rozwińzwiń

Zabić ból. Imperium oszustwa i kulisy epidemii opiatowej w USA.

Okładka książki Zabić ból. Imperium oszustwa i kulisy epidemii opiatowej w USA. Barry Meier
Okładka książki Zabić ból. Imperium oszustwa i kulisy epidemii opiatowej w USA.
Barry Meier Wydawnictwo: Poradnia K nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.)
304 str. 5 godz. 4 min.
Kategoria:
nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.)
Wydawnictwo:
Poradnia K
Data wydania:
2021-10-27
Data 1. wyd. pol.:
2021-10-27
Liczba stron:
304
Czas czytania
5 godz. 4 min.
Język:
polski
ISBN:
9788366555716
Tłumacz:
Dorota Pomadowska
Tagi:
Medycyna Psychologia Socjologia Ból Opiaty Przestępczość Narkotyki Uzależnienie USA Oxycontin Firmy farmaceutyczne
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
59 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
609
604

Na półkach: , ,

Dla tych, którzy narzekali na długość „Demona Copperheada” Barbary Kingsolver, ale wciąż interesują się tematyką poruszoną w powieści, serdecznie polecam reportaż „Zabić ból. Imperium oszustwa i kulisy epidemii opiatowej w USA”. Dobrze napisany, skondensowany i absolutnie pochłaniający. Barry Meier dość skrupulatnie pokazuje cały proces opiatowej gorączki, jaka owładnęła Amerykę i konsekwencje tegoż szaleństwa, widoczną w liczbach osób uzależnionych, leczonych na odwykach, siedzących w więzieniach, w końcu zmarłych. Czy tej sytuacji dało się uniknąć? Moim zdaniem, przy marketingu, jaki zastosował Richard Sackler, absolutnie nie.

Ból to coś, co długo pozostawało poza kręgiem zainteresowania medycyny. Był objawem, a nie chorobą, którą się leczy. Z ciekawostek, aż do połowy lat 80. XX wieku chirurdzy przeprowadzali operacje ciężko chorych noworodków bez środków przeciwbólowych... dla mnie szok. Kwestią czasu było więc zajęcie się tą dziedziną medycyny i koncertowo zrobiła to rodzina Sackler. Powstał Ruch na rzecz leczenia bólu, który miał na tyle silne poparcie, że był w stanie udaremnić inicjatywy Kongresu, który już w połowie lat 90. forsował system monitorowania recept. Bezskutecznie. Rozmach, z jakim działał Arthur M. Sackler do tej pory przyprawia o zawrót głowy. Jako szef największej amerykańskiej agencji reklamowej wiedział, że pieniądze włożone w reklamę zwracają się milionkrotnie. Był ojcem nowego  modelu życia, pigułki na każdy problem. Aby być jeszcze skuteczniejszym, przejął kontrolę nad siecią czasopism medycznych. Tworzył bezpłatny dwutygodnik, który trafiał do 168 tysięcy lekarzy w całym kraju. Wymyślił własny system monitorowania recept, bynajmniej nie w celu troski o pacjentów. Dzięki niemu kontrolował skuteczność działań marketingowych, jeszcze bardziej podbijając sprzedaż leków. Mistrzowskie działania po Arthurze przejął Richard Sackler, odpalając te wrotki jeszcze bardziej.

Zadziwiające, jak bardzo można być bezkarnym, będąc bajecznie bogatym. Jak do całej sprawy podchodził sąd. Ile tam było dywagacji i mataczenia. Czytajcie.

IG @angelkubrick

Dla tych, którzy narzekali na długość „Demona Copperheada” Barbary Kingsolver, ale wciąż interesują się tematyką poruszoną w powieści, serdecznie polecam reportaż „Zabić ból. Imperium oszustwa i kulisy epidemii opiatowej w USA”. Dobrze napisany, skondensowany i absolutnie pochłaniający. Barry Meier dość skrupulatnie pokazuje cały proces opiatowej gorączki, jaka owładnęła...

więcej Pokaż mimo to

avatar
259
102

Na półkach: ,

Chyba się zawiodłam. Ciężko było dobrnąć do końca. Liczylam na szersze przedstawienie problemu a to był tylko wycinek, wręcz wycinek wycinka w dodatku bardzo spłaszczony.

