Self-Regulation. Nie ma niegrzecznych dzieci

Okładka książki Self-Regulation. Nie ma niegrzecznych dzieci Agnieszka Stążka-Gawrysiak
Okładka książki Self-Regulation. Nie ma niegrzecznych dzieci
Agnieszka Stążka-Gawrysiak Wydawnictwo: Znak emotikon literatura dziecięca
184 str. 3 godz. 4 min.
Kategoria:
literatura dziecięca
Wydawnictwo:
Znak emotikon
Data wydania:
2021-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2021-01-01
Liczba stron:
184
Czas czytania
3 godz. 4 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324075348
Tagi:
#dladzieci #niemaniegrzecznychdzieci #selfregulation
Średnia ocen

7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Wielka księga supermocy. Edukacja emocjonalna dziecka Rocio Bonilla, Susanna Isern
Ocena 7,6
Wielka księga ... Rocio Bonilla, Susa...
Okładka książki Tornado Jumi Małgorzata Herrera, Klaudia Piróg
Ocena 7,9
Tornado Jumi Małgorzata Herrera,...
Okładka książki Królik i Misia. Nie taki król straszny Jim Field, Julian Gough
Ocena 7,5
Królik i Misia... Jim Field, Julian G...

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
27 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
5
3

Na półkach:

Książka płytka, pobieżna, bez ambicji wniknięcia w psychikę dziecka i jego emocje. Jak zauważyły już osoby komentujące "rady" dawane przez autorkę są bezużyteczne i raczej irytujące, niż pomocne. Pozycja "na siłę", autorka zdaje się sama sobie nie radzić z wyzwaniami, nie ma pomysłu na rozwiązania nie naruszające indywidualności dziecka. Szkoda pieniędzy.

Książka płytka, pobieżna, bez ambicji wniknięcia w psychikę dziecka i jego emocje. Jak zauważyły już osoby komentujące "rady" dawane przez autorkę są bezużyteczne i raczej irytujące, niż pomocne. Pozycja "na siłę", autorka zdaje się sama sobie nie radzić z wyzwaniami, nie ma pomysłu na rozwiązania nie naruszające indywidualności dziecka. Szkoda pieniędzy.

Pokaż mimo to

avatar
788
341

Na półkach:

Oczekiwałam od tej książki cudownej recepty... Jeśli więc nie możesz wziąć opiekunki albo skorzystać z pomocy babci albo innej chętnej osoby, nie znajdziesz informacji jak poradzic sobie z dzieckiem, które nie potrafi poradzić sobie z emocjami i znowu nie chce się ubrać etc. Bez snu i odpoczynku nic nie poradzisz bo cierpliwość masz niedoladowaną.... Ta książka Ci wtedy nie pomoże, a jeszcze bardziej zirytuje bo zmęczenie spowoduje, że tylko się mocniej zdenerwujesz czytając te "dobre" rady. Opowiadania dla dzieci moje pociechy zupełnie nie miały ochoty wysłuchać.... Szkoda.
Nie ma niegrzecznych dzieci, ale sa zmeczeni rodzice...

Oczekiwałam od tej książki cudownej recepty... Jeśli więc nie możesz wziąć opiekunki albo skorzystać z pomocy babci albo innej chętnej osoby, nie znajdziesz informacji jak poradzic sobie z dzieckiem, które nie potrafi poradzić sobie z emocjami i znowu nie chce się ubrać etc. Bez snu i odpoczynku nic nie poradzisz bo cierpliwość masz niedoladowaną.... Ta książka Ci wtedy nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
172
46

Na półkach: , ,

Książka dobra, ale bardziej zaciekawiły mnie opowiadania w "Self Regulation. Szkolne wyzwania". W tej części zwróciłam uwagę na pewną sprzeczność - Kajtek, bohater ostatnich opowieści, najpewniej ma dyspraksję (jest niezgrabny ruchowo),natomiast w kolejnej historii jest bardzo zwinny podczas wspinaczki w parku liniowym - trochę to zastanawiające, jeśli dziecko ma problemy z planowaniem ruchowym, raczej takie przejście po linach byłoby problematyczne i stresujące dla niego. Generalnie jednak polecam tę pozycję, bo spełnia swoje założenie, czyli przekazuje wiedzę na temat metody Self Reg.

