Grzeszny Rok

Czy Waszym zdaniem jest jakaś pora roku, która jest najlepsza na miłość? 🤔

Ja zawsze myślałam, że wiosna jest najlepsza bo wtedy wszystko budzi się do życia, nawet uczucia. Ale tak naprawdę to można się, w każdej chwili zakochać, nikt z nas nie zna dnia ani godziny, kiedy ta miłość przyjdzie. Czyż nie jest tak? 🤔

A jak myślicie w którym miesiącu uczucia i namiętności płoną najmocniej? 🤔
To oczywiste, że na te pytania nie ma jednoznacznych odpowiedzi. Ale zawsze można szukać i testować każdy mówiąca 🤭🤣😇
W tej antologii robi to aż trzynaście polskich i wspaniałych autorek literatury kobiecej. I to jak! 😁
Miłość, pożądanie i seks wypełniają cały rok: od stycznia do grudnia, od wiosny do zimy.

Antologia o miłości napisana przez 13 autorek. Każde opowiadanie jest inne, ale każde jest zdecydowanie za krótkie, ja chce więcej. Każda historia bardzo mi się podobała, lubię czytać o miłość 😍 ♥.
Jak to w każdej antologii jest, że nie wszystkie autorki się zna i tym razem poznałam aż sześć autorek. I bardzo się z tego cieszę. Bardzo chce w wolnej chwili poznać twórczość tych autorek.

Polecam Wam ogromnie 😍.

Bardzo dziękuję wydawnictwu za egzemplarz ❤️

Grzeszny Rok

Czy Waszym zdaniem jest jakaś pora roku, która jest najlepsza na miłość? 🤔

Ja zawsze myślałam, że wiosna jest najlepsza bo wtedy wszystko budzi się do życia, nawet uczucia. Ale tak naprawdę to można się, w każdej chwili zakochać, nikt z nas nie zna dnia ani godziny, kiedy ta miłość przyjdzie. Czyż nie jest tak? 🤔

A jak myślicie w którym miesiącu uczucia i...

13 polskich autorek opowiada historię danego miesiąca. Historię pełną uczuć i namiętności. Mamy tutaj cały przekrój emocjonalny: romantyzm, ciężkie tematy wywołujące zamyślenie, a także śmiech i zaróżowione z gorąca policzki. Każdy znajdzie coś dla siebie.
Antologia to także świetny sposób na poznanie sposobu pisania i twórczości autorek, z którymi nie miało się wcześniej doczynienia.

Masz chwilę dla siebie? Sięgnij po tę książkę i zanurz się w romansie adekwatnym do danego miesiąca.
Ciekawostką jest to, że po każdym rozdziale jest rozpiska świąt nietypowych adekwatnego miesiąca.

13 polskich autorek opowiada historię danego miesiąca. Historię pełną uczuć i namiętności. Mamy tutaj cały przekrój emocjonalny: romantyzm, ciężkie tematy wywołujące zamyślenie, a także śmiech i zaróżowione z gorąca policzki. Każdy znajdzie coś dla siebie.
Antologia to także świetny sposób na poznanie sposobu pisania i twórczości autorek, z którymi nie miało się wcześniej...

Antologia stworzona przez 13 cudownych autorek. Znajdziemy w niej opowiadania napisane przez K. N. Haner, Kingę Litkowiec,  K. C. Hiddenstorm, Joannę Gajewczyk, D. B. Foryś, Małgorzatę Falkowską, Alicję Skirgajłło, Izę Maciejewską, Anielę Wilk, Martę Matulewicz, Darię Skiba, Annę Crevan oraz Paulinę Świst.
Każde z opowiadań w jakiś sposób nawiązuje do konkretnego miesiąca. Znajdziemy w niej fajnych bohaterów, dużo emocji, uczuć oraz namiętności. 
Niby nie jestem wielką fanką opowiadań, ale spędziłam z tą książka miło czas. Podoba mi się pomysł i sposób w jaki została wydana, a dużym plusem jest zamieszczony kalendarz na końcu każdego opowiadania. Można się z niego czegoś dowiedzieć.
Jedne historię były lepsze, inna trochę mniej mi się podobały. Jedne były lepiej dopracowane, inne gorzej. Muszę jednak przyznać, że żadna z historii mnie nie zawiodła. Każda miała w sobie coś ciekawego. Jest to dla mnie duży plus. 
Do moich ulubionych należy historia dziewczyny, która na siłowni poznaje miłość. Uprowadzona dziewczyna, która jechała żeby rozpocząć nowe życie. Opowieść o nastoletniej miłości, która po latach odżywa na nowo. Były wokalista ratujący młodą kobietę. Para uwięziona w górskiej chacie, a także opowieść o dwójce złodziei. Jednak moim faworytem jest bardzo tajemnicza i mroczna  historia, która wyszła spod pióra Kingi Litkowiec. Kurcze, ależ mnie zaciekawiła historia Chloe i Czarnego Kręgu. 
Większość z Autorek miałam już okazję poznać wcześniej, ale miło było poznać pióro nowych dla mnie twórców. 
Myślę, że z czystym sumieniem mogę polecić tę książkę. Będziecie mogli wybrać, które z opowiadań jest waszym ulubionym. 🖤
Dziękuję Wydawnictwu Muza oraz Grzeszne Książki za egzemplarz. ❤️

