośników wojskowości. Autor wprowadza nas w świat polskich sił zbrojnych (choć nie takich jak moglibyśmy się spodziewać),w którym żołnierze muszą stawić czoła niespotykanym dotąd wyzwaniom. W tej niezwykłej mieszance akcji,...

Bardzo słabe fantasy z gatunku bram międzywymiarowych czytałem lepsze fanfiki. Nie ma żadnego centralnego zawiązania akcji i nie ma wyjaśnienia co się stało na naszym świecie przed powstaniem bramy dlaczego po naszej stronie bramy są ludzie o nadprzyrodzonych zdolnościach oraz demony, protokół wojskowy w ogóle w powieści nie istnieje a opisuje ona losy ekspedycji wojskowej. Ekspedycje prowadzi major z awansem ad hoc który postanowił wziąć na wyprawę swoją żonę siostrę i do tego jest polskim demone który jest w kraju nie do końca wiadomo skąd i rządzi się pułkownikiem ogólnie absurd goni absurd nie polecam a wybór powieści z tego gatunku jest dość szeroki chociaż nie w języku polskim. Do tego redakcja i korekta kuleje.

Bardzo słabe fantasy z gatunku bram międzywymiarowych czytałem lepsze fanfiki. Nie ma żadnego centralnego zawiązania akcji i nie ma wyjaśnienia co się stało na naszym świecie przed powstaniem bramy dlaczego po naszej stronie bramy są ludzie o nadprzyrodzonych zdolnościach oraz demony, protokół wojskowy w ogóle w powieści nie istnieje a opisuje ona losy ekspedycji...

Zazwyczaj nie kopie się z koniem i nie dyskutuję z żadnymi recenzjami ale czuje sie wywołany do tablicy. Nic mnie tak nie wkurza jak domorosłe recenzentki i podrzędni krzykacze. Jeśli ci się chłopcze nie podoba okładka,  to przeczytaj książkę na legimi, tam nie bedziesz musiał na nia patrzeć. Jesli brakujący przecinek albo błąd językowy przezeszkadza ci wzrozumieniu książki, to cóż, może zabrzmię złośliwie, ale chyba najwyższa pora nauczyć się czytać a nie tylko składać litery w słowa.  Książka jest ciekawa, jest długa a i tak szybko się ją czyta. Moze nie jest to idealne dzieło, ale tematyka wnosi książkę na światowy poziom. Powieść jest świetna dla wszystkich zajaranych fantastyką i militariami. Nie koniecznie dla każdego.

Zazwyczaj nie kopie się z koniem i nie dyskutuję z żadnymi recenzjami ale czuje sie wywołany do tablicy. Nic mnie tak nie wkurza jak domorosłe recenzentki i podrzędni krzykacze. Jeśli ci się chłopcze nie podoba okładka,  to przeczytaj książkę na legimi, tam nie bedziesz musiał na nia patrzeć. Jesli brakujący przecinek albo błąd językowy przezeszkadza ci wzrozumieniu...

Bardzo dobra książka z ciekawym światem, wachlarzem różnorodnych bohaterów i od początku do końca zaskakującą fabułą. Zupełnie nie rozumiem złośliwych komentarzy. Błędy są normalne na początku drogi, a i tak jest to jeden z najciekawszych debiutów ostatnich lat. Czekam na kolejne części!

Bardzo dobra książka z ciekawym światem, wachlarzem różnorodnych bohaterów i od początku do końca zaskakującą fabułą. Zupełnie nie rozumiem złośliwych komentarzy. Błędy są normalne na początku drogi, a i tak jest to jeden z najciekawszych debiutów ostatnich lat. Czekam na kolejne części!

Zachęcona reklamą na Facebooku i wysokimi ocenami sięgnęłam po książkę. Książka jest bardzo ciekawa, wciąga i czyta się ją niesamowicie szybko. Największe zaskoczenie to przede wszystkim pomysł z przeniesieniem do pełnego niesamowitości świata.
Przyznaję, że niektóre negatywne komentarze to dla mnie jakiś absurd. Krytykowanie fikcyjnych uniwersów stworzonych przez autorów książek, naprawdę? To, że coś jest nowe i nieznane, nie oznacza automatycznie, że jest gorsze. Dlaczego zawsze obrażamy to, co jest dla nas nowe i nieznane, zamiast otworzyć się na coś nowego i dać sobie szansę na zrozumienie? To, że ktoś nie jest w stanie zrozumieć lub docenić danego uniwersum, nie powinno stanowić powodu do jego krytykowania. Podziwiam autora za kreatywność i odwagę w tworzeniu nowych i unikalnych światów.
Co do języka powieści, czynniki, takie jak głębia treści, postaci, styl pisania i wartość literacka, również odgrywają ważną rolę. To czy autor gdzieś zapomniał przecinka jest dla mnie drugorzędne. Oceniając książkę przede wszystkim interesuje mnie to, co autor miał do przekazania, a nie błędy przegapione przez redaktora. To dbałość o fabułę jest istotna, ponieważ pomaga budować świat przedstawiony i przekazywać historię w sposób jasny i zrozumiały, a to akurat autorowi się udało.
Krytyka powinna być oparta na rzetelnej analizie i nie powinna obrażać samego autora. Szkoda, że niektórzy ludzie używają krytyki jako narzędzia do zranienia innych i zniechęcenia do pisania. Komentarze dotyczące wieku autora i tego jak wypada lub niewypada mu pisać są zwyczajnie nie na miejscu.
Mam nadzieję że mam wystarczająco ocenionych książek na koncie żeby „niektórzy” się do mnie nie przyczepili 😊 A okładka jest genialna 😊

Zachęcona reklamą na Facebooku i wysokimi ocenami sięgnęłam po książkę. Książka jest bardzo ciekawa, wciąga i czyta się ją niesamowicie szybko. Największe zaskoczenie to przede wszystkim pomysł z przeniesieniem do pełnego niesamowitości świata.
Przyznaję, że niektóre negatywne komentarze to dla mnie jakiś absurd. Krytykowanie fikcyjnych uniwersów stworzonych przez autorów...

Nie jestem fanem fantastyki, ale ta książka mnie zaskoczyła i bardzo mi się spodobała. Język, w jakim jest napisana, jest przyjemny i łatwo się ją czyta. Fabuła stopniowo się rozwija i nabiera tempa, co zapewnia czytelnikowi wiele emocjonujących wydarzeń i nie pozwala się nudzić. Okładka doskonale odzwierciedla treść książki i jest estetycznie wykonana.


Zgadzam się, że niektóre opinie o tej książce są nieuzasadnione i krzywdzące dla autora. Sądzę, że każdy powinien mieć prawo do własnej opinii, ale powinna ona być uzasadniona i odpowiednio przemyślana.  Istnieją komentarze, w których osoby nie przeczytały książki do końca, a mimo to wydają negatywną opinię. Niestety, jest wiele osób, które lubią krytykować dzieła innych, nawet jeśli sami nigdy nie próbowali swoich sił w pisaniu. Nie dość, że taka postawa może zniechęcać do pisania tych, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z pisaniem, to pisanie to trudne zajęcie, które wymaga dużo pracy i determinacji 💪


Debiutanci są na początku swojej drogi pisarskiej i jest to czas, w którym uczą się i rozwijają swoje umiejętności. Nie powinni być oceniani tak surowo jak doświadczeni pisarze, zwłaszcza jeśli chodzi o aspekty takie jak gramatyka czy interpunkcja. To, co jest ważne, to treść i fabuła książki. Ocenianie debiutanta na podstawie jego umiejętności gramatycznych może go zniechęcić do dalszego pisania i ograniczyć jego potencjał. Zamiast tego powinniśmy skupiać się na tym, co jest najważniejsze w książce, czyli na historii, postaciach i świecie, który stworzył autor. 


Ci, którzy nie napisali nic sami, a jednocześnie krytykują innych, powinni zastanowić się nad swoim postępowaniem. Nie jest bowiem łatwo stworzyć coś, co będzie się podobać innym i zajmuje wiele czasu, wysiłku i serca, dlatego należy szanować każdą osobę, która podjęła się tego wyzwania.

Nie jestem fanem fantastyki, ale ta książka mnie zaskoczyła i bardzo mi się spodobała. Język, w jakim jest napisana, jest przyjemny i łatwo się ją czyta. Fabuła stopniowo się rozwija i nabiera tempa, co zapewnia czytelnikowi wiele emocjonujących wydarzeń i nie pozwala się nudzić. Okładka doskonale odzwierciedla treść książki i jest estetycznie wykonana.


Zgadzam się, że...