Kod róży

Okładka książki Kod róży Kate Quinn Patronat Logo
Patronat Logo
Okładka książki Kod róży
Kate Quinn Wydawnictwo: MANDO powieść historyczna
640 str. 10 godz. 40 min.
Kategoria:
powieść historyczna
Tytuł oryginału:
The Rose Code
Wydawnictwo:
MANDO
Data wydania:
2021-11-17
Data 1. wyd. pol.:
2021-11-17
Data 1. wydania:
2021-03-09
Liczba stron:
640
Czas czytania
10 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788327719829
Tłumacz:
Anna Gralak
Inne

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Wyróżniona opinia i

Kod róży



przeczytanych książek 2263 napisanych opinii 335

Oceny

Średnia ocen
8,1 / 10
539 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
899
169

Na półkach:

Uwielbiam Kate Quinn za to, że w swoich książkach opowiada o kobietach, cichych bohaterkach II wojny światowej, które nie bały się podjąć zadań trudnych, wymagających niesamowitej odwagi, bo chciały przysłużyć się w obronie swojej ojczyzny. „Kod róży” opowiada niezwykłą historię o trzech kobietach, które pracując w tajnym ośrodku w Bletchley Park, łamały szyfry, kontynuując dzieło polskich kryptoanalityków, którzy jako pierwsi rozpracowali niemiecką Enigmę.

Zbliża się ślub stulecia. Księżniczka Elżbieta, następczyni tronu brytyjskiego, ma poślubić przystojnego księcia Filipa i tym wydarzeniem żyje cała Wielka Brytania. Z tego faktu nie cieszy się jednak Osla Kendall, była narzeczona Filipa, której gazety nie chcą dać spokoju, pytając jak się czuje, jako porzucona narzeczona. Na parę dni przed tym wydarzeniem Osla dostaje zaszyfrowaną wiadomość z zakładu psychiatrycznego od swojej dawnej przyjaciółki Beth. Ta prosi ją o pomoc. Osla jest zaskoczona, od lat nie utrzymuje bowiem z Beth i z drugą przyjaciółką Mab żadnych kontaktów. Wojna spowodowała, że ich przyjaźń, która rozpoczęła się w Bletchley Park, rozpadła się z powodu tajemnic i niedomówień. Mab założyła rodzinę, Osla zdecydowała się przyjąć oświadczyny znajomego z Bletchley Park, a Beth została umieszczona w szpitalu psychiatrycznym decyzją rządu, z powodu załamania nerwowego. Kobieta jednak twierdzi, że została w nim umieszczona, ponieważ odkryła, kto w tajnym ośrodku szpiegował na rzecz Rosjan. Osla i Mab postanawiają pomóc dawnej przyjaciółce w ucieczce i w zdemaskowaniu zdrajcy. Tylko czy Beth mówi prawdę? Czy będą w stanie jej zaufać po tym, jak przed laty ukryła przed nimi wiadomość, która spowodowała tragedię dla Mab? I przyczyniła do rozpadu ich przyjaźni? Co takiego wydarzało się w Bletchley Park w czasie wojny? I czy kobietom uda się złamać ostatni kod, który pomoże im rozszyfrować zdrajcę?

„Kod róży” mnie zachwycił. Niesamowicie hipnotyzująca historia urzeka, wciąga i trzyma w napięciu do ostatniej strony. Kate Quinn rewelacyjnie opowiada o kobietach, które swoją odwagą, wiedzą i determinacją wpłynęły na losy świata, mierząc się przy tym ze swoimi własnymi problemami. Książka jest także niesamowicie emocjonalna, bo autorka nie zapomina o tym, że jej bohaterki, to są przede wszystkim kobiety. Takie, które chcą być kochane, które cierpią po stracie bliskich, zakochują się, pragną być szczęśliwe, ale los nie zawsze bywa dla nich łagodny. Bo wojna to trauma, która pozostawia ogromne spustoszenie w psychice każdego. Kolejnym atutem jest to, że ta opowieść jest inspirowana prawdziwymi wydarzeniami. W Bletchley Park faktycznie zatrudniono wielu matematyków, fizyków i analityków, w tym sporo kobiet, pracujących jako kryptolożki, czy tłumaczki, które swoim poświęceniem i oddaniem, przyczyniły się do wygranej wojny. Koniecznie po nią sięgnijcie, jeżeli jeszcze nie mieliście okazji jej poznać. Gorąco polecam!

