Ja chyba zwariuję!

Okładka książki Ja chyba zwariuję! Agata Przybyłek
Okładka książki Ja chyba zwariuję!
Agata Przybyłek Wydawnictwo: Czwarta Strona Cykl: Miłość i inne szaleństwa (tom 1) literatura obyczajowa, romans
278 str. 4 godz. 38 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Cykl:
Miłość i inne szaleństwa (tom 1)
Wydawnictwo:
Czwarta Strona
Data wydania:
2018-05-09
Data 1. wyd. pol.:
2018-05-09
Liczba stron:
278
Czas czytania
4 godz. 38 min.
Język:
polski
ISBN:
9788379769018
Tagi:
literatura polska romans kobieta komedia romantyczna
Średnia ocen

0,0 0,0 / 10
Ta książka nie została jeszcze oceniona NIE MA JESZCZE DYSKUSJI

Bądź pierwszy - oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
0,0 / 10
0 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
149
98

Na półkach: , ,

Książka "Ja chyba zwariuje" pomimo tytuły, który jest idealny na podsumowanie mojego ostatniego czasu jest fajną komedią romantyczną, przy której mogłam oderwać się od problemów i rzeczywistości przy czym udało mi się także pośmiać. Książkę udało mi się przeczytać po raz drugi, bo już kiedyś miałam okazję ją czytać, ale tak samo jak wtedy książkę przeczytałam jednym tchem. Bardzo uwielbiam książki od tej autorki, ponieważ są one lekkie, nieraz zabawne, które czyta się aż do ostatniej strony.

Główna bohaterka - Nina, jest samotnie wychowującą mamą dwójki dzieci, pracuje jako salowa w szpitalu psychiatrycznym, wynajmuje mieszkanie jedyne czego brakuje w jej życiu to mężczyzny do których ma pecha jednak jej szalona matka ma bardzo dużo pomysłów jak to zmienić. Od tego momentu zaczyna się ingerencja w jej życie co dziewczynie się nie podoba. W dodatku podczas jednej przykrej sytuacji sama znajduje z jednym przystojnym mężczyzną w jednym pomieszczu, który zaczyna jej pomagać w rozwiązaniu problemu. Jak potoczy ie tą znajomość? I czy matce uda się zmienić coś w życiu córki?

Kochani jeżeli chcecie się wprawić w dobry humor oraz trochę się pośmiać polecam sięgnąć po te książkę. Idealna książka na ten miesiąc, który kojarzy się z miłością.

Książka "Ja chyba zwariuje" pomimo tytuły, który jest idealny na podsumowanie mojego ostatniego czasu jest fajną komedią romantyczną, przy której mogłam oderwać się od problemów i rzeczywistości przy czym udało mi się także pośmiać. Książkę udało mi się przeczytać po raz drugi, bo już kiedyś miałam okazję ją czytać, ale tak samo jak wtedy książkę przeczytałam jednym tchem....

więcej Pokaż mimo to

avatar
107
105

Na półkach:

Żenująca, przesłodzona, odklejona historyjka. Mega słaba. Nie polecam.

Żenująca, przesłodzona, odklejona historyjka. Mega słaba. Nie polecam.

Pokaż mimo to

avatar
422
395

Na półkach: ,

Ostatnio coraz częściej siegam po książki Pani Przybyłek i to bardzo dobry wybór, bo takiej optymistycznej lektury nam trzeba.

Ostatnio coraz częściej siegam po książki Pani Przybyłek i to bardzo dobry wybór, bo takiej optymistycznej lektury nam trzeba.

Pokaż mimo to

avatar
899
196

Na półkach:

Komedia romantyczna o toksycznych matkach, których miejsce było od początku w szpitalu psychiatrycznym, w którym toczy się akcja książki.

Komedia romantyczna o toksycznych matkach, których miejsce było od początku w szpitalu psychiatrycznym, w którym toczy się akcja książki.

Pokaż mimo to

avatar
340
80

Na półkach: ,

Lekka pozycja. Ale czy przyjemna, to mam mieszane uczucia... Te dwie starsze panie były tak irytujące, że aż zniechęcały mnie do lektury. A główni bohaterowie ewidentnie mieli problemy ze stawianiem granic swoim matkom. Wiem, że zachowania te zostały wyolbrzymione dla żartu, jednak osobiście mam problem z tak toksycznymi ludźmi. Mnie te zachowania nie bawiły, a niesamowicie denerwowały. Nic dobrego z tej książki nie wyniosłam, niestety. A przedstawiona historia miłosna w porządku, jak wiele podobnych.

Lekka pozycja. Ale czy przyjemna, to mam mieszane uczucia... Te dwie starsze panie były tak irytujące, że aż zniechęcały mnie do lektury. A główni bohaterowie ewidentnie mieli problemy ze stawianiem granic swoim matkom. Wiem, że zachowania te zostały wyolbrzymione dla żartu, jednak osobiście mam problem z tak toksycznymi ludźmi. Mnie te zachowania nie bawiły, a niesamowicie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
469
302

Na półkach:

"Życie bywa naprawdę zaskakujące, ale jedno jest pewne - nie da się uciec przed miłością."

