rozwińzwiń

Dzień przed. Czym żyliśmy 12 grudnia 1981

Okładka książki Dzień przed. Czym żyliśmy 12 grudnia 1981 Igor Rakowski-Kłos
Okładka książki Dzień przed. Czym żyliśmy 12 grudnia 1981
Igor Rakowski-Kłos Wydawnictwo: Znak Literanova reportaż
304 str. 5 godz. 4 min.
Kategoria:
reportaż
Wydawnictwo:
Znak Literanova
Data wydania:
2021-11-02
Data 1. wyd. pol.:
2021-11-02
Liczba stron:
304
Czas czytania
5 godz. 4 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324073924
Tagi:
literatura polska reportaż
Średnia ocen

7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
55 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1059
126

Na półkach: ,

Bardzo ciekawy dokument, który godzina po godzinie pokazuje co robili bohaterowie w sobotę 12 grudnia 1981.

Bardzo ciekawy dokument, który godzina po godzinie pokazuje co robili bohaterowie w sobotę 12 grudnia 1981.

Pokaż mimo to

avatar
828
828

Na półkach:

To drugi audiobook, który odsłuchałem w tym roku. Bardzo ciekawe i przyjemne słuchowisko. Narracja prowadzona zamiennie przez dwie osoby (mężczyznę i kobietę) powoduje, że słuchacz nie czuje znudzenia. Autor zebrał relacje dwudziestu kilku osób z różnych sfer życia gospodarczego, naukowego, wojskowego, społecznego i politycznego. Na ich podstawie opisać minuta po minucie co działo się 12 grudnia 1981 roku. Każdy z rozdziałów kończy krótkie résumé z ogłoszeń ukazujących się w tamtym czasie w gazetach i telewizji. Za materiał faktograficzny należą się autorowi słowa uznania bo aż dziw bierze. że udało mu się dotrzeć do takich szczegółów. Na trasę książka bardzo dobra.

To drugi audiobook, który odsłuchałem w tym roku. Bardzo ciekawe i przyjemne słuchowisko. Narracja prowadzona zamiennie przez dwie osoby (mężczyznę i kobietę) powoduje, że słuchacz nie czuje znudzenia. Autor zebrał relacje dwudziestu kilku osób z różnych sfer życia gospodarczego, naukowego, wojskowego, społecznego i politycznego. Na ich podstawie opisać minuta po minucie co...

więcej Pokaż mimo to

avatar
18
8

Na półkach:

dobry reportaż, ale język przyciężki

dobry reportaż, ale język przyciężki

Pokaż mimo to

avatar
713
100

Na półkach:

Bardzo dobry reportaż.
Ciekawie skonstruowany.
Skłonił mnie do prowadzenia swoich osobistych mini wywiadów i pytań o wspomnienia z tego dnia i nocy tuż „przed”.
To była bardzo znacząca cezura czasowa, bo wszyscy zapytani pamiętają, co wówczas robili.
Ja zresztą też.

Bardzo dobry reportaż.
Ciekawie skonstruowany.
Skłonił mnie do prowadzenia swoich osobistych mini wywiadów i pytań o wspomnienia z tego dnia i nocy tuż „przed”.
To była bardzo znacząca cezura czasowa, bo wszyscy zapytani pamiętają, co wówczas robili.
Ja zresztą też.

Pokaż mimo to

avatar
12
9

Na półkach:

Wspaniała jest rekonstrukcja wydarzeń z 12 grudnia 1981 roku. Autor książki " Dzień przed " Igor Rakowski-Kłos zrobił to po mistrzowsku, przedstawiając głosy Polaków z różnych szczebli drabiny społecznej. Godzina po godzinie w wigilię tak szczególnego dnia. Mamy tu wspomnienia modela Piotra Najduchowskiego, redaktora naczelnego " itd " Aleksandra Kwaśniewskiego, fotoreportera " Newsweeka " Chrisa Niedenthala, żony przewodniczącego NSZZ " Solidarność " Danuty Wałęsowej. Wymieniać by długo. Są wycinki prasowe z tego dnia : " Tygodnik Powszechny ", " Tygodnik Solidarność ", " Fiipinka ", " Płomyk " czy " Polityka ". Z książki można się dowiedzieć o rozmowach przeprowadzanych w gabinecie Prezesa Rady Ministrów, w komendzie Milicji Obywatelskiej w Krakowie, w 2 Sudeckim Pułku Czołgów w Opolu czy siedzibie Telewizji Polskiej w Warszawie. Wybrana bibliografia jest długa. Barwny obraz życia w PRL-u u progu stanu wojennego ujęty w znakomitym reportażu. Wielkie brawa !

