rozwińzwiń

Punkt Zerowy

Okładka książki Punkt Zerowy Reilly Brown, Nelson Faro DeCastro, Christian Duce Fernandez, Christos Gage, John Kalisz, Donald Mustard
Okładka książki Punkt Zerowy
Reilly BrownNelson Faro DeCastro Wydawnictwo: Egmont Polska Seria: Batman/Fortnite komiksy
156 str. 2 godz. 36 min.
Kategoria:
komiksy
Seria:
Batman/Fortnite
Wydawnictwo:
Egmont Polska
Data wydania:
2021-09-07
Data 1. wyd. pol.:
2021-09-07
Liczba stron:
156
Czas czytania
2 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
9788328160620
Tłumacz:
Tomasz Sidorkiewicz
Tagi:
Komiksy Batman superbohater
Średnia ocen

6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Marvels Spider-Man 2 #1 Christos Gage, Ig Guara
Ocena 0,0
Marvels Spider... Christos Gage, Ig G...
Okładka książki Fortnite x Marvel. Wojna zerowa 5/2022 Sergio Davíla, Christos Gage, Donald Mustard
Ocena 7,0
Fortnite x Mar... Sergio Davíla, Chri...
Okładka książki Fortnite x Marvel. Wojna zerowa 4/2022 Christos Gage, José Luis Munuera, Donald Mustard
Ocena 7,0
Fortnite x Mar... Christos Gage, José...
Okładka książki Spidergedon Carlo Barberi, Christos Gage, Jorge Molina
Ocena 6,7
Spidergedon Carlo Barberi, Chri...

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Hellblazer. Wzlot i upadek Darick Robertson, Diego Rodriguez, Tom Taylor
Ocena 6,7
Hellblazer. Wz... Darick Robertson, D...
Okładka książki Tomb Raider Archiwa Tom 1 Dan Jurgens, Francis Manapul, Andy Park
Ocena 7,6
Tomb Raider Ar... Dan Jurgens, Franci...
Okładka książki Avengers. Dookoła świata. Tom 2 Jason Aaron, David Marquez, Ed McGuinness, Sara Pichelli, Cory T. Smith
Ocena 6,4
Avengers. Dook... Jason Aaron, David ...
Okładka książki Darth Vader. Prosto w ogień. Tom 2 Raffaele Ienco, Greg Pak
Ocena 7,0
Darth Vader. P... Raffaele Ienco, Gre...
Okładka książki WOLVERINE: CZERŃ, BIEL i KREW Chris Claremont, Gerry Duggan, Andy Kubert, praca zbiorowa
Ocena 6,7
WOLVERINE: CZE... Chris Claremont, Ge...
Okładka książki Kingdom Come. Przyjdź Królestwo Alex Ross, Mark Waid
Ocena 7,3
Kingdom Come. ... Alex Ross, Mark Wai...
Okładka książki Ultron: Chaos nad Manhattanem! / Furia Ultrona John Buscema, George Klein, Pepe Larraz, Mark Morales, Jerome Opeña, Rick Remender, Rachelle Rosenberg, Dono Sánchez-Almara, Roy Thomas, George Tuska, Dean White
Ocena 6,9
Ultron: Chaos ... John Buscema, Georg...

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
10 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1259
988

Na półkach:

Przyznam się od razu – nie wiem, czym jest Fortnite. No dobrze, orientuję się, że to gra komputerowa, ale na czym polega, nie mam bladego pojęcia. Wiem za to doskonale, kim jest Batman, co więcej, jestem jego fanem gdzieś od początku lat dziewięćdziesiątych, kiedy to zaczął się kształtować mój popkulturowy gust, a komiksy z Gackiem królowały w kioskach Ruchu. Ta recenzja będzie zatem pisana z pozycji połowicznego laika i myślę, że będzie to miało pewną wartość, bo poniższy tekst powinien odpowiedzieć na pytanie: czy dla sympatyka Batmana znajdzie się w tego typu połączeniu dwóch bardzo różnych światów coś ciekawego?

Nad Gotham pojawia się tajemnicza szczelina. Batman chce zbadać, czym jest to zjawisko i zostaje wciągnięty do środka. Ląduje w dziwnym świecie, nie pamiętając, kim jest ani skąd pochodzi. Konsternację pogłębia fakt, że nie może mówić, a inne znajdujące się na miejscu osoby starają się go zabić. Co więcej, okazuje się, że wszyscy tkwią w pętli czasowej. Żeby znaleźć wyjście z sytuacji, Batman będzie musiał przekonać kogoś do współpracy i poszukać rozwiązania zagadki tego miejsca.

Czego można się spodziewać po crossoverze Batmana z grą komputerową? Gdyby to było pytanie z „Familiady”, najwyżej punktowana odpowiedź brzmiałaby: akcji. No bo komiks, w którym Batman trafia na tajemniczą wyspę, gdzie trwają resetowane co 22 minuty nieustanne potyczki między kolejnymi postaciami, nie może chyba zaskoczyć niczym innym, prawda? I pierwsze dwa, a nawet trzy zeszyty dobitnie tę tezę potwierdzają. Każdy naparza się z każdym, a intensywność fabuły jest oszałamiająca. Jakość scen walki stoi w dodatku na wysokim poziomie, a to nie wszystko, co „Punkt zerowy” ma do zaoferowania.

Za nic bym się tego nie spodziewał, ale „Batman/Fortnite” jest komiksem, w którym Nietoperz ma w końcu szansę wykazać się umiejętnościami detektywistycznymi. Element, na który tak bardzo narzekałem w wielu nowoczesnych komiksach traktujących o Mrocznym Rycerzu, został uwzględniony przez twórców tytułu, który miał być pospolitym akcyjniakiem. Cóż za zaskoczenie! Bohater musi mocno główkować, by opuścić wyspę, z której na pierwszy rzut oka nie ma żadnego wyjścia. Musi też wykazać się niemałymi zdolnościami dedukcji, a także podjąć współpracę w sytuacji, kiedy co 22 minuty traci pamięć – dopiero udane połączenie tych elementów sprawi, że będzie miał szansę wydostać się z pętli i wyciągnąć z niej innych. Autorzy umiejętnie pokazali rosnącą presję, ciążącą na bohaterze, przez co „Punkt zerowy” z każdą kolejną stroną staje się coraz bardziej angażujący.

Akcyjny „Dzień Świstaka” – taki pomysł nie jest co prawda niczym nowym (vide bardzo sympatyczny film „Boss Level”),ale tutaj został wykonany naprawdę solidnie. Pamiętam komiksy z Batmanem, których twórcy też chcieli stawiać na element dużej intensywności jako podstawową atrakcję, a ich prace zostawiały czytelnika zdegustowanego żałosnym poziomem (na przykład „Noc ludzi potworów”). W przypadku „Punktu zerowego” jest na szczęście inaczej, bo owszem, całość aż kipi od wysoce energetycznej sensacji, ale poza nią potrafi zainteresować tajemnicą i próbą odkrycia tego, kto stoi za wydarzeniami.

Rysunki doskonale pasują do fabuły. Są efektowne i umiejętnie podkreślają charakter całej historii. Przy dużym nagromadzeniu szczegółów, zwłaszcza w scenach zbiorowych walk, zachowują przejrzystość, dzięki czemu czytelnik nie ma wrażenia obcowania z wizualnym chaosem. Warto chyba też wspomnieć, że w albumie znajduje się kod na dodatkową zawartość do gry Fortnite. Ja ze swojego nie skorzystam, ale zapewne dla graczy będzie to bardzo przyjemny dodatek.

