Święta tradycja, własny głos. Opowieści o amerykańskim jazzie

- Kategoria:
- reportaż
- Seria:
- Seria Amerykańska
- Wydawnictwo:
- Czarne
- Data wydania:
- 2021-11-24
- Data 1. wyd. pol.:
- 2021-11-24
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788381913553
- Tagi:
- jazz muzyka Stany Zjednoczone Ameryka historia
Dziennikarz Piotr Jagielski prowadzi nas przez niezwykłą historię amerykańskiej muzyki jazzowej. Od roztańczonego Nowego Orleanu przez loftowy Nowy Jork po bezpretensjonalne Chicago – opisuje losy i dokonania najważniejszych reprezentantów muzycznego panteonu. Niczym pełen entuzjazmu kustosz oprowadza nas po muzeum jazzu, nie kryjąc przy tym własnych fascynacji i zaangażowania. Rozmawia z muzykami, słucha płyt i wędruje tropem najważniejszych reprezentantów gatunku. Nie zapomina również o historii rasizmu w Ameryce, bo dzieje amerykańskiego jazzu to nie tylko losy muzycznych pionierów, ale przede wszystkim historia czarnych mieszkańców Ameryki XX wieku.
Święta tradycja, własny głos to wciągająca opowieść o narodzinach i rozwoju jazzu, jednego z najważniejszych gatunków muzycznych na świecie. To on, w nieustannym napięciu między tradycją a nowoczesnością, regułą a improwizacją, dawał i daje niedosiężną wolność.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 259
- 108
- 27
- 8
- 8
- 5
- 3
- 3
- 3
- 3
Cytaty
Marsalis stawia kropkę, pogodzony ze światem, który nie chce podziwiać jego kunsztu, jeśli brakuje fajerwerków, widowiska. Nie ma dawnego Or...
Rozwiń
OPINIE i DYSKUSJE
Jak na książkę o historii jazzu zdecydowanie za bardzo odciska się w niej osobowość autora. Styl pisania i narracja są przekombinowane, a częste wtrącenia biograficzne mało wnoszą. Poznałem kilku nowych muzyków i parę ciekawych historii, ale spodziewałem się znacznie więcej.
Jak na książkę o historii jazzu zdecydowanie za bardzo odciska się w niej osobowość autora. Styl pisania i narracja są przekombinowane, a częste wtrącenia biograficzne mało wnoszą. Poznałem kilku nowych muzyków i parę ciekawych historii, ale spodziewałem się znacznie więcej.
Pokaż mimo toDobra książka, która w pełni wypełniła moje oczekiwania. Szukałem czegoś co wprowadziłby mnie w temat muzyki jazzowej i "Opowieści o amerykańskim jazzie" świetnie się jako taka pozycja sprawdziły. Autor przedstawia cały panteon jazzowego świata, wraz z historiami poszczególnych muzyków, najważniejszymi albumami, a także tłem historycznym w którym rodziła się ta muzyka. Trzeba jednak dodać, że jest to książka dla zainteresowanych tematem, przypadkowych czytelników może trochę znużyć. Dla mnie dodatkowy plus za biografię, a także co rzadko się zdarza filmografię, co ułatwia dalsze pogłębianie wiedzy.
Dobra książka, która w pełni wypełniła moje oczekiwania. Szukałem czegoś co wprowadziłby mnie w temat muzyki jazzowej i "Opowieści o amerykańskim jazzie" świetnie się jako taka pozycja sprawdziły. Autor przedstawia cały panteon jazzowego świata, wraz z historiami poszczególnych muzyków, najważniejszymi albumami, a także tłem historycznym w którym rodziła się ta muzyka....
więcej Pokaż mimo toDoskonałe wprowadzenie w świat jazzu - mnóstwo rekomendacji doskonałych wykonawców i albumów, okraszonych ciekawymi historiami. Planuję kupić drugi egzemplarz tym razem papierowy, by móc szybko chwycić i otworzyć na konkretnym muzyku. Polecam wszystkim, chcącym rozpocząć przygodę z jazzem!
Doskonałe wprowadzenie w świat jazzu - mnóstwo rekomendacji doskonałych wykonawców i albumów, okraszonych ciekawymi historiami. Planuję kupić drugi egzemplarz tym razem papierowy, by móc szybko chwycić i otworzyć na konkretnym muzyku. Polecam wszystkim, chcącym rozpocząć przygodę z jazzem!
Pokaż mimo toMuzyka jazzowa jest muzyką pogranicza, wymykającą się klasyfikacjom. Stoi na granicy między muzyką popularną a klasyczną, między profanum a sacrum. Może to właśnie ta niedookreśloność sprawia, że tak trudno o jazzie powiedzieć coś konkretnego.
