rozwińzwiń

Tramwaj Tanfaniego

Okładka książki Tramwaj Tanfaniego Marcin Andrzejewski
Okładka książki Tramwaj Tanfaniego
Marcin Andrzejewski Wydawnictwo: Wydawnictwo Jacek Kusiński Seria: Kryminalna Łódź kryminał, sensacja, thriller
361 str. 6 godz. 1 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Seria:
Kryminalna Łódź
Tytuł oryginału:
Tramwaj Tanfaniego
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Jacek Kusiński
Data wydania:
2021-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2021-01-01
Liczba stron:
361
Czas czytania
6 godz. 1 min.
Język:
polski
ISBN:
9788395630392
Tagi:
zbrodnia Łódź historia zemsta
Średnia ocen

8,0 8,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,0 / 10
27 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
946
141

Na półkach: , ,

Ocena może być trochę stronnicza, gdyż uwielbiam wszystko, co się łączy z moim ukochanym miastem. Bardzo dobry kryminał retro za świetnie odwzorowanym tłem historycznym Łodzi roku 1905, tuż po powstaniu czerwcowym. Intryga rodem z klasycznego kryminału, coś a la Agata Christie, z mnóstwem mylnych tropów, choć już od połowy domyślałem się, kto może być sprawcą. Jeden z nich prowadzi nawet w kierunku neapolitańskiej camorry. Może troszkę to wszystko było naciągane i zbyt karkołomne do wykonania, ale przymykam na to oko, gdyż świetnie się bawiłem podczas lektury. Do tego mnóstwo smaczków związanych z historią miasta, czy lokacji, o których wcześniej nie miałem pojęcia.
Chętnie jeszcze poczytałbym o kolejnych śledztwach detektywa Paczkiewicza i jego asystenta Moryca.
Polecam nie tylko łodzianom.

Ocena może być trochę stronnicza, gdyż uwielbiam wszystko, co się łączy z moim ukochanym miastem. Bardzo dobry kryminał retro za świetnie odwzorowanym tłem historycznym Łodzi roku 1905, tuż po powstaniu czerwcowym. Intryga rodem z klasycznego kryminału, coś a la Agata Christie, z mnóstwem mylnych tropów, choć już od połowy domyślałem się, kto może być sprawcą. Jeden z nich...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach:

Ta opinia może zostać uznana za stronniczą, bo tak się składa, że znam autora książki od dość dawna. Znam i czytam jego blogi (fotodinoza i motodinoza) nie ze względu na znajomość, a na treści i sposób ich podania. Można powiedzieć, że gdybym ich często dość specyficznej formy nie polubił, to pewnie po książkę bym nie sięgnął.
Kryminał był moją ulubioną formą literacką tylko w dzieciństwie (zarówno ten światowy, jak i ten milicyjny z czasów PRL) i - przyznaję - moja wiedza o współczesnych kryminałach jest żadna, dziś więcej skupiam się na literaturze faktu. Dlatego "Tramwaj" był dla mnie czymś nowym, świeżym i bardzo ciekawym. Szczególnie ujęły mnie barwne opisy i mnóstwo detali w odniesieniach do epoki, które wymagały od autora ogromnego nakładu pracy (to akurat mnie nie zdziwiło - jego blogi są dokładnie tak samo precyzyjnie opracowane). Książka wiele zawdzięcza dobrze napisanym dialogom i charakterystycznym postaciom.
No ale w kryminale najważniejsza jest zagadka. Tu mamy ciekawą konstrukcję, bo cała historia oparta jest na prawdziwych wydarzeniach i występują w niej rzeczywiste postacie historyczne. Jest sporo wątków, które na początku wydają się jakby zupełnie były od siebie oderwane, ale na końcu okazuje się, że wszystkie łączą się w logiczną całość. Książka trzymała mnie w napięciu do samego końca, a rozwiązanie zagadki było dla mnie dość zaskakujące, choć może nie wymarzone.
Książka wciąga, dobrze się ją czyta, język jest bogaty i ciekawy. Idealne połączenie przy literaturze - jakby nie patrzeć - rozrywkowej. Chociaż z drugiej strony można odnieść wrażenie, że kryminalna historia była tylko pretekstem do napisania książki opisującej Łódź z początku XXw. Z tego względu może być to bardzo interesująca pozycja dla wszystkich miłośników miasta.