Na pewno „Batman/Fortnite” nie jest żadną sztuką wyższą, ale na płaszczyźnie czystej rozrywki sprawdza się zaskakująco dobrze. Dzieje się tak przede wszystkim dlatego, że komiks nie jest głupawy, co już się tytułom z Mrocznym Rycerzem w roli głównej wielokrotnie w przeszłości zdarzało. Twórcy nie traktują fana superhero jak durnia, któremu do czytelniczej satysfakcji wystarczy trochę naparzanki. Jeśli kolejny tom tego crossoveru (bo wnioskując po zakończeniu, na takowy się zanosi) będzie trzymał podobny poziom, z pewnością się z nim zapoznam.


Recenzja do przeczytania także na moim blogu - https://zlapany.blogspot.com/2022/01/batmanfortnite-punkt-zerowy-recenzja.html
oraz w serwisie Szortal - https://www.facebook.com/Szortal/posts/4734902373199119

Przyznam się od razu – nie wiem, czym jest Fortnite. No dobrze, orientuję się, że to gra komputerowa, ale na czym polega, nie mam bladego pojęcia. Wiem za to doskonale, kim jest Batman, co więcej, jestem jego fanem gdzieś od początku lat dziewięćdziesiątych, kiedy to zaczął się kształtować mój popkulturowy gust, a komiksy z Gackiem królowały w kioskach Ruchu. Ta recenzja...

więcej Pokaż mimo to

avatar
469
421

Na półkach: , , ,

Kiedy w Gotham pojawia się tajemnica szczelina, przez którą Batman przypadkowo przechodzi, trafia na dziwną wyspę, gdzie odkrywa, że stracił pamięć i nie wie kim jest. Sytuacji nie poprawia fakt, że jest nieustannie atakowany przez inne postaci, a na swoim kostiumie odkrywa wiadomości, które sam dla siebie zostawił. Wśród walczących odkrywa osobę, która wydaje mu się dziwnie znajoma, więc mężczyzna jest przekonany, że jest to początek drogi, by rozwikłać tę zagadkę.

Gry Fortnite nie trzeba nikomu przedstawiać. Jej światowa popularność przebija wszelkie rekordy, a autorzy nieustannie podtrzymują zainteresowanie graczy, co rusz oferując nowe opcje.

Po komiks Batman Fortnite Punkt Zerowy sięgnąłem z ciekawości, bo mimo że nie jestem fanem gry, to chciałem się przekonać w jaki sposób połączono przygody Gacka z jedną z najsłynniejszych interpretacji motywu Battle Royale. Nie znając gry od podszewki, zakładam, że mogłem przegapić szczegóły pojawiających się tam postaci, skórek czy lokacji, które fani Fortnite z pewnością będą w stanie dostrzec. Mimo to jednak nie przeszkodziło mi to w przyjemnym spędzeniu czasu.

Historia jest stosunkowo krótka, a akcja szybko nabiera tempa, właściwie od początku zaciekawiając czytelnika. Motyw zamknięcia w świecie gry nie jest niczym nowym i wielokrotnie przewija się w rożnego rodzaju dziełach kultury - filmach czy literaturze. Bardzo go lubię i nierzadko sięgam po różne interpretacje, które w ostatnim czasie zyskały na popularności, dlatego i w przypadku tego komiksu z przyjemnością śledziłem kolejne wydarzenia i rozwijające się przygody Gacka.

Nie był to może najbardziej ambitny komiks jaki czytałem, ale sięgając po niego nie oczekiwałem, że będzie to jedna z takich opowieści. Liczyłem jednak na dobrą, nieco bezmyślną rozrywkę, która idealnie sprawdzi się po ciężkim dniu. I pod tym względem jestem całkowicie zadowolony! W połączeniu z dynamiczną kreską, która świetnie pasuje do tych wydarzeń, Batman Fortnite to bardzo dobry wybór dla osób, które po prostu chcą miło spędzić czas, a nawet nie są wielkimi fanami obu uniwersów. Połączenie popularnej franczyzy z jednym z najbardziej znanych superbohaterów wyszło moim zdaniem bardzo poprawnie i jeśli pojawi się kontynuacja to z pewnością po nią sięgnę.

Kiedy w Gotham pojawia się tajemnica szczelina, przez którą Batman przypadkowo przechodzi, trafia na dziwną wyspę, gdzie odkrywa, że stracił pamięć i nie wie kim jest. Sytuacji nie poprawia fakt, że jest nieustannie atakowany przez inne postaci, a na swoim kostiumie odkrywa wiadomości, które sam dla siebie zostawił. Wśród walczących odkrywa osobę, która wydaje mu się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
7915
6772

Na półkach: , ,

BATMAN W ŚWIECIE GIER

Batman i świat gier się lubią. Wystarczy wspomnieć zarówno wyśmienitą trylogię „Batman: Arkham”, w którą powinni zagrać wszyscy miłośnicy Gacka. Ale Mroczny Rycerz jest też obecny w arcypopularnej grze „Fortnite” od Epic Games i właśnie z tej okazji powstał też niniejszy komiks, łączący oba światy. I chociaż pierwotnie byłem do niego sceptycznie nastawiony – dzieła rozwijające uniwersa growe najczęściej są bowiem słabymi tworami (spójrzcie tylko na wydawanego niegdyś przez „Dobry Komiks” „Street Fightera”) – okazało się, że album „Punkt zerowy” to naprawdę sympatyczna rozrywka nie tylko dla fanów gry.

Dla Batmana zaczyna się kolejna niezwykła przygoda. Wciągnięty przez tajemniczą szczelinę do dziwnego świata, znajduje się w sytuacji niegodnej pozazdroszczenia. Nie dość, że stracił pamięć, to jeszcze trafił w sam środek bitewnego chaosu, gdzie walczą ze sobą zarówno dziwaczne stworzenia, jak i osoby wydające mu się dziwnie znajome. Jak poradzi sobie z tym wyzwaniem? Co odkryje? Co go czeka? I czym jest tytułowy punkt zerowy?

https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2021/09/batmanfortnite-punkt-zerowy-donald.html

BATMAN W ŚWIECIE GIER

Batman i świat gier się lubią. Wystarczy wspomnieć zarówno wyśmienitą trylogię „Batman: Arkham”, w którą powinni zagrać wszyscy miłośnicy Gacka. Ale Mroczny Rycerz jest też obecny w arcypopularnej grze „Fortnite” od Epic Games i właśnie z tej okazji powstał też niniejszy komiks, łączący oba światy. I chociaż pierwotnie byłem do niego sceptycznie...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    13
  • Chcę przeczytać
    3
  • Posiadam
    3
  • Komiksy
    3
  • POS KRK/TD
    1
  • Komiksy
    1
  • Posiadam Komiksy itp.
    1
  • 🗓2021
    1
  • Podarowane bibliotekom
    1
  • Komiksy 2021
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Punkt Zerowy


Podobne książki

Okładka książki Cyberpunk 2077. Blackout Roberto Ricci, Bartosz Sztybor
Ocena 7,0
Cyberpunk 2077... Roberto Ricci, Bart...
Okładka książki Świat Akwilonu. Orki i gobliny: Griim. Tom 03 Stephane Crety, Nicolas Jarry
Ocena 7,7
Świat Akwilonu... Stephane Crety, Nic...
Okładka książki Idefiks i Nieugięci: Nieugięci robią niezły cyrk. Cédric Bacconnier, Yves Coulon, David Etien, Philippe Fenech, Simon Lecocq
Ocena 8,0
Idefiks i Nieu... Cédric Bacconnier,&...
Okładka książki Walkirie kresu dziejów – Record of Ragnarok #11 Takumi Fukui, Shinya Umemura
Ocena 8,0
Walkirie kresu... Takumi Fukui, Shiny...

Przeczytaj także