rozwińzwiń

Wiedźmy na tropie

Okładka książki Wiedźmy na tropie Małgorzata J. Kursa
Okładka książki Wiedźmy na tropie
Małgorzata J. Kursa Wydawnictwo: Lucky Cykl: Wiedźmy (tom 4) kryminał, sensacja, thriller
272 str. 4 godz. 32 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Cykl:
Wiedźmy (tom 4)
Wydawnictwo:
Lucky
Data wydania:
2022-01-14
Data 1. wyd. pol.:
2022-01-14
Liczba stron:
272
Czas czytania
4 godz. 32 min.
Język:
polski
ISBN:
9788366332928
Tagi:
Wiedźmy sensacja kryminał komedia kryminalna agencja literacka
Średnia ocen

6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
167 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
360
167

Na półkach: , , ,

Cała seria bardzo mi się podoba. Świetne na dobry humor.

Cała seria bardzo mi się podoba. Świetne na dobry humor.

Pokaż mimo to

avatar
95
7

Na półkach:

Ta książka ma dwa felery.

Feler pierwszy: autorka postanowiła pozbyć się jednej z oryginalnych wiedźm - jej prawo. Ale zrealizowała to wyjątkowo fatalnie i co gorsza ta kiepska realizacja przeniosła się na kolejny tom. Otóż Anka była istotnym elementem TERCETU, brała udział w wielu wydarzeniach, nie wspominając o śledztwach. I została skreślona przez autorkę jednym zdaniem w powieści. I to bardzo starannie, do tego. Nie dość, że nie mamy pojęcia co spowodowało odejście Anki (a wystarczyłby jeden akapit),to nie pojawia się ona w ogóle we wspomnieniach pozostałych trzech "starych" wiedźm. Ani w narracji kiedy mowa o przeszłych wydarzeniach. Tak jakby w ogóle nie istniała. Nigdy. Beznadziejna konstrukcja - kiepsko pani autorko, bardzo kiepsko.

Feler drugi: Mamy zagadkę kryminalną. Sęk w tym, że rozwiązanie tej zagadki dostajemy gdzieś w trzech czwartych książki. Pozostałą jedna czwarta poświęcona jest ściganiu osoby, która na sieci pozwala sobie niefajnie o wiedźmach pisać. Taki to i kryminał.

Pomimo tych felerów czyta się to szybko i jest to dość fajnie czytadło.

Ta książka ma dwa felery.

Feler pierwszy: autorka postanowiła pozbyć się jednej z oryginalnych wiedźm - jej prawo. Ale zrealizowała to wyjątkowo fatalnie i co gorsza ta kiepska realizacja przeniosła się na kolejny tom. Otóż Anka była istotnym elementem TERCETU, brała udział w wielu wydarzeniach, nie wspominając o śledztwach. I została skreślona przez autorkę jednym zdaniem...

więcej Pokaż mimo to

avatar
647
539

Na półkach: , , ,

4 tom komedii kryminalnej o "wiedźmach" z agencji literackiej🙂

W tej części można powiedzieć, że główną rolę gra sekretarek Puotr z agencji.

Jego była żona zostaje zamordowana, a on trafia na listę podejrzanych.

Fajny 4 tom🙂

4 tom komedii kryminalnej o "wiedźmach" z agencji literackiej🙂

W tej części można powiedzieć, że główną rolę gra sekretarek Puotr z agencji.

Jego była żona zostaje zamordowana, a on trafia na listę podejrzanych.

Fajny 4 tom🙂

Pokaż mimo to

avatar
563
116

Na półkach: ,

Główny wątek 9/10 ale końcówka zupełnie zbędna.

Główny wątek 9/10 ale końcówka zupełnie zbędna.

Pokaż mimo to

avatar
1709
674

Na półkach: ,

Fajna kontynuacja fajnej serii.

Fajna kontynuacja fajnej serii.

Pokaż mimo to

avatar
284
188

Na półkach:

