Audrey Hepburn. Wojowniczka

Okładka książki Audrey Hepburn. Wojowniczka Robert Matzen
Okładka książki Audrey Hepburn. Wojowniczka
Robert Matzen Wydawnictwo: Albatros biografia, autobiografia, pamiętnik
407 str. 6 godz. 47 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Tytuł oryginału:
Warrior: Audrey Hepburn
Wydawnictwo:
Albatros
Data wydania:
2022-03-09
Data 1. wyd. pol.:
2022-03-09
Liczba stron:
407
Czas czytania
6 godz. 47 min.
Język:
polski
ISBN:
9788382158533
Tłumacz:
Maria Gębicka-Frąc
Średnia ocen

8,2 8,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,2 / 10
20 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1428
1039

Na półkach:

https://podrugiejstronieokladki6.blogspot.com/2022/06/audrey-hepburn-wojowniczka-robert-matzen.html

Ikona UNICEF-u.

Robert Matzen po raz kolejny ukazuje najjaśniejszą gwiazdę Hollywood – Audrey Hepburn w kolejnej książce. Tym razem autor wprowadza nas w życie aktorki nie jako gwiazda filmowa, ale jako ambasadorka UNICEF-u.

Audrey Hepburn uchodzi za jedną z bardziej wpływowych osób, które dołączyły do pracy dla UNICEF-u. Jej doświadczenia wojenne – śmierć członków rodziny, głód, wyrzeczenia i aktywność w holenderskim ruchu oporu – dały jej odwagę i determinację. Sprawiły, że Hepburn z niezwykłą sobie naturalnością niosła bezinteresowną pomoc humanitarną dzieciom i ich bezradnym matkom w najbiedniejszych, nękanych przez działania wojenne, czy choroby regionach świata. Tytuł ambasadorki Dobrej Woli UNICEF-u sprawił, że Hepburn całkowicie oddała się działaniu na rzecz pomocy innym. Stało się to jej pracą, którą zajęła jej całe życie, aż do śmierci w 1993 roku.
Mogłoby się wydawać, że aktorka słynnego „Śniadania u Tiffany'ego” będzie ładną buzią w całej akcji niesienia pomocy. Stało się zupełnie odwrotnie. Hepburn zamiast stawiać się na pięknych galach, aby pozyskiwać środki finansowe dla krajów, które ich potrzebowało, postanowiła udać się bezpośrednio do tych regionów i nieść uśmiech, radość i pomoc na miejscu. Okazała się jednym z najtwardszych żołnierzy organizacji, gotowym walczyć do upadłego o powodzenie swojej misji i przekonań. Podczas swoich podróży, jako ambasadorka podróżowała do niebezpiecznych rejonów, prosto w działania wojenne czy klęski żywiołowe. Jedną z głośniejszych wypraw była Somalia, gdzie Audrey zobaczyła na własne oczy „piekło na Ziemi”.

„Wojowniczka” to historia, która pokazuje Hepburn jako zupełnie inną osobę, niż znaliśmy ją wcześniej. Pierwsza książka autorstwa Matzena „Tancerka ruchu oporu” jasno wskazywała, że wojna toczona w Europie wychowała młodą Audrey na kobietę twardą, odważną, a jednocześnie delikatną i pozytywnie nastawioną do życia.

Kiedy słyszymy nazwisko Hepburn widzimy piękną kobietę w czarnej sukni z kapeluszem, patrzącą się w witrynę sklepu. Choć „Śniadanie u Tiffany'ego” było jednym z wielu filmów, który przyniósł Audrey rozgłos, aktorka nigdy nie należała do osób, które lubią splendor i sławę. Wolała proste rozrywki, czas spędzony z rodziną i bycie po prostu sobą. Podczas wielu wizyt, jakie złożyła z ramienia UNICEF-u stawała obok bezdomnych, brudnych, głodnych dzieciach, nie zwracając uwagę na otaczające ich muchy, aby chwilę później przytulić się do nich i uśmiechem choć na moment przerwać zło, jakie otacza je dookoła.