Uwielbiam Kate Quinn za to, że w swoich książkach opowiada o kobietach, cichych bohaterkach II wojny światowej, które nie bały się podjąć zadań trudnych, wymagających niesamowitej odwagi, bo chciały przysłużyć się w obronie swojej ojczyzny. „Kod róży” opowiada niezwykłą historię o trzech kobietach, które pracując w tajnym ośrodku w Bletchley Park, łamały szyfry, kontynuując...

więcej Pokaż mimo to

avatar
594
26

Na półkach: ,

Mocne 10/10 wciągająca fabuła i charakterne bohaterki.

Mocne 10/10 wciągająca fabuła i charakterne bohaterki.

Pokaż mimo to

avatar
96
22

Na półkach:

Momentami ciut za bardzo rozwleczona, ale jaka wciągająca! Ciężko się było oderwać. Skończyłam czytać, więc biorę się za planowanie wycieczki do Bletchley Park.

Momentami ciut za bardzo rozwleczona, ale jaka wciągająca! Ciężko się było oderwać. Skończyłam czytać, więc biorę się za planowanie wycieczki do Bletchley Park.

Pokaż mimo to

avatar
355
142

Na półkach:

Jak dobrze, że na Legimi są synchrobooki, bo kiedy zobaczyłam, że "Kod Róży" ma ponad 700 stron oczami wyobraźni widziałam siebie w czerwcu kończącą dopiero ten tytuł 🙈 Na szczęście słucha się szybciej i w prawie każdych warunkach 😉 Prawdą jest też to, że gdybym miała ja czytać nie doczytałabym jej do połowy 🙄
Dla mnie książka okazała się zbyt przegadana, gubiłam się w którym momencie wydarzeń aktualnie się znajduję.
Dla mnie historia trzech łamaczek szyfrów była trochę za mało przejrzysta. Pamiętam tylko z niej spotkania księcia Filipa z Oslą. A liczyłam, że przeczytam interesująca historię jak dziewczyny łamałą szyfry, jak zmieniają bieg historii. I niestety się przeliczyła.
Mnie ta książka zdecydowanie nie wciągnęła i nie zachwyciła.

Jak dobrze, że na Legimi są synchrobooki, bo kiedy zobaczyłam, że "Kod Róży" ma ponad 700 stron oczami wyobraźni widziałam siebie w czerwcu kończącą dopiero ten tytuł 🙈 Na szczęście słucha się szybciej i w prawie każdych warunkach 😉 Prawdą jest też to, że gdybym miała ja czytać nie doczytałabym jej do połowy 🙄
Dla mnie książka okazała się zbyt przegadana, gubiłam się w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
26
26

Na półkach:

Bardzo ciekawie opisany kawałek historii o którym nie miałam pojęcia. Ciekawe postacie kobiece, wartka akcja i opisy, które z łatwością przeniosły mnie w tamte czasy.

Bardzo ciekawie opisany kawałek historii o którym nie miałam pojęcia. Ciekawe postacie kobiece, wartka akcja i opisy, które z łatwością przeniosły mnie w tamte czasy.

Pokaż mimo to

avatar
94
22

Na półkach: ,

Czasami odnoszę wrażenie ,że jestem mało wymagającym czytelnikiem bo kolejna książka wzbudza mój zachwyt. Bardzo lubię tematykę II wojny światowej , przeczytałam ich wiele każda była inna wszystkie łączyła okrutna wojna.
Losy trzech dziewcząt wciągają od pierwszej do ostatniej literki .Wojna, miłość i przyjażń , która zwycięża wszystko .
Polecam z całego serca . Warto przeczytać. Ja sięgam po kolejny tytuł tej autorki z nadzieją ,że również nie będę rozczarowana .

Czasami odnoszę wrażenie ,że jestem mało wymagającym czytelnikiem bo kolejna książka wzbudza mój zachwyt. Bardzo lubię tematykę II wojny światowej , przeczytałam ich wiele każda była inna wszystkie łączyła okrutna wojna.
Losy trzech dziewcząt wciągają od pierwszej do ostatniej literki .Wojna, miłość i przyjażń , która zwycięża wszystko .
Polecam z całego serca . Warto...

więcej Pokaż mimo to

avatar
81
75

Na półkach:

Muszę przyznać, że spodziewałam się nieco innej historii, sięgając po tę książkę. Nie chcę napisać, że się zawiodłam; po prostu zabrakło mi pewnych elementów, na które się nastawiłam, ale to nie znaczy, że sama w sobie książka była zła. Wręcz przeciwnie! Historia Osli, Mabe i Beth wciągnęła mnie, choć musiałam od niej przez chwilę odpocząć.