Kolejna książka autorki, którą pochłonęłam niezwykle szybko. Przygody wiedźm ponownie mnie rozśmieszyły i pozwoliły mile spędzić wieczór z książką. Bardzo lubię styl Małgorzaty J. Kursy, która nie tylko potrafi rozbawić czytelnika, ale również pokazać ciekawą i zabawną historię. Tym razem M. J. Kursa skupiła się na ukazaniu przeszłości Piotra i połączyła ten wątek ze zbrodnią. Wydaje mi się, że wyszło dość intrygująco, ponieważ odbiorca powieści ma okazję do zapoznania się z częścią wspomnień jednego z bohaterów, a takie fragmenty zawsze wzbudzają zainteresowanie.
Nieco mniej spodobała mi się akcja książki. Przyzwyczaiłam się już, że na właściwy rozwój wydarzeń trzeba trochę poczekać, a jednak zawiodłam się rozwojem fabularnym. Po pierwsze, sam opis na okładce zdradza dość sporo na temat fabuły, co psuje efekt zaskoczenia. Po drugie, wątek kryminalny zakończył się nader prędko, znacznie szybciej niż nastąpiło zamknięcie wszystkich poruszonych przez autorkę wątków w finale. Początek do połowy wydawał mi się całkiem niezły, ale już później po rozwiązaniu kryminalnej zagadki morderstwa reszta zaczęła mnie nudzić. Mimo, iż ze względu na język, jak i elementy komediowe całość czytało mi się dobrze to jednak nie zapałałam silnymi emocjami do tej lektury.
Przyjemny jest za to styl autorki, o którym zdążyłam już wspomnieć wcześniej. Lekki, zabawny, potrafiący rozśmieszyć czytelnika. Najwięcej ciekawych fragmentów odbiorca ma okazję poznać z dialogów, których w książce występuje bardzo dużo. To właśnie na ich podstawie M. J. Kursa tworzy mnóstwo komicznych wątków ubarwiających całą fabułę książki.
Czy polecam? Pomimo średnio rozbudowanej akcji, uważam, że warto zapoznać się z tą książką, jak i z całą serią. Jeżeli szukacie powieści, która jednocześnie Was rozbawi i odpręży to myślę, iż komedia w wykonaniu Małgorzaty J. Kursy skutecznie zapewni tę odrobinę relaksu, na który liczycie (chyba, że szukacie ambitniejszej historii – wtedy lepiej sięgnąć po coś innego).

Kolejna książka autorki, którą pochłonęłam niezwykle szybko. Przygody wiedźm ponownie mnie rozśmieszyły i pozwoliły mile spędzić wieczór z książką. Bardzo lubię styl Małgorzaty J. Kursy, która nie tylko potrafi rozbawić czytelnika, ale również pokazać ciekawą i zabawną historię. Tym razem M. J. Kursa skupiła się na ukazaniu przeszłości Piotra i połączyła ten wątek ze...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
6131
3433

Na półkach:

Co może przytrafić się bohaterom cyklu „Wiedźmy” skoro już dopadło ich morderstwo na zjeździe literatów („Wiedźmy na gigancie”),wakacje nie pozwoliły uwolnić się od kolejnych trupów („Wiedźmy na wakacjach”),a zorganizowany konkurs literacki sprawił, że denaci pojawiali się nie tylko w książkach („Wiedźmy w opałach”)? Bohaterów może dopaść też przeszłość. A ta jak wiadomo potrafi być okrutna, jeśli zostawiło się w niej poważne problemy, do których nie chciałoby się wracać.
Na początku książki poznamy Natalię Justyniecką, kobietę cwaną, przedsiębiorczą i żerujących na innych. Obecnie jest żoną prawnika (o jego charakterze można powiedzieć: jaka żona taki mąż),ale nie zamierza zbyt długo ciągnąć tego małżeństwa. Zwłaszcza, że w przypadku rozwodu, który zaczyna pojawiać się na widnokręgu pozostałaby z niczym. Co innego po śmierci męża. Wówczas będzie dziedziczyła wszystko. Musi wszystko tak zaplanować, aby był zabity, a podejrzaną jego kochanka. Szybko swój plan rewiduje, gdy od znajomej pisarki dowiaduje się, że członkiem Agencji Literackiej TERCET jest jej były mąż, człowiek, którego zniszczyła, puściła z torbami i pilnowała, aby stoczył się na dno. Ku jej zaskoczeniu na zdjęciach pracowników agencji wygląda na bardzo szczęśliwego. Zawsze w otoczeniu kobiet. Do tego prezentuje się bardzo dobrze. Taki obrazek jej się oczywiście nie podoba i postanawia wciągnąć go w swój cwany plan zabicia męża. Misternie tkana intryga może jednak odwrócić się przeciwko niej.
Za to w samej agencji wydaje się być spokojnie. Normalnie cisza przed burzą. Nowy skład redakcyjny świetnie współgra, Majka dzielnie walczy z nowym kotkiem zachowującym się niczym pirania w futerku. Od czasu do czasu pojawiają się dziwni goście przypominający o swoim istnieniu i wszystkim diagnozujący poważne choroby. Sielskie jest też życie Sekretarka, który pracując z kobietami czuje się fantastycznie. Do tego jego dawna przyjaźń może się odrodzić, jakby między nim a przyjacielem nie było nieporozumień przez jego byłą żonę, Justynę. I to właśnie ona napędza tu akcję, jej pomysły i plany są na pierwszym planie przez pierwszą połowę powieści. Sami pracownicy agencji pojawiają się, żeby przypomnieć, że żyją, mają się dobrze, zmagają z codziennością, miewają ekscentrycznych gości, kłopoty ze zwierzakami, ale poza tym mają świetne stosunki z przyjaciółmi i niczego im do szczęścia nie trzeba.
Czasami mam wrażenie, że jak w życiu człowieka za długo dzieje się dobrze to prędzej czy później musi zadziać się też źle. U Wiedźm też tak się dzieje. Tym razem pech dopada Piotra, czyli byłego policjanta, obecnie sekretarka i byłego męża Natalii. Nim dojdzie do morderstwa dokładniej przyjrzymy się wszystkim głównym bohaterom, poznamy ich przeszłość, plany, sposób postępowania. Jednak i tym Wiedźmy będą miały, co robić. Zwłaszcza, że będą musiały bronić swojego sekretarka i odkryć kto tak naprawdę zabił. Tropów jak zwykle będzie kilka. Każdy prawdopodobny.
Czwarty tom pozwala nam nieco inaczej spojrzeć na mężczyznę pracującego w agencji, do którego tak przylgnęła nazwa Sekretarek, że kojarzył się z troszkę z bardzo delikatnym mężczyzną. Tym razem zobaczymy go jako twardego i zranionego byłego policjanta. Popatrzymy na jego przeszłość z nieco innej perspektywy i zrozumiemy wiele jego postępowań.
Tym bardziej pojawi się troszkę więcej technologii. Poza zwyczajnymi wpisami w mediach społecznościowych mamy też atak na agencję w świecie wirtualnym. Jak on będzie wyglądał? Czy kobietom uda się uratować dotychczasowy dorobek? Nie zabraknie tu też porwań, poruszania tematów związanych z pisaniem powieści i nowego narybku, który trzeba wypromować. Do tego pojawi się wykluczenie z rodziny, opieka nad niepełnosprawnymi i wiele innych życiowych tematów.
Małgorzata J. Kursa w cyklu „Wiedźmy” wykreowała ciekawych, przerysowanych bohaterów, którzy łączą czasami wady dwóch -trzech ludzi. Wymiksowane i zestawione ze sobą przywary, wprowadzenie ich do książek napędza akcję. Humor często pojawia się przez kontrast przeciwieństw oraz zabawne pomysły bohaterów chcących uniknąć konsekwencji swoich działań. Nie są to lektury wymagające dużego zaangażowania, ale przecież komedia kryminalna ma przecież bawić, a nie zmuszać do jakiś głębszych refleksji.

