Harry Potter and the Deathly Hallows - Ravenclaw Edition
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Harry Potter (tom 7)
- Seria:
- Bloomsbury's Harry Potter: 20th Anniversary Editions
- Wydawnictwo:
- Bloomsbury Publishing
- Data wydania:
- 2021-06-10
- Data 1. wydania:
- 2021-06-10
- Liczba stron:
- 640
- Czas czytania
- 10 godz. 40 min.
- Język:
- angielski
- ISBN:
- 9781526618337
- Tagi:
- Harry Potter Hogwart magia
Let the magic of J.K. Rowling's classic Harry Potter series take you back to Hogwarts School of Witchcraft and Wizardry. This irresistible Ravenclaw House Edition celebrates the noble character of the Hogwarts house famed for its wit, learning and wisdom.
As Harry's story reaches its epic conclusion, his battle to vanquish Lord Voldemort brings unforgettable Ravenclaw moments and characters – Xenophilius Lovegood's explanation of the legend of the Deathly Hallows; the revelation of the identity of the Grey Lady … and many more!
With vibrant sprayed edges in Ravenclaw house livery, this edition features beautiful house-themed cover artwork with gorgeous bronze foiling. The bespoke introduction offers unique insights into Ravenclaw house and an exciting feature article celebrates the contribution made by heroic Ravenclaws to the defeat of the Dark Lord. The book boasts exclusive new illustrations by Kate Greenaway winner Levi Pinfold, including a spectacular image depicting Luna and Cho in the Room of Requirement after Dumbledore's Army is summoned back to battle Lord Voldemort's forces. These highly collectable, beautifully crafted House Editions are lovingly designed to be treasured and read for years to come.
A must-have for anyone who has ever imagined sitting under the Sorting Hat in the Great Hall at Hogwarts waiting to hear the words, 'Better be RAVENCLAW!'
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 84 204
- 22 320
- 9 298
- 6 417
- 1 050
- 828
- 572
- 429
- 300
- 150
OPINIE i DYSKUSJE
Uwielbiam tę serię, mam do niej ogromny sentyment. Czasy mojego dzieciństwa i lat nastoletnich. Przeczytałam ją wiele razy i za każdym wywiera na mnie ogromne wrażenie, znajduje też w niej coś nowego. Insygnia Śmierci to zdecydowanie jedna z moich ulubionych części przygód HP, top 3. Jednak nie spodziewałam się, że po tylu latach wywoła we mnie tak wielkie emocje. Na zakończenie rozdziału "Dwór Malfoya" i początek rozdziału "Wytwórca różdżek" nie mogłam powstrzymać łez. Lały się strumieniami. Uśmiercenie TEJ postaci przeżyłam ogromnie, być może nawet najbardziej jeśli chodzi o wszystkich bohaterów tej książki (obok Syriusza i Dumbledore'a, więc poprzeczka była postawiona wysoko). Na zakończenie autorka utrzymała nieosiągalny dla wielu poziom. Seria o Harrym Potterze to arcydzieło. Insygnia Śmierci oceniam 10/10.
Uwielbiam tę serię, mam do niej ogromny sentyment. Czasy mojego dzieciństwa i lat nastoletnich. Przeczytałam ją wiele razy i za każdym wywiera na mnie ogromne wrażenie, znajduje też w niej coś nowego. Insygnia Śmierci to zdecydowanie jedna z moich ulubionych części przygód HP, top 3. Jednak nie spodziewałam się, że po tylu latach wywoła we mnie tak wielkie emocje. Na...
więcej Pokaż mimo toSeria genialna. Za książki Harrego zabrałem się wiele lat po tym jak znałem fabułę z filmów, natomiast bawiłem się znakomicie. Ostatnia część bardzo dobrze zwieńcza całość i domyka wątki. Pomimo, iż uwielbiam motyw insygniów śmierci, wydaje mi się, że książka Książę Półkrwi wypadła nieco lepiej.
Seria genialna. Za książki Harrego zabrałem się wiele lat po tym jak znałem fabułę z filmów, natomiast bawiłem się znakomicie. Ostatnia część bardzo dobrze zwieńcza całość i domyka wątki. Pomimo, iż uwielbiam motyw insygniów śmierci, wydaje mi się, że książka Książę Półkrwi wypadła nieco lepiej.
Pokaż mimo toJako ludzkość weszliśmy na inny poziom, po przeczytaniu tej książki nie jestem już tym samym człowiekiem. Polecam każdemu.
Jako ludzkość weszliśmy na inny poziom, po przeczytaniu tej książki nie jestem już tym samym człowiekiem. Polecam każdemu.