Sabina jest matką czwórki córek, które są jej oczkiem w głowie. Pragnie żeby miały piękne i dostatnie życie, pełne miłości. Widząc, że jej najstarsza córka Nina, już rozwódka z dwójka dzieci nie ma szczęścia, a do tego strasznie się zaniedbała (wg Sabiny) stwierdza, że musi wziąć sprawy w swoje ręce! Z drugiej strony mamy Anitę, której trzydziestoletni syn Jacek, psychiatra, jest oczkiem w głowie. Po śmierci męża, kobieta boi się samotności i otacza syna DUŻYM kokonem bezpieczeństwa.
Gdy Nina z Jackiem się spotykają, od razu zaczyna iskrzyć. Jednak... Co na to ich matki? Czy jest tutaj miejsce na miłość?

Och, jakie te Mamuśki były irytujące! Z tyłu głowy cały czas się zastanawiałam jak nasi bohaterowie mogą być tak spokojni i nie wybuchać. A nie uważam się, żebym miała wybuchowy charakter 😅 jednocześnie, ich perypetie były momentami komiczne i totalnie realne. Myślę, że samotna matka z dwójka dzieci jest właśnie tak zakręcona jak Nina. Ma wiele na głowie i nie myśli już o wyglądzie, czy o zdrowym posiłku. Ale stara się na 100%. Zaś Jacek był dla mnie oazą spokoju i zastanawiałam się, jak on może to wytrzymywać. Potem na szczęście zostało to wyjaśnione!

Książkę czytało mi się bardzo szybko. Nie powiem, fragmentami przewracałam oczy. Jednak ogólnie oceniam książkę dobrze. Lekka lektura, z pięknymi zakończeniem. Jeśli jeszcze nie czytaliście to polecam. Ale ostrzegam! Jak macie obok siebie zadziorne mamusie to książka dla Was!

"Życie bywa naprawdę zaskakujące, ale jedno jest pewne - nie da się uciec przed miłością."

Sabina jest matką czwórki córek, które są jej oczkiem w głowie. Pragnie żeby miały piękne i dostatnie życie, pełne miłości. Widząc, że jej najstarsza córka Nina, już rozwódka z dwójka dzieci nie ma szczęścia, a do tego strasznie się zaniedbała (wg Sabiny) stwierdza, że musi wziąć...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1425
1195

Na półkach:

W pewnej czytelniczej zabawie na książkowej facebookowej grupie trafiła mi się książka Agaty Przybyłek „Ja chyba zwariuję". Podeszłam jak do jeża, bo każdy kto już mnie trochę zna i wie jakie są moje czytelnicze upodobania wie, że literatura obyczajowa to nie do końca jest moja bajka. Ale ponieważ nie boję się wyzwań i tę rękawicę podjęłam. I tu wielkie zaskoczenie, gdyż dałam się wciągnąć w opowiadaną przez autorkę historię, która okazała się ciepłą opowieścią z odrobiną humoru, a przede wszystkim z ciekawymi postaciami, które o dziwo miały coś do powiedzenia.
A o czym rzecz? Nina jest matką dwójki wygadanych dzieci, które niestety wychowuje sama. Ich ojciec gdzieś wprawdzie jest, ale bardziej duchem niż ciałem. Na co dzień Nina jest salową w szpitalu psychiatrycznym, Książka opowiada historię Niny, która pracuje jako salowa w szpitalu psychiatrycznym i to tam spotyka na swej drodze przystojnego lekarza -Jacka. I tu otwiera się droga ku wspólnej przyszłości, ale… no właśnie pojawia się jeszcze Sabina i Anita -nadopiekuńcze matki obojga, które będą prowadziły swoje własne rozgrywki o szczęście swoich dorosłych dzieci i swoje własne. A to, że potrafią w życiu obojga namieszać jak w shakerze to odrębna kwestia. Co z tych rodzinnych perypetii wyniknie? Oj będzie się działo.
Przyznam, że bawiłam się świetnie, nieoczekiwanie. Autorka zręcznie prowadzi fabułę, budując napięcie i wciągając czytelnika w świat bohaterów, którzy są po prostu prawdziwi, jak ludzie z sąsiedztwa. Każde z nich ma swoje wady i zalety, popełnia błędy i gafy, szuka miłości i szczęścia, a czasem tylko świętego spokoju, ale czy nie o to w życiu chodzi?
I te nadopiekuńcze matki!:) Jedna gorsza od drugiej, chociaż każda skrzywiona jest na swój własny sposób. Mają Panie głowy pełne pomysłów na szczęście swoich dzieci, oj mają. Aż strach ich się bać 😊
Całość dla mnie tworzy spójną całość, która wciąga czytelnika i prowadzi go przez historię bohaterów. Najważniejsze, że czas spędzony przy tej książce nie jest stratą czasu😊
I taka wisienka na torcie - styl autorki. Agata Przybyłek pisze językiem prostym i przystępnym dla każdego czytelnika. Jednocześnie jej opisy są bogate i wciągające, co sprawia, że czytanie książki jest czystą przyjemnością. Ja polecam, a co, niech będzie😊