Książka dobra, ale bardziej zaciekawiły mnie opowiadania w "Self Regulation. Szkolne wyzwania". W tej części zwróciłam uwagę na pewną sprzeczność - Kajtek, bohater ostatnich opowieści, najpewniej ma dyspraksję (jest niezgrabny ruchowo),natomiast w kolejnej historii jest bardzo zwinny podczas wspinaczki w parku liniowym - trochę to zastanawiające, jeśli dziecko ma problemy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
6070
3394

Na półkach:

Nauka rozumienia emocji i panowania nad tymi negatywnymi nie jest łatwym zadaniem, co sprawia, że wielu dorosłych nadal ma z nimi problem i męczy się ze swoją agresją przelewając ją na innych, a to przekłada się na złe relacje społeczne i problemy z prawem. A gdybyśmy mieli łatwy sposób do zgłębienia tych ważnych umiejętności, możliwość zapanowania nad nimi? I mamy. Wystarczy tylko nieco inna perspektywa, przyjrzenie się powodom dziecięcych złości, frustracji, zaakceptowanie ich i wyjście im naprzeciw. Ważne jest tu też obserwowanie siebie, ładowanie własnych baterii. O tym w swojej książce pisze Agnieszka Stążka-Gawrysiak.
„Self-Regulation” to przede wszystkim książka o tym jak działać, kiedy negatywne emocje przejmują kontrolę. Do tego mamy całe mnóstwo wskazówek dla rodziców, w których głównym przesłaniem jest to, że nie ma niegrzecznych dzieci. Są tylko zmęczone, głodne, znudzone, przestraszona itd. Wszystko oczywiście zależy od sytuacji i naszym zadaniem jest obserwowanie swoich pociech, tłumaczenie im, dlaczego odczuwają określone emocje i w jaki sposób mogą nad nimi panować.
W opowieściach ważne jest też ładowanie baterii przez rodziców, bo zmęczeni są mniej spostrzegawczy i stają się złymi (krzyczącymi) wzorcami. Autorka w opowieściach pokazuje dzieciom, że rodzice też mają prawo do zmęczenia, choroby. Opowieści przeplatane są wskazówkami dla rodziców, praktycznym omówieniem, pomysłami na przepracowanie huśtawek nastroju.
Publikacja powstała w oparciu o wiedzę zdobytą podczas szkoleń prowadzonych przez prof. Stuarta Shankera, który opracował prostą metodę panowania nad stresem, dostrzegania źródeł złych zachowań. Dowiadujemy się z niej, że stresory, które powodują ubytek "paliwa" (energii) wywołują napięcie: 1) biologiczne w postaci głodu, bólu, ostrego światła, hałasu, 2) emocji przez skrajności odczuć, 3) poznawcze wynikające z niezrozumienia słów, schematów obowiązujących w określonych sytuacjach, negatywnego myślenia o sobie i innych, 4) społeczne wynikające z kontaktów z nowo poznanymi osobami, przebywania w grupie, wystąpień publicznych, 5) okołospołecznych wynikających z konfliktów, bycia świadkiem przemocy lub silnych emocji innych osób.
Autorka wielokrotnie podkreśla to, że kilkuletnie dzieci mają ograniczone umiejętności samoregulacji, dlatego potrzebują wsparcia dorosłych, aby zrozumieć własne potrzeby, sposób reagowania na braki i możliwość opanowania ich, powracania do równowagi. Mamy tu piękną zasadę, która staje się coraz bardziej popularna: złe emocje są wyciszane, dziecko uczy się panowania nad nimi, a nie wyżywania, dawania upustu (badania naukowe pokazały, że takie podejście powodowało do wzrostu agresji i destrukcyjnych emocji). Autorka uświadamia czytelników, że mózg człowieka rozwija się przez całe dzieciństwo i okres nastoletni, kora przedczołowa osiąga zaś pełną dojrzałość dopiero u osoby w wieku około 25 lat i dopiero wtedy człowiek powinien posiadać rozwiniętą samokontrolę oraz umiejętność wczucia się w czyjąś perspektywę. Agnieszka Stążka-Gawrysiak daje też wskazówki, po jaką literaturę sięgnąć, aby zgłębić temat.
Najważniejsze dla dzieci są tu życiowe opowiadania, czyli historie, które są bliskie młodym słuchaczom opowieści. Każda z nich porusza inny problem i pozwala na przedyskutowanie z dzieckiem jego zachowania, ale – jak zaznacza autorka – to możliwe jest dopiero na chłodno, czyli po naładowaniu „paliwka” i gotowości na rozmowę o swoich emocjach. Dorośli mogą lepiej zrozumieć, dlaczego dzieci postępują w ten, a nie inny sposób.
Proste dziecięce przygody z powrotu z przedszkola, odwiedzin krewnych, zabaw na placu zabaw, chodzenia do przedszkola, małych i dużych wypadków wzbogacone są nielicznymi prostymi ilustracjami. Są to przede wszystkim opowieści do słuchania. Bardzo dobrze zszyte kartki oprawiono w solidną oprawę, dzięki czemu lektura jest trwała i estetyczna. Po tę książkę powinien sięgnąć każdy, a nie tylko osoby mające dzieci i borykające się z problemem ich emocji. Jest tu wiele wskazówek także dla dorosłych. Zdecydowanie polecam.