Antologia stworzona przez 13 cudownych autorek. Znajdziemy w niej opowiadania napisane przez K. N. Haner, Kingę Litkowiec,  K. C. Hiddenstorm, Joannę Gajewczyk, D. B. Foryś, Małgorzatę Falkowską, Alicję Skirgajłło, Izę Maciejewską, Anielę Wilk, Martę Matulewicz, Darię Skiba, Annę Crevan oraz Paulinę Świst.
Każde z opowiadań w jakiś sposób nawiązuje do konkretnego miesiąca....

Lubię zbiory opowiadań, ponieważ historię w nich są krótkie i zostawiają pewien niedosyt. Ponadt, można tak poznać styl pisana różnych autorów i wybrać kogoś dla siebie. W tej pozycji jest 13 opowiadań o zróżnicowanym poziomie, w sam raz na podsumowanie roku.

Lubię zbiory opowiadań, ponieważ historię w nich są krótkie i zostawiają pewien niedosyt. Ponadt, można tak poznać styl pisana różnych autorów i wybrać kogoś dla siebie. W tej pozycji jest 13 opowiadań o zróżnicowanym poziomie, w sam raz na podsumowanie roku.

13 najbardziej znanych i lubianych przez czytelniczki romansów, autorki z którymi spędzicie nie zapomniane grzeszne chwile.

1)"Miłość można spotkać dosłownie wszędzie. I wcale nie potrzeba dużo czasu, by zrozumieć, że to właśnie TA osoba jest tą właściwą. Trzeba poprostu otworzyć serce i odważyć się pokonywać własne ograniczenia. Kasia Haner -"Nowy rok. Nowa ja".

2)"Eksplozja doznań rozsadziła moją głowę. Zesztywniałam cała, czując tylko jego gorące wargi walczące o to, bym się przed nim otworzyła." Joanna Gajewczyk - Szkocki pocałunek".

"3)Ruszyłam przed siebie z głową pełną sprzecznych myśli i sercem, które z całych sił pragnęło zostać przy tamtym chłopaku." Daria Skiba - Saint Patrick's Day.

4) W sumie nie było nas, tylko jedna noc w prima aprilis, która pokazała mi, że nie należy się poddawać, zadowalać namiastką miłości czy namiętności. Marta Matulewicz - Prima Aprilis.

5) (..) w końcu gdy kobieta jest zakochana, bardzo często patrzy na świat przez różowe okulary. Ale przychodzi taki moment, że okulary się luzują, szkiełka wypadają i to, co było pięknym snem, okazuje się koszmarem. Iza Maciejewska - Majowa burza.

6) Miała zacząć nowe życie o wschodzie słońca nas Bałtykiem, psia mać! Aniela Wilk - The passenger.

7) Od lat oczekiwałam na ten cholerny jeden lipcowy weekend, który teraz tak po prostu chciano mi odebrać. Małgorzata Falkowska - Kolejny lipiec.

8) W jej spojrzeniu odmalowała się pogarda i dopiero dużo później przyszło mi na myśl, że niekoniecznie musiała być skierowana pod moim adresem. K.C Hiddenstorm - Sierpień.

9) Unosiłam się ku niebu, zapatrzona w światło gwiazd i tarczę księżyca. W środku nocy, na środku pustyni, w samym sercu oazy doświadczałam nirwany w ramionach tego, którego kochałam od zawsze. Anna Crevan - Pustynna burza.

10) Był taki moment, w którym wierzyłam, że już po wszystkim. Nowe życie wydawało się na mnie czekać. Bez bagażu przeszłości. Bez nich. Kinga Litkowiec - Oni wrócili.

11) Pociągały mnie tajemnice i niebezpieczeństwo, a on wręcz nimi ociekał. W każdym jego ruchu, geście czy słowie kryły się niewiadome. D.B Foryś - Między nami.