"Kod róży" to cały przekrój lat, wydarzeń i emocji, które rozpoczęły się wraz z wybuchem II WŚ. Autorka zdecydowanie postawiła w tej historii na kobiecą stronę, opowiadając lata wojny z punktu widzenia kobiet, które pracowały nad tym, aby Wielka Brytania odniosła sukces na polu bitwy, a jednocześnie przez obowiązującą tajemnicę państwową nie mogły się tym szczycić. Osla, Mab i Beth to trzy główne bohaterki, których z początku nie łączy właściwie nic. Pochodzą z różnych klas, mają różne statusy społeczne, różne doświadczenia życiowe i różne charaktery. To, co zaczyna je łączyć, to patriotyzm i chęć pracy podczas wojny dla kraju. Losy trzech zupełnie różnych od siebie kobiet splatają się, dostarczając czytelnikowi wielu zarówno pozytywnych, jak i niezbyt, emocji.

W książce bowiem mamy wachlarz różnych wydarzeń: lekkie, obyczajowe, takie jak randki, królewski ślub, przymierzanie strojów, ale również chwytające za serce: niemożność rozwiązania kodu, bombardowania, śmierci. To wszystko sprawia, że emocje czytelnika są niczym sinusoida. Dodatkowo autorka trzyma w zanadrzu kilka asów, odwracających nieco bieg wydarzeń. Niektóre mnie zaskoczyły, inne nieco mniej, ale wszystko trzymało się w logicznej kupie.

Warto też zauważyć, że bohaterowie książki byli inspirowani prawdziwymi postaciami, co jest poniekąd hołdem dla bohaterów wojennych. Sama autorka wyjaśnia na końcu, że niektóre wydarzenia czy rozmowy zostały przez nią wymyślone, jednak i tak uważam ten zabieg za ciekawy.

Czego mi więc tutaj zabrakło albo czego było za dużo? Za dużo było chyba romantyzowania czasów wojennych. Kobiety umawiające się na randki, wybierające, którą suknię dzisiaj założyć, czeszące się niczym gwiazdy kina... Nie twierdzę, że tak to nie wyglądało w Anglii. Ja jednak wojnę znam z opowieści prababć i babć i odnoszę wrażenie, że te wojenne czasy wyglądały zgoła inaczej i mało która kobieta myślała wtedy o urodzie i sukienkach. Trzeba jednak zwrócić uwagę, że w wojennej Polsce, gdzie całe rodziny doświadczały zsyłek na Sybir czy wywozów do obozów koncentracyjnych sytuacja mogła wyglądać inaczej niż w Anglii.

Choć w książce pojawiają się przykre wydarzenia, to jednak mam wrażenie, że to wszystko jest takie trochę po łebkach. Nie czuję tak do końca tej wojny na kartkach historii. Spodziewałam się czegoś więcej, może więcej szyfrów, może więcej spisków, może więcej walki, tymczasem to taka trochę obyczajowa powieść o życiu bohaterek. Zakończenie wydaje mi się zbyt cukierkowe i zbyt łatwe. Nie chcę tutaj spojlerować, ale końcowe tęsknoty bohaterek wydają mi się nieadekwatne co do tego, że na wojnie ginęły miliony osób i tego cierpienia nikt nie jest w stanie zrekompensować.

Mimo tych zarzutów była to przyjemna, choć długa lektura i odnoszę wrażenie, że skrócona o nieco nabrałaby trochę charakteru. Mimo to polecam, szczególnie na jesienne i zimowe, długie wieczory.

Muszę przyznać, że spodziewałam się nieco innej historii, sięgając po tę książkę. Nie chcę napisać, że się zawiodłam; po prostu zabrakło mi pewnych elementów, na które się nastawiłam, ale to nie znaczy, że sama w sobie książka była zła. Wręcz przeciwnie! Historia Osli, Mabe i Beth wciągnęła mnie, choć musiałam od niej przez chwilę odpocząć.

"Kod róży" to cały przekrój lat,...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
19
13

Na półkach:

Kate Quinn nie zawiodła mnie i tym razem!

'Kod Róży' to zdecydowanie bardziej wciągająca historia od poprzedniczki 'Sieci Alice', którą zdążyłam już przeczytać. Autorka w subtelny sposób wplotła w fikcję, autentyczne wydarzenia i postacie, tworząc powieść, w której każdy znajdzie coś dla siebie, bo troszkę tu obyczajówki, romansu etc.

K.Q. zaprasza nas do angielskiej posesji w Bletchley Park, gdzie za zamkniętymi drzwiami grupa kilku tysięcy intelektualistów próbuje złamać szyfry niemieckiej i włoskiej Enigmy.
Idealnie wyselekcjonowane grono zasilają również Osla, Mab i Beth: trzy skrajnie różne kobiety, o odmiennych poglądach, charakterze i pochodzeniu. Praca w BP sprawi, że kryptolożki połączy nić przyjaźni, przyjaźni która zostanie wystawiona na nie łatwą próbę... Kim jest osoba, która postanawia zadrwić z naszych bohaterek?

Szczerze? Oceniając książkę, zastanawiałam się nad mocną 9, bo naprawdę wszystko tu jest: dynamika, dzięki, której czytelnik nie ziewa przewracając kolejne strony, język jakim posługuje się autorka, ale to zakończenie rodem z angielskiego filmu sensacyjnego, pasuje tu jak piąte koło u wozu :)

Kate Quinn nie zawiodła mnie i tym razem!

'Kod Róży' to zdecydowanie bardziej wciągająca historia od poprzedniczki 'Sieci Alice', którą zdążyłam już przeczytać. Autorka w subtelny sposób wplotła w fikcję, autentyczne wydarzenia i postacie, tworząc powieść, w której każdy znajdzie coś dla siebie, bo troszkę tu obyczajówki, romansu etc.

K.Q. zaprasza nas do angielskiej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
832
783

Na półkach: ,

"– Mama mówi, że tylko lafiryndy malują usta szminką."

Taaa... A ja dziś zapytam, jaki jest Twój ulubiony kolor pomadki :D. Ja lubię jasne, jakoś nie mogę się przemóc do czerwonych, ale u kogoś mi się podobają.

"Kod róży" to czwarta książka Kate Quinn, którą przeczytałam. Jaka? Bardzo dobra! Wciągająca od pierwszych stron, taka, przy której nie myśli się o niczym innym. Jest tylko tu i teraz na kartach stron i niebezpieczne kobiety łamiące szyfry.
Do tego przyjaźń trzech kobiet - Mab, Beth i Osli - która nie jest łatwa i czasem wymaga wielu poświęceń. Intrygi i zagadki, wielka miłość i rozczarowanie. W końcu największe starcie - złamanie najważniejszego kodu. A to wszystko inspirowane prawdziwymi wydarzeniami.

Do tych, którzy jeszcze się zastanawiają, głośno krzyczę, że warto. Ja już czekam na kolejne książki Autorki ;)

"– Mama mówi, że tylko lafiryndy malują usta szminką."

Taaa... A ja dziś zapytam, jaki jest Twój ulubiony kolor pomadki :D. Ja lubię jasne, jakoś nie mogę się przemóc do czerwonych, ale u kogoś mi się podobają.

"Kod róży" to czwarta książka Kate Quinn, którą przeczytałam. Jaka? Bardzo dobra! Wciągająca od pierwszych stron, taka, przy której nie myśli się o niczym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
222
202

Na półkach:

Ooooo matkooooo…. Tak nudnej książki dawno w rękach nie miałam. Miał być thriller szpiegowski a wyszła opera mydlana. Nuda i flaki z olejem. Dwie poprzednie były super natomiast ta stała się harlekinem ….. ufffff ciesze się ze już koniec tej historiii.

Ooooo matkooooo…. Tak nudnej książki dawno w rękach nie miałam. Miał być thriller szpiegowski a wyszła opera mydlana. Nuda i flaki z olejem. Dwie poprzednie były super natomiast ta stała się harlekinem ….. ufffff ciesze się ze już koniec tej historiii.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    1 010
  • Przeczytane
    587
  • Posiadam
    80
  • 2022
    58
  • Teraz czytam
    24
  • Ulubione
    18
  • Legimi
    17
  • 2021
    15
  • 2023
    11
  • Powieść historyczna
    11

Cytaty

Więcej
Kate Quinn Kod róży Zobacz więcej
Kate Quinn Kod róży Zobacz więcej
Kate Quinn Kod róży Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także