Książka Evy Meijer, chociaż trafiłam na autorkę dopiero teraz, wyraża wszystko to o czym myślę i czuję od zawsze. Wrażliwość holenderskiej autorki na kwestie praw zwierząt związana z dostrzeżeniem ich sprawczości oraz jej absolutnie demokratycznym wobec wszystkich czujących istot podejściem zoocentrycznym to mój absolutny filozoficzny konik, którego nie rozwijałam czytelniczo do tej pory, a jedynie empirycznie, w relacji ze zwierzętami Dlatego nie porównuję z innymi autorkami i autorami. Na pewno sięgnę po inne prace tej autorki. Polecam gorąco wszystkim, to lektura bardzo na czasie, pozwala pogłębić przekonanie o tym, że zaprzestanie krzywdzenia zwierząt to wybór konieczny etycznie, nie tylko ze względów klimatycznych, ale po to, by wzbić się na kolejny poziom człowieczeństwa.

Książka Evy Meijer, chociaż trafiłam na autorkę dopiero teraz, wyraża wszystko to o czym myślę i czuję od zawsze. Wrażliwość holenderskiej autorki na kwestie praw zwierząt związana z dostrzeżeniem ich sprawczości oraz jej absolutnie demokratycznym wobec wszystkich czujących istot podejściem zoocentrycznym to mój absolutny filozoficzny konik, którego nie rozwijałam...

Nie mogłem się od tej książki oderwać. Świetnie napisana, jasno sformułowane problemy, niebanalna, mocna. Choć proponowane zmiany - odejście od antropocentryzmu, uznanie zwierząt za podmioty i osoby, współtworzenie społeczeństwa wraz z innymi gatunkami itd. - wydają się być nie do zrealizowania z tą mentalnością, jaką prezentuje większość ludzi na Ziemi, to czytając Meijer miałem wrażenie, że może jednak uda nam się pokonać w sobie to poczucie, że jesteśmy wyjątkowym gatunkiem i dzięki temu zrozumiemy, że na Ziemi nie jesteśmy sami i - co ważniejsze - wcale nie jesteśmy tutaj nikomu potrzebni. Można oczywiście nie zgadzać się z argumentacją autorki, ale to czy się zgadzamy czy nie, nie zmienia to faktu, że Ziemia nie jest nasz i nie jesteśmy jedynym gatunkiem, który się potrafi komunikować.

Nie mogłem się od tej książki oderwać. Świetnie napisana, jasno sformułowane problemy, niebanalna, mocna. Choć proponowane zmiany - odejście od antropocentryzmu, uznanie zwierząt za podmioty i osoby, współtworzenie społeczeństwa wraz z innymi gatunkami itd. - wydają się być nie do zrealizowania z tą mentalnością, jaką prezentuje większość ludzi na Ziemi, to czytając Meijer...