Nauka rozumienia emocji i panowania nad tymi negatywnymi nie jest łatwym zadaniem, co sprawia, że wielu dorosłych nadal ma z nimi problem i męczy się ze swoją agresją przelewając ją na innych, a to przekłada się na złe relacje społeczne i problemy z prawem. A gdybyśmy mieli łatwy sposób do zgłębienia tych ważnych umiejętności, możliwość zapanowania nad nimi? I mamy....

więcej Pokaż mimo to

avatar
208
163

Na półkach:

Oryginalny projekt. Książka pokazuje przykłady zastosowania w opowiadaniach i podstawy teoretyczne w części dla rodziców. Ciekawe podejście, którego nie widziałam w żadnej innej książce polskiej i zagranicznej. Nasz, rodzimy produkt, z którym warto się zapoznać.

Autorka zdobyła widzę podczas szkoleń certyfikacyjnych w The MERIT Centre, studiów w zakresie coachingu, mentoringu oraz szeregu kursów i szkoleń między innymi z psychologii kryzysu.

Stresory, które powodują ubytek "paliwa", tj. wywołują napięcie: BIOLOGICZNE: np. głód, ból, ostre światło, hałas; EMOCJONALNE: silne pozytywne lub negatywne emocje; POZNAWCZE: np. niezrozumiałe słowa czy schematy, negatywne myśli o świecie, innych ludziach, samym sobie; SPOŁECZNE: np. kontakty z nowo poznanymi osobami, przebywanie w grupie, wystąpienia publiczne; PROSPOŁECZNY: np. konflikty, bycie świadkiem przemocy, silne emocje innych osób.

"Warto zaznaczyć, że kilkuletnie dzieci mają dość ograniczone umiejętność samoregulacji. W znakomitej większości przypadków potrzebują wsparcia dorosłych nie tylko w zaspokajaniu swoich podstawowych (na przykład bezpieczeństwa, pożywienia),ale też w powracaniu do równowagi, kiedy zostają z niej wytrącone pod wpływem stresorów. Jest to związane z tym, że mózg człowieka rozwija się – dosłownie buduje i przebudowuje - przez całe dzieciństwo i okres nastoletni, kora przedczołowa osiąga zaś pełną dojrzałość dopiero u osoby w wieku około 25 lat. To właśnie ona jest odpowiedzialna za wiele ważnych funkcji, tzw. funkcji poznawczych, w tym samokontrolę (powstrzymywanie się od podążania za impulsami i popędami),przyjmowanie perspektywy innych osób, branie pod uwagę dobra wspólnego (myślenie w kategoriach "my", a nie tylko "ja") czy przewidywanie skutków własnych działań. Daniel J. Siegel [w książce "Zintegrowany mózg - zintegrowane dziecko. 12 rewolucyjnej strategii kształtujący umysł twojego dziecka], amerykański pediatra i psychiatra, porównuje dziecięcy mózg do domu z nieukończonym jeszcze "myślącym piętrem", za to całkiem sprawnie działającym "prymitywnym partnerem", odpowiedzialnym za podstawowe funkcje życiowe, działania nakierowane na realizację własnych potrzeb i emocje. Podkreśla też znaczenie bezpiecznej więzi i spokoju opiekuna dla procesu budowy owego "domu".
Dorosły oczekujący od kilkulatka, aby ten w pełni korzystał z wymienionych funkcji wykonawczych, jest w dużym stopniu skazany na frustracje. Dzieci jęczą, krzyczą, płaczą, stawiają swoją potrzeby ponad potrzeby innych, są impulsywnie i trudno im czekać na swoją kolej, a w chwilach silnych emocji bywają agresywne, bo... są dziećmi. Sami dorośli zresztą też nie zawsze zachowują się właściwie, w zgodzie ze swoimi wartościami. Nie udaje im się to, kiedy ich obciążenie stresem przekroczy pewien poziom, powyżej którego trudno im skorzystać z zasobów "myślącego piętra". Korzystanie z niego jest bowiem energochłonne, a w stanie wysokiego napięcia organizm człowieka stara się oszczędzać energię. To dlatego także my, dorośli, czasem krzyczymy, straszymy, szantażujemy, obrażamy się, choć jeśli pomyślimy o danej sprawie "na chłodno", dochodzimy do wniosku, że wolelibyśmy się zachowywać inaczej.
Jak reagować na trudne zachowania dzieci, aby wspierać ich samoregulację? "Na gorąco", czyli gdy emocje biorą górę, najlepszą reakcją jest spokojne towarzyszenie dziecku w tych emocjach oraz zadbanie o bezpieczeństwo osób i - ewentualnie mienia. Nie jest to moment, w którym należy przywoływać dziecko do porządku, przypominać mu o zasadach i ustaleniach ani odwoływać się do logicznych argumentów - dziecięcy mózg nie jest wtedy nastawiony na przetwarzanie takich komunikatów.
Dopiero "na zimno", kiedy wszyscy są już spokojni, można porozmawiać z dzieckiem o sytuacji i poszukać lepszych strategii radzenia sobie. Dziecko uczy się samoregulacji w relacji ze spokojnym, responsywnym (reagującym na jego komunikacji i potrzeby) opiekunem. Im częściej doświadcza takiego właśnie wsparcia zamiast surowego dyscyplinowania czy kar, tym łatwiej nauczy się samo odzyskiwać spokój i poszukiwać takich strategii zaspokojenia swoich potrzeb, które nie przekraczają granic innych osób. Z kolei im trudniejsze i bardziej interesujące doświadczenia ma dane dziecko czy dorosły, tym trudniej jest mu się uspokajać i tym więcej kosztuje go to energii."