Na galach, w których także brała udział, przemawiała w sposób budujący i wywołujący poruszenie wśród zebranych. Chciała swoją sławą zyskać środki na pomoc, zwrócić uwagę na problemy bezdomnych matek z dziećmi, które umierają, kiedy inny świat bawi się w najlepsze. Jej wrażliwość i determinacja sprawiały, że zyskiwała w oczach innych uznanie, ale też to, co potrzebowała najbardziej – uwagę i zainteresowanie problemem, który przedstawiała.

https://podrugiejstronieokladki6.blogspot.com/2022/06/audrey-hepburn-wojowniczka-robert-matzen.html

Ikona UNICEF-u.

Robert Matzen po raz kolejny ukazuje najjaśniejszą gwiazdę Hollywood – Audrey Hepburn w kolejnej książce. Tym razem autor wprowadza nas w życie aktorki nie jako gwiazda filmowa, ale jako ambasadorka UNICEF-u.

Audrey Hepburn uchodzi za jedną z bardziej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
866
863

Na półkach: ,

Nikomu zapewne nie trzeba przypominać, kim była Audrey Hepburn. Znakomitą aktorką, wielką, a zarazem skromną gwiazdą kina, wspaniałą matką i pełną dobroci kobietą. Nie każdy zna taki jej obraz, wiele osób kojarzy ją tylko ze znanymi i wielkimi rolami. Ale ona również odgrywała inną rolę, myślę, że bardziej istotną niż gwiazdy kina. Była niekwestionowaną wojowniczką o dobro ludzi, o poprawę ich bytu, o należne im prawa do normalnego życia, zapewniając im minimum egzystencji, jak dach nad głową, wodę, dostęp do leków czy nauki.
Audrey nie miała łatwego życia, nie znała swojego ojca, co bardzo odbiło się na jej dorosłym życiu. W czasie wojny wiele przeżyła, działała w ruchu oporu, walczyła z najeźdźcą, wiedziała co znaczy głód i strach o dzień następny.
Z jej twarzy promieniowała skromność, ciepło i serdeczność, otaczał nas widok kobiety oddanej rodzinie. Ale również kobiety, która kochała wszystkie dzieci, co znalazło odzwierciedlenie w jej późniejszej pracy na rzecz UNICEF-u jako ambasadorki dobrej woli. Narażała swoje zdrowie i życie dla innych, jeździła do miejsc, gdzie trwała wojna i klęski żywiołowe, gdzie nad głową świstały kule. Nie obcy był jej widok zranionych i skazanych na zatrważający byt ludzi w Etiopii, Somalii, Bangladeszu czy Sudanie. Mogła nigdy stamtąd nie wrócić. Ale ona nie dbała o to, postanowiła walczyć i do samego końca trwała zawzięcie w swoim postanowieniu. Dopiero choroba zrewidowała jej plany i poniekąd zmusiła ją do wycofania się z działalności humanitarnej.
Bardzo wzruszająca i trudna historia, ale pomimo tej czary goryczy przepełniona optymizmem i nadzieją, utwierdzająca w przekonaniu, że warto w życiu pomagać innym, a nie dążyć tylko do zaspokajania własnych przyjemności. Nie można żyć tylko dla siebie, warto rozglądnąć się wokół i dostrzec drugiego, potrzebującego człowieka. Dopiero pomagając innych można czuć się spełnionym i zadowolonym, pomoc każdej jednej osobie daje niesamowitą radość. Dobro okazywane bliźniemu wróci do nas ze zdwojoną mocą.
„Nie ulega wątpliwości, że istnieje moralny obowiązek dzielenia się z tymi, którzy nie mają nic”.
To znakomity obraz bardzo utalentowanej i skromnej gwiazdy, walecznej wojowniczki, nieustającej w swoich postanowieniach do ostatnich dni swojego życia. Niby uległa, ale bardzo twarda, odważna i zawzięta, zdeterminowana walczyć o poprawę losu milionów ludzi na całym świecie, niezależnie od pochodzenia, rasy czy koloru skóry. Z butnością zdobywała fundusze na rzecz UNICEF-u, liczyło się każde uratowane życie, to była dla niej największa nagroda. Ważniejsza niż nagrody za osiągnięcia filmowe. Bo tą nagrodą był uśmiech czy uścisk dłoni drugiego człowieka.
„W oczach Seana była niczym „stalowa pięść w aksamitnej rękawiczce”.
Opowieść pięknie i dostojnie wydana, ale Wydawnictwo Albatros słynie z tego, że przykłada wielką wagę do walorów zewnętrznych swoich dzieł. Gratulacje!
Czy macie ochotę poznać kobietę, która w swoim życiu czyniła cuda, docierała do wielkich tego świata i otwierała ich serca na pomoc dla potrzebujących, która potrafiła otworzyć najbardziej zabezpieczone drzwi i nic nie było w stanie jej w tym przeszkodzić? Nie marnujcie czasu, niech Audrey Hepburn będzie dla wszystkich wzorem i przykładem. To kobieta, która wiedziała, jaki cel mają jej działania i to stanowiło siłę napędową w jej życiu …
Niech będzie dla nas niedoścignioną inspiracją w naszym dążeniu do czynienia dobra ...