Chyba się zawiodłam. Ciężko było dobrnąć do końca. Liczylam na szersze przedstawienie problemu a to był tylko wycinek, wręcz wycinek wycinka w dodatku bardzo spłaszczony.

Pokaż mimo to

avatar
422
246

Na półkach: , , ,

"Zabić ból. Imperium oszustwa i kulisy epidemii opiatowej w USA" to kolejna pozycja o epidemii nadużywania leków opioidowych w Stanach Zjednoczonych.
Temat to niezwykle ważki, bo w kraju tym społeczne, prawne i finansowe skutki tej epidemii są olbrzymie, a obecnie grozi ona również innym częściom świata, w tym Europie.

Kilka lat temu czytałam "Dreamland. Opiatową epidemię w USA", obszerny, przekrojowy reportaż autorstwa Sama Quinonesa. W porównaniu z nim "Zabić ból" to książka o wiele bardziej skondensowana, opisująca genezę i przebieg epidemii bardziej skrótowo, ale klarownie i w niezwykle przystępny sposób. I to jest jej olbrzymi plus, szczególnie dla osób, które nie miały jak dotąd styczności z tematem i chciałyby, najkrócej mówiąc, dowiedzieć się, o co chodzi.

Nie znajdziemy tu indywidualnych historii uzależnienia, nie znajdziemy opowieści o jednostkach zmagających się z nałogiem, a jedynie dość uporządkowany i logiczny wywód o kolejnych krokach podejmowanych z jednej strony przez Purdue Pharma, firmę produkującą jeden z opioidowych leków przeciwbólowych, z drugiej strony przez osoby oraz instytucje, które dostrzegały zagrożenie i usiłowały z nim walczyć. To historia agresywnego marketingu, wielkich pieniędzy, potyczek prawnych, a wszystko to kosztem ludzkiego życia, które w tym bezwzględnym świecie nie ma żadnego znaczenia. A jednocześnie książka nie jest emocjonalnym "wyciskaczem łez". Narracja jest bardzo rzeczowa, zwięzła i zdystansowana.

Przyznać trzeba, że "Zabić ból" to reportaż dobrze napisany, przejrzysty, pomimo, że dotyczy tematyki farmaceutycznej i prawnej, operujący zrozumiałym dla czytelnika językiem. A jednocześnie czegoś mi w im zabrakło. Być może dlatego, że lubię rozbudowane, bardzo szczegółowe reportaże, mam tu poczucie jedynie pewnego prześlizgnięcia się po temacie. Dlatego uważam, że może być on dobry jako wprowadzenie dla czytelników, którzy jeszcze nie wgłębiali się w temat lub takich, którzy nie są nim bardziej zainteresowani. Dla mnie to jednak trochę za mało.

"Zabić ból. Imperium oszustwa i kulisy epidemii opiatowej w USA" to kolejna pozycja o epidemii nadużywania leków opioidowych w Stanach Zjednoczonych.
Temat to niezwykle ważki, bo w kraju tym społeczne, prawne i finansowe skutki tej epidemii są olbrzymie, a obecnie grozi ona również innym częściom świata, w tym Europie.

Kilka lat temu czytałam "Dreamland. Opiatową epidemię...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1162
479

Na półkach:

Kto z nas choć raz w swoim życiu nie musiał skorzystać z dobrodziejstw medycyny i nie ratować się farmakologicznie lekami wypisywanymi z zalecenia lekarza? Migrenowe bóle głowy, bóle kręgosłupa, pooperacyjne, po złamaniach, urazach, zabiegach i innych, od których człowiek chce się jak najszybciej i jak najskuteczniej uwolnić. Niestety, to co na jedno pomaga, na inne szkodzi albo wręcz ma takie ukryte negatywne działanie, że poprzednie stany bólowe okazują się bułką z masłem...

Barry Meier jest pisarzem i byłym dziennikarzem New York Timesa. Jego skrupulatne, niezwykle drobiazgowe śledztwo doprowadziło do nagłośnienia wielkiej fali śmiertelnego przedawkowania narkotyków w Stanach Zjednoczonych. Według statystyk w 2016 roku każdego dnia z tego powodu traciło życie 175 osób! Dane były przerażające, a to był dopiero wierzchołek góry.