Co może przytrafić się bohaterom cyklu „Wiedźmy” skoro już dopadło ich morderstwo na zjeździe literatów („Wiedźmy na gigancie”),wakacje nie pozwoliły uwolnić się od kolejnych trupów („Wiedźmy na wakacjach”),a zorganizowany konkurs literacki sprawił, że denaci pojawiali się nie tylko w książkach („Wiedźmy w opałach”)? Bohaterów może dopaść też przeszłość. A ta jak wiadomo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1276
52

Na półkach: , , ,

Traktuję tę serię jako przyjemne czytadło, kiedy potrzebuję czegoś śmiesznego i lekkiego - dodatkowo Donata Cieślik idealnie sprawdza się w czytaniu komedii kryminalnych. Jednakże przy tym tomie postanowiłem coś napisać, bo ewidentnie redakcja zaspała: NIKT, powtarzam NIKT nie podłącza pendrive'a do telefonu... jest to oczywiście możliwe, ale nikt tego nie robi "na co dzień", a tutaj wszyscy traktują ten fakt jako nic niezwykłego. Dodatkowo badanie nazywa się scyntygrafia, a nie scyntografia. A termin "obsesyjno-kompulsyjny" choć poprawny jest nowy i redudantny w stosnku do utartego w terminologii "kompulsywnego". Dodatkowo odniosłem wrażenie, że cały wątek kryminalny został rach-ciach zamknięty, żeby autorka jeszcze przez spory kawałek książki (nominalnie 2h audiobooka) mogła ponarzekać jaki to ten internet niebezpieczny uzależniający i w ogóle kiedyś to było. Mimo bardzo ciekawego pomysłu na zamknięcie wątku żony Sekretarka najsłabszy tom w serii.

Traktuję tę serię jako przyjemne czytadło, kiedy potrzebuję czegoś śmiesznego i lekkiego - dodatkowo Donata Cieślik idealnie sprawdza się w czytaniu komedii kryminalnych. Jednakże przy tym tomie postanowiłem coś napisać, bo ewidentnie redakcja zaspała: NIKT, powtarzam NIKT nie podłącza pendrive'a do telefonu... jest to oczywiście możliwe, ale nikt tego nie robi "na co...

więcej Pokaż mimo to

avatar
3072
2465

Na półkach: , ,

49/2023 (A)

49/2023 (A)

Pokaż mimo to

avatar
209
55

Na półkach:

Wiedży wciąż w formie. Mam nadziję, że pani M.J. Kursa wymyśli im jeszcze jakieś przygody.

Wiedży wciąż w formie. Mam nadziję, że pani M.J. Kursa wymyśli im jeszcze jakieś przygody.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    209
  • Chcę przeczytać
    54
  • 2022
    27
  • Posiadam
    11
  • Legimi
    9
  • 2023
    9
  • Audiobook
    7
  • Audiobooki
    6
  • Przeczytane 2022
    6
  • 2024
    5

Cytaty

Więcej
Małgorzata J. Kursa Wiedźmy na tropie Zobacz więcej
Małgorzata J. Kursa Wiedźmy na tropie Zobacz więcej
Małgorzata J. Kursa Wiedźmy na tropie Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także