rozwińzwiń

Shiki no Zenjitsu

Okładka książki Shiki no Zenjitsu Hozumi
Okładka książki Shiki no Zenjitsu
Hozumi Wydawnictwo: Shogakukan komiksy
192 str. 3 godz. 12 min.
Kategoria:
komiksy
Tytuł oryginału:
式の前日
Wydawnictwo:
Shogakukan
Data wydania:
2012-08-10
Data 1. wydania:
2012-08-10
Liczba stron:
192
Czas czytania
3 godz. 12 min.
Język:
japoński
ISBN:
4091345859
Tagi:
manga dramat romans josei
Średnia ocen

0,0 0,0 / 10
Ta książka nie została jeszcze oceniona NIE MA JESZCZE DYSKUSJI

Bądź pierwszy - oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
0,0 / 10
0 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
570
272

Na półkach: ,

Nastrojowe, odrobinę nostaligiczne historie o więzach rodzinnych. Przez skupienie się na tego typu relacjch autorka ukazuje emocje, których doświadcza każdy. Nie są one może tak wciągające jak perypetie uczuciowo-łóżkowe, ale nadal moga poruszyć i skłonić do przemyślenia niektórych spraw. Tego co się doświadcza podczas rozstań i ponowych spokań, tęsknota i konieczność otworzenia się na coś nowego, to własnie kształtuje każdego człowieka. To bardzo pomysłowy tomik, z krótkimi graficznymi opowiadaniami. Kreska jest prosta, przyjemna dla oka. Rastry i czerń są stosowane bardzo oszczędnie. Nietypowi, nieludzcy bohaterzy: jak kot, kruk czy strach na wróbel, da miłym dodatkiem do całości.

Nastrojowe, odrobinę nostaligiczne historie o więzach rodzinnych. Przez skupienie się na tego typu relacjch autorka ukazuje emocje, których doświadcza każdy. Nie są one może tak wciągające jak perypetie uczuciowo-łóżkowe, ale nadal moga poruszyć i skłonić do przemyślenia niektórych spraw. Tego co się doświadcza podczas rozstań i ponowych spokań, tęsknota i konieczność...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1325
883

Na półkach: , ,

Nie przepadam za bardzo za krótką formą, bo trudno jest mi się zaangażować i przy tym mam wrażenie, że spotkam się ze zbyt wielkimi niedopowiedzeniami.

Tak było ze zbiorkiem "Na dzień przed ślubem". Króciutkie historie, które niestety nie wzruszyły mnie jak powinny. Cały czas miałam wrażenie, że coś mi umyka. Może to przez atmosferę ulotności, którą wyczuwało się przy każdej historii?

Sama kreska niestety nie przypadła mi do gustu.

Ale nie powiem, te historie mają coś w sobie. Są subtelne, nieprzesadzone. Jestem przyzwyczajona do dram, ale w tym wypadku należy docenić tę prostotę. Choć nie oddałam im całkowicie swojego serca, to odniosłam wrażenie, że wypełniły je czym wyjątkowym, eterycznym.

Jeszcze do nich wrócę i może odbiorę je nieco inaczej.

Nie przepadam za bardzo za krótką formą, bo trudno jest mi się zaangażować i przy tym mam wrażenie, że spotkam się ze zbyt wielkimi niedopowiedzeniami.

Tak było ze zbiorkiem "Na dzień przed ślubem". Króciutkie historie, które niestety nie wzruszyły mnie jak powinny. Cały czas miałam wrażenie, że coś mi umyka. Może to przez atmosferę ulotności, którą wyczuwało się przy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
910
406

Na półkach: ,

Bardzo fajna manga, niezwykle subtelna. Każda opowieść ma w sobie iskierkę. Dobre josei na rozluźnienie :)

Bardzo fajna manga, niezwykle subtelna. Każda opowieść ma w sobie iskierkę. Dobre josei na rozluźnienie :)

Pokaż mimo to

avatar
874
154

Na półkach: , , , ,

Bardzo udany zbiór krótkich historyjek, nie tylko tych powiązanych z tytułowym ślubem. Mimo, że nie są one zbyt obszerne i rozbudowane, to jednak coś w sobie mają i potrafią uderzyć w odpowiednie struny. Nie ma tu chyba żadnej etiudy, którą chciałabym wyrzucić - wszystkie jakoś znalazły drogę do mojego serca. Są to bardzo refleksyjne, przepełnione melancholią opowieści, oprawione w schludną i ładną kreskę. Polecam dla wszystkich, którzy mają ochotę na chwilę zwolnić i porozmyślać na pewne tematy.

Bardzo udany zbiór krótkich historyjek, nie tylko tych powiązanych z tytułowym ślubem. Mimo, że nie są one zbyt obszerne i rozbudowane, to jednak coś w sobie mają i potrafią uderzyć w odpowiednie struny. Nie ma tu chyba żadnej etiudy, którą chciałabym wyrzucić - wszystkie jakoś znalazły drogę do mojego serca. Są to bardzo refleksyjne, przepełnione melancholią opowieści,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1406
281

Na półkach: , , ,

->11.09.2017

->11.09.2017

Pokaż mimo to

avatar
616
247

Na półkach: , , ,

http://krople-szczescia.blogspot.com/2015/08/hozumi-na-dzien-przed-slubem.html

Co napisać o mandze tak subtelnej, że nawet najmniejsze aluzje na temat fabuły mogłyby w pewnym stopniu zniweczyć efekt zaskoczenia? Jak chwalić historie, które same w sobie są swoją największą zaletą? Właśnie taki jest zbiór sześciu stworzonych przez Hozumi, dość krótkich opowiadań zawartych w mandze "Na dzień przed ślubem" należącej do serii Jednotomówek Waneko. W związku z tym będzie dość krótko i ogólnikowo, jednak postaram się sklecić kilka sensownych słów na ten temat.

A więc najpierw historia, od której wziął tytuł cały zbiór. Dzień przed ślubem Eri spędza ze swoim młodszym bratem. I choć młoda kobieta jest kłębkiem nerwów, czas spokojnie upływa im na wzajemnym przekomarzaniu się i codziennych czynnościach. Opowiadanie to ukazuje naprawdę piękną, pełną szczerości, troski i zaufania relację między rodzeństwem. Choć to całkowicie zwyczajna codzienność, ma w sobie coś pokrzepiającego, coś, do czego po prostu chciałoby się wrócić, być tego częścią. Druga historia relacjonuje nam przebieg spotkania małej Azusy ze zwykle nieobecnym ojcem. Choć dziewczynce bardzo go brakuje, z pewnych powodów nie może się z nim widywać na co dzień. Dalej mamy "Czarno-białych braci" i ich niespodziewane spotkanie po latach, podszyte melancholią, żalem z powodu niewykorzystanych szans i żywioną dawniej urazą. Kolejny jest dwuczęściowy "Rozmarzony strach na wróble", który przez całe lata był świadkiem codziennych zmagań pewnego nierozpieszczanego przez los rodzeństwa - nie tylko ich zabaw i szczęśliwych chwil, ale i błędów oraz wątpliwości. Jak niemy stróż roztacza nad nimi swoją opiekę - tak niepozorną, a jednocześnie obojgu tak potrzebną. Bohaterem "Miniaturowego ogródka w październiku" jest powieściopisarz z długotrwałym zastojem twórczym, któremu od pewnego czasu śni się umierający kruk. O co może chodzić? Co takiego ma mu do przekazania ze wszystkich sił chwytające się życia ptaszysko? W ostatnim z opowiadań - "Potem" - poznajemy pewnego... kota oraz jego opinię na temat ludzi, a w szczególności swojego właściciela, którego zdążyliśmy już poznać w jednym z opowiadań. W końcu, jak twierdzi sam czworonóg, "ludzie są niepojętymi istotami".