Piotr Jagielski w swojej książce wychodzi na skraj dwóch światów i próbuje pokazać jazz oczami tych, którzy tę muzykę tworzą. Historia jazzu, podobnie jak jego brzmienie, jest zbyt ruchliwe, niemożliwe do uchwycenia, dlatego do opowieści o jazzie nie przystaje kronikarska relacja, a raczej gawęda, anegdota, legenda. Z tekstu widać, że autor jest żywo zainteresowany tematem, który porusza, a wywiady i spotkania z muzykami przeprowadza od lat. W trakcie czytania możemy zauważyć, że ta książka jest dla niego nie tylko pracą, ale jest nią osobiście zainteresowany. Panu Jagielskiemu ta szczególna forma opowieści wychodzi cudownie dlatego, że oddaje głos swoim bohaterom i pomimo swojej widoczności nie zasłania muzyków, o których pisze.
Może komuś przeszkadzać multum nazwisk i zespołów, które się przewijają przez strony książki, ale z drugiej strony jest to mnogość muzycznych inspiracji, po które można sięgnąć w swoich muzycznych poszukiwaniach. Autor pisze w sposób przystępny, ale próg wejścia w książkę jest lekko podniesiony dla osób nieobytych z jazzem, więc warto się nie przerażać po pierwszych stronach i zaufać. Wydawnictwo Czarne ze swoją flagową Serią Amerykańską pokazuje, że przy opisywaniu tematu potrafi naprawdę szeroko spojrzeć na kwestię amerykańską. Jazz staje się tutaj momentami punktem wyjścia do rozważań na temat rasizmu w Stanach Zjednoczonych (również skierowanym przeciw białym jazzmanom). Czasami niektóre tematy w Serii Amerykańskiej cierpią na ograniczenie tylko do Stanów, jednak w tej książce pan Jagielski rozszerza swoją opowieść, która sięga również do Europy, co wspaniale poszerza poruszony temat.
Muzyka jazzowa jest muzyką pogranicza, wymykającą się klasyfikacjom. Stoi na granicy między muzyką popularną a klasyczną, między profanum a sacrum. Może to właśnie ta niedookreśloność sprawia, że tak trudno o jazzie powiedzieć coś konkretnego.
więcej Pokaż mimo toPiotr Jagielski w swojej książce wychodzi na skraj dwóch światów i próbuje pokazać jazz oczami tych, którzy tę muzykę tworzą....
Troszkę chaotyczna, niemniej czaruje. Najlepiej czyta się z podkładem muzycznym, wiadomo jakiej maści :)
Troszkę chaotyczna, niemniej czaruje. Najlepiej czyta się z podkładem muzycznym, wiadomo jakiej maści :)
Pokaż mimo toBardzo dobre, ale chyba nie dla wszystkich, raczej dla tych zainteresowanych tematem, a najlepiej praktykujących ten rodzaj muzyki.
Bardzo dobre, ale chyba nie dla wszystkich, raczej dla tych zainteresowanych tematem, a najlepiej praktykujących ten rodzaj muzyki.
Pokaż mimo toJedna z najlepszych polskich książek o muzyce. Z pewnością najlepsza polska książka o jazzie. W serii błyskotliwych esejów Piotr Jagielski opowiada o narodzinach, przemianach, poszukiwaniach kryzysach i, chyba jednak, artystycznym końcu tego gatunku. Na pewno końcu jego progresji. Bo jazz, podobnie zresztą jak rock, znajduje się dziś w chocholim tańcu. Jasne, wciąż (choć coraz rzadziej) pojawiają się nagrania interesujące, czasem nawet ekscytujące, jednak od lat dziewięćdziesiątych muzyka jazzowa (i znów podobnie jak rock) znajduje się na etapie retromanii, recyklingu starych schematów i, nieudanych, próbach tchnięcia w nie nowego ducha.
„Święta tradycja, własny głos. Opowieści o amerykańskim jazzie” to książka napisana przez polskiego autora, jednak bardzo amerykańska w stylu. Jagielski zabiera nas w podróż po historii i meandrach jazzu zawsze w towarzystwie jednej z legend tej muzyki. Każdy esej w tej układance ma swojego bohatera. Są nimi zarówno wielkie gwiazdy – Charlie Parker, John Coltrane czy Miles Davis, muzycy cieszący się popularnością, np. Chet Baker, ale też artyści szerzej nieznani, stanowiący tło dla gwiazd, a często mający gigantyczny wpływ na ich muzykę. Gdy Jagielski nie miał możliwości rozmowy ze swoimi bohaterami, obficie cytuje ich wypowiedzi lub opowiada o nich pośrednio, głosami autorytetów (najczęściej jest to współczesny gigant – bardzo elokwentny Branford Marsalis),bądź ludzie z bohaterem związani.
