Naprawdę ciekawa książka, przyjemnie się słuchało

Naprawdę ciekawa książka, przyjemnie się słuchało

Jeden wątek , jeden tor, mało bohaterów. akcja non stop, mnósto dialogów.
Można kierować myśleć o różnych rzeczach i rozumieć fabułę.
Takie książki są potrzebne dla zabieganych.

Jeden wątek , jeden tor, mało bohaterów. akcja non stop, mnósto dialogów.
Można kierować myśleć o różnych rzeczach i rozumieć fabułę.
Takie książki są potrzebne dla zabieganych.

Nawet spoko.

Nawet spoko.

Dobrze się słuchało

Dobrze się słuchało

Jeżeli chcesz powieść z szybką i wciągającą akcją à la jamerykancki ;) film z bohaterem, którego zabili, ale uciekł... to ta książka jest dla Ciebie. Nie mniej czytałem z przyjemnością i podziwem dla głównego wątku. Ostatnia strona bardzo skopana, ale no trudno. 7/10 jest ok.

Jeżeli chcesz powieść z szybką i wciągającą akcją à la jamerykancki ;) film z bohaterem, którego zabili, ale uciekł... to ta książka jest dla Ciebie. Nie mniej czytałem z przyjemnością i podziwem dla głównego wątku. Ostatnia strona bardzo skopana, ale no trudno. 7/10 jest ok.

Bohater to wprawdzie super man, niezniszczalny, ale poza tym dobrze się tego słuchało. Szybka akcja, wciąągnęło mnie

Bohater to wprawdzie super man, niezniszczalny, ale poza tym dobrze się tego słuchało. Szybka akcja, wciąągnęło mnie

Wciagajaca historia.

Wciagajaca historia.

super kryminał, napisany ulubionym przeze mnie stylem z ciętym i dowcipnym językiem :)
bardzo wciągający, ze świetnie skonstruowaną fabułą
....i gdyby główny bohater nie pretendował do miana Terminatora roku, byłaby gwiazdka więcej ;)

super kryminał, napisany ulubionym przeze mnie stylem z ciętym i dowcipnym językiem :)
bardzo wciągający, ze świetnie skonstruowaną fabułą
....i gdyby główny bohater nie pretendował do miana Terminatora roku, byłaby gwiazdka więcej ;)

Przeczytałem książkę, przeczytałem jedyną wcześniejsza opinię o niej i mam ogromny dysonans poznawczy. Paul Cleave pisze książki sensacyjne a ich przeznaczeniem jest dostarczenie czytelnikowi prostej rozrywki. Jeśli masz zamiar zajmować się dogrzebywaniem się do głębokości podłoża psychologicznego i analizy skomplikowanych zachowań, wybierz Dostojewskiego (którego nota bene również uwielbiam).
"Gotowy na wszystko" to typowy pageturner, który ma dostarczać paliwa dla emocji, a nie powodów do rozmyślań. Z tego zadania wywiązuje się świetnie, wręcz mistrzowsko. Polecam każdemu, kto chce się przy książce nieco odmóżdżyć. Dla mnie majstersztyk!

Przeczytałem książkę, przeczytałem jedyną wcześniejsza opinię o niej i mam ogromny dysonans poznawczy. Paul Cleave pisze książki sensacyjne a ich przeznaczeniem jest dostarczenie czytelnikowi prostej rozrywki. Jeśli masz zamiar zajmować się dogrzebywaniem się do głębokości podłoża psychologicznego i analizy skomplikowanych zachowań, wybierz Dostojewskiego (którego nota bene...

Książka bardzo kiepska w każdym możliwym wymiarze.

Słaba i niewiarygodna fabuła. Ciągnące się latami przestępstwa, na które nikt nigdy nie zwrócił uwagi. Zbrodnie, których śladów nikt nie zauważył. Były policjant, którego ciało jest tak wytrzymałe, że wielokrotne pobicia, krwawiące rany, urazy głowy, których doświadcza dzień po dniu, nie niosą za sobą żadnych konsekwencji, umożliwiając walkę, ucieczki, gonitwy i wszelką inną aktywność fizyczną i intelektualną.

Słowo "mówi" stanowi co najmniej 15% napisanego tekstu. Jest go tak dużo, że momentami pojawia się kilka razy w jednym zdaniu, w jednym wierszu. Nie wiem czyja to wina, autora, tłumacza czy redaktora.

Zupełna strata czasu.

Książka bardzo kiepska w każdym możliwym wymiarze.

Słaba i niewiarygodna fabuła. Ciągnące się latami przestępstwa, na które nikt nigdy nie zwrócił uwagi. Zbrodnie, których śladów nikt nie zauważył. Były policjant, którego ciało jest tak wytrzymałe, że wielokrotne pobicia, krwawiące rany, urazy głowy, których doświadcza dzień po dniu, nie niosą za sobą żadnych konsekwencji,...