𝐌𝐞𝐚𝐝𝐨𝐰
Mając zaledwie cztery lata poznałam, ile zła czai się na świecie.
Z poturbowalną duszą każdej nocy modliłam się, aby właśnie ta była moja ostatnią. Każdej z tych nocy zamykałam oczy i przenosiłam się myślami do miejsca, w którym odnajdywalam spokój i ukojenie: czerwone róże, dźwięk fal rozbijających się o brzeg i ciepły piasek między moimi stopami.
Co noc zimne ostrze ocierało się o moje uda, a krew ciekła po 136 bliznach, które pokrywały moje ciało. To uczucie na zawsze wyryło się w mojej psychice. Jednak ostatniej nocy nigdy nie nadeszło.
Kim był mężczyzna który mnie ocalił?? On nawet nie wie jak bliska byłam tej nocy, targnięcia się na swoje życie.
𝐁𝐞𝐚𝐬𝐭
Normalnie ludzie mają swoje rodziny, mnie otaczali ludzie niczym zaprogramowane do zabijania maszyny. Już od narodzin byłem związany z jednostką armii. Byliśmy niczym puste skorupy schowane przed światem. Ucieczka była naszym jedynym ratunkiem. Wraz z moim najlepszym przyjacielem Hella ukryliśmy się u dziewczyny, z którą spędził wiele lat w rodzinach zastępczych.
Jednak nie mogłem się odnaleźć, potrzebowałem przestrzeni. W wynajętym mieszkaniu próbowałem oczyścić swój umysł z całego syfu jakim mnie nafaszerowano, jednak co noc prześladował mnie tam krzyk dziewczyny, od którego, aż drżały ściany.
To nie będzie historia o mężczyźnie, ktory uratował kobietę. To będzie historia o zderzeniu się dwóch skrzywdzonych dusz.