Amerykańskość stylu Jagielskiego to także, zgodnie z zasadami „nowego dziennikarstwa” Toma Wolfe’a, Huntera Thompsona I - do niego naszemu dziennikarzowi najbliżejj - Lestera Banksa: pisanie w pierwszej osobie, uczestnictwo w wydarzeniach oraz „literackość” tekstu. Jagielski oprowadza nas po miejscach istotnych dla historii jazzu, opisuje historie i scenerie spotkań ze swoimi bohaterami bądź narratorami oraz wprowadza wątki osobiste, Na dodatek jego „nowe dziennikarstwo” korzysta ze współczesnych, filmowych zagrywek narracyjnych. Mamy tu grę czasem i sprytne, bardzo dynamizujące opowieść, zagrywki montażowe. Ta dynamika jest w „Świętej tradycji…” bardzo potrzebna, bo Jagielski – niczym Joseph Conrad – nasycił swoją amerykańską, realistyczną, chwilami wręcz naturalistyczną, opowieść naszą polską romantyczną, ocierającą się o nostalgię, chwilami bliską ckliwości, nutą.
Ta książka powinna być dla wielbicieli jazzu lekturą obowiązkową. Zwłaszcza, że autor, nie ukrywając swojego uwielbienia dla tej muzyki, patrzy na nią trzeźwo i krytycznie. Dostrzega wielkość artystów, ale nie boi się pisać o ich małościach i słabościach. Jednak książka Jagielskiego jest czymś więcej niż tylko niezbędnikiem fana. To kawał znakomitej literatury, która jest w stanie porwać nawet osobę będącą z jazzem na bakier lub traktującą go tylko jako soundtrack pod kieliszek wina lub szklankę whisky. Jagielski jest tu kimś więcej niż dziennikarzem. To pisarz, który w stylu nawiązującym do dziennikarstwa, snuje uniwersalną opowieść, która jest czymś więcej niż kawałkiem o ludziach i czasach, którzy/które miały wielki wpływ na dzisiejszy świat. Jego książka to coś więcej niż jazz. „Święta tradycja…” jest opowieścią o outsiderach mimo woli, ludziach szukających sposobu, by pokazać swoje „człowieczeństwo” i wyrazić siebie. Wyrazić siebie a przy okazji dać innym szansę na chwilę zapomnienia od brutalnej codzienności.
Jedna z najlepszych polskich książek o muzyce. Z pewnością najlepsza polska książka o jazzie. W serii błyskotliwych esejów Piotr Jagielski opowiada o narodzinach, przemianach, poszukiwaniach kryzysach i, chyba jednak, artystycznym końcu tego gatunku. Na pewno końcu jego progresji. Bo jazz, podobnie zresztą jak rock, znajduje się dziś w chocholim tańcu. Jasne, wciąż (choć...
więcej Pokaż mimo toDla mnie jako pasjonata jazzu ta książka była bardzo wciągająca. Wiele z tych historii było mi nieznanych, mimo, że świetnie wiedziałem o kim mowa i odnajdywałem się w opisywanych okresach i podgatunkach. Dodatkowo wszystko napisane w bardzo luźny sposób. Czytając miałem wrażenie, jakbym poznał starszego kolegę który tak jak ja lubi jazz, a jak wiadomo, nie jest to popularna muzyka. Nikt inny nas nie rozumie, ale my siedzimy sobie i rozmawiamy...
Dla mnie jako pasjonata jazzu ta książka była bardzo wciągająca. Wiele z tych historii było mi nieznanych, mimo, że świetnie wiedziałem o kim mowa i odnajdywałem się w opisywanych okresach i podgatunkach. Dodatkowo wszystko napisane w bardzo luźny sposób. Czytając miałem wrażenie, jakbym poznał starszego kolegę który tak jak ja lubi jazz, a jak wiadomo, nie jest to...
więcej Pokaż mimo toZbiór esejów o największych tuzach amerykańskiego jazzu, z których wszak tak naprawdę niewiele wynika, ale jako lekka, niezobowiązująca lektura - może być. Wydawnictwo Czarne cieszy się estymą trochę nad wyrost, sądząc po lekturze kolejnej już pozycji z ich katalogu...
Zbiór esejów o największych tuzach amerykańskiego jazzu, z których wszak tak naprawdę niewiele wynika, ale jako lekka, niezobowiązująca lektura - może być. Wydawnictwo Czarne cieszy się estymą trochę nad wyrost, sądząc po lekturze kolejnej już pozycji z ich katalogu...
Pokaż mimo toczytając, miałam wrażenie jakbym słuchała właśnie jazzu. czasem historia prowadzona gładko, czasem z kolei nierówne przejścia, skakanie po nazwiskach i tematach. trochę natłok, jakby za dużo, za gęsto.
czytając, miałam wrażenie jakbym słuchała właśnie jazzu. czasem historia prowadzona gładko, czasem z kolei nierówne przejścia, skakanie po nazwiskach i tematach. trochę natłok, jakby za dużo, za gęsto.
Pokaż mimo to