Nikomu zapewne nie trzeba przypominać, kim była Audrey Hepburn. Znakomitą aktorką, wielką, a zarazem skromną gwiazdą kina, wspaniałą matką i pełną dobroci kobietą. Nie każdy zna taki jej obraz, wiele osób kojarzy ją tylko ze znanymi i wielkimi rolami. Ale ona również odgrywała inną rolę, myślę, że bardziej istotną niż gwiazdy kina. Była niekwestionowaną wojowniczką o dobro...

więcej Pokaż mimo to

avatar
610
517

Na półkach:

Robert Matzen w swojej książce przedstawia obraz jednej z najbardziej cenionych aktorek znanych m.in. z filmu "Śniadanie u Tiffany'ego". Kobieta była również filantropką i działaczką humanitarną. "Audrey Hepburn. Wojowniczka" to druga książka autora, która opowiada o losach gwiazdy filmowej lecz tym razem skupia się na jej ostatnich i bardzo aktywnych latach życia. Autor napisał książkę w oparciu o rozmowy z bliskimi osobami z grona Audrey takimi jak jej przyjaciele, współpracownicy czy wreszcie syn Luca Dotti, który napisał również wstęp do owej lektury. Z książki dowiemy się m.in. o wielkim powrocie aktorki do filmowego świata w filmie "Powrót Robin Hooda" z 1976. Jednak lektura skupia się głównie na opisach działalności Audrey na rzecz UNICEF-u. Jako ambasadorka dobrej woli UNICEF-u w latach 1988-1993 odwiedzała najbiedniejsze miejsca na świecie, w których występowały wojny, choroby, głód i śmierć. Z książki wyłania się obraz Audrey jako silnej, odważnej i niosącej bezinteresowną i realną  pomoc wojowniczki, która, aż do śmierci działała na rzecz potrzebujących. Lektura prezentuje nieznane oblicze gwiazdy filmowej i jest idealnym uzupełnieniem dla osób, które chciałyby poszerzyć swoją wiedzę na temat tej niekwestionowanej legendy kina.

Robert Matzen w swojej książce przedstawia obraz jednej z najbardziej cenionych aktorek znanych m.in. z filmu "Śniadanie u Tiffany'ego". Kobieta była również filantropką i działaczką humanitarną. "Audrey Hepburn. Wojowniczka" to druga książka autora, która opowiada o losach gwiazdy filmowej lecz tym razem skupia się na jej ostatnich i bardzo aktywnych latach życia. Autor...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1298
1296

Na półkach:

Audrey Hepburn wszystkim znana z filmów „Śniadanie u Tiffany’ego”, „Rzymskie wakacje” czy „Sabrina”, a jej charakterystyczne zdjęcie z długą cygaretką wciąż zdobi ściany wielu galerii, domów, klubów i restauracji. Nie wszyscy jednak wiedzą, że aktorka w latach 1988 – 1993 poświęciła swoje życie na rzecz UNICEF-u. Jako Ambasadorka Dobrej Woli UNICEF przemierzała kontynenty, aby dotrzeć do najbardziej cierpiących i zapomnianych dzieci. Często ryzykując własne życie wizytowała strefy konfliktu jak np. jej misja w Somalii. Odwiedziła również Etiopię (ówcześnie najbiedniejszy kraj świata),Bangladesz, Kenię Salwador czy Wietnam. Dla dzieci zeszła do piekła – do Baidoa - miasta największej humanitarnej klęski XX wieku. O sytuacji krajów Trzeciego Świata mówiła głośno i odważnie, a jej głos był słyszany przez możnych tego świata.
Robert Matzen podjął się opowiedzenia tej historii, po konsultacjach z synem aktorki Lucą Dottim. Opowiada o pracy humanitarnej Audrey, o tym jak jej wojenne losy wpłynęły na późniejsze decyzje i zaangażowanie w działalność humanitarną. Paradoksalnie ta nieśmiała, pełna kompleksów, unikająca dziennikarzy gwiazda kina, dla dzieci stała się prawdziwą wojowniczką. Kochała również przyrodę i zwierzęta. Już wtedy zwracała uwagę na ogromne wyniszczenie planety...

