rozwińzwiń

Potęga codziennych rytuałów. Jak celebrować proste czynności

Okładka książki Potęga codziennych rytuałów. Jak celebrować proste czynności Casper ter Kuile
Okładka książki Potęga codziennych rytuałów. Jak celebrować proste czynności
Casper ter Kuile Wydawnictwo: Wydawnictwo Kobiece poradniki
320 str. 5 godz. 20 min.
Kategoria:
poradniki
Tytuł oryginału:
The Power of Ritual: Turning Everyday Activities into Soulful Practices
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Kobiece
Data wydania:
2022-01-26
Data 1. wyd. pol.:
2022-01-26
Liczba stron:
320
Czas czytania
5 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788367069601
Tłumacz:
Magdalena Wysmyk
Średnia ocen

5,0 5,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,0 / 10
43 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1504
1200

Na półkach: , , ,

Jeśli jakaś książka ma w tytule słowo „rytuał”, to z dużą dozą prawdopodobieństwa wpadnie w moje ręce. Potęga codziennych rytuałów Caspera ter Kuile’a zaciekawiła mnie właśnie ze względu na ów słowo pyszniące się na okładce, ale również byłam ciekawa, czy dowiem się z tej książki czegoś nowego, czegoś, co sprawi, że inaczej spojrzę na świat. Udało się?

Przyznam, że ciężko brnęło mi się przez ten poradnik. Z trudem pokonywałam kolejne zagadnienia, jakie poruszał autor i ciężko mi było motywować się, by tę publikację dokończyć. Dlaczego? Ano toporność stylu, jakim posługuje się autor, położyła tę książkę całkowicie. Gdyby była lżejsza, a Casper ter Kuile miał talent gawędziarski, mogłaby być z tego całkiem przyzwoita książka, całkiem niezły poradnik.

A co do samej streści? Dla mnie nie było w niej nic odkrywczego, jeśli chodzi o same rytuały i ich celebrację. Nasi przodkowie dobrze wiedzieli, że celebracja bycia razem to wartość nadrzędna, która daje człowiekowi dużo więcej niż cokolwiek innego.
Poza tym autor omawia tutaj realia zupełnie inne od tych znanych nam w Polsce. Ameryka to dla nas zupełnie inna galaktyka, której nie sposób pojąć. To, co sprawdza się tam i tam działa, niekoniecznie musi sprawdzić się u nas, ale… gdyby autor pokusił się o napisanie takiego poradnika w odniesieniu do krajów słowiańskich, być może miałoby to więcej sensu i zrozumienia dla kogoś z naszej części świata.

Tymczasem analizy Harry’ego Pottera – którego, nawiasem mówiąc, uwielbiam (filmy),czy Opowieści wigilijnej, czy też filmu Masz wiadomość i dorabianie do tego osobistej wizji świata autora… Nie przemówiło do mnie. Poradnik powinien być neutralny, taki, w którym każdy mógłby się odnaleźć. A tutaj ewidentnie mamy perspektywę autora, chwilami nawet ciut nachalną, nawet jeśli zaznacza, że każdy z nas powinien znaleźć swoją ścieżkę i sposób na celebracje.

Jeśli więc szukacie poradnika, który otworzy Wam oczy na świat, na to, by się nim cieszyć i czekacie na złotą radę, to niestety jej nie znajdziecie. Ani w Potędze codziennych rytuałów, ani nigdzie. To od nas zależy, czy i czym będziemy się cieszyć, co celebrować i z kim. Grunt to znaleźć własną ścieżkę i radość oraz ludzi, z którymi swoim szczęściem i czasem będziemy mogli się podzielić… Niemniej jeśli lubicie czytać poradniki… Być może przeczytacie i ten.

Jeśli jakaś książka ma w tytule słowo „rytuał”, to z dużą dozą prawdopodobieństwa wpadnie w moje ręce. Potęga codziennych rytuałów Caspera ter Kuile’a zaciekawiła mnie właśnie ze względu na ów słowo pyszniące się na okładce, ale również byłam ciekawa, czy dowiem się z tej książki czegoś nowego, czegoś, co sprawi, że inaczej spojrzę na świat. Udało się?

