Wciśnij reset. Triumfy i fakapy w przemyśle gier wideo
- Kategoria:
- reportaż
- Tytuł oryginału:
- Press Reset: Ruin and Recovery in the Video Game Industry
- Wydawnictwo:
- Sine Qua Non
- Data wydania:
- 2022-01-26
- Data 1. wyd. pol.:
- 2022-01-26
- Data 1. wydania:
- 2021-05-11
- Liczba stron:
- 352
- Czas czytania
- 5 godz. 52 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788382104240
- Tłumacz:
- Bartosz Czartoryski
Autor bestselleru Krew, pot i piksele powraca z kolejną dogłębną, zakulisową analizą branży gier wideo. Opowiada, jak upadały najgłośniejsze studia ostatniej dekady, snując opowieści – te triumfalne i te tragiczne – o tym, co stało się potem.
Przemysł gier jest zarówno prestiżowy, jak i nieprzewidywalny. Opierając się na licznych wywiadach z producentami przełomowych gier, takich jak BioShock Infinite, Epic Mickey czy Dead Space, Jason Schreier pisze o szokujących decyzjach, które doprowadziły do zamknięcia firm odpowiedzialnych za te produkcje. Wciśnij reset opowiada o osobach z krwi i kości, których życie diametralnie zmieniło się po nagłej likwidacji studia – ludzie ci z czasem doszli do siebie i zrobili krok naprzód lub zupełnie porzucili świat gier.
Schreier kreśli prawdziwy portret branży, nie unikając kontrowersyjnych historii dotyczących wrogich przejęć, szefów tyranów, korporacyjnych dramatów czy czeków bez pokrycia. Przypomina losy Curta Schillinga z Boston Red Sox, który wymyślił sobie, że stanie na czele studia, które zdetronizuje World of Warcraft. Autor zadaje niewygodne pytania: skoro branża rośnie jak nigdy przedtem, to czemu tak trudno wyżyć z tworzenia gier i czy biznes ten ma szansę się zmienić, zanim będzie za późno.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 256
- 183
- 63
- 23
- 14
- 8
- 7
- 6
- 6
- 5
Cytaty
Bądź pierwszy
Dodaj cytat z książki Wciśnij reset. Triumfy i fakapy w przemyśle gier wideo
Dodaj cytat
OPINIE i DYSKUSJE
Wkoło o tym samym. Mam wrażenie że każdy rozdział dotyczy tej samej gry, studia, osób
Wkoło o tym samym. Mam wrażenie że każdy rozdział dotyczy tej samej gry, studia, osób
Pokaż mimo toDobrze zobaczyć ten biznes od środka, nie jako odbiorca, a dawca. Bardzo ciekawa, warta poznania perspektywa.
Dobrze zobaczyć ten biznes od środka, nie jako odbiorca, a dawca. Bardzo ciekawa, warta poznania perspektywa.
Pokaż mimo toWciśnij reset a ja wciskam 5/10
Zbiór połączonych ze sobą historii o zamykaniu firm zajmujących się produkcją gier. Każdy upadek to zwolnienia i wywrócenie życia pracowników o 180 stopni. Wspólny mianownik wszystkiego to kiepska sytuacja ludzi zatrudnionych w sektorze tworzenia gierek, brak stabilnego miejsca pracy i niepewna przyszłość która nie pozwala na planowanie kariery i życia osobistego.
Wszystkie podane przykłady są bardzo podobne, widać że autor obracał się raczej w wąskim gronie a kolejne osoby pomagające przedstawić ten problem były znajomymi tych wcześniejszych - mam przez to wrażenie kręcenia się wokół komina i przedstawienia sytuacji zaledwie pobieżnie i niemiarodajnie.
Pod koniec mamy propozycję związków zawodowych w branży gier, podsumowanie plusów i minusów tego rozwiązania.
Polecam jeśli ktoś szuka czegoś do poczytania o grach ale mocna związanego ze społecznymi aspektami.
Wciśnij reset a ja wciskam 5/10
więcej Pokaż mimo toZbiór połączonych ze sobą historii o zamykaniu firm zajmujących się produkcją gier. Każdy upadek to zwolnienia i wywrócenie życia pracowników o 180 stopni. Wspólny mianownik wszystkiego to kiepska sytuacja ludzi zatrudnionych w sektorze tworzenia gierek, brak stabilnego miejsca pracy i niepewna przyszłość która nie pozwala na planowanie...
To kolejna po "Krew, pot i piksele" książka Jasona Schreiera. Tym razem autor bierze na warsztat tą bardziej mroczna stronę branży game-dev. Pełno tu opisów upadków i małych tryumfów małych studiów deweloperskich, które raz po raz przejmowane są przez gigantów pokroju Electronic Arts czy Microsoft. Niestety całość nie zrobiła na mnie tak dużego wrażenia jak wspomniana wyżej pozycja. Prawdopodobnie to kwestia tego, że jestem po prostu casualowym graczem i nie siedzę w tej branży na tyle głęboko. Niemniej jednak uważam, że taka książka na rynku musiała się pojawić i jestem pewny, że potwierdzą to pracownicy związani z produkcją gier wideo. Pisana nieco chaotycznie i czasem męcząco co sprawia, że czasami się gubiłem w tym kto jest kim. Specyficzna lektura dla ludzi związanych z branżą.
To kolejna po "Krew, pot i piksele" książka Jasona Schreiera. Tym razem autor bierze na warsztat tą bardziej mroczna stronę branży game-dev. Pełno tu opisów upadków i małych tryumfów małych studiów deweloperskich, które raz po raz przejmowane są przez gigantów pokroju Electronic Arts czy Microsoft. Niestety całość nie zrobiła na mnie tak dużego wrażenia jak wspomniana wyżej...
więcej Pokaż mimo toPo książkę sięgnęłam jako gracz, ale nie było w niej pozycji, z których korzystam. Opowieści dotyczyły głównie historii ludzi lub całych firm, które bankrutowały. Momentami miałam wrażenie, że co rozdział to dużo elementów się powtarza. Co chwilę pojawiały się nazwiska, nazwy gry i korporacji. Było mi aż żal tych pracowników słysząc, że znów ktoś im nie zapłacił czy że muszą się przeprowadzić gdzieś do nowej pracy po roku czy dwóch. Praca opisana nie jest stabilna. Na plus polskie akcenty z Wiedźminem. Ogółem pozycja ciekawa dla osób, które chcą poznać jak wygląda to z punktu widzenia pracownika tworzącego grę komputerową, jednak w moim odczuciu książka mogłaby być po prostu krótsza.
Po książkę sięgnęłam jako gracz, ale nie było w niej pozycji, z których korzystam. Opowieści dotyczyły głównie historii ludzi lub całych firm, które bankrutowały. Momentami miałam wrażenie, że co rozdział to dużo elementów się powtarza. Co chwilę pojawiały się nazwiska, nazwy gry i korporacji. Było mi aż żal tych pracowników słysząc, że znów ktoś im nie zapłacił czy że...
więcej Pokaż mimo toNie tak dobra jak "Krew Pot i Piksele" tego samego autora lecz także dobrze się ją czyta.
Nie tak dobra jak "Krew Pot i Piksele" tego samego autora lecz także dobrze się ją czyta.
Pokaż mimo toDużo słabsza niż "Krew, pot i piksele". Rozumiem, że takie książki muszą powstawać by ludzie wiedzieli o ciemnych stronach branży ale momentami była tutaj przedstawiana taka martyrologia, że ciężko było brnąć dalej.
Dużo słabsza niż "Krew, pot i piksele". Rozumiem, że takie książki muszą powstawać by ludzie wiedzieli o ciemnych stronach branży ale momentami była tutaj przedstawiana taka martyrologia, że ciężko było brnąć dalej.
Pokaż mimo toKolejna porcja opisów ciemnej strony branży tworzenia gier komputerowych. Książka schematyczna jeszcze bardziej niż “Krew, pot i piksele”. Ta sama teza: “to cud, że jakakolwiek gra powstała”.
Kolejna porcja opisów ciemnej strony branży tworzenia gier komputerowych. Książka schematyczna jeszcze bardziej niż “Krew, pot i piksele”. Ta sama teza: “to cud, że jakakolwiek gra powstała”.
Pokaż mimo toBardzo dobry reportaż. Pokazujący historię ostatnich 20 paru lat branży. Autor świetnie punktuje problemy i popiera je ciekawymi i często strasznymi prawdziwymi historiami. Szkoda, że skupia się na amerykańskim rynku i właściwie pomija Europę czy Azję. Sporo można jednak przenieść również na nasze własne podwórko.
Bardzo dobry reportaż. Pokazujący historię ostatnich 20 paru lat branży. Autor świetnie punktuje problemy i popiera je ciekawymi i często strasznymi prawdziwymi historiami. Szkoda, że skupia się na amerykańskim rynku i właściwie pomija Europę czy Azję. Sporo można jednak przenieść również na nasze własne podwórko.
Pokaż mimo toNajbardziej przeszkadzał mi w tej książce chaos. Dużo mniej uporządkowana struktura książki od poprzedniej pracy Schreiera „Krew, pot i piksele”, gdzie zasadniczo jeden rozdział poświęcony był jednemu tytułowi bądź studiu pracującemu nad daną grą. Czytając „Wciśnij reset” nie zawsze rozumiałam co autor stara się wskazać jako najistotniejsze w danym rozdziale.
Na pewno pozycja godna uwagi dla fana gier wideo, który chce zajrzeć za kulisy powstawania różnych tytułów. Dziennikarz zasięgnął języka u wielu osób z branży, dzięki czemu możemy zerknąć na to środowisko z naprawdę różnych perspektyw. Szkoda tylko, że narracja jest dość chaotyczna – miałam zbyt często wrażenie, że czytam bardziej listę ciekawostek niż reportaż. Być może wynika to z tego, że „Wciśnij reset” miał być swego rodzaju apelem o zmianę w przemyśle gier i lepsze warunki pracy, więc autorowi zależało na zamieszczeniu jak największej ilości zdarzeń, które ukazują nękające branżę patologie. Efekt jednak jest taki, że mamy tutaj nasycenie nazwiskami i nazwami, ale wydaje się, że do pewnych wątków Schreier podszedł zbyt pobieżnie.
Dobrze jednak, że takie pozycje powstają. Warto wiedzieć w jakich warunkach i okolicznościach powstają tak uwielbiane przez nas tytuły, zbyt często okupione nadmiernym cierpieniem tworzących je osób.
Uwaga redaktorska: w książce niestety roi się od literówek i niezgrabności językowych. Kilkukrotnie też zdarzyły się pomyłki w datach, gdzie np. zamiast roku 2014 roku był 2004.
Najbardziej przeszkadzał mi w tej książce chaos. Dużo mniej uporządkowana struktura książki od poprzedniej pracy Schreiera „Krew, pot i piksele”, gdzie zasadniczo jeden rozdział poświęcony był jednemu tytułowi bądź studiu pracującemu nad daną grą. Czytając „Wciśnij reset” nie zawsze rozumiałam co autor stara się wskazać jako najistotniejsze w danym rozdziale.
więcej Pokaż mimo toNa pewno...