(cd recenzji na fb)

https://www.facebook.com/KsiazkaZamiastKwiatka/photos/a.418885991470850/8097214936971212/

Audrey Hepburn wszystkim znana z filmów „Śniadanie u Tiffany’ego”, „Rzymskie wakacje” czy „Sabrina”, a jej charakterystyczne zdjęcie z długą cygaretką wciąż zdobi ściany wielu galerii, domów, klubów i restauracji. Nie wszyscy jednak wiedzą, że aktorka w latach 1988 – 1993 poświęciła swoje życie na rzecz UNICEF-u. Jako Ambasadorka Dobrej Woli UNICEF przemierzała kontynenty,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
771
747

Na półkach:

Znana chyba wszystkim z filmu, przepiękna kobieta z klasą, symbol seksu lat sześćdziesiątych, ikona kultury. Kiedy pada to nazwisko na myśl przychodzą mi filmy takie jak "Rzymskie wakacje", "Śniadanie u Tiffany’ego" czy "My Fair Lady". Audrey Hepburn.
Czy jest ktoś, kto jej nie zna?
✴️ Wydawnictwo Albatros wydało trochę inną książkę. To portret Hepburn od zupełnie innej, wcale lub mniej znanej, ale jakże ważnej strony.
Autor Robert Matzen pokazuje aktorkę jako najwaleczniejszą z wojowniczek. Uchylę nieco tajemnicy i napiszę, że życie aktorki nie było tak do końca usłane różami. W czasie wojny straciła wiele bliskich osób, wiedziała co to znaczy głodować i o małe co nie umarła z tego powodu, znała też pracę w ruchu oporu. To wszystko dało jej olbrzymią siłę i uczyniło kobietą zdeterminowaną. Została ambasadorką UNICEF-u, podróżowała w najniebezpieczniejsze zakątki globu, docierała w miejsc działań wojennych i klęsk żywiołowych, doświadczyła piekła w Somalii. To zaledwie odrobina "działań" aktorki, o których możecie przeczytać w tej książce.
✴️ Biografii jest wiele. Ta jest zdecydowanie inna i pokusiałabym nawet o stwierdzenie, że być może lepsza. Pokazuje życie takim jakie jest. Scena, na którą po karierze filmowej, wkroczyła aktorka, niesie w sobie olbrzymie wyzwania, jest trudniejsza. Tu nie ma widzów, nie ma oklasków, tu w sumie nawet się nie gra. Nagrodą staje się wewnętrzne odczucie spełnienia, satysfakcja z niesienia pomocy i moc człowieczeństwa w sercu.
✴️ Autor przybliża czytelnikom ostatnie, te najbardziej aktywne lata życia Audrey Hepburn.
Zapisuje ją tym samym, i chyba nie tylko on, w almanachu wieków, nie tylko jako piękną kobietę, genialną aktorkę, ale i wojowniczkę o godne życie człowieka. Pokazuje osobę, która wiedziała, że nie tylko się lśni, ale że wrażliwością odwagą, determinacją i, nie ukrywajmy, urokiem osobistym, można zdziałać cuda.
✴️ Polecam. To pozycja warta uwagi. Ciekawa, pełna uczuć, empatii, niosąca nadzieję. Wstęp do książki napisał syn Audrey Hepburn, Luca Dotti, warto i temu poświęcić więcej uwagi. To piękny, pełen miłości i dobrych rzeczy przekaz.