W pewnej czytelniczej zabawie na książkowej facebookowej grupie trafiła mi się książka Agaty Przybyłek „Ja chyba zwariuję". Podeszłam jak do jeża, bo każdy kto już mnie trochę zna i wie jakie są moje czytelnicze upodobania wie, że literatura obyczajowa to nie do końca jest moja bajka. Ale ponieważ nie boję się wyzwań i tę rękawicę podjęłam. I tu wielkie zaskoczenie, gdyż...

więcej Pokaż mimo to

avatar
705
219

Na półkach:

Nina cały swój czas poświęca dwójce dzieci i pracy. Na razie nie myśli o nowym związku, jednak jej matka ma co do niej inne plany. Jacek po śmierci ojca powrócił w rodzinne strony, by być bliżej matki, która teraz całą swoją energię przeznacza na zajmowanie się synkiem.

"Ja chyba zwariuję!" to dosłownie zwariowana komedia, z ciekawym wątkiem romantycznym. Mamy Ninę i Jacka pracujących w szpitalu psychiatrycznym, którzy uświadamiają sobie swoje istnienie dopiero, gdy ona zwierza się mu z problemu z jednym z pacjentów. I zapewne byłaby to historia ciekawa, ale taka jakich wiele, gdyby nie Sabina i Anita, czyli nadopiekuńcze mamuśki.

Obie panie były wprost genialnie irytujące, a pomysły, które przychodziły im do głowy można nazwać co najmniej nietuzinkowymi. Ich postawa i zachowanie niejednokrotnie sprawiały, że miałam ochotę na równi się zirytować jak i wybuchnąć śmiechem. Ale żeby było jasne - gdybym to ja miała taką matkę, to właśnie odsiadywałabym wyrok za morderstwo. Za to czytanie o nich było prawdziwą przyjemnością. Tę książkę musicie przeczytać chociażby dla sceny, gdy Anita wzywa policję (więcej nie zdradzę, ale uwierzcie mi warto).

Było to moje pierwsze spotkanie z twórczością Agaty Przybyłek, ale na pewno nie ostatnie. Bo jak ta książka jest napisana... jest lekko, zabawnie, z polotem. Powieść właściwie sama się czyta i zanim czytelnik się zorientuje natrafia na napis "happy end". Idealna do zrelaksowania, gdy potrzebujemy choć na chwilę oderwać się od szarej rzeczywistości za oknem.

Nina cały swój czas poświęca dwójce dzieci i pracy. Na razie nie myśli o nowym związku, jednak jej matka ma co do niej inne plany. Jacek po śmierci ojca powrócił w rodzinne strony, by być bliżej matki, która teraz całą swoją energię przeznacza na zajmowanie się synkiem.

"Ja chyba zwariuję!" to dosłownie zwariowana komedia, z ciekawym wątkiem romantycznym. Mamy Ninę i Jacka...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1962
291

Na półkach: ,

Dobra komedia z wieloma satyrycznymi opisami i ciekawymi dialogami.

Dobra komedia z wieloma satyrycznymi opisami i ciekawymi dialogami.

Pokaż mimo to

avatar
446
446

Na półkach: , , ,

Romans w szpitalu psychiatrycznym? Czemu nie! Do tego dwie upiorne mamuśki mającej się ku sobie pary i dwójka uroczych dzieciaków. Rozrywka gwarantowana i poprawa nastroju 😁 czytało mi się tak dobrze, że nawet nie zauważyłam że doszłam do ostatniej strony 🤓

Romans w szpitalu psychiatrycznym? Czemu nie! Do tego dwie upiorne mamuśki mającej się ku sobie pary i dwójka uroczych dzieciaków. Rozrywka gwarantowana i poprawa nastroju 😁 czytało mi się tak dobrze, że nawet nie zauważyłam że doszłam do ostatniej strony 🤓

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    1 280
  • Chcę przeczytać
    605
  • Posiadam
    210
  • 2019
    69
  • 2018
    61
  • Ulubione
    23
  • 2021
    19
  • Teraz czytam
    19
  • 2020
    18
  • E-book
    18

Cytaty

Więcej
Agata Przybyłek Ja chyba zwariuję! Zobacz więcej
Agata Przybyłek Ja chyba zwariuję! Zobacz więcej
Agata Przybyłek Ja chyba zwariuję! Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także