Oryginalny projekt. Książka pokazuje przykłady zastosowania w opowiadaniach i podstawy teoretyczne w części dla rodziców. Ciekawe podejście, którego nie widziałam w żadnej innej książce polskiej i zagranicznej. Nasz, rodzimy produkt, z którym warto się zapoznać.

Autorka zdobyła widzę podczas szkoleń certyfikacyjnych w The MERIT Centre, studiów w zakresie coachingu,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1678
1669

Na półkach:

Emocje są ciężkie do opanowania dla nas dorosłych a co dopiero dla dzieci. Nie zawsze maluch potrafi sobie z nimi poradzić, co niejednokrotnie kończy się zachowaniem, które odbierane jest negatywnie. Dziecko uważane jest za niegrzeczne, czasem nawet rozpieszczone czy rządzące rodzicem. Czy jest na to sposób? Oczywiście, że tak. Należy nauczyć je radzić sobie z własnymi emocjami.

Książka jest połączeniem poradnika dla rodziców i książki dla dzieci. Najpierw wraz z dzieckiem czytamy historię, w których biorą udział dzieci, a dalej mamy część dla rodziców jak pomóc dziecku w sytuacji wcześniej opisanej. Mnie takie połączenie zdecydowanie się podobało.

Wizualnie książka jest ładna. Znajdziemy w niej ciekawe ilustracje adekwatne do treści, które przyciągają wzrok i zachęcają do poznania treści.

„Self-Regulation. Nie ma niegrzecznych” to książka, która pokazuje jak pomóc dziecku radzić sobie z emocjami. Według mnie jest pozycją wartościową i polecam.
Recenzja pojawiła się również na moim blogu - https://anka8661.blogspot.com/2021/12/znak-emotikon-ksiazka-pt-self.html

Emocje są ciężkie do opanowania dla nas dorosłych a co dopiero dla dzieci. Nie zawsze maluch potrafi sobie z nimi poradzić, co niejednokrotnie kończy się zachowaniem, które odbierane jest negatywnie. Dziecko uważane jest za niegrzeczne, czasem nawet rozpieszczone czy rządzące rodzicem. Czy jest na to sposób? Oczywiście, że tak. Należy nauczyć je radzić sobie z własnymi...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    54
  • Przeczytane
    33
  • Posiadam
    9
  • 2022
    5
  • Chcę w prezencie
    2
  • Teraz czytam
    2
  • Nie ma na kundelku
    1
  • :-) Mam
    1
  • Sprint backlog
    1
  • Psychologia
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Self-Regulation. Nie ma niegrzecznych dzieci


Podobne książki

Przeczytaj także