Te spokojne, niespieszne historie mają w sobie coś naprawdę czarującego, a ich oprawa graficzna dodatkowo to podkreśla. Piękna, dokładna kreska Hozumi ma w sobie pewną subtelność i mnóstwo uroku. Da się rozróżnić niemal każdą stawianą przez autorkę linię, co bardzo mi się spodobało. Nie brakuje tu również humoru - niewymuszonego, który pojawia się dokładnie wtedy, kiedy trzeba i wynika głównie z przywiązania bohaterów do siebie nawzajem. Wszelkie dialogi brzmią naprawdę naturalnie (a onomatopeje zostały skrupulatnie przetłumaczone),choć nie ma ich znowu tak wiele - zamiast tego autorka w bardzo wymowny i zrozumiały sposób ukazuje emocje bohaterów przez ich bogatą mimikę. Sporo kadrów pozbawionych jest jakichkolwiek dialogów, jednak same w sobie wyrażają wystarczająco wiele, nie pozostawiając czytelnika w niepewności. Hozumi wręcz do perfekcji opanowała sztukę komunikacji niewerbalnej oraz jej przedstawianie. Biorąc to wszystko pod uwagę aż trudno uwierzyć, że "Na dzień przed ślubem" to jej debiut.

Manga została wydana w powiększonym formacie, z subtelną, matową obwolutą, na której znajdziemy bohaterów wszystkich sześciu opowiadań (dwoje z przodu, reszta z tyłu). Sama okładka została utrzymana w odcieniach pomarańczu, a na jej tylnej stronie znajduje się strach na wróble. Tusz lekko przebija, jednak nie przywiązuję do tego większej wagi. Autorka nie musi niczego komplikować, by zainteresować czytelnika. Dostajemy ciekawe, świetnie narysowane, a do tego nieprzytłaczające nadmiernie swoją tematyką historie. Wniosek jest jeden - "Na dzień przed ślubem" zdecydowanie warto przeczytać. Hozumi swoimi opowiadaniami z powodzeniem zaskarbiła sobie moją sympatię, więc mam nadzieję, że nie będzie to jedyna wydana w Polsce manga jej autorstwa.

http://krople-szczescia.blogspot.com/2015/08/hozumi-na-dzien-przed-slubem.html

Co napisać o mandze tak subtelnej, że nawet najmniejsze aluzje na temat fabuły mogłyby w pewnym stopniu zniweczyć efekt zaskoczenia? Jak chwalić historie, które same w sobie są swoją największą zaletą? Właśnie taki jest zbiór sześciu stworzonych przez Hozumi, dość krótkich opowiadań zawartych w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
671
87

Na półkach: ,

Kapitalny tomik ;) od dawna czekałam na taką mangę - pięknie narysowaną, relaksującą a równocześnie emocjionującą... polecam wszystkim fanom krótkich, ale niesamowicie wciągających i pełnych polotu historii :)

Kapitalny tomik ;) od dawna czekałam na taką mangę - pięknie narysowaną, relaksującą a równocześnie emocjionującą... polecam wszystkim fanom krótkich, ale niesamowicie wciągających i pełnych polotu historii :)

Pokaż mimo to

avatar
623
50

Na półkach: , , ,

Świetne one-shoty -takie krótkie, a takie wzruszające <3 Do tego kreska, która często mówi więcej niż bohaterowie... Cudo <3 :)

Świetne one-shoty -takie krótkie, a takie wzruszające <3 Do tego kreska, która często mówi więcej niż bohaterowie... Cudo <3 :)

Pokaż mimo to

avatar
148
104

Na półkach:

Nigdy zbytnio nie interesowałam się mangami. Dopiero ostatnio, gdy zobaczyłam jak jedna dziewczyna czytała jedną z nich pomyślałam, czemu by nie spróbować?
Jest to moja pierwsza manga i bardzo mi się spodobała. Nie jest ona aż tak wzruszająca jak mówi opis, ale i tak pozostawia miłe uczucie w sercu. Polecam, a jako najlepszy argument można uznać, że po przeczytaniu jej będę dalej czytać mangi.