Reportaż czytało się z zapartym tchem niczym pełnokrwisty thriller. Treść wywoływała zgrozę nie gorszą niż opisy kaźni. Ilość osób, które utraciły życie, zażywając legalne narkotyki o silnych właściwościach przeciwbólowych, wypisywane na receptę stawiała włosy na karku. W tym reportażu ofiarą jest każdy, kto potrzebował silnego leku przeciwbólowego i jego bliscy, a katem agresywny koncern farmaceutyczny i zwykła chęć ogromnych zysków liczonych w milionach.

Barry Meier rozłożył na czynniki pierwsze cały proces marketingowy napędzający nachalną reklamę produktu, który zamiast wejść w powszechne użycie powinien być przynajmniej częściowo wycofany z obrotu. Ukazał liczne i głębokie powiązania finansowe między ruchem na rzecz zwalczania bólu, agencjami rządowymi, lekarzami a przemysłem farmaceutycznym. Niektórzy działali w dobrej wierze, no ale wiadomo, czym jest piekło wybrukowane. Wszyscy ci ludzie dali przykład wykorzystywania nauki do niewłaściwych celów: nieprawdziwe publikacje, niesprawdzone dane, nadinterpretacja statystyk czy powoływanie się na badania, które nie zostały nawet ukończone.

Czas pokazał, że przeniesienie stosowania opioidów o przedłużonym uwalnianiu z oddziałów onkologicznych do masowego leczenia nie było zbyt dobrym pomysłem. A przez fakt, że rzesze osób odpowiedzialnych za zdrowie publiczne przymykało na wszystko oko, doprowadziło do fali uzależnień ludzi w różnym przedziale wiekowym na ogromną skalę. Leki zaczęły zdobywać również osoby niewalczące z przewlekłym bólem. Uzależnili się oni tak samo, jak od heroiny i innych narkotyków.

Podsumowując Zabić ból to szczegółowy i przerażający raport o epidemii opiatowej w Stanach Zjednoczonych, której skutki można obserwować do dziś. Można się z niego dowiedzieć, jak to się stało, że OxyContin „cudowny lek” stał się szkodliwym narkotykiem i jak bardzo żądza pieniądza potrafi przysłonić wszystko – nawet ludzkie życie i zdrowie.

Za możliwość zapoznania się z treścią książki dziękuję PORADNI K.

Kto z nas choć raz w swoim życiu nie musiał skorzystać z dobrodziejstw medycyny i nie ratować się farmakologicznie lekami wypisywanymi z zalecenia lekarza? Migrenowe bóle głowy, bóle kręgosłupa, pooperacyjne, po złamaniach, urazach, zabiegach i innych, od których człowiek chce się jak najszybciej i jak najskuteczniej uwolnić. Niestety, to co na jedno pomaga, na inne szkodzi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
442
105

Na półkach:

Bardzo ciekawy reportaż. Nie zdawałam sobie sprawy ze skali kryzysu związanego z opioidami w Stanach Zjednoczonych. Książka pokazuje wielopłaszczyznowość tego problemu, autor przybliża nam również historię rodziny Saclerów. Chwilami książka była nieco przeciągnięta i rozwleczona.

Bardzo ciekawy reportaż. Nie zdawałam sobie sprawy ze skali kryzysu związanego z opioidami w Stanach Zjednoczonych. Książka pokazuje wielopłaszczyznowość tego problemu, autor przybliża nam również historię rodziny Saclerów. Chwilami książka była nieco przeciągnięta i rozwleczona.

Pokaż mimo to

avatar
1219
1217

Na półkach:

Ból, choć jest nieprzyjemny i ogranicza naszą zdolność funkcjonowania, jest ważnym sygnałem ostrzegającym nas o tym, że w naszym organizmie dzieje się coś niewłaściwego. Wówczas, aby go uśmierzyć, w pierwszych odruchach sięgamy po leki przeciwbólowe. Ważne jest to, aby korzystać z nich właściwie, bez przedawkowania. A co najważniejsze, by udać się do lekarza, w celu zdiagnozowania pochodzenia bólu.
W USA na przełomie 1999-2017 z powodu przedawkowania leków przeciwbólowych zmarło blisko 250 000 Amerykanów. Skąd to wiem? Z lektury książki Barry’ego Meiera pt. „Zabić ból. Imperium oszustwa i kulisy epidemii opiatowej w USA”. Ta książka to nie tylko doskonale sporządzony raport, poprzedzony drobiazgowym śledztwem reportera Meiera, który został laureatem Nagrody Pulitzera. To medyczna powieść detektywistyczna, a nawet thriller kryminalny trzymający w napięciu ze względu na ukazanie prawdziwych wydarzeń, które opanowały medyczny świat Ameryki. Historia, którą poznajemy to prawdziwa epidemia opiatowa, która zebrała ogromne żniwo. Co ważne epidemia ta nie wybuchła w wyniku błędu ludzkiego, lecz z powodu agresywnej polityki koncernu Purdue Pharma, który wprowadził na rynek lek o nazwie OxyContin.
Warto podkreślić, że lek ten bazujący na opiatach był często ostatnią deską ratunku dla ludzi cierpiących z bólu. Niestety był również często ostatnią prostą w ich życiowej drodze. Co najgorsze, to fakt, że koncern świadomie wprowadził w błąd amerykańską Agencję Żywności i Leków, informując o braku reakcji związanych z uwalnianiem się narkotycznego ładunku OxyContinu. W konsekwencji wielu uzależniało się od leku.
„Zabić ból. Imperium oszustwa i kulisy epidemii opiatowej w USA” to książka będąca wynikiem kilkuletniego śledztwa Barry’ego Meiera, który z dokładnością i dbałością o każdy szczegół relacjonuje nam tajemnice skrywane przez koncern farmaceutyczny. Koncern, dla którego dobro pacjenta nie miało żadnej wartości. Najważniejszy był zysk, który sprawił, że „kryzys opiatowy stał się nieodłącznym elementem codziennego życia amerykanów”.
Nie ukrywam, że poznając tę historię nie potrafiłem zrozumieć – dlaczego? W imię czego? Zysku!!! To niezrozumiałe, niepojęte jak bardzo koncern Purdue Pharma zaślepiony był chęcią czerpania korzyści finansowej. Jak to się ma do „Primum non nocere” – „po pierwsze nie szkodzić” – etycznej zasady, przypominającej lekarzom, aby przed podjęciem leczenia, wziąć pod uwagę to, czy ich działania i metoda nie doprowadzą do nieodwracalnych szkód w zdrowiu pacjenta.
Warto poznać tę historię. Historię, która bulwersuje, a jednocześnie zaprasza nas do dyskusji na temat „etyki w medycynie” czy też „ludzkiej pazerności, zachłanności na powiększanie zawartości swoich portfeli”. Niech ta książka powiększy Wasz domowy zasób biblioteczny. Zdecydowanie polecam!
Książka „Zabić ból. Imperium oszustwa i kulisy epidemii opiatowej w USA” ukazała się nakładem Wydawnictwa Poradnia K

Ból, choć jest nieprzyjemny i ogranicza naszą zdolność funkcjonowania, jest ważnym sygnałem ostrzegającym nas o tym, że w naszym organizmie dzieje się coś niewłaściwego. Wówczas, aby go uśmierzyć, w pierwszych odruchach sięgamy po leki przeciwbólowe. Ważne jest to, aby korzystać z nich właściwie, bez przedawkowania. A co najważniejsze, by udać się do lekarza, w celu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
158
158

Na półkach: , ,

Drugie, zaktualizowane wydanie reportażu o epidemii opiatowej w USA zdecydowanie otwiera oczy czytelnikom.
Epidemia wybuchła - zgodnie z faktami - w czasie wydania leku o nazwie OxyContin, czyli w 1996 - 2000 r.

Reportaż jest bardzo skrupulatny (chociaż trochę chaotyczny i rozwleczony) - opisuje powstanie firmy farmaceutycznej, która jest głównym odpowiedzialnym za epidemię opiatową w USA, jej kłamstwa stosowane w promocji marketingowej leku OxyContin, a także reakcje lekarzy, którzy zaczęli dostrzegać skutki stosowania leków narkotycznych u swoich pacjentów.

W reportażu przytoczone jest wiele przesłanek i dowodów, że firma farmaceutyczna odpowiedzialna za wydanie leku świetnie zdaje sobie sprawę z jego wpływu na społeczeństwo, już na początku sprzedaży i nie tylko ignoruje ten fakt, ale także wykorzystuje! Tymczasem co robią Amerykanie, żeby dostać legalny narkotyk? Okradają rodziny, włamują się do aptek, kupują tabletki na czarnym rynku za cenę dużo droższą niż cena w aptece, na receptę.
A czym to dla nich skutkuje? Niestety, uzależnieniem, przedawkowaniem, i nierzadko śmiercią.

Reportaż brutalnie opisuje jak mało znaczy ludzkie życie w obliczu dużych pieniędzy. Książka bardzo skłania mnie do refleksji bo w obecnych czasach pieniądze stanowią jeszcze większą wartość niż kiedyś - więc do czego ludzie są gotowi posunąć się dzisiaj? I czy leki antydepresyjne w obecnych czasach sprzedawane prawie każdemu to nie jest początek kolejnej epidemii uzależnień?

Drugie, zaktualizowane wydanie reportażu o epidemii opiatowej w USA zdecydowanie otwiera oczy czytelnikom.
Epidemia wybuchła - zgodnie z faktami - w czasie wydania leku o nazwie OxyContin, czyli w 1996 - 2000 r.

Reportaż jest bardzo skrupulatny (chociaż trochę chaotyczny i rozwleczony) - opisuje powstanie firmy farmaceutycznej, która jest głównym odpowiedzialnym za...

więcej Pokaż mimo to

avatar
52
52

Na półkach:

Porusza bardzo ważny i ciekawy temat, ale niestety jest bardzo chaotycznie napisana. Wielokrotne przeskoki czasowe oraz częste powielanie tych samych informacji nie ułatwiają czytelnikowi przebrnięcia przez te „jedyne 300 stron” (zdarzało mi się szybciej czytać książki o ponad dwukrotnie większej objętości niż ta). Niemniej jednak nie żałuje tej lektury i warto się czasem przemęczyć, jeśli temat nadużycia opiatów w USA na przestrzeni ostatnich kilku dekad jest dla kogoś interesujący.

Porusza bardzo ważny i ciekawy temat, ale niestety jest bardzo chaotycznie napisana. Wielokrotne przeskoki czasowe oraz częste powielanie tych samych informacji nie ułatwiają czytelnikowi przebrnięcia przez te „jedyne 300 stron” (zdarzało mi się szybciej czytać książki o ponad dwukrotnie większej objętości niż ta). Niemniej jednak nie żałuje tej lektury i warto się czasem...

więcej Pokaż mimo to

avatar
359
293

Na półkach: , , ,

Bardzo dobry i porażający reportaż o dążeniu do zysku kosztem ludzkiego życia.

Bardzo dobry i porażający reportaż o dążeniu do zysku kosztem ludzkiego życia.

Pokaż mimo to

avatar
860
857

Na półkach: ,

Firmy farmaceutyczne. Jakie jest ich prawdziwe oblicze? Z czym wam kojarzą się ich działania? Czy mają na celu pomoc chorującym czy widzą tylko i wyłącznie korzyści dla siebie? Na pewno nie można w jednym szeregu ustawić wszystkich koncernów farmaceutycznych. Wiele zależy od osób zarządzających firmą i priorytetów, które są dla nich najważniejsze. Ta lektura pozwoli po części odpowiedzieć na postawione wyżej pytania.
Amerykański koncern farmaceutyczny, Purdue Pharma, produkował i nachalnie promował lek OxyContin. Był to lek o przeciwbólowym działaniu, który rzekomo nie miał działania uzależniającego. Rzeczywistość została zakłamana. I była diametralnie inna. Bracia Sackler, zarządzający tą firmą to jedni z najbogatszych ludzi w Stanach Zjednoczonych. Dorobili się majątku na produkcji leków, zwłaszcza wspomnianego wyżej OxyContinu. Jak się okazało, w latach 1995/1996 drastycznie wzrosła liczba przepisanych recept na ten lek. Skorumpowani i zniewoleni przez marketingowców farmaceutycznych lekarze uznawali lek jako złoty środek prawie na wszystko. Oczywiście, mieli za to określone profity. I to było dla nich najważniejsze. Pacjent był gdzieś w głębi, służył jako środek do bogacenia się. Obraz przerażający, ale wielce prawdziwy. Rzeczywistość lat 90-tych ubiegłego stulecia. Czasy nie tak nam odległe. Natychmiast pojawiła się u mnie refleksja, nie liczy się chory, najważniejsze są pieniądze i władza. Nawet metody do ich dojścia nie są dla nikogo niewłaściwe. Brutalna walka o prym na rynku leków opiatowych zawładnęła tą amerykańska firmą, można śmiało rzec, że ich zniewoliła, zamroczyła i sprawiła, że ludzie nią kierujący stracili poczucie człowieczeństwa.
Jak się okazało po latach, koncern Purdue Pharma był świadomy, że jego czołowy lek owszem uśmierzał ból, ale na krótko. I uzależniał, sprawiał, że pacjent musiał wziąć kolejną dawkę, aby móc w miarę normalnie funkcjonować. Te istotne dane zostały zatajone przed opinią publiczną, firma podawała do publicznej wiadomości nieprawdziwe, celowo zmanipulowane i korzystne dla siebie informacje.
Barry Meier przeprowadził skrupulatne śledztwo i ujawnił brutalną prawdę o działaniach firmy i produkowanych przez nią lekach. Wykazał, jakim oszustwem było jej działanie, i jaki miało efekt końcowy. Swoim długoletnim dochodzeniem ukazał nam prawdziwe oblicze tej zacnej i majętnej firmy. Pokazał, jak jej właściciele hojnie sponsorowali świat sztuki i kultury, ale za pieniądze pochodzące od skrzywdzonych i oszukanych pacjentów.
Sięgając po tę lekturę przekonacie się, czy firma Purdue Pharma została ukarana za swoje działania czy też wszystko zostało zatuszowane i rozmyło się w powietrzu. Czy ręka sprawiedliwości do nich sięgnęła? A może była za krótka?
Znakomity, prawdziwy reportaż o epidemii opiatowej. O złotym leku działającym mocniej niż nie jeden narkotyk. O kulisach walki o prym na rynku farmaceutyków uśmierzających ból. O kłamstwie i obłudzie o szerokim zasięgu rażenia. I o nierównej walce, pacjenta szukającego ratunku i kolosa farmaceutycznego próbującego mu pomóc. I o różnych motywacjach, jakimi kierowały się te dwie strony.
Mnie ta opowieść przeraziła, ale też utwierdziła w przekonaniu, że nie liczy się drugi człowiek, jego potrzeby i oczekiwania. Celem jest zysk, władza i panowanie nad światem. Uzależnienie od siebie drugiego człowieka, aby żył w przekonaniu, że sam nie jest w stanie sobie poradzić. Inni są mu niezbędni do przeżycia. Jak wspomniany wyżej koncern farmaceutyczny.
Znakomita i skłaniająca do refleksji. Zanim sięgniesz po kolejny cudowny lek, sięgnij po nią. Na pewno nic nie stracisz, a zyskać możesz tak wiele ...

Firmy farmaceutyczne. Jakie jest ich prawdziwe oblicze? Z czym wam kojarzą się ich działania? Czy mają na celu pomoc chorującym czy widzą tylko i wyłącznie korzyści dla siebie? Na pewno nie można w jednym szeregu ustawić wszystkich koncernów farmaceutycznych. Wiele zależy od osób zarządzających firmą i priorytetów, które są dla nich najważniejsze. Ta lektura pozwoli po...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    134
  • Przeczytane
    65
  • Posiadam
    5
  • Legimi
    5
  • 2021
    4
  • Teraz czytam
    4
  • Reportaż
    3
  • 2023
    3
  • Literatura faktu
    2
  • 2024
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Zabić ból. Imperium oszustwa i kulisy epidemii opiatowej w USA.


Podobne książki

Okładka książki Aktywizator seniorów. Scenariusze zajęć Małgorzata Brzezińska, Małgorzata Graczkowska, Anna Kwaśniewska
Ocena 6,8
Aktywizator se... Małgorzata Brzezińs...
Okładka książki Konceptualizacja w terapii poznawczo-behawioralnej Małgorzata Łysiak, Wojciech Stefaniak
Ocena 9,0
Konceptualizac... Małgorzata Łysiak,&...
Okładka książki Obudźcie tygrysa. Leczenie traumy Ann Frederick, Peter A. Levine
Ocena 7,5
Obudźcie tygry... Ann Frederick, Pete...

Przeczytaj także