Przyznam, że ciężko...

więcej Pokaż mimo to

avatar
37
37

Na półkach:

Książka Caspera ter Kuile "Potęga codziennych rytuałów. Jak celebrować proste czynności" została podzielona na 5 części.
W pierwszej autor zachęca do nawiązywania więzi z samym sobą m.in. poprzez zrobienie dla siebie tzw. "szabatu", jakiegoś rytuału, który będziemy cyklicznie powtarzać.
Nie jest to zła rada i uważam, że każdy potrzebuje robić coś co sprawia mu przyjemność w tym pędzącym świecie.
W kolejnej części jest mowa o nawiązywaniu więzi z innymi. Ten rozdział był bardzo ciekawie napisany i moim zdaniem może on zainspirować do działania, do dołączenia do jakiejś grupy, o jakiej myśleliśmy, ale brakowało nam odwagi lub czasu na rozeznanie i znalezienie czegoś odpowiedniego.
Trzecia część to nawiązywanie więzi z naturą. Jesień jest wspaniałą porą na rozpoczęcie relacji z naturą poprzez napawanie oczu tymi wszystkimi kolorami, obserwowanie zmieniających się drzew, zbieranie kasztanów. Dzień jest coraz krótszy, więc można wykorzystać ciemne, zimne wieczory na nawiązywanie więzi z samym sobą.
Czwarty rozdział jest o nawiązywaniu więzi z tym, co transcendentne.
Nie doszłam jeszcze do momentu w swoim życiu, aby korzystać z dzienników wdzięczności mimo, że jeden mam w domu. Cały czas odkładam używanie go i po przeczytaniu tego rozdziału nie czuję się zachęcona do rozpoczęcia przygody ani z tym dziennikiem ani z modlitwą dziękczynną.
Ostatnia część to podsumowanie jak wygląda życie autora po nawiązaniu więzi opisanych w poprzednich rozdziałach.

Książki o duchowości raczej nie są dla mnie, gdyż bardzo męczyłam się podczas lektury i czytałam ją zdecydowanie zbyt długo.
Wyciągnęłam z niej kilka cennych wskazówek i dzięki temu nie uważam czasu spędzonego z tą książką za całkowicie stracony.

Książka Caspera ter Kuile "Potęga codziennych rytuałów. Jak celebrować proste czynności" została podzielona na 5 części.
W pierwszej autor zachęca do nawiązywania więzi z samym sobą m.in. poprzez zrobienie dla siebie tzw. "szabatu", jakiegoś rytuału, który będziemy cyklicznie powtarzać.
Nie jest to zła rada i uważam, że każdy potrzebuje robić coś co sprawia mu przyjemność...

więcej Pokaż mimo to

avatar
258
30

Na półkach: ,

coś tam można z tego wynieść, jest trochę ciekawych rzeczy ale jednak strasznie napompowana treść duchologizmem i serio kto zwykły tak będzie robił jak autor proponuje? za bardzo oderwane to jest jak dla mnie <facepalm>

coś tam można z tego wynieść, jest trochę ciekawych rzeczy ale jednak strasznie napompowana treść duchologizmem i serio kto zwykły tak będzie robił jak autor proponuje? za bardzo oderwane to jest jak dla mnie <facepalm>

Pokaż mimo to

avatar
276
51

Na półkach:

Bardzo mi się podobała ta książka. Autor opisuje w przystępny sposób, jak codzienne czynności takie jak chociażby spacer, mogą stać się praktykami duchowymi. Fajne skonfrontowanie starszych tradycji i obyczajów z XXI wiekiem, pokazując konkretnie, jak można je praktykować. Można wyciągnąć coś dla siebie.

Bardzo mi się podobała ta książka. Autor opisuje w przystępny sposób, jak codzienne czynności takie jak chociażby spacer, mogą stać się praktykami duchowymi. Fajne skonfrontowanie starszych tradycji i obyczajów z XXI wiekiem, pokazując konkretnie, jak można je praktykować. Można wyciągnąć coś dla siebie.

Pokaż mimo to

avatar
3030
494

Na półkach: ,

Z jednej strony - zupełnie nie polskie realia. Z drugiej - wyjątkowo bezpłciowy, nudny język. z trzeciej - nic odkrywczego. Szkoda czasu!

Z jednej strony - zupełnie nie polskie realia. Z drugiej - wyjątkowo bezpłciowy, nudny język. z trzeciej - nic odkrywczego. Szkoda czasu!