Pokaż mimo toByło magicznie, smutno, dramatycznie, niebezpiecznie, wesoło, melancholijnie. Nieustannie się coś działo, a akcja rozwijała bardzo szybko. Dosłownie każda strona trzymała w napięciu, choć może nie w jednakowym stopniu.
Siódmy tom to kluczowa część, która zamyka wszystkie wątki z poprzednich tomów, wyjaśnia mnóstwo spraw i zaskakuje. J.K. Rowling pokazuje nam przeszłość Dumbledore’a. Mamy okazję obserwować także kilka wydarzeń z perspektywy postaci, która przez cały czas była dobra, a uważaliśmy ją za złą. Pisarka odsłania przed nami fakty z życia tego bohatera, o których nie mieliśmy pojęcia, co sprawia, że dopadają nas wyrzuty sumienia. Miliardy wyrzeczeń, nieporozumień, kłamstw i sekretów wychodzą na jaw.
Ten tom mówi przede wszystkim o przyjaźni, zaufaniu, obecne są też liczne straty w ludziach, na przykład w czarodziejach, którzy tracą życia w imię pokonania Voldemorta. Chciało mi się płakać, gdy czytałam te wszystkie opisy i przeżywałam śmierci bohaterów, z którymi tak bardzo się zżyłam. Może to lekko przesadzone, gdyż tę historię, jakby nie patrzeć, już wcześniej znałam, jednak emocje były silniejsze niż się spodziewałam.
J.K. Rowling po raz kolejny pokazuje, że potrafi pisać i jest dobra w tym, co robi. Liczne przemyślenia i morały płynące z całego tekstu dały mi do myślenia. Dzisiaj chciałabym podziękować autorce za możliwość spędzenia tak cudownych chwil z Harrym Potterem. Nie mogę uwierzyć, że przeczytałam już siódmą i ostatnią część.
Było magicznie, smutno, dramatycznie, niebezpiecznie, wesoło, melancholijnie. Nieustannie się coś działo, a akcja rozwijała bardzo szybko. Dosłownie każda strona trzymała w napięciu, choć może nie w jednakowym stopniu.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toSiódmy tom to kluczowa część, która zamyka wszystkie wątki z poprzednich tomów, wyjaśnia mnóstwo spraw i zaskakuje. J.K. Rowling pokazuje nam przeszłość...
Dobrze napisana książka, mocno trzyma w napięciu (jak na Harrego Pottera) od początku czujemy w bohaterami bezsens czy niemoc, pozytywnie się zaskoczyłem.
Dobrze napisana książka, mocno trzyma w napięciu (jak na Harrego Pottera) od początku czujemy w bohaterami bezsens czy niemoc, pozytywnie się zaskoczyłem.
Pokaż mimo toZdecydowanie moja ulubiona część :>
Zdecydowanie moja ulubiona część :>
Pokaż mimo toNareszcie skończyłam całą serię! Trzeba przyznać, że ostatni tom przygód mocno trzymał w napięciu. O ile w poprzednich tomach zwykle pod koniec następowała scena kulminacyjna, w której była walka, dynamiczna akcja i w której w późniejszych tomach zwykle ginął ktoś ważny, tak tutaj tego rodzaju akcja pojawiła się już w zasadzie prawie na samym otwarciu. A skoro tak się książka zaczęła, to mogło być tylko coraz intensywniej, i rzeczywiście - scen pełnych niebezpieczeństw było tu całkiem sporo. W jedną z tych sytuacji bohaterowie wpakowali się w szczególnie głupi sposób - kiedy wiadomo już było, że imię Voldemort jest obłożone zaklęciem tabu, Harry zapomniał o tym i wypowiedział je na głos, a wówczas w ciągu dosłownie chwili zostali namierzeni i pojmani - nie mogłam tego Harremu darować. Jednak jakby nie było, jest to jeden z przykładów sytuacji, w których autorka pokazuje, że główny bohater też ma wady i myli się, a nie jest idealnym Gary Stu (aczkolwiek też trzeba przyznać chwilami, że mu do niego aż tak wiele nie brakuje).
Scena kulminacyjna moim zdaniem dość fajnie obmyślana i napisana, takie ostateczne starcie między Harrym i Voldemortem - trochę to wszystko wyszło jak w grach komputerowych, w których przechodzi się przez kolejne poziomy i pokonuje pomniejsze potwory, a na końcu walczy się z głównym szefem zła (ktoś pamięta Diablo?),ale nie jest to żaden zarzut z mojej strony, wręcz przeciwnie - takie skojarzenia budzą we mnie pozytywne wspomnienia. Spodobał mi się ten szczegół z Neville'm, który wyciąga miecz Gryfindora z tiary, tak samo jak Harry w pierwszej części, a następnie odcina nim łeb węża (bo przecież ten miecz jest narzędziem do niszczenia horkruksów, więc wszystko pasuje),tylko jedno mnie zastanowiło - jak zareagował Gryfek, który był przecież w posiadaniu tego miecza, na to, że miecz nagle musiał u niego zniknąć? Szkoda, że nie zostało to dopowiedziane.
Wątek Snape'a też fajnie rozwiązany i objaśniony, w sumie trochę się spodziewałam czegoś takiego (że zabicie Dumbledora mogło być ukartowane, bo on i tak by umarł po wypiciu tego płynu na wyspie medalionu). Niemniej Snape naprawdę okazał się jedną z najciekawszych postaci całej serii, szkoda, że został uśmiercony. Ciekawą postacią był też sam Dumbledore i całkiem fajnym wątkiem było odkrywanie jego przeszłości i ciemnych stron jego życiorysu, przez co również okazał się nie być tak idealną, spiżową postacią, za jaką wcześniej uchodził.
Nie podobało mi się, że zaraz po zakończeniu całej akcji nastąpił od razu ten przeskok o 19 lat, zabrakło mi tu porządnego dopowiedzenia wszystkich wątków. Ciekawi mnie np. dalszy ciąg losów rodziny Malfoyów, no i kto zaopiekował się dzieckiem Lupina i Tonks? Nie lubię jakoś takich zabiegów, można było zrobić ten epilog np. ze dwa lata później, a nie, że od razu dziewiętnaście.
Tak w odniesieniu już do całej serii, mam zastrzeżenia do konstrukcji uniwersum - konkretnie jak dla mnie to nie trzyma się kupy ta cała izolacja świata czarodziejów od świata mugoli. Z jednej strony przecież czarodzieje żyją w normalnych, prawdziwych miastach i w jakiś sposób są przemieszani z mugolami, a z drugiej - okazują tak dalece posuniętą nieznajomość mugolskich rzeczy, że to aż dziwne (np. w którymś tomie Ron, który nie bardzo ogarniał, na czym polega telefon). Utrzymywanie świata magii w tajemnicy przed większością mugoli jest też co najmniej dziwne - zwłaszcza, że czasem czarodzieje rodzą się w mugolskich rodzinach (jak Hermiona) i wtedy już ich rodzice dowiadują się wszystkiego i jakoś nie ma z tym problemu. Uzasadnieniem tego utrzymywania tajemnic jest ponoć to, że w dawnych czasach czarodzieje i czarownice byli zwalczani i paleni na stosie, no okej, ale mamy tutaj już XX wiek, świat się mocno zmienił i chyba nikt już się nie spodziewa znowu rozpalenia stosów - a poza tym, skoro magia istnieje naprawdę, to chyba czarodzieje łatwo powinni sobie poradzić z wrogo nastawionymi mugolami? No i wreszcie w tym wszystkim mamy motyw, że niektórzy czarodzieje - ci źli - wyznają poglądy, że mugole są podludźmi, że należy nad nimi zapanować i w ogóle. Czyli jakby dyskryminacja, ale jedyna w swoim rodzaju, bo grupa dyskryminowana ogólnie nawet nie wie o istnieniu grupy uprzywilejowanej? Więc siłą rzeczy nie bardzo jest w stanie odczuć tę dyskryminację. Tak więc grupa uprzywilejowana jest tą, która kryje swoją prawdziwą tożsamość i udaje, że nie istnieje, przed grupą "dyskryminowaną", co jest w sumie totalnie bez sensu. Takie tam końcowe rozkminy.
Tak czy owak, seria jest świetną rozrywką i nie ma wątpliwości, że Rowling ma świetny warsztat.
Nareszcie skończyłam całą serię! Trzeba przyznać, że ostatni tom przygód mocno trzymał w napięciu. O ile w poprzednich tomach zwykle pod koniec następowała scena kulminacyjna, w której była walka, dynamiczna akcja i w której w późniejszych tomach zwykle ginął ktoś ważny, tak tutaj tego rodzaju akcja pojawiła się już w zasadzie prawie na samym otwarciu. A skoro tak się...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toJeżeli chodzi o książki, to chyba moja najlepsza przygoda podczas czytania. Poza tym, jest to kultowa opowieść, także wiele na jej temat nie trzeba mówić.
Jeżeli chodzi o książki, to chyba moja najlepsza przygoda podczas czytania. Poza tym, jest to kultowa opowieść, także wiele na jej temat nie trzeba mówić.
Pokaż mimo toRyczałam 👍🏼. Bardzo fajnie, że akcja nie dzieje się już w szkole.
Ryczałam 👍🏼. Bardzo fajnie, że akcja nie dzieje się już w szkole.
Pokaż mimo toNie da się wyrazić słowami, jak bardzo kocham tę serię
Nie da się wyrazić słowami, jak bardzo kocham tę serię
Pokaż mimo to