rozwińzwiń

Pierwsze zawody

Okładka książki Pierwsze zawody Myra King
Okładka książki Pierwsze zawody
Myra King Wydawnictwo: Wydawnictwo Tandem Cykl: Stadnina Apley Towers (tom 1) literatura młodzieżowa
200 str. 3 godz. 20 min.
Kategoria:
literatura młodzieżowa
Cykl:
Stadnina Apley Towers (tom 1)
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Tandem
Data wydania:
2021-08-10
Data 1. wyd. pol.:
2021-08-10
Liczba stron:
200
Czas czytania
3 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788382338133
Tłumacz:
Karolina Podlipna
Tagi:
konie przyjaźń
Średnia ocen

7,4 7,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
21 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1
1

Na półkach:

Przyjemna i całkiem mądra historia osadzona mocno w końskim świecie.

Jednak zdecydowanie dla młodszego czytelnika. Mamy tu dużo życiowych dylematów 14 latków, szkoła, rodzice, wybór drogi w przyszłości, przyjaźnie i nastoletnie miłości.

Dla starszego czytelnika będzie jednak infantylna, dla młodszych nastolatków świetną lekturą.

Duży plus za "końska" terminologię, chodź nie wiem czy ktoś niemający zielonego pojęcia o koniach nie będzie musiał sobie na początek szukać znaczenia niektórych słów.

https://www.instagram.com/papierowe_siostry

Przyjemna i całkiem mądra historia osadzona mocno w końskim świecie.

Jednak zdecydowanie dla młodszego czytelnika. Mamy tu dużo życiowych dylematów 14 latków, szkoła, rodzice, wybór drogi w przyszłości, przyjaźnie i nastoletnie miłości.

Dla starszego czytelnika będzie jednak infantylna, dla młodszych nastolatków świetną lekturą.

Duży plus za "końska" terminologię, chodź...

więcej Pokaż mimo to

avatar
3130
2064

Na półkach: , ,

To było świetne! Czytałam bardzo mało takich książek, a szkoda, bo naprawdę dobrze się bawiłam. Mamy tu stadninę koni, adekwatną terminologię, bohaterki, które choć są nastolatkami, mają głowę na karku. do tego międzynarodowa przyjaźń pomiędzy Indianką i mieszkanką RPA, a co za tym idzie mnóstwo ciekawostek i fajnie widać różnice między nimi. Najbardziej podobał mi się ten wątek, który tłumaczy tytuł - zagubione kody. Wiedzieliście, że Koda w języku Dakotów znaczy "przyjaciel". Uśmiechnęłam się, a cała ta akcja napełniła serduszko ciepłem. Oby dalej było równie przyjemnie, bo seria póki co zapowiada się naprawdę genialnie.

To było świetne! Czytałam bardzo mało takich książek, a szkoda, bo naprawdę dobrze się bawiłam. Mamy tu stadninę koni, adekwatną terminologię, bohaterki, które choć są nastolatkami, mają głowę na karku. do tego międzynarodowa przyjaźń pomiędzy Indianką i mieszkanką RPA, a co za tym idzie mnóstwo ciekawostek i fajnie widać różnice między nimi. Najbardziej podobał mi się ten...

więcej Pokaż mimo to

avatar
145
92

Na półkach:

Bardzo przyjemna książka dla dzieci, z zaskakująco trafną terminologią jeździecką, chociaż zdarzają się błędy (pewnie przez tłumaczenie),aczkolwiek bzdur nie sprzedają, co się chwali. Dwie bohaterki, Trixie i Kaela organizują pierwsze zawody w Apley Towers, stajni w RPA. Oprócz tego mają masę innych, pobocznych problemów, ktore muszą rozwiązać. Całość dopełniają świetne ilustracje. Idealna na początek z młodzieżowym czytaniem, szczególnie dla fanów jazdy konnej.

Bardzo przyjemna książka dla dzieci, z zaskakująco trafną terminologią jeździecką, chociaż zdarzają się błędy (pewnie przez tłumaczenie),aczkolwiek bzdur nie sprzedają, co się chwali. Dwie bohaterki, Trixie i Kaela organizują pierwsze zawody w Apley Towers, stajni w RPA. Oprócz tego mają masę innych, pobocznych problemów, ktore muszą rozwiązać. Całość dopełniają świetne...

więcej Pokaż mimo to

avatar
332
290

Na półkach:

Lubię od czasu do czasu sięgnąć po coś lekkiego i gdy tylko pojawiła się na horyzoncie „Stadnina Apley Towers. Pierwsze zawody” to skorzystałam z okazji – tym bardziej że nie jest to zbyt długa książka.

Kaela i Trixie to przyjaciółki, obie mają coś koło 13/14 lat i sporo się aktualnie u nich dzieje. Przed Kaelą naprawdę ciężki wybór – między pasją a szkołą, jednak wszystko można połączyć i właśnie tego może nauczyć owa książka czy bohaterka sama w sobie. Trixie również ma problem, choć głównie dlatego, że bierze sobie na głowę więcej, niż jest w stanie udźwignąć. Zatem, gdy w ich życiu pojawia się tajemnicza znajoma z Kanady, wszystko zaczyna się powoli układać w całość. To z pewnością inteligentne i pracowite dziewczynki, które mogą zaskoczyć ambicją. Muszę przyznać, że polubiłam je, podobała mi się ich determinacja.


Nie jest to zbyt długa powieść, jak już w sumie wspominałam, ale z pewnością do wymagających również nie należy – głównie ze względu na fakt, iż docelowo jest skierowana do nieco młodszych, lecz mnie dosyć wciągnęła. W środku znajdują się ilustracje, nieliczne i raczej niezbyt do mnie przemawia kreska, za to książka nadrabia lekkim i przystępnym językiem i dosyć ładną i minimalistyczną okładką.


Reasumując, dobrze mi się czytało tę książkę, to była idealna odskocznia od bardziej wymagających powieści, choć nie ukrywam, że troszkę mnie drażniło takie spłycanie bohaterów. Myślę, że dla młodszych czytelników nada się w sam raz. Zatem polecam, również starszym jeśli chcą przełamać troszkę gatunki.

Pozdrawiam, Sara❤

Lubię od czasu do czasu sięgnąć po coś lekkiego i gdy tylko pojawiła się na horyzoncie „Stadnina Apley Towers. Pierwsze zawody” to skorzystałam z okazji – tym bardziej że nie jest to zbyt długa książka.

Kaela i Trixie to przyjaciółki, obie mają coś koło 13/14 lat i sporo się aktualnie u nich dzieje. Przed Kaelą naprawdę ciężki wybór – między pasją a szkołą, jednak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
323
323

Na półkach:

Prezentujemy dziś książkę, która jest prawdziwą literacką ucztą dla miłośników koni. Na pewno macie w swoim otoczeniu dzieciaki zafascynowane i bezmiernie zakochane w tych majestatycznych, pełnych gracji i wdzięcznych zwierzętach. To coś specjalnie dla nich! Kilka godzin czytania, podczas których ci znający temat bardzo się wzruszą kiwając ze zrozumieniem głową, natomiast ci, którym fascynacja jazdą konną jest zupełnie obca ( jak nam) niejednokrotnie otworzą oczy ze zdumienia.
„Pierwsze zawody” to początkowa część serii zatytułowanej „Stadnina Apley Towers”, której akcja przenosi nas na wspaniałe tereny republiki Południowej Afryki, gdzie u wybrzeży Oceanu indyjskiego znajduje się szkółka jeździecka prowadzona przez Wendy Oberon. Szkółka jest miejscem, która nad wszystko ukochały dwie nastolatki: Kaela i Trixie. To ich azyl i najlepsza kryjówka przed światem, a praca przy koniach i lekcje jeździectwa stanowią sens ich nastoletniego życia.
Jednak w końcu okazuje się, że czasem trzeba wrócić do rzeczywistości i zmierzyć się z codziennością, szkolnymi obowiązkami, podjąć dojrzałe decyzje i dokonać wyborów. Nasze bohaterki biorą na siebie coraz to nowe obowiązki i są zupełnie nieświadome faktu, że nawał zajęć w końcu je przerośnie, a frustracja z tego powodu sprawi, że ich wieloletnia przyjaźń stanie pod znakiem zapytania.
Piękna, mądra opowieść o tym, że praca przy zwierzętach nie wygląda tak różowo, jak przedstawiają zdjęcia i piękne obrazy. Związana jest z ogromem obowiązków, i pomimo że sama jazda konna niesie mnóstwo radości, to nie ma końca i okupiona jest godzinami żmudnych ćwiczeń, bólem i wieloma wyrzeczeniami.
Lektura otwiera młodemu czytelnikowi oczy ukazując tę mniej przyjemną stronę jeździectwa: czyszczenie stajni, oporządzanie koni i dbanie o ich czystość oraz troska o każdy szczegół. Jednocześnie podkreśla, jak wielka może być miłość do zwierząt sprawiająca, iż bez wahania wykonuje się te najbardziej niewdzięczne czynności.
Historia Kaeli i Trixie ukazuje także wybory, jakie prędzej czy później staną przed nastolatkami, decyzje, które muszą podjąć, aby spełnić swoje marzenia. Być może okaże się, że czasem nie warto pędzić za czymś po trupach, tylko krok za krokiem realizować własne cele. A czasem, aby być szczęśliwym warto po prostu z czegoś zrezygnować i zrobić mniej, a zrobić to dobrze. No i znaleźć także chwile dla przyjaciół, bo to akurat jest bezcenne.
Akcja powieści toczy się szybko i bardzo klarownie, dlatego czytanie jest prawdziwa przyjemnością. Dzięki Wydawnictwu Tandem mamy bardzo ładne wydanie, a cała seria prezentuje pięknie się prezentuje. Praktyczna, miękka okładka ze skrzydełkami, a w środku tekst drukowany standardowej wielkości czcionką. Całość zgrabnie podzielona na niedługie rozdziały i urozmaicona inspirującymi, czarno-białymi ilustracjami. Dla miłośników koni, zwłaszcza młodszych nastolatków, książka będzie niesamowitym prezentem. Polecamy bardzo!

Prezentujemy dziś książkę, która jest prawdziwą literacką ucztą dla miłośników koni. Na pewno macie w swoim otoczeniu dzieciaki zafascynowane i bezmiernie zakochane w tych majestatycznych, pełnych gracji i wdzięcznych zwierzętach. To coś specjalnie dla nich! Kilka godzin czytania, podczas których ci znający temat bardzo się wzruszą kiwając ze zrozumieniem głową, natomiast...

więcej Pokaż mimo to

avatar
627
618

Na półkach:

Historia opisana w książce opiera się głównie na jeździe konnej. Nie umiem do końca określić w jaki sposób, jednak książka zaraża miłością do koni, zainteresowaniem jeździectwem. Gdyby nie mój i tak zapchany grafik, być może chciałabym pójść na zajęcia z jazdy konnej. W książce było dość dużo profesjonalnego słownictwa, związanego z jeździectwem. W miarę czytania można domyślić się, do czego służą niektóre wspomniane przedmioty, lub co znaczą niektóre pojęcia.

Książka bardzo mi się podobała, w pewnym momencie nie mogłam oderwać się od czytania. Polecam tę książkę każdemu, jednak w szczególności osobom, które są w tej chwili na etapie wyboru swojej życiowej drogi, to jest zawodu lub szkoły.

pełna recenzja → https://wrolimamy.pl/ksiazka/stadnina-apley-towers-pierwsze-zawody-myra-king/

Historia opisana w książce opiera się głównie na jeździe konnej. Nie umiem do końca określić w jaki sposób, jednak książka zaraża miłością do koni, zainteresowaniem jeździectwem. Gdyby nie mój i tak zapchany grafik, być może chciałabym pójść na zajęcia z jazdy konnej. W książce było dość dużo profesjonalnego słownictwa, związanego z jeździectwem. W miarę czytania można...

więcej Pokaż mimo to

avatar
90
90

Na półkach:

Na rynku pojawiła się właśnie niezwykła książka dla nieco starszych czytelników 🤩 To początek większej serii, która docelowo ma liczyć aż 6 części!

Dlaczego ta książka jest tak wyjątkowa? 🤔
Przede wszystkim mnóstwo w niej pasji, miłości do koni i jeździectwa, czystej przyjaźni, pierwszych nieśmiałych zauroczeń, nauki, trudnych wyborów, planów na przyszłość. Tematyka idealnie wpisuje się więc w krąg zainteresowań nastoletniego czytelnika. Dodatkowo książka została niezwykle lekko i mądrze napisana. Wciąga już od pierwszych stron! I zdecydowanie ciężko jest ją odłożyć 😁

Kaela i Trixie to dwie przyjaciółki, które łączy miłość do koni i szkółki jeździeckiej - Apley Towers. Każda z nich ma marzenia do, których uparcie dąży. Jednak, aby mogły się spełnić nastolatki biorą na siebie coraz więcej zobowiązań. Kaela zgłasza się na zastępcę redaktora szkolnej gazetki licząc na to, że ta funkcja pomoże jej w dostaniu się na prestiżowy kurs pisarski. Trixie zaś staje przed trudnym wyborem przedmiotów do nauki, a co za tym swojej drogi na przyszłość. W szkółce jeździeckiej również dołożono przyjaciółkom zajęć - mają prowadzić lekcje dla najmłodszych uczennic oraz zorganizować dla nich pokaz skoków przez przeszkody. Przeładowany plan zajęć szybko daje im się we znaki...

Nie będę wam zdradzać dalszych wydarzeń. To książka z gatunku tych, którymi należy się delektować czytając. Dlatego też, sięgnijcie po nią sami. Warto! 🤩

Mnie Apley Towers zauroczyło. Dawno nie czytałam tak dobrej powieści obyczajowej dla nastolatków. Zresztą sama książka była nominowaną do nagrody dla najlepszego debiutu roku "People's Book Prize"!

Polecam!
Instagram: @biblioteka.malych.czytaczy

Na rynku pojawiła się właśnie niezwykła książka dla nieco starszych czytelników 🤩 To początek większej serii, która docelowo ma liczyć aż 6 części!

Dlaczego ta książka jest tak wyjątkowa? 🤔
Przede wszystkim mnóstwo w niej pasji, miłości do koni i jeździectwa, czystej przyjaźni, pierwszych nieśmiałych zauroczeń, nauki, trudnych wyborów, planów na przyszłość. Tematyka...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    36
  • Przeczytane
    25
  • 2022
    3
  • 2023
    3
  • Zmierzam zdobyć
    1
  • Dla Hani
    1
  • Serie
    1
  • MUSZĘ KONIECZNIE PRZECZYTAĆ!!!! 😂😊😊🤗👏🏻👏🏻
    1
  • Ulubione
    1
  • EmpikGO
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Pierwsze zawody


Podobne książki

Przeczytaj także