Ta opinia może zostać uznana za stronniczą, bo tak się składa, że znam autora książki od dość dawna. Znam i czytam jego blogi (fotodinoza i motodinoza) nie ze względu na znajomość, a na treści i sposób ich podania. Można powiedzieć, że gdybym ich często dość specyficznej formy nie polubił, to pewnie po książkę bym nie sięgnął.
Kryminał był moją ulubioną formą literacką...

więcej Pokaż mimo to

avatar
74
64

Na półkach:

Kristo - krótko.
W pełni dojrzały debiut dojrzałego życiowo autora, któremu udało się odtworzyć na kartkach "Tramwaju..." dawną Łodź i jej mieszkańców jako prawdziwy, pełnokrwisty świat czasow po Rewolucji 1905 roku. Ani kamienice, ani ludzie nie są z papieru a przy tym autor zgrabnie unika pułapek czyhających na wszystkich parających się historycznymi kryminałami - pułapki przestylizowania języka, pułapki nudnych opisów budowli i pułapki szafowania brutalnością. Lepiej mi się czytało Andrzejewskiego, niż Krajewskiego a na kilka opisów Łódź czekała od czasów Reymonta. Ta książka to duże zaskoczenie dla mnie.

Kristo - krótko.
W pełni dojrzały debiut dojrzałego życiowo autora, któremu udało się odtworzyć na kartkach "Tramwaju..." dawną Łodź i jej mieszkańców jako prawdziwy, pełnokrwisty świat czasow po Rewolucji 1905 roku. Ani kamienice, ani ludzie nie są z papieru a przy tym autor zgrabnie unika pułapek czyhających na wszystkich parających się historycznymi kryminałami - pułapki...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach:

Łódź-miasto, które nie pozostawia obojętnym, podobnie jak Neapol, albo się je kocha albo nienawidzi. Marcin Andrzejewski architekt, fotograf i pasjonat historii zadebiutował kryminałem osadzonym w realiach wielokulturowej, przemysłowej Łodzi 1905r.
Powieść fantastycznie oddaje klimat epoki, ferment wywołany niedawną rewolucją, nastroje społeczne, a także szczegóły topografii i architektury ówczesnego miasta. Z pietyzmem i czułością wręcz opisane są detale- począwszy od przedmiotów codziennego użytku, aż po mechanizmy fabrycznych maszyn czy parowych silników. W tym nieobliczalnym, tętniącym życiem mieście, spokojny, nieco przegrany detektyw w średnim wieku otrzymuje zaskakujące zlecenie...
Wspaniałe, niezwykle plastyczne opisy przywodzące na myśl filmowe kadry, pełnokrwiste postaci, piękny język nawiązujący do przedwojennej stylistyki, doskonałe dialogi to niewątpliwe atuty książki. Jednym słowem świetna lektura, zarówno dla fanów wieku pary jak i kryminałów.

Łódź-miasto, które nie pozostawia obojętnym, podobnie jak Neapol, albo się je kocha albo nienawidzi. Marcin Andrzejewski architekt, fotograf i pasjonat historii zadebiutował kryminałem osadzonym w realiach wielokulturowej, przemysłowej Łodzi 1905r.
Powieść fantastycznie oddaje klimat epoki, ferment wywołany niedawną rewolucją, nastroje społeczne, a także szczegóły...

więcej Pokaż mimo to

avatar
23
15

Na półkach:

Tramwaj Tamfaniego to historia kryminalna w Łodzi z początku XX wieku.

Jest tu Łódź tuż po rewolucji 1905 roku, są wiec niezadowoleni robotnicy: nie tylko z powodu warunków pracy, ale też z powodu krwawo stłumionej rewolucji, ale są też rozżaleni fabrykanci, mamy tu odległą wieś Bałuty, dymiące fabryki, dorożki, śmierdzące rynsztoki, latarnie gazowe, księgi rachunkowe i luksusowy hotel Grand.
Łódź, która dynamicznie się wtedy rozwijała, fabryka tuż przy fabryce, tłumy wylewające się po każdej zmianie.
No i jest oczywiście historia kryminalna. W mojej ocenie nie jest przekombinowana.
Czyta się Tramwaj bardzo dobrze. Zrobiłam przerwę tylko na pójście do pracy.

Bardzo fajnie oddany jest klimat tamtego czasu. To wielki plus tej opowieści i główny powód tak wysokiej oceny. Ja w tej opowieści (i tamtej Łodzi) przepadłam.

Jeśli podobał Wam się klimat w Symiczkowej to sięgnijcie po Tramwaj Tamfaniego.


„Ochachmęcić nas chciał, frajer. Ale wyszliśmy na swoje, dałem mu siajowy gelt”.

Tramwaj Tamfaniego to historia kryminalna w Łodzi z początku XX wieku.