12) Po raz pierwszy od dawna znowu poczułam się dla kogoś ważna, a także wartościowa i piękna. Alicja Skirgajłło - W górskiej chacie...

A na koniec, ogniste wyznanie miłości w stylu Pauliny Świst: "Proszę pana, proszę pana jestem w panu zakochaaaana. Kocham pana, kocham pana. Jak pojebana 😂.

13 najbardziej znanych i lubianych przez czytelniczki romansów, autorki z którymi spędzicie nie zapomniane grzeszne chwile.

1)"Miłość można spotkać dosłownie wszędzie. I wcale nie potrzeba dużo czasu, by zrozumieć, że to właśnie TA osoba jest tą właściwą. Trzeba poprostu otworzyć serce i odważyć się pokonywać własne ograniczenia. Kasia Haner -"Nowy rok. Nowa ja"....

Ciekawy zbiór opowiadań. Jedne romantyczne, inne śmieszne, a niektóre poruszają mocniejsze tematy.

Ciekawy zbiór opowiadań. Jedne romantyczne, inne śmieszne, a niektóre poruszają mocniejsze tematy.

Antologia to ostatnio moja ulubiona forma czytania.
12 opowiadań które, macie na każdy miesiąc. Każda z autorek włożyła ogrom pracy w stworzenie tej malutkiej dawki emocji.
Już większość autorek poznałam w wcześniejszych antologiach.
I nie zawiodłam się czytając ich opowiadania.

Lecz najlepszym opowiadaniem moim zdaniem jest @kingi litkowiec. Które wywołało u mnie naprawdę ciarki tam gdzie ich nie mam, szkoda że to zakończyło się tak szybko, czuje mały niedosyt.

Następną autorką która rozbudziła moją ciekawość jest @kasia haner dzięki niej poznałam Celii i Leo. Gdzie ta historia jest naprawdę inna niż standardowy schemat romansu

Antologia to ostatnio moja ulubiona forma czytania.
12 opowiadań które, macie na każdy miesiąc. Każda z autorek włożyła ogrom pracy w stworzenie tej malutkiej dawki emocji.
Już większość autorek poznałam w wcześniejszych antologiach.
I nie zawiodłam się czytając ich opowiadania.

Lecz najlepszym opowiadaniem moim zdaniem jest @kingi litkowiec. Które wywołało u mnie...

Jakie książki się wam najlepiej czyta?
Autor: Małgorzata Falkowska, D. B. Foryś, Joanna Gajewczyk, K. C. Hiddenstorm, Kinga Litkowiec, Iza Maciejewska, Marta Matulewicz, Daria Skiba, Alicja Skirgajłło, Anna Crevan Sznajder, Aniela Wilk, Paulina Świst
Tytuł: Grzeszny rok
Wydawnictwo: Akurat


Do opowiadań pochodzę bardzo rzadko, ponieważ zawsze chcę czytać kontynuacje takich opowiadań. Zaczęła się ona świetnie, kilka pierwszych opowiadań było bardzo dobrze napisane. Wciągnęły mnie do siebie, a nawet ubolewałam nad tym, że były one takie krótkie.


Niestety im dalej w las, tym gorzej. Zrobiło mi się przykro, ponieważ późniejsze opowiadania były takie mam wrażenie niepodchodzące pod mój gust. Nie zachciałam się nimi tak jak wcześniejszymi i nie chciało mi się później czytać tej książki.


Pomysły na nie były świetnie, lecz czasami niekoniecznie dobrze wykonane. Tak czasem niestety bywa, jednak wróćmy do plusów. Czułam dużo uczuć, które czasem nawet sprawiały moje wzruszenie. Były też taki, które mnie irytowały, bo nie mogłam znaleźć zachowania bohaterów. Ocena 7/10

Jakie książki się wam najlepiej czyta?
Autor: Małgorzata Falkowska, D. B. Foryś, Joanna Gajewczyk, K. C. Hiddenstorm, Kinga Litkowiec, Iza Maciejewska, Marta Matulewicz, Daria Skiba, Alicja Skirgajłło, Anna Crevan Sznajder, Aniela Wilk, Paulina Świst
Tytuł: Grzeszny rok
Wydawnictwo: Akurat


Do opowiadań pochodzę bardzo rzadko, ponieważ zawsze chcę czytać kontynuacje takich...

To moja pierwsza antologia, którą przeczytałam w tym roku i chyba coraz częściej się przekonuje, że co za dużo to nie zdrowo. Już mam chyba przesyt antologii, mimo że nie czytałam ich w ostatnim czasie jakoś dużo, ale chyba czas zrobić sobie dłuższą przerwę od opowiadań.