Pokaż mimo to

avatar
1312
332

Na półkach: , , ,

W pewnym momencie szukałam porady jak odmienić moje życie. Może coś trzeba by zmienić by czuć się lepiej? Mieć więcej energii? Żeby chciał się więcej nie mniej. Kiedy zobaczyłam ten poradnik pomyślałam: „A czemu nie? Może coś mi się uda zmienić? Może coś oddaję, jakiś pomysł.”
Poradnik podzielony jest na 5 rozdziałów, które zajmuje się innym zagadnieniem.
Są to:
1. Nawiązywanie więzi z samym sobą.
2. Nawiązywanie więzi z innymi
3. Nawiązywanie więzi z natura
4. Nawiązywanie więzi z tym, co transcendentne
5. Po nawiązaniu więzi.

Wraz z mijającymi kartkami zaczęłam utwierdzać się w przekonaniu, że to nie jest raczej poradnik dla Polaków. Mamy inny styl życia, inną historię, inaczej myślimy. Co prawda mogę się mylić, ale w większości jednak tak jest.
Dużo jest tu przytoczeń z życia autora. Jak on doświadczał tych spraw, o których sam pisze. To dobrze, można bardziej odnaleźć to o czym pisze w realnym świecie.
Jednak sięgając po ten poradnik oczekiwałam czegoś więcej. W pierwszym rozdziale pisze o tym by znaleźć sobie książkę, którą będzie się traktować jak świętą i tak ją odczytywać. Ta analiza jaką robił przypomniała mi to co robiliśmy na języku polskim w liceum. Rozkładnie na czynniki pierwsze zdań oraz ich znaczeń.
To tylko moje odczucie, ale wziąć książkę, która czytasz dla przyjemności lub ją lubisz i nadawać jej znaczenie jak święte to nie dla mnie. Od tego już mamy książki, które już są Święte i jeśli szukamy możemy odnaleźć w nich tego czego potrzebujemy.
Przez całą książkę przebija jak dla mnie tęsknota. Jest to tęsknota za grupą, religią, odczuwaniem wraz we wspólnotą czegoś. W Stanach, gdzie tak nagminnie wyrzuca się jakiegokolwiek Boga z życia nie dziwi, że jest tyle sekt, manipulacji itd. Ludzie szukając czegoś co nie jest związane z religią wpadają w inne grupy, które często nie są dobre. I tak przytoczona była grupa fitness, która czasem stała się zgromadzeniem na pograniczu religijnym.
Mowa jest też o wspólnym pożywaniu posiłku, obcowaniu z naturą, pielgrzymowaniu itp. To wszystko zaczerpnięte jest z religii.
W jednym z rozdziałów nawiązanie jest jak bardzo człowiek potrzebuje kontaktu z naturą. Szkoda tylko, że w niektórzy zapomnianą o tym i wycinają całe drzewa nie sadząc przy tym nowych.
Osobiście nie odnalazłam dla siebie nic czego albo już bym nie wiedziała.
Jednak dla niektórych może ten poradnik coś wnieść, otworzyć oczy na niektóre problemy.

W pewnym momencie szukałam porady jak odmienić moje życie. Może coś trzeba by zmienić by czuć się lepiej? Mieć więcej energii? Żeby chciał się więcej nie mniej. Kiedy zobaczyłam ten poradnik pomyślałam: „A czemu nie? Może coś mi się uda zmienić? Może coś oddaję, jakiś pomysł.”
Poradnik podzielony jest na 5 rozdziałów, które zajmuje się innym zagadnieniem.
Są to:...

więcej Pokaż mimo to

avatar
321
13

Na półkach: ,

Początek znośny, ale później nuda.

Początek znośny, ale później nuda.

Pokaż mimo to

avatar
165
51

Na półkach:

Męcząca książka prezentująca światopogląd autora. Rekomendacje na początku powinny mnie do niej zniechęcić, bo tyle zachęt może tylko mieć coś niewartego uwagi.

Męcząca książka prezentująca światopogląd autora. Rekomendacje na początku powinny mnie do niej zniechęcić, bo tyle zachęt może tylko mieć coś niewartego uwagi.

Pokaż mimo to

avatar
1362
1272

Na półkach: ,

Niestety mało porywająca ta książka, a szkoda...

Niestety mało porywająca ta książka, a szkoda...

Pokaż mimo to

avatar
612
355

Na półkach: ,

Potęga codziennych rytuałów, czyli jak celebrować proste czynności to książka, której nie można sklasyfikować jako typowy poradnik. Moim zdaniem, to swego rodzaje esej o życiu autora, przeplatany poradami, wskazówkami i konkretnymi przykładami na temat codziennych nawyków.