Wspaniała jest rekonstrukcja wydarzeń z 12 grudnia 1981 roku. Autor książki " Dzień przed " Igor Rakowski-Kłos zrobił to po mistrzowsku, przedstawiając głosy Polaków z różnych szczebli drabiny społecznej. Godzina po godzinie w wigilię tak szczególnego dnia. Mamy tu wspomnienia modela Piotra Najduchowskiego, redaktora naczelnego " itd " Aleksandra Kwaśniewskiego,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
255
22

Na półkach: , , ,

Na pewno nie żałuje czasu jej poświęconego . Spodziewałam się więcej, może dlatego daje taką ocenę. Ale prawdą jest że niektórych to co się działo mało interesowało. To , że niektórzy totalnie do końca nie wierzyli, wypierali? itd Dziwnie się czytało, tak przerywanie, ale z czasem się przyzwyczaiłam. Dobry początek do zagłębienia tematu .

Na pewno nie żałuje czasu jej poświęconego . Spodziewałam się więcej, może dlatego daje taką ocenę. Ale prawdą jest że niektórych to co się działo mało interesowało. To , że niektórzy totalnie do końca nie wierzyli, wypierali? itd Dziwnie się czytało, tak przerywanie, ale z czasem się przyzwyczaiłam. Dobry początek do zagłębienia tematu .

Pokaż mimo to

avatar
76
58

Na półkach: , ,

Spodziewałem się więcej informacji ogólnych o sytuacji przed stanem wojennym. Dostałem nieco chaotyczne, ale bardzo interesujące wspomnienia różnych ludzi

Spodziewałem się więcej informacji ogólnych o sytuacji przed stanem wojennym. Dostałem nieco chaotyczne, ale bardzo interesujące wspomnienia różnych ludzi

Pokaż mimo to

avatar
2354
40

Na półkach: ,

Bardzo dobra relacja z 12 grudnia 1981 r. Co wtedy robiłem ? Nie pamiętam (pewnie "walczyłem" z siostrami). Dlatego warto sięgnąć po ten reportaż. Godzina po godzinie, różny przekrój społeczeństwa. Od działaczy związkowych po partyjnych, także zwykli obywatele (to najciekawsze fragmenty). Co prawda, niczego nowego się nie dowiedziałem - ale, książka jest, po prostu, ciekawie napisana. Przypomina mi, świetny zresztą, film dokumentalny "Jeden dzień w PRL" Macieja Drygasa. Podobne podejście do tematu.

Bardzo dobra relacja z 12 grudnia 1981 r. Co wtedy robiłem ? Nie pamiętam (pewnie "walczyłem" z siostrami). Dlatego warto sięgnąć po ten reportaż. Godzina po godzinie, różny przekrój społeczeństwa. Od działaczy związkowych po partyjnych, także zwykli obywatele (to najciekawsze fragmenty). Co prawda, niczego nowego się nie dowiedziałem - ale, książka jest, po prostu,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
223
191

Na półkach:

Pełen przekrój społeczeństwa pokazany dosłownie w przeddzień - bo 12 grudnia - wprowadzenia stanu wojennego. Sa relacje ludzi, którzy - jak Bogdan Borusewicz - aktywnie walczyli o zmiane ustroju. Są wspomnienia tych,, którzy prawie nie zauważyli, że w nocy z 12 na 13 dzieje sie coś dramatycznego. Danuta Wałęsa powiedziała:" Wymazałam tamten czas z pamieci.Gdy zabrali meza nad ranem 13 grudnia , początkow niewiele się zmieniło. Tak jakby znowu wyszedł z domu na cały dzień. Mąz uważał, ze ja moge wszystko i dam sobie radę , a ja mu ufałam, ze bedzie dobrze."