W książce pod tytułem „Grzeszny rok” znajdziecie dwanaście opowiadań. Każde z nich dotyczy innego miesiąca w ciągu roku, i na końcu znajduje się trzynaste krótkie opowiadanie autorstwa Pauliny Świst.

Pomysł na sposób wydania tej antologii bardzo mi się podobał. Po każdym z dwunastu opowiadań mamy rozpiskę z kalendarza, jakie nietypowe święta czekają nas w danym miesiącu. To chyba najbardziej przypadło mi do gustu z całej antologii.

Za co cenię takie zbiory opowiadań? Za to, że mogę poznać twórczość i styl pisania autorki/autora i przekonać się, czy to na pewno coś, co mnie zainteresuje. Świetnie, że w tej antologii (jak dla mnie) było wiele nowych nazwisk, z którymi nie miałam wcześniej styczności. Jednak im więcej czytam takich książek tym coraz szybciej one mnie nudzą. Może powinnam czytanie takiej książki rozłożyć bardziej w czasie? Nie mam pojęcia, zazwyczaj czytam dwa opowiadania dziennie i brakuje mi takiego momentu zaskoczenia, bo wiem, czego się spodziewać w innych historiach.

Jednak tu odniosłam wrażenie, że niektóre opowiadania (oczywiście nie wszystkie),zostały niedopracowane. Zdarzały się pomyłki w imionach, zwroty, które moim zdaniem są absurdalne, bo niby jak można kogoś przewrócić wzrokiem? Osobiście do błędów ortograficznych i interpunkcyjnych się nie czepiam, bo sama robię ich bardzo dużo, nigdy nie byłam orłem w tej dziedzinie. Jednak mylenie imion to już mnie drażni i odnoszę wrażenie, że autorka opowiadania napisała je, aby napisać i by było cokolwiek. Tak jakby nikt tego więcej nie czytał.

Całą antologię oceniam na 5/10. Świetnie, że miałam możliwość poznać twórczość wielu nowych autorek. Jednak na dłuższy czas chyba muszę odpocząć od zbiorów opowiadań. Was zachęcam do przekonania się na własnej skórze, czy antologie to cos dla Was, czy też nie.

To moja pierwsza antologia, którą przeczytałam w tym roku i chyba coraz częściej się przekonuje, że co za dużo to nie zdrowo. Już mam chyba przesyt antologii, mimo że nie czytałam ich w ostatnim czasie jakoś dużo, ale chyba czas zrobić sobie dłuższą przerwę od opowiadań.

W książce pod tytułem „Grzeszny rok” znajdziecie dwanaście opowiadań. Każde z nich dotyczy innego...

Przed wami 12 krótkich opowiadań na każdy miesiąc plus jedno gościnnie. Każda z tych historii opowiada o miłości i różnych jej blaskach. Bo jak sami dobrze wiemy, miłość nie zawsze kończy się happy endem, czasem ma też swoje mroczne strony. Z niektórymi autorkami miałam przyjemność zapoznać się już wcześniej podczas czytania ich książek, z innymi natomiast spotykam się pierwszy raz. Antologie chociaż nie są moją ulubioną formą, to jednak dają możliwość poznania bliżej twórczości wielu autorów naraz. Dlatego od czasu do czasu lubię sięgnąć i po nie. Grzeszny rok to ciekawa antologia z ciekawymi historiami, w kilku przypadkach chętnie zobaczyłabym zamiast opowiadania całą powieść. Nie mogę powiedzieć też, że każde z tych opowiadań mnie porwało, gdyż tak nie było. Niemniej czytało się ciekawie.

Szkocki pocałunek Joanny Gajewczyk, w którym występuje przystojny Colin oraz Łucja z synem pokazują nam, że człowiek ma prawo być szczęśliwym, nawet pomimo tego, że naszej bohaterce najważniejsze wydaje się dobro syna. Niestety nie zawsze to tak działa, bo czasem trzeba po prostu zawalczyć o własne dobro.
Saint Patrick’s Day Darii Skiby skradło moje serce. Irlandia i jej klimaty od dawna mnie fascynują, a autorka zabiera nas w podróż po tym pięknym kraju. Lily i Sean to niezwykła para, która po drodze trafia na przeszkody. On pragnie jej pokazać, że się zmienił, Ona jest niepewna czy słuchać głosu serca czy też rozumu. Doskonale wie, jak bardzo Sean ją zranił, jednak nie sposób się wyprzeć uczucia, które wciąż do niego czuje. Zdecydowanie chciałabym, aby Daria napisała kiedyś całą powieść właśnie o tych bohaterach.