Znana chyba wszystkim z filmu, przepiękna kobieta z klasą, symbol seksu lat sześćdziesiątych, ikona kultury. Kiedy pada to nazwisko na myśl przychodzą mi filmy takie jak "Rzymskie wakacje", "Śniadanie u Tiffany’ego" czy "My Fair Lady". Audrey Hepburn.
Czy jest ktoś, kto jej nie zna?
✴️ Wydawnictwo Albatros wydało trochę inną książkę. To portret Hepburn od zupełnie innej,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
245
244

Na półkach:

Audrey Hepburn – krucha, delikatna, elegancka i szykowna. Na wszelkich uroczystościach zawsze zachwycała sukniami od najlepszych i uznanych projektantów mody (zazwyczaj wybierała kreacje z domu mody swojego przyjaciela, Huberta de Givenchy'ego). Olśniewająca, zachwycają. Legenda…

Z drugiej strony to skromna dziewczyna, która mimo ogromnego sukcesu nie uległa zepsuciu. Zdołała zachować swoją empatię i swoją wrażliwość. Nie straciła z oczu drugiego człowieka. Była gotowa nieść pomoc. Nawet jeśli tą pomocą było tylko / aż nagłaśnianie spraw niewygodnych. Ze szczególną zaciekłością walczyła o dzieci. A walczyła pod sztandarem UNICEF.

Tak, mieszkała w pięknym domu. Tak, jej szafy pełne były markowych ubrań. Tak, miała pieniądze i korzystała z nich. Ale… Ale poświęcała swój czas i dla innych. Wykorzystywała swoje nazwisko w ważnych sprawach. Nie zważając na niebezpieczeństwa udawała się do miejsc zapomnianych przez Boga i ludzi. Do miejsc, w których nędza była przeogromna. Do miejsc, w których ludzie wegetowali. Wegetowali ci, którzy mieli jeszcze jakiekolwiek siły. Ci najsłabsi, a więc dzieci, chorzy i starsi tę walkę o życie przegrywali. Mimo wcześniejszego przygotowania (Audrey przed każdą misją studiowała wręcz dane, które otrzymywała od UNICEF-u dotyczące miejsca, do którego za chwilę ma się udać) Audrey tak naprawdę chyba nigdy nie była gotowa na to, z jakim ogromem cierpienia przyjdzie jej się spotkać. Czy ktokolwiek byłby na to gotowy? I ta piękna pani nie brzydziła się przytulać tych zabiedzonych. Wiedziała, że jest ich promykiem nadziei, bo ona za chwilę będzie o nich walczyć. Na spotkaniach, na konferencjach prasowych, na balach charytatywnych. I każdą walkę będzie prowadzić do końca. Ale nie, to nie były walki na oślep. Audrey doskonale wiedziała, jak taka walka ma wyglądać. Każda walka kosztowała ją wiele. Wiele wysiłku, wiele zdrowia, wiele stresu, wiele emocji. Nie poddawała się. Wszak to urodzona wojowniczka!

Robert Matzen ciekawie skonstruował swoją książkę, aby opowiedzieć nam o Audrey Hepburn przez pryzmat jej pracy na rzecz UNICEFu, którego była ambasadorką. Swoje obowiązki wykonywała rzetelnie. Dawała więcej, niż od niej oczekiwano. Matzen w historię jej działalności w UNICEFie umiejętnie wplótł historie innych: jej dzieci, jej partnera życiowego, tych, którzy w mniejszym lub większym stopniu zostali zaangażowani w misje. Zawsze szukał punktów stycznych…

A sama Audrey? Walczyła o te wszystkie dzieci, bo one same nie mogły o siebie walczyć. Walczyła o kobiety, bo one same nie mogły o siebie walczyć. Walczyła o tych wszystkich ludzi, którzy najpierw byli wykorzystywani do granic możliwości, a później pozostawieni sami sobie. Totalnie wyeksploatowani, porzuceni, niewykształceni… Kto ponosi za to odpowiedzialność? Kolonizatorzy! Audrey nie bała się o tym mówić.

