Pokochaj albo zabij

Okładka książki Pokochaj albo zabij Weronika Ancerowicz
Okładka książki Pokochaj albo zabij
Weronika Ancerowicz Wydawnictwo: NieZwykłe Cykl: Pod przykrywką (tom 1) literatura obyczajowa, romans
398 str. 6 godz. 38 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Cykl:
Pod przykrywką (tom 1)
Wydawnictwo:
NieZwykłe
Data wydania:
2022-01-12
Data 1. wyd. pol.:
2022-01-12
Liczba stron:
398
Czas czytania
6 godz. 38 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381787536
Tagi:
romans mafijny mafia erotyk romans sensacja
Średnia ocen

7,9 7,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,9 / 10
486 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
45
45

Na półkach:

Dylogia Pod Przykrywką jest idealną pozycją dla tych, którzy w książkach kochają multum emocji. Weronika Ancerowicz zabiera czytelnika w niezapomnianą podróż, gwarantując mnóstwo plot- twistów, łez, uśmiechu i złamanego serca.

Chcę już na samym wstępie zaznaczyć, że jestem pod ogromnym wrażeniem stylu pisania autorki, który z każdą kolejną książką jest coraz piękniejszy, a i w debiucie skrada serce od pierwszych stron. Weronika wie, jak ubrać w słowa historię, by ta wciągnęła bez opamiętania.

Uwielbiam kreację bohaterów w obu tomach. Alessandro, Caldo i Isabelle to bohaterowie do których wracam ciągle myślami, mimo, że minął już jakiś czas odkąd się z nimi rozstałam. Widoczni, charyzmatyczni i barwni. Nie potrafię wam dokładnie opisać słowami, ale gwarantuję, że Weronika włożyła serce w tworzenie każdego jednego bohatera, który się tam pojawił, nieważne czy był na pierwszym planie, czy pojawił się na chwilę. To jest właśnie rzeczą, która od początku niezwykle mi się spodobała w książkach Weroniki, bo na pierwszy rzut oka widać jak wiele serca i pracy włożyła w napisanie tej genialnej dylogii.

Pierwszy tom dylogii jest idealnym jej wprowadzeniem i pokazaniem czytelnikowi z czym będzie miał do czynienia. Nie brakuje akcji, bo Isabelle Rodriguez to bohaterka, która nie daje się nie zauważyć. Niezwykle charyzmatyczna, ale również poniekąd zniszczona przez własnego ojca, nie cofnie się przed niczym by spełnić jego wolę. Jest ona niezwykle silną, odważną kobietą, która nie boi się sięgnąć po to, czego chce.

Pokochaj albo zabij, to historia pełna plot-twistów, trzymającej w napięciu akcji i mnóstwa namiętności. Gdy pojawia się Alessandro, ostatnie o czym można myśleć to misja, która jest do wykonania. Ten brunet pojawia się, wkrada się w umysł i uzależnia bardziej niż narkotyk. Bezwzględny, seksowny i biorący to czego chce mężczyzna, niejednokrotnie sprawiał, że balansowałam na granicy dobra i zła.

Emocje, emocje i jeszcze raz emocje, to słowo, które najbardziej oddaje opis tej dylogii. W każdym tomie było ich mnóstwo i choć są zupełnie różne w obu tych historiach, zawsze one towarzyszą.

Podobno nie powinno się wybierać między dziećmi, ale Pokochaj albo zniszcz skradło moje serce jeszcze bardziej niż pierwszy tom, co nie zdarza się wcale tak często! Kocham to, jak wszystko zaczęło się rozwiązywać, jak wiele sytuacji zaczęło być jasnych, ale przede wszystkim kocham fakt, że mamy obraz na upadek Isabelli. Z każdą stroną, kiedy stopniowo umierała w środku moje serce pękało, lecz jednocześnie się zaklejało, bo w głębi duszy ta dziewczyna nie jest zła, lecz nie znała innego życia. Dlatego tak bardzo uwielbiam to, że na jej drodze stanęła osoba, która pokazała jej, że emocje nie są niczym złym i nie ma nic złego w przekazaniu pałeczki drugiej osobie, by na chwile odpocząć. Dla dziewczyny, która całe życie była pod obserwacją, chwila wytchnienia była czymś nowym, i bardziej niebezpiecznym niż niejedno narażenie życia, które przeżyła.

Choć kocham Alessandra i to, w jaki sposób Weronika go napisała, moje serce od półtora roku zajmuje Caldo. MATKO JAK JA GO KOCHAM! Przysięgam, że jest on jednym z moich topowych męskich bohaterów od Werki, choć na samym początku nie byłam co do niego przekonana. Jednak z każdym rozdziałem, z każdym zachowaniem i gestem, który upewniał Isabelle w tym, że jest piękna, w tym, że jest czymś więcej niż potworem i tym, jak bardzo chciał jej zapewnić szczęśliwe zakończenie jednocześnie samemu wiedząc jak niepoprawne to jest. Podobni, choć różni. Pełni sprzeczności, a w pokręcony sposób pasujący do siebie idealnie. Pokochałam go głównie za to, jak wielką rolę odegrał w życiu Isy, choć nawet o tym nie wiedział. Dostrzegł w niej to, czego nikt inny nie potrafił przez tyle lat i jako pierwsza osoba, szczerze chciał dla niej dobrze. Pokazał jej, że uczucia wcale nie są słabością i nawet jeśli wydaje jej się inaczej, to warto o nią walczyć. Bo z pozoru silna i niezniszczalna kobieta, była tą, która cierpiała najbardziej uważając, że na to zasługuje.

„Krucha.Ale jednocześnie silna. Bezbronna, ale i pewna siebie. Zabawna. Odważna. Nienawidząca życia, ale jednocześnie trzymająca się go kurczowo.”

Weronika jest autorką, która w jednej dylogii przekonała mnie do kolejnej rzeczy - love triangle. Trójkąt miłosny w tej pozycji nie jest trójkątem, który zazwyczaj spotykamy w historiach, lecz przez to, jest on jeszcze bardziej wyjątkowy i genialny.

Pod Przykrywką to dla mnie jedna z ważniejszych dylogii, bo choć nie sięgam po historie mafijne w pierwszej kolejności, ta była pierwszą, która skradła moje serce i przekonała mnie do tego gatunku. Weronika Ancerowicz słowami udowodniła jak kruchy potrafi być człowiek i jak wielkie potwory potrafią tkwić w człowieku.

Obie części są swoim wzajemnym uzupełnieniem, bo choć tak podobne, opowiadające o tej samej bohaterce, to jednocześnie opowiadają o kimś zupełnie innym. Autorka dała nam obraz drogi, przebytej z bohaterką, dzięki czemu jako czytelniczka czułam, że z każdą sytuacją jestem z nią, przez co emocje towarzyszące przy kolejnym czytaniu były jeszcze większe i silniejsze.

Dylogia Pod Przykrywką stała się moim małym uzależnieniem, i oddałabym wszystko, by przeczytać tę historię na nowo po raz pierwszy, choć z każdym kolejnym re-readem odkrywam nowe rzeczy, które sprawiają, że coraz mocniej przepadam.

Fabuła, bohaterowie, plot- twisty, miejsce akcji i emocje sprawiają, że w pokręcony sposób odnalazłam w tej historii dom i ukojenie. Jestem ogromnie wdzięczna, że stałam się częścią tej zwariowanej rodzinki i wspólnie z wspaniałymi dziewczynami dumnie reprezentujemy nasze ukochane PAZ <3

Z ręką na sercu obiecuję, że sięgając po tę dylogię ani trochę się nie zawiedziecie. Nie czuć, że to debiut, bo Weronika od początku potrafiła zmanipulować czytelnika i wciągnąć go do świata pełnego brutalności, namiętności, ale i smutku. Przeżyjecie każdą z możliwych emocji, ale obiecuję, że dla tej historii warto przejść nawet przez tortury.

Dylogia Pod Przykrywką jest idealną pozycją dla tych, którzy w książkach kochają multum emocji. Weronika Ancerowicz zabiera czytelnika w niezapomnianą podróż, gwarantując mnóstwo plot- twistów, łez, uśmiechu i złamanego serca.

Chcę już na samym wstępie zaznaczyć, że jestem pod ogromnym wrażeniem stylu pisania autorki, który z każdą kolejną książką jest coraz piękniejszy, a...

więcej Pokaż mimo to

avatar
137
136

Na półkach:

Ciekawa, trzymająca w napięciu. Dużo się dzieje i sporo zagadek. Fajnie napisana relacja pomiędzy bohaterami.

Ciekawa, trzymająca w napięciu. Dużo się dzieje i sporo zagadek. Fajnie napisana relacja pomiędzy bohaterami.

Pokaż mimo to

avatar
860
654

Na półkach: ,

Dopiero jak ją przeczytałam zobaczyłam jakie tutaj ma wysokie oceny. I zastanawiam się - ale za co?
Takie sobie mafijne romansidełko, z dużą liczbą niedociągnięć.
Na plus - czyta się szybko, nie zajmuje głowy, ot miłe spędzenia czasu.

Dopiero jak ją przeczytałam zobaczyłam jakie tutaj ma wysokie oceny. I zastanawiam się - ale za co?
Takie sobie mafijne romansidełko, z dużą liczbą niedociągnięć.
Na plus - czyta się szybko, nie zajmuje głowy, ot miłe spędzenia czasu.

Pokaż mimo to

avatar
116
9

Na półkach:

Książka sama w sobie ciekawa tylko zakończenie dziwnie szokujące

Książka sama w sobie ciekawa tylko zakończenie dziwnie szokujące

Pokaż mimo to

avatar
1447
1446

Na półkach: , , , , , ,

Książka bardzo fajna. Na początku była dla mnie dziwaczna i sztuczna, ale potem naprawdę się wciągnęłam.

Książka bardzo fajna. Na początku była dla mnie dziwaczna i sztuczna, ale potem naprawdę się wciągnęłam.

Pokaż mimo to

avatar
78
77

Na półkach:

Na fali zachwytu nad #forsurenotyou sięgnęła po poprzednie powieści @weronika_ancerowicz .
Trudno uwierzyć, że to debiut autorki.
Historia jest inna, niż te mafijne opowieści do których przywykliśmy.
Chyba czas przywyknąć, że powieści autorki nie są łatwymi romansami. Trudno uwierzyć, że tak młoda osoba potrafi zbudować postaci tak skomplikowane, przepełnione emocjami.
Dylogię czytało mi się ciężko, nie dla tego że jest źle napisana, ale dlatego że ma w sobie tak duży bagaż emocjonalny, że nie sposób przebrnąć przez nią jednym tchem.
Historia kobiety-bossie mafii jest nieszablonowa, nieprzewidywalną i poruszającą. Momentami wywoływała we mnie dyskomfort, bo jak kobieta może postępować w ten sposób. Nie do tego jesteśmy w książkach przyzwyczajeni.
Ale o to chodzi. O emocje. O zaskoczenie. O to żeby po zamknięciu książki nie uleciała od razu z naszych głów i serc.

Nie obyło się jednak bez małego zgrzytu. Boss sycylijskiej mafii mieszkający na obrzeżach Rzymu... Lekkie niedopatrzenie, pewnie widoczne tylko dla takich pasjonatów Italią jak ja 😉 ale duży plus za wzmiankę o moim ukochanym @maneskinofficial Måneskin i ich cudownej Coraline. 🥰

Z niecierpliwością czekam na kolejne pozycję od @weronika_ancerowicz 🥰

Na fali zachwytu nad #forsurenotyou sięgnęła po poprzednie powieści @weronika_ancerowicz .
Trudno uwierzyć, że to debiut autorki.
Historia jest inna, niż te mafijne opowieści do których przywykliśmy.
Chyba czas przywyknąć, że powieści autorki nie są łatwymi romansami. Trudno uwierzyć, że tak młoda osoba potrafi zbudować postaci tak skomplikowane, przepełnione...

więcej Pokaż mimo to

avatar
283
125

Na półkach:

Romans mafijny. Książka tak nietypowa dla autorki, ale wyszła całkiem nieźle. Pisana w prosty sposób. Akcja toczy się wartko i czyta się ją naprawdę szybko. Z drugiej strony nie ma scen zbyt erotycznych lub przemocy.

Romans mafijny. Książka tak nietypowa dla autorki, ale wyszła całkiem nieźle. Pisana w prosty sposób. Akcja toczy się wartko i czyta się ją naprawdę szybko. Z drugiej strony nie ma scen zbyt erotycznych lub przemocy.

Pokaż mimo to

avatar
87
87

Na półkach:

Emocje.

To one w książkach odgrywają najważniejszą rolę.

Nie ma nic lepszego, niż historia pełna napięcia, niepewności, tajemnic oraz zaskakujących momentów, które z niebywałą łatwością wbiją swojego czytelnika w fotel.

I chociaż ciężko znaleźć taką historię to... Właśnie taka jest dylogia "Pod przykrywką". Pełna groźnych niespodzianek, szokujących momentów oraz drastycznych scen, które nie będą odpowiednie dla odbiorcy o słabych nerwach.

Weronika Ancerowicz dwa lata temu miała szansę zadebiutować z "Pokochaj albo zabij", a dziś świętujemy wznowienie tej niesamowitej i przepełnionej mrokiem dylogii.

To właśnie od tej historii wszystko się zaczęło. To właśnie dzięki niej mamy możliwość całkowicie przepaść dla wielu niesamowitych pozycji.

Zanim jednak sięgnięcie po tę dylogię pamiętajcie, że ta otulona jest krwawymi tajemnicami. Tutaj nie ma miejsca na słodycz, urocze momenty oraz wzruszające chwile. W trakcie lektury napotkacie się z duszącym mrokiem, który boleśnie chwyci was za serce...

To, co w szczególny sposób skradło moją uwagę w tej dylogii to wątek romantyczny, który znajduje się na drugim miejscu. Ten element nie jest często wykorzystywany w książkach tego typu, ale Weronika po raz kolejny zdecydowała się wyłamać ze sztywno ustalonych schematów.

W PAZ liczy się akcja. Nawet te najdrobniejsze szczegóły. Liczne itrygi, które nie pozwolą odłożyć tej pozycji choćby na krótką chwilę.

"Pokochaj albo zabij" oraz "Pokochaj albo zniszcz" pozwolą wam bezpowrotnie zatracić się w świecie, w którym niebezpieczeństwo czai się na każdym kroku...

Isabelle Rodriguez to bez dwóch zdań jedna z najcudowniejszych damskich bohaterek, jakie kiedykolwiek miałam okazję spotkać na swojej książkowej drodze. Posiada ona ogrom odwagi, determinacji oraz stanowczości. Jest gotowa gnać do celu prosto po trupach, a w tej pozycji to nie tylko takie powiedzenie. Jednak każdy medal posiada dwie strony i tutaj nie jest ani trochę inaczej, ponieważ traumatyczne przeżycia pozostawiły swoje paskudne piętno... Lepiej, abyście przygotowali się na cierpienie, które ukaże się na wielu stronach tej dylogii.

Weronika Ancerowicz zawsze będzie zaskakiwać mnie swoim niesamowitym i piekielnie wyjątkowym stylem. Za każdym razem pokazuje nam, że gotowa jest przekroczyć wiele granic, aby przekazać w dłonie swojego odbiorcy coś niezapomnianego. Dylogia "Pod przykrywką" to zdecydowanie więcej niż zwykły romans mafijny. To historia pełna blizn i wygłodniałych demonów. Walki o dumę, uznanie oraz pierwsze miejsce na podium. Ukazane losy bohaterów to nie tylko dążenie do upragnionego celu, ale również nierówne starcie z gryzącym sumieniem.

Uwielbiam każdy aspekt tej dylogii. Weronika zadbała tutaj o wszystkie szczegóły. Nic nie dzieje się bez przypadku, a każdy wybór pociąga za sobą szokujące konsekwencje. Dylogia PAZ jest przepełniona najróżniejszymi trudnościami, które spowodują u was potężny zawrót głowy. W trakcie lektury napięcie będzie wam towarzyszyć na każdej stronę, a liczne wzloty oraz upadki, jedynie pozwolą jeszcze bardziej zbliżyć się do perfekcyjnie wykreowanych postaci.

Jeżeli jesteście ze mną troszeczkę dłużej, to doskonałe wiecie, że książki Weroniki są dla mnie wszystkim. To w nich odnajduję dokładnie tego, czego potrzebuję. Gdyby nie dylogia PAZ możliwe, że moje spotkanie z jej twórczością zostałoby mocno opóźnione. Od chwili, gdy tylko zapoznałam się z "Pokochaj albo zabij" (co wydarzyło się niecałe dwa lata temu),nie było dnia, w którym nie wracałabym myślami do tej pozycji. Urok tej historii sprawił, że odnalazła ona specjalne miejsce nie tylko w moim sercu, ale również w umyśle. I chociaż PAZ zdecydowanie nie jest dylogią dla każdego, moim marzeniem jest, aby każdy z was znalazł dla siebie tak cenne książki, jak dla mnie cenne są pozycje Weroniki ♡

Emocje.

To one w książkach odgrywają najważniejszą rolę.

Nie ma nic lepszego, niż historia pełna napięcia, niepewności, tajemnic oraz zaskakujących momentów, które z niebywałą łatwością wbiją swojego czytelnika w fotel.

I chociaż ciężko znaleźć taką historię to... Właśnie taka jest dylogia "Pod przykrywką". Pełna groźnych niespodzianek, szokujących momentów oraz...

więcej Pokaż mimo to

avatar
126
67

Na półkach:

Bardzo mi się podobała. Była to moja pierwsza książka z motywem mafii i nie mam żadnego doświadczenia jeżeli chodzi o ten motyw jednak według mnie wszystko było w bardzo dobry sposób opisane. Bardzo fajnie i szybko się ją czyta. Nie pamiętam momentu żebym chociaż na chwilę była znudzona.

Bardzo mi się podobała. Była to moja pierwsza książka z motywem mafii i nie mam żadnego doświadczenia jeżeli chodzi o ten motyw jednak według mnie wszystko było w bardzo dobry sposób opisane. Bardzo fajnie i szybko się ją czyta. Nie pamiętam momentu żebym chociaż na chwilę była znudzona.

Pokaż mimo to

avatar
271
221

Na półkach:


Książka na półkach

  • Przeczytane
    689
  • Chcę przeczytać
    538
  • Posiadam
    51
  • 2022
    28
  • Teraz czytam
    28
  • 2023
    17
  • Legimi
    15
  • Ulubione
    14
  • Audiobook
    11
  • 2024
    10

Cytaty

Więcej
Weronika Ancerowicz Pokochaj albo zabij Zobacz więcej
Weronika Ancerowicz Pokochaj albo zabij Zobacz więcej
Weronika Ancerowicz Pokochaj albo zabij Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także