„- Dasz mi w końcu spokój? – zapytałam, tym sposobem okłamując samą siebie. Tak naprawdę wciąż biłam się z myślami. Pójść za głosem rozsądku czy posłuchać serca? Ono krzyczało: „Daj mu chociaż szansę, przecież kochasz go od dawna i pomimo wszystko nie potrafisz przestać”. Jednak wtedy na drugim ramieniu przysiadał rozum i przypominał, jak bardzo cierpiałam przez tego chłopaka i jak jeszcze mógł mnie zranić. Mnie i co gorsza siebie samego. A to bolało chyba najbardziej.”

The Passenger Anieli Wilk w pewien sposób przestrzega nas, żebyśmy nie zabierali autem obcych osób, gdyż nigdy nie wiemy na kogo trafimy i jakie ten ktoś będzie miał intencje. Julita i Czarny zabiorą was w podróż pełną przygód. Przygotujcie się zatem na potężną dawkę adrenaliny.
Kolejny lipiec Małgorzaty Falkowskiej pokaże nam, że uczuć nie da się oszukać i nawet pomimo ukrywania tego co łączy dwójkę osób, nie jesteśmy w stanie tego robić w nieskończoność. Jeśli się kogoś pokocha, to nawet najbliższa nam osoba, w końcu to zrozumie.
Oni wrócili Kingi Litkowiec zabierze nas w tajemniczą, a zarazem mroczną historię Chloe, która niejednokrotnie przyprawi nas o dreszczyk emocji.
Między nami D.B. Foryś porywa nas w świat uroczej, a zarazem przebiegłej Aleks oraz Wolfiego. Świat złodziejaszków, przekrętów i ciekawych bohaterów. Foryś zdecydowanie potrafi budować napięcie między swoimi postaciami. To kolejna historia, którą widziałabym przekształconą na powieść.

„Mogłam się przekomarzać, mimo wszystko dobrze wiedziałam, jak to się zakończy. Chociaż nie chciałam powiedzieć tego głośno, podświadomie już podjęłam decyzję. Nie wiedziałam tylko, czy właściwą.”

W górskiej chacie Alicji Skirgajłło zabrało mnie w klimatyczne miejsce i niezwykłą historię pokazującą nam nie tylko napięcie między Jasmine i Bastienem, ale również rozpaczliwe wołanie o miłość rodzicielską, której się nie otrzymało. I to trzecia historia, którą na pewno widziałabym jako całą powieść.

„Po raz pierwszy od dawna znowu poczułam się dla kogoś ważna, a także wartościowa i piękna. Taka byłam dla niego. Dla mężczyzny, którego prawie nie znałam. Wpadłam na niego przypadkiem. Przypadkiem trafił do mojego domu. Przypadkowo wylądowałam z nim w łóżku, aż w końcu przypadkowo się w nim zakochałam. To banalne, a jednak prawdziwe.”

Muszę przyznać, że ta antologia nawet się udała. Każde z opowiadań w jakiś sposób zwróciło moją uwagę. Jedne mniej, drugie bardziej. Jeśli jednak chodzi o całość, było całkiem interesująco. Autorki bowiem w całkiem różny sposób przedstawiły nam oblicza miłości. Z wielką przyjemnością poznawałam każde kolejne opowiadanie i występujących w nich bohaterów.

Miłość nie jest łatwym uczuciem. Czasem wymaga od nas poświęceń, innym razem wyprowadza nas na manowce. Czasem uskrzydla, innym razem wywołuje ból. Niemniej każda z tych historii pokazuje nam, że zawsze warto szukać własnego miejsca na ziemi i walczyć o swoje, a miłość będzie nas zaskakiwać w najmniej spodziewanym momencie.

"Grzeszny rok" to antologia, która przedstawia nam oblicza miłość w różnorodny sposób. Będzie pikantnie, namiętnie, ostro, zabawnie, mroczno i intrygująco. Jeśli lubicie takie mieszanki, koniecznie musicie sięgnąć po tę pozycję.

Przed wami 12 krótkich opowiadań na każdy miesiąc plus jedno gościnnie. Każda z tych historii opowiada o miłości i różnych jej blaskach. Bo jak sami dobrze wiemy, miłość nie zawsze kończy się happy endem, czasem ma też swoje mroczne strony. Z niektórymi autorkami miałam przyjemność zapoznać się już wcześniej podczas czytania ich książek, z innymi natomiast spotykam się...