Nie bała się też mówić o tym, że pomagać należy mądrze. Pomoc nie ma polegać jedynie na przekazaniu pieniędzy. To najprostsze, ale o krótkotrwałych efektach. Należy tym ludziom dać wędkę, aby sami mogli złowić sobie ryby…

Audrey rozumiała też, czym jest głód. Doświadczyła tego na własnej skórze podczas wojny. I też nie bała się o tym mówić. Bo to słowa były jej jedyną bronią, którą dysponowała. Trzeba przyznać, że robiła to umiejętnie… O tym wszystkim przeczytamy w najnowszej publikacji od wydawnictwa Albatros. Jak najbardziej zachęcam do lektury.

https://monikaolgaczyta.blogspot.com/

Audrey Hepburn – krucha, delikatna, elegancka i szykowna. Na wszelkich uroczystościach zawsze zachwycała sukniami od najlepszych i uznanych projektantów mody (zazwyczaj wybierała kreacje z domu mody swojego przyjaciela, Huberta de Givenchy'ego). Olśniewająca, zachwycają. Legenda…

Z drugiej strony to skromna dziewczyna, która mimo ogromnego sukcesu nie uległa zepsuciu....

więcej Pokaż mimo to

avatar
2656
2650

Na półkach:

"Istnieje nauka o wojnie. Dlaczego nie może być nauki dla pokoju."

Po spotkaniu się z książkami "Audrey Hepburn. Uosobienie elegancji" i "Audrey Hepburn. Tancerka ruchu oporu", chętnie sięgnęłam po "Audrey Hepburn. Wojowniczka". Biografie ciekawie uzupełniają się, dają szerszy wgląd w życie osobiste, zawodowe i humanitarne niezwykłej osoby, która do dziś jest inspiracją dla wielu młodych i dojrzałych kobiet, a jak się okazuje, po przeczytaniu książki, także mężczyzn, chociażby Rogera Moora. Najnowsza książka traktuje o pracy Audrey Hepburn w UNICEFIE od tysiąc dziewięćset osiemdziesiątego ósmego roku, najpierw ambasadorki specjalnej, później ambasadorki dobrej woli. Robert Matzen szczegółowo przedstawia początki i rozwój pracy aktorki na rzecz dzieci w potrzebie z różnych części świata, dawanie świadectwa cierpienia, biedy, chorób, konfliktów zbrojnych. Pokazuje niezwykłą siłę Audrey w bitwie o sprawiedliwość społeczną dla dzieci i matek znajdujących się w rozpaczliwej sytuacji.

Więcej na: https://bookendorfina.blogspot.com/2022/04/audrey-hepburn-wojowniczka.html

"Istnieje nauka o wojnie. Dlaczego nie może być nauki dla pokoju."

Po spotkaniu się z książkami "Audrey Hepburn. Uosobienie elegancji" i "Audrey Hepburn. Tancerka ruchu oporu", chętnie sięgnęłam po "Audrey Hepburn. Wojowniczka". Biografie ciekawie uzupełniają się, dają szerszy wgląd w życie osobiste, zawodowe i humanitarne niezwykłej osoby, która do dziś jest inspiracją...

więcej Pokaż mimo to

avatar
260
193

Na półkach:

Z czym kojarzy się wszystkim Audrey Hepburn? Z szykiem, elegancją, nieskazitelnym ubiorem. Czy z jej filmami, które stały się klasykami światowego kina.
Większość biografii również skupia się na latach pięćdziesiątych i sześćdziesiątych, gdy aktorka była u szczytu sławy. Wcale to nie dziwi, w końcu Audrey Hepburn to ikona.
Jednak w tej chwili mamy możliwość poznać jej inną stronę. Stronę, o której ja pierwszy raz usłyszałam, a raczej przeczytałam sięgnąwszy po najnowszą książkę z wydawnictwa Albatros. „Audrey Hepburn. Wojowniczka” to opowieść o dojrzałej już kobiecie, której niezwykła siła charakteru pozwoliła czynić niemożliwe rzeczy.
Ta książka pokazuje rok po roku jak wyglądała praca Audrey dla UNICEF. Niejednokrotnie ciężka i mozolna walka o lepszy byt dla dzieci. Widzimy jak niezłomna była Audrey, jak wytrwała w dążeniu do celu.
Książkę czytało się bardzo dobrze. Poruszyła wiele ciekawych wątków, nie skupiała się tylko na aktorce, ale też w przystępnym sposób przedstawiała ówczesne tło historyczne.
Dla fanów Audrey Hepburn to pozycja obowiązkowa.