Jest tu Łódź tuż po rewolucji 1905 roku, są wiec niezadowoleni robotnicy: nie tylko z powodu warunków pracy, ale też z powodu krwawo stłumionej rewolucji, ale są też rozżaleni fabrykanci, mamy tu odległą wieś Bałuty, dymiące fabryki, dorożki, śmierdzące rynsztoki, latarnie gazowe, księgi rachunkowe i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
318
102

Na półkach:

Wcale niełatwo stworzyć klimatyczną powieść, której atmosfera przenika czytelnika i zostaje niezapomniana, nawet jeśli dawno zapomnimy już główny wątek, imiona bohaterów, wydarzenia. I taki właśnie jest Tramwaj Tanfaniego.

Wiem, że to jedna z powieści, którą przez długie lata będę „czuć”, bo czułam w niej moją Łódź – tamtą, dawną, której już nie ma. Łódź kipiącą pracą fabryk, znojem robotników, bogactwem fabrykantów. Łódź z piękną Piotrkowską i Hotelem Grand oraz podejrzanymi Bałutami, w które strach było wkroczyć. Miasto z nowoczesnym tramwajem, dorożkami, wybrukowanymi uliczkami i... strajkami, biedą oraz zbrodnią.

Powieść rozpoczyna dość długie wprowadzenie do miasta, panujących w niej stosunków, mieszkających w niej ludzi, opisu jej uliczek. Dzięki temu możemy się poczuć jak podróżny, który jest w mieście pierwszy raz i z zainteresowaniem obserwuje otoczenie. Z pewnością uroku i wartości dodaje też prawdziwa historia miasta wpleciona w powieść.

Kiedy wreszcie dochodzi w powieści do zbrodni, jesteśmy już jak mieszkańcy tego miasta – wciągnięci w jej historię, ludzi, wydarzenia. Potem nie pozostaje już nic, jak tylko podążać za detektywem, który mozolnie poszukuje sprawcy zbrodni. Ciekawie, zaskakująco w końcowym etapie.

Starannie napisana powieść, językowo nawiązująca do tamtych czasów. Warto przeczytać. Może polubicie Łódź :)

Wcale niełatwo stworzyć klimatyczną powieść, której atmosfera przenika czytelnika i zostaje niezapomniana, nawet jeśli dawno zapomnimy już główny wątek, imiona bohaterów, wydarzenia. I taki właśnie jest Tramwaj Tanfaniego.

Wiem, że to jedna z powieści, którą przez długie lata będę „czuć”, bo czułam w niej moją Łódź – tamtą, dawną, której już nie ma. Łódź kipiącą pracą...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach:

Bardzo fajna książka. Z czystym sumieniem mogę polecić. Zupełnie nie widać, że to debiut autora. Lektura cały czas trzyma w napięciu a zakończenie jest nie oczywiste. Jeszcze raz gorąco polecam.

Bardzo fajna książka. Z czystym sumieniem mogę polecić. Zupełnie nie widać, że to debiut autora. Lektura cały czas trzyma w napięciu a zakończenie jest nie oczywiste. Jeszcze raz gorąco polecam.

Pokaż mimo to

avatar
2
1

Na półkach:

Doskonały klasyczny kryminał z epoki, pełen lokalnych i europejskich kontekstów - pełna imersja!

Doskonały klasyczny kryminał z epoki, pełen lokalnych i europejskich kontekstów - pełna imersja!

Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach:

Super kryminał. Barwna Łódź przełomu XX wieku. Nieczęsto czytuję kryminały. Ten jest tak dobry, że nie mogę doczekać się kolejnej książki autora. Polecam !

Super kryminał. Barwna Łódź przełomu XX wieku. Nieczęsto czytuję kryminały. Ten jest tak dobry, że nie mogę doczekać się kolejnej książki autora. Polecam !

Pokaż mimo to

avatar
56
53

Na półkach:

Bardzo fajny kryminał. Dodatkową gwiazdka za akcję w mojej Łodzi

Bardzo fajny kryminał. Dodatkową gwiazdka za akcję w mojej Łodzi

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    31
  • Chcę przeczytać
    29
  • Posiadam
    4
  • Teraz czytam
    2
  • 2021
    1
  • Łódź
    1
  • Przeczytane (2024)
    1
  • Z biblioteki
    1
  • Chcę w prezencie
    1
  • PAPIER
    1

Cytaty

Więcej
Marcin Andrzejewski Tramwaj Tanfaniego Zobacz więcej
Marcin Andrzejewski Tramwaj Tanfaniego Zobacz więcej
Marcin Andrzejewski Tramwaj Tanfaniego Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także