Pełen przekrój społeczeństwa pokazany dosłownie w przeddzień - bo 12 grudnia - wprowadzenia stanu wojennego. Sa relacje ludzi, którzy - jak Bogdan Borusewicz - aktywnie walczyli o zmiane ustroju. Są wspomnienia tych,, którzy prawie nie zauważyli, że w nocy z 12 na 13 dzieje sie coś dramatycznego. Danuta Wałęsa powiedziała:" Wymazałam tamten czas z pamieci.Gdy zabrali meza...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1970
1614

Na półkach: , ,

O stanie wojennym wiem co nieco z opowieści rodzinnych oraz lekcji historii, chociaż ubolewam nad tym, że tak ważne zdarzenia dziejące się w Polsce schodzą na drugi plan, bo przecież dużo ważniejsze jest uczenie się o życiu w starożytności czy średniowieczu... Niemniej tak jak o 13 grudnia 1981 roku mówi się wiele, tak Igor Rakowski-Kłos stara się przybliżyć wydarzenia dziejące się dzień przed.

Napięta sytuacja polityczna w kraju potrafi napsuć krwi wszystkim obywatelom, którzy mimo wszystko starają się żyć normalnie - przynajmniej w miarę możliwości. Opisywanego dnia Ewa Liszka rodziła swoje pierwsze dziecko, Piotr Najduchowski czekał niecierpliwie na odbiór swojego paszportu, Radosław Wasiak zdawał na prawo jazdy, Magdalena Radecka pakowała walizkę, wybierając się na zaręczyny do Paryża... Wiele osób spędzało wieczór na koncercie Perfectu, który zakończył się szybciej niż przewidywano. W rządzie wrzało, Jaruzelski przygotowywał się do przemówienia, a działacze "Solidarności" obawiali się o swoją przyszłość.

"Dzień przed" to historie wielu osób, które cofając się, wspominają, co w ich życiu działo się 12 grudnia 1981. Ciężko uwierzyć, aby wszyscy pamiętali dzień sprzed 40 lat, zatem reportaż ewidentnie jest zbeletryzowany, co nie do końca mi odpowiada. Poza tym niemiłym zaskoczeniem jest także mocno chaotyczny sposób narracji - skakanie pomiędzy wypowiedziami różnych osób nie działa dobrze na odbiór całości.

Na pewno jest to nie lada gratka dla osób zainteresowanych tematyką. Do mnie nie do końca przemówił sposób rekonstrukcji wydarzeń, co sprawiło, że nie za bardzo interesował mnie ciąg dalszy. Sam reportaż nie wzbudził we mnie żadnych emocji, a tego oczekuję od tego gatunku literackiego. Niemniej ów tytuł zmotywował mnie do poszerzenia swojej wiedzy na temat opisywanych wydarzeń, a to zdecydowanie jeden z głównych powodów, dla których sięgam po literaturę faktu.

O stanie wojennym wiem co nieco z opowieści rodzinnych oraz lekcji historii, chociaż ubolewam nad tym, że tak ważne zdarzenia dziejące się w Polsce schodzą na drugi plan, bo przecież dużo ważniejsze jest uczenie się o życiu w starożytności czy średniowieczu... Niemniej tak jak o 13 grudnia 1981 roku mówi się wiele, tak Igor Rakowski-Kłos stara się przybliżyć wydarzenia...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    92
  • Przeczytane
    62
  • Posiadam
    6
  • 2021
    5
  • 2022
    4
  • Do kupienia
    3
  • Historia
    3
  • E-book
    2
  • Ebook
    2
  • Reportaż/Literatura faktu
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Dzień przed. Czym żyliśmy 12 grudnia 1981


Podobne książki

Przeczytaj także