Z czym kojarzy się wszystkim Audrey Hepburn? Z szykiem, elegancją, nieskazitelnym ubiorem. Czy z jej filmami, które stały się klasykami światowego kina.
Większość biografii również skupia się na latach pięćdziesiątych i sześćdziesiątych, gdy aktorka była u szczytu sławy. Wcale to nie dziwi, w końcu Audrey Hepburn to ikona.
Jednak w tej chwili mamy możliwość poznać jej inną...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1190
907

Na półkach:

Mam wrażenie, że niewielu ludzi kojarzy Audrey Hepburn z działalnością dobroczynną. Myślę, że każdy z nas byłby w stanie wymienić tytuł jednego z jej filmów lub wspomnieć w kilku słowach o jej stylu, ale czy rzeczywiście mamy pojęcie, jaką była osobą? W „Wojowniczce” Robert Matzen pozwala nam poznać tę filmową gwiazdę z innej strony.

Postacią Audrey Hepburn interesuję się od wielu lat. Jej dobre serce i zaangażowanie w dobroczynność szczerze mnie ujęły i zaimponowały mi. W czasach, kiedy wciąż pragniemy więcej i więcej, taka bezinteresowność i oddanie słusznej sprawie są na wagę złota. Jestem przekonana, że warto jest poznawać życiorysy takich ludzi, by zrozumieć i docenić wartość życia. Zwłaszcza, gdy ludzie historie są tak interesujące i zajmujące, jak ta, którą przedstawia Matzen.

Co ciekawe, autor przybliża czytelnikom nie tylko projekty, w których Audrey wzięła udział, ale nawiązuje również do wcześniejszych lat życia kobiety, które mogą sugerować, dlaczego podjęła decyzję o zaangażowaniu się w misję UNICEF. Jako nastolatka Hepburn doświadczyła bowiem biedy i głodu, dlatego też możliwość uchronienia przed tym innych, choćby w najmniejszym stopniu, wiele dla niej znaczyła. Na stronach książki mamy okazję obserwować kobietę, która zupełnie bezinteresownie poświęcała swój czas i energię dla innych.

Kolejne rozdziały biografii sprawiały, że czułam się jeszcze bardziej oczarowana tą niesamowitą postacią. Opisy jej dokonań i wybrane cytaty ukazały bowiem kobietę skromną, która nigdy nie czuła się lepsza, a jej charakteru nie naznaczyły w negatywny sposób popularność i pieniądze. Z wielką przyjemnością podążałam śladem jej dokonań, przekonując się, jak funkcjonują organizacje charytatywne, poznając ich struktury, projekty i osiągnięcia.

Odbywając podróż śladem Audrey miałam okazję wiele się nauczyć, zrozumieć i spojrzeć inaczej na pewne sprawy. Życie Hepburn nie było usłane różami. Rodzice nie stanowili dla niej dobrych wzorców, dorastała w czasie wojny, nie miała szczęścia w miłości. Boleśnie przekonała się, co znaczy strata i zdrada. A mimo to potrafiła zbudować piękne życie, cieszyć się drobiazgami, doceniać chwilę, a także walczyć, nie tylko o własne szczęście, ale również o innych.

Biografia Matzena to portret niezwykłej kobiety odmalowany w niezwykły sposób. Serdecznie polecam.

Mam wrażenie, że niewielu ludzi kojarzy Audrey Hepburn z działalnością dobroczynną. Myślę, że każdy z nas byłby w stanie wymienić tytuł jednego z jej filmów lub wspomnieć w kilku słowach o jej stylu, ale czy rzeczywiście mamy pojęcie, jaką była osobą? W „Wojowniczce” Robert Matzen pozwala nam poznać tę filmową gwiazdę z innej strony.

Postacią Audrey Hepburn interesuję się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
251
32

Na półkach:

Piękna opowieść o kobiecie, która spełniła się niosąc pomoc słabszym. Szczegółowy opis ostatnich lat życia Audrey, autor dotarł do ciekawych faktów z życia aktorki. Polecam :)

Piękna opowieść o kobiecie, która spełniła się niosąc pomoc słabszym. Szczegółowy opis ostatnich lat życia Audrey, autor dotarł do ciekawych faktów z życia aktorki. Polecam :)

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    55
  • Przeczytane
    23
  • Posiadam
    11
  • Teraz czytam
    2
  • Biografie
    2
  • Chcę w prezencie
    2
  • Porzucona w trakcie
    1
  • Historia
    1
  • Ulubione
    1
  • Biografia, autobiografia, pamiętnik
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Audrey Hepburn. Wojowniczka


Podobne książki

Przeczytaj także