Casper ter Kuile napisał tę książką w bardzo przyjemny i lekkim język, co sprawia, że automatycznie odnajdujemy się w tej rzeczywistości. Wszystkie porady przedstawia w szczery i naturalny sposób, poparte konkretnymi przykładami. Jak twierdzi sam autor „świat jest pełen rytuałów”, wystarczy tylko je dostrzec i odpowiednio celebrować, a życie zacznie nabierać wyrazu i niesamowitych więzi. Dlatego książka została podzielona na pięć rozdziałów, aby po kolei skupić się na każdej wrażliwości:
1. Nawiązywanie więzi z samym sobą.
2. Nawiązywanie więzi z innymi.
3. Nawiązywanie więzi z naturą.
4. Nawiązywanie więzi z tym, co transcendentne.
5. Po nawiązaniu więzi.

Przyznaję, że na początku zaskoczyło mnie stwierdzenie samego autora, że „nie znajdziesz w tej książce niczego szczególnie odkrywczego”, ale teraz zgadzam się z tą opinią. Autor po prostu zwraca uwagę czytelnikowi na to, jak ważne jest to, by celebrować codzienne czynności. Bez względy na to, czym się zajmujesz, czy biegasz, czytać, śpiewasz, pijesz kawę, chodzisz na spacer czy na jogę. Ważne jest to byś skupiła się na tym co robisz i zamienił zwykłe codzienne czynności w rytuały szczęścia i wdzięczności.

Zgadzam się z autorem w kilku kwestiach, ale nawiązując do tematyki książki, ta szczególnie utkwiła mi w pamięci, cyt.:

„Jeśli po jakimś czasie znajdziesz jedną lub dwie rzeczy, które staną się dla ciebie twoimi własnymi stałymi praktykami, osiągnąłeś cel.”

"Potęga codziennych rytuałów. Jak celebrować proste czynności" autorstwa Caster'a ter Kuile została wydana przez Wydawnictwo Kobiecie, które pieczołowicie zadbało o jej estetykę. Bardzo wygodna czcionka, która znaczącą wpłynęła na komfort czytania oraz odpowiednie marginesy i kremowe kartki sprawiły, że to wydawnictwo ustawiam w czołówce moich ulubionych. Piękna okładka, która z pewnością na półce przyciąga wzrok, jest swoistą wisienką na torcie. Książkę czyta się bardzo przyjemnie również ze względów estetycznych.

Na koniec nie mogę pominąć tego, jak autor wypowiada się o czytaniu, bo to moja ulubiona czynność, którą zamieniłam w rytuał szczęścia. Cyt.:
„… CZYTANIE nie jest jedynie czymś, co możemy robić, żeby uciec od świata, ale raczej, że może pomóc nam żyć w nim GŁĘBIEJ.”

Nic dodać, nic ująć dlatego kolejny cytat, który muszę przytoczyć, jest w pewnym sensie konsekwencją pierwszego i cudownie odnoś cię do mojego Klubu Książki BOOKIECIARNIA , cyt.:
„Poszukaj grupy ludzi, z którymi będziesz mógł rozmawiać o książkach, które Was poruszają lub inspirują.”

Mogłabym tak jeszcze długo podawać kolejne cytaty i się z nimi utożsamiać, ale poprzestanę na tym i zachęcę po prostu do przeczytania tej książki.
„Potęga codziennych rytuałów. Jak celebrować proste czynności” autorstwa Casper ter Kuile to bardzo miła lektura, która pokazuje nam, jak cudownie możemy celebrować codzienność.

Polecam.
Zaczytana Joana

https://epilog-zaczytana-joana.blogspot.com/2022/04/potega-codziennych-rytuaow-casper-ter.html

Potęga codziennych rytuałów, czyli jak celebrować proste czynności to książka, której nie można sklasyfikować jako typowy poradnik. Moim zdaniem, to swego rodzaje esej o życiu autora, przeplatany poradami, wskazówkami i konkretnymi przykładami na temat codziennych nawyków.

Casper ter Kuile napisał tę książką w bardzo przyjemny i lekkim język, co sprawia, że automatycznie...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    61
  • Przeczytane
    50
  • Posiadam
    10
  • 2023
    6
  • 2022
    4
  • Legimi
    2
  • Przeczytane w 2022
    2
  • Popularnonaukowe
    1
  • Rozwój
    1
  • PARApsychologia
    1

Cytaty

Więcej
Casper ter Kuile Potęga codziennych rytuałów. Jak celebrować proste czynności Zobacz więcej
Casper ter Kuile Potęga codziennych rytuałów. Jak celebrować proste czynności Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także