Nigdy zbytnio nie interesowałam się mangami. Dopiero ostatnio, gdy zobaczyłam jak jedna dziewczyna czytała jedną z nich pomyślałam, czemu by nie spróbować?
Jest to moja pierwsza manga i bardzo mi się spodobała. Nie jest ona aż tak wzruszająca jak mówi opis, ale i tak pozostawia miłe uczucie w sercu. Polecam, a jako najlepszy argument można uznać, że po przeczytaniu jej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
201
16

Na półkach: , ,

Unikam zarówno książek jak i mang utrzymanych w konwencji okruchów życia i opowieści obyczajowych. Ale człowiek się starzej i szuka tytułów (echem) poważniejszej tematyce. „Na dzień przed ślubem” jest mangą wydawaną w serii Jednotomówki Waneko i jest to druga pozycja z tej serii, którą aktualnie posiadam. Manga autorstwa Hozumi zawiera pięć różnych historii (właściwie sześć, ale jedna z nich jest podzielona na dwie części i stanowi całość).
Spodziewałam się czegoś banalnego, ale zostałam mile zaskoczona. Pochłaniałam każdą stronę, każda historyjka była zaskakująca… O czym można myśleć i rozmawiać na dzień przed ślubem? Jak to jest spotkać się z ojcem, którego można zobaczyć tylko raz w roku? Czy strach na wróble może stać się nam bliski? Czy pisarz może czuć się samotny, gdy na drzewie, które widać z okna jego mieszkania nie siedzi kruk? Czy koty na pewno głosu nie mają? Mam nadzieję, że to nie jest kolosalny spoiler, bo na te wszystkie pytania najdziecie odpowiedź w tomiku wydanym przez Waneko. Poza historiami zawartymi w wydaniu, wielkim plusem są rysunki. Są bardzo klimatyczne, proste i przejrzyste. Bardzo umilają czas spędzony z mangą.
Wydanie Waneko z pewnością zadowoli każdego, kto zdecyduje się sięgnąć po ten tytuł. Jak zwykle mamy do czynienia z pieczołowitością, dopięciem wszystkiego na ostatni guzik – co w efekcie daje piękne wydanie z obwolutą, tłumaczeniem na wysokim poziomie, owocującym miłym odbiorem całości. Serdecznie polecam! Nie tylko fanom mangi i anime, ale też osobom chcącym spróbować czegoś nowego.

Unikam zarówno książek jak i mang utrzymanych w konwencji okruchów życia i opowieści obyczajowych. Ale człowiek się starzej i szuka tytułów (echem) poważniejszej tematyce. „Na dzień przed ślubem” jest mangą wydawaną w serii Jednotomówki Waneko i jest to druga pozycja z tej serii, którą aktualnie posiadam. Manga autorstwa Hozumi zawiera pięć różnych historii (właściwie...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    228
  • Posiadam
    90
  • Chcę przeczytać
    68
  • Manga
    48
  • Mangi
    17
  • Ulubione
    13
  • Komiksy
    7
  • Waneko
    5
  • 2015
    5
  • Komiks
    3

Cytaty

Więcej
Hozumi Na dzień przed ślubem Zobacz więcej
Hozumi Na dzień przed ślubem Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Okładka książki Siostry Niezapominajki: 4. Kozica i kometa Alessandro Barbucci, Giovanni Di Gregorio
Ocena 8,0
Siostry Niezap... Alessandro Barbucci...
Okładka książki Pan Borsuk i pani Lisica. Talizman Brigitte Luciani, Eve Tharlet
Ocena 10,0
Pan Borsuk i p... Brigitte Luciani, E...
Okładka książki Cyberpunk 2077. Blackout Roberto Ricci, Bartosz Sztybor
Ocena 6,3
Cyberpunk 2077... Roberto Ricci, Bart...
Okładka książki Księga Dżungli Jean-Blaise Djian, Rudyard Kipling, TieKo
Ocena 7,0
Księga Dżungli Jean-Blaise Djian, ...
Okładka książki Zatracony w innym świecie #1 Hiroshi Noda, Takahiro Wakamatsu
Ocena 10,0
Zatracony w in... Hiroshi Noda, Takah...

Przeczytaj także