Archipelag GUŁag: 1918-1956. Tom 2

Okładka książki Archipelag GUŁag: 1918-1956. Tom 2 Aleksandr Sołżenicyn
Okładka książki Archipelag GUŁag: 1918-1956. Tom 2
Aleksandr Sołżenicyn Wydawnictwo: Nowe Wydawnictwo Polskie reportaż
584 str. 9 godz. 44 min.
Kategoria:
reportaż
Tytuł oryginału:
Archipielag GUŁag 1918-1956. Opyt chudożestwiennogo issliedowanija
Wydawnictwo:
Nowe Wydawnictwo Polskie
Data wydania:
1991-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1991-01-01
Liczba stron:
584
Czas czytania
9 godz. 44 min.
Język:
polski
Tłumacz:
Jerzy Pomianowski
Tagi:
literatura rosyjska obóz koncentracyjny Gułag totalitaryzm terror
Średnia ocen

8,5 8,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,5 / 10
4 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
275
222

Na półkach:

W drugim tomie „Archipelagu…” Sołżenicyn opowiada już głównie o życiu i śmierci w łagrze. Dzięki niezliczonym faktom i przykładom przywoływanym przez autora możemy się przekonać, że „cała sowiecka Rosja to jedna wielka zona” (jak wyraził się jeden z więźniów, skazanych właśnie za tę wypowiedź).

Zapoznajemy się zatem ze strukturą społeczną obozu, z codziennym funkcjonowaniem zeków (m.in. losem kobiet i małoletnich),z postawami więźniów politycznych (np. tzw. prawomyślnych) i subkulturą knajaków (pospolitych przestępców).

Czytamy o brawurowych ucieczkach, zwykle kończących się tragicznie (niektóre opisane przypadki mogłyby stać się fabułą epickiego filmu). Dowiadujemy się o urągających godności ludzkiej warunkach sanitarnych panujących w gułagach oraz o katorżniczej pracy, do jakiej zmuszano więźniów (np. przy wyrębie lasu, w kamieniołomach, w kopalniach). Przekonujemy się o okrucieństwie nie tylko całego systemu, ale i tworzących go ludzi – nadzorców i komendantów obozów. Były to jednostki zdeprawowane samowładztwem, traktujące łagry jak prywatne folwarki – z własnymi haremami, niewolnikami etc.

Sołżenicyn przytacza mnóstwo dowodów na istnienie sowieckiego piekła. Dzięki jego świadectwu odsłania się ono przed nami z porażającą ostrością.

W drugim tomie „Archipelagu…” Sołżenicyn opowiada już głównie o życiu i śmierci w łagrze. Dzięki niezliczonym faktom i przykładom przywoływanym przez autora możemy się przekonać, że „cała sowiecka Rosja to jedna wielka zona” (jak wyraził się jeden z więźniów, skazanych właśnie za tę wypowiedź).

Zapoznajemy się zatem ze strukturą społeczną obozu, z codziennym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
100
100

Na półkach:

23/2023

Książka, podobnie jak tom 1 jest podzielona na dwie części:
Część III — na podstawie własnych przeżyć oraz przykładów setek ludzi kreśli w wyczerpujący sposób wszelkie aspekty życia w łagrze. Ilość informacji jest przytłaczająca, ale autor świetnie potrafi oddać okrucieństwo obozu
Część IV — ta część jest znacznie krótsza, bo stanowi tylko ok. 10% całości. W niej autor porusza kwestię jak na psychikę więźniów wpływa zamknięcie w łagrach oraz pozwala sobie na czysto filozoficzne rozważania jak wielkie szkody dla narodu poczyniła komunistyczna dyktatura.,

Dziś słysząc dwa słowa: "obóz koncentracyjny" mamy przed oczyma obraz Adolfa Hitlera i nie ma się co dziwić, bo kanclerz Rzeszy dawał twarz morderczej machinie opresji. Jednak nie jest to do końca sprawiedliwe wobec prawdziwych twórców tej idei. Prawdziwymi wynalazcami są bolszewicy, którzy 15 lat przed dojściem Führera do władzy rozkręcili obozowy system opresji skierowany we własnych obywateli. Słysząc te dwa słowa powinniśmy mieć też na uwadze niezaprzeczalne „zasługi” Lenina, Dzierżyńskiego czy Trockiego.

Ile rosyjskich istnień kosztowała realizacja utopii dyktatury proletariatu Marksa i Engelsa w latach 1917-1956? Otóż jak podaje Sołżenicyn opierając się na badaniach dwóch naukowców Kurganowa i Bernstama — 55 milionów. W tę liczbę wlicza się ofiary terroru, tłumienia buntów, głodu, morderczego reżimu łagrowego. Pierwszy z badaczy zadał sobie trud dodać także deficyt demograficzny, z którym liczba zgładzonych wynosi 66,7 miliona osób.

Warto mieć na uwadze, że już 12 letnie dziecko (o dorosłym nawet nie wspominam, bo to oczywistość) za zerwanie kilku kłosów pszenicy albo kradzież kilku ziemniaków podczas klęski głodu wywołanej przez kolektywizację dostawało karę ośmiu lat w łagrze. Reżim komunistyczny w ZSRR w latach 1917-1956 był najbardziej opresyjnym systemem w historii. Rzesza Hitlera, to była mrzonka przy dokonaniach Stalina — najobrzydliwszego tyrana w dziejach.

Władmir Putin i Aleksandr Łukaszenka otwarcie mówią, że rozpad Związku Radzieckiego, to największa katastrofa geopoliczyczna XX wieku. Ja natomiast śmiem twierdzić, że największą katastrofą (nie tylko geopolityczną) XX wieku było powstanie Związku Radzieckiego. Ba! Powiem więcej. Jedną z największych katastrof w historii ludzkości.

23/2023

Książka, podobnie jak tom 1 jest podzielona na dwie części:
Część III — na podstawie własnych przeżyć oraz przykładów setek ludzi kreśli w wyczerpujący sposób wszelkie aspekty życia w łagrze. Ilość informacji jest przytłaczająca, ale autor świetnie potrafi oddać okrucieństwo obozu
Część IV — ta część jest znacznie krótsza, bo stanowi tylko ok. 10% całości. W niej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
341
185

Na półkach: , , ,

Drugi tom skupia się niemal w całości na obozach pracy, czyli łagrach. Po pierwszym tomie i przyzwyczajeniu się do stylu pisania autora, tom drugi czytało mi się bardzo dobrze. Na kartach tej książki autor dość wyczerpująco opisuje życie w gułagu, zachowując przy tym swój ironiczny styl. Całość utworu nacechowana jest skrajnościami i zero-jedynkowym podziałem: z tekstu np. można odnieść wrażenie, że łagry składały się wyłącznie z potulnych i uległych więźniów politycznych oraz złych Knajaków, ludzi niemających ani jednej pozytywnej cechy, których bali się nawet strażnicy obozów. Nie zmienia to faktu, że książka stanowi bogaty zbiór ciekawych (i przerażających zarazem) relacji opisujących niemal każdy aspekt obozowego życia.

Drugi tom skupia się niemal w całości na obozach pracy, czyli łagrach. Po pierwszym tomie i przyzwyczajeniu się do stylu pisania autora, tom drugi czytało mi się bardzo dobrze. Na kartach tej książki autor dość wyczerpująco opisuje życie w gułagu, zachowując przy tym swój ironiczny styl. Całość utworu nacechowana jest skrajnościami i zero-jedynkowym podziałem: z tekstu np....

więcej Pokaż mimo to

avatar
322
222

Na półkach:

Tom trzeci to też dla mnie arcydzieło. Uderzający jest opis narodu rosyjskiego z jego historią przejścia od carskiej ciemnoty prosto do bezwzględnego stalinizmu i dalej w system jedynej partii. Uderzający dlatego, że zrozumiałem jak głęboko zakorzeniona musi być ta budowana dziesięcioleciami mentalność we współczesnych Rosjanach. Kiedy Putin rozpoczął wojnę z Ukrainą nie mogłem uwierzyć, że Rosjanie go popierają. Przeciętnie Rosjani. A teraz rozumiem, że inaczej być nie mogło i Putin znając doskonale swój naród wiedział co robi.

Tom trzeci to też dla mnie arcydzieło. Uderzający jest opis narodu rosyjskiego z jego historią przejścia od carskiej ciemnoty prosto do bezwzględnego stalinizmu i dalej w system jedynej partii. Uderzający dlatego, że zrozumiałem jak głęboko zakorzeniona musi być ta budowana dziesięcioleciami mentalność we współczesnych Rosjanach. Kiedy Putin rozpoczął wojnę z Ukrainą nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1417
464

Na półkach: , ,

Rzeczywistość tak makabryczna, że aż niewyobrażalna, a pomimo to czuć, że autor snuje tę opowieść ze zdumiewającą lekkością. Brak w tym przekazie intensywnych emocji co znajduje wyraz w jasnym i wyrazistym odbiorze nieludzkich realiów i trudów życia udręczonych ludzi.

Tom II pod względem warsztatowym czyta się lepiej niż swojego poprzednika jednak realia życia w łagrach i obchodzenia się w nich z więźniami nie mieszczą się w granicach mojego ludzkiego rozumowania. Na chwilę obecną tom III odpuszczam. Wrócę do niego w bliżej nieokreślonej przyszłości.....

Rzeczywistość tak makabryczna, że aż niewyobrażalna, a pomimo to czuć, że autor snuje tę opowieść ze zdumiewającą lekkością. Brak w tym przekazie intensywnych emocji co znajduje wyraz w jasnym i wyrazistym odbiorze nieludzkich realiów i trudów życia udręczonych ludzi.

Tom II pod względem warsztatowym czyta się lepiej niż swojego poprzednika jednak realia życia w łagrach i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
462
173

Na półkach: , ,

Sołżenicyn... Och, Sołżenicyn... Już sam wstęp do tomu pierwszego mną wstrząsnął.
Z jednej strony przeżycia obozowe są do siebie bardzo podobne, a z drugiej strony jednak tak bardzo się różnią...
Tym razem chaotycznie i zbiorczo trzy tomy:
Szokujący jest brak oporu podczas aresztowań, a aresztowania odbywają się przez czekistów wszędzie, również w miejscach publicznych - aresztującym może być bileter, hydraulik, itd.
Przez pierwsze 10 lat po rewolucji część ludzi jeszcze ma odwagę, moralność, odmawia szpiegowania, co się kończy tragicznie. W latach 30 ta niepokorność już zanika.
Likwidują inteligencje, inżynierów pod absurdalnymi zarzutami, obwiniają o wszystkie niepowodzenia, za panujący głód obciążają przedstawicieli branży spożywczej.
Walczą z religią. Zamykają ludzi posądzanych o posiadanie złota do więzień śledczych.
Gorkiemu pokazują w zadbanych barakach Zeków odpoczywających i czytających gazety (żeby dać znać, że to tylko fasada, więźniowie trzymają je do góry nogami, ale Gorki i tak wychwala "resocjalizację" i pracę niewolniczą).
Tutaj także przeczytamy w jaki sposób odbywało się i jakim absurdem było sławne "rozkułaczanie".
Sołżenicyn przywołuje też stosunkowo łagodne czasy carskiej Rosji i zestawia je z erą porewolucyjną - warto się w to porównanie zagłębić.
Przerażające jest to, że "rewolucjoniści" tępili wszystkich, tępili swoich, być może nawet najbardziej swoich, aż sami trafiali jako oskarżeni do sali przesłuchań i łagrów - a na ich miejsce nowi... przyszli więźniowie.
Radzieckich żołnierzy ocalałych z obozów niemieckich wysyłano do łagrów jako zdrajców, bo "to dziwne, że przeżyli w obozie śmierci" (tak samo można się zastanawiać kto przeżył te łagry - polecam rozdziały na temat prydurków, kto stawał się prydurkiem, jak musiał postępować i jak mu się żyło).
Jest też wątek Własowców, dość niejednoznaczny i kontrowersyjny, ale warto go przeanalizować nie tylko z "jedynej słusznej perspektywy".
Opisy procesów to groteskowe przedstawienia o klimacie podobnym do dusznych kafkowskich labiryntów bez wyjścia. Dosłownie. Wszystko ustawione. Do tego oczywiście ta sama kara za myśl, mowę i uczynek. Momentami czyta się jak weird fiction.
Gnębienie ludzi w transportach czy obozach zaczyna się od tego, że polityczni są łączeni razem z kryminalnymi, najgorszym ścierwem, które oczywiście traktowane jest lepiej, czyli znów typowe odwrócenie wartości, podobnie jak u nazistów.
Oczywiście polecam poczytać na temat budowy kanału Białomorskiego czy o kobietach w obozach, zawieranych tam związkach/ małżeństwach i o rodzeniu dzieci.
Mnóstwo ciekawych wątków, większość druzgocze emocjonalnie, ale jest to jedna z tych książek, które trzeba czytać, trzeba to sobie przypominać, co też podkreśla sam Sołżenicyn. Bo tylko łachudry bronią się krzycząc, by "nie jątrzyć starych ran".

Sołżenicyn... Och, Sołżenicyn... Już sam wstęp do tomu pierwszego mną wstrząsnął.
Z jednej strony przeżycia obozowe są do siebie bardzo podobne, a z drugiej strony jednak tak bardzo się różnią...
Tym razem chaotycznie i zbiorczo trzy tomy:
Szokujący jest brak oporu podczas aresztowań, a aresztowania odbywają się przez czekistów wszędzie, również w miejscach publicznych -...

więcej Pokaż mimo to

avatar
476
330

Na półkach:

Drugą część czytało mi się ciężej niż pierwszą. Sołżenicyn opisuje w detalach rozmaite aspekty życia w bestialskich obozach pracy przymusowej w ZSRR. Czyni to na ogół w sposób ironizujący, co odczytuję jako próbę zdystansowania się od tego, co było bardzo trudne. Doświadczenie Gułagu było dla autora (i milionów innych ofiar) niewątpliwie ekstremalnie traumatyczne i wyczerpujące. Stąd pragnienie podzielenia się tym doświadczeniem i opowiedzenia wszystkiego. Mnie osobiście to przytłoczyło. Potrzebowałem równolegle czytać inne książki ukazujące też inną stronę życia (oprócz czasu na medytację w ciszy czy spotkania z ludźmi...)

Drugą część czytało mi się ciężej niż pierwszą. Sołżenicyn opisuje w detalach rozmaite aspekty życia w bestialskich obozach pracy przymusowej w ZSRR. Czyni to na ogół w sposób ironizujący, co odczytuję jako próbę zdystansowania się od tego, co było bardzo trudne. Doświadczenie Gułagu było dla autora (i milionów innych ofiar) niewątpliwie ekstremalnie traumatyczne i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
300
231

Na półkach: ,

Tom drugi skupia się już na bliższej i dalszej Syberii. Właśnie w tym tomie jest najwięcej informacji na temat samego Archipelagu oraz warunków życia w tamtym czasie i miejscu. Szczególnie dotknęły mnie opisy życia i śmierci Dochodiagów oraz sposobu karania więźniów.
Czytając to sprawozdanie mogło się nie raz wydawać, że to już jest szczyt, a wtedy pojawiał się kolejny rozdział: to traktowanie kobiet w obozach, to los dzieci, a to opis tortur. Sołżenicyn w bardzo systematyczny sposób opisywał kolejne części ludzkiej tragedii i budował obraz okrucieństwa, który ciężko objąć umysłem.

Tom drugi skupia się już na bliższej i dalszej Syberii. Właśnie w tym tomie jest najwięcej informacji na temat samego Archipelagu oraz warunków życia w tamtym czasie i miejscu. Szczególnie dotknęły mnie opisy życia i śmierci Dochodiagów oraz sposobu karania więźniów.
Czytając to sprawozdanie mogło się nie raz wydawać, że to już jest szczyt, a wtedy pojawiał się kolejny...

więcej Pokaż mimo to

avatar
195
14

Na półkach:

Jestem przekonany, że Archipelag powinien znaleźć się w kanonie lektur obowiązkowych w liceum. Ze szczególnym naciskiem w Rosji.

Jestem przekonany, że Archipelag powinien znaleźć się w kanonie lektur obowiązkowych w liceum. Ze szczególnym naciskiem w Rosji.

Pokaż mimo to

avatar
119
26

Na półkach:

Rozdziały o obozowych związkach i traktowaniu kobiet-zeków łamią serce…

Rozdziały o obozowych związkach i traktowaniu kobiet-zeków łamią serce…

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    323
  • Przeczytane
    293
  • Posiadam
    104
  • Teraz czytam
    17
  • Historia
    10
  • Ulubione
    7
  • 2023
    6
  • Literatura rosyjska
    6
  • Do kupienia
    4
  • Kanon na koniec wieku
    3

Cytaty

Więcej
Aleksandr Sołżenicyn Archipelag GUŁag 1918-1956. Tom 2 Zobacz więcej
Aleksandr Sołżenicyn Archipelag GUŁag 1918-1956. Tom 2 Zobacz więcej
Aleksandr Sołżenicyn Archipelag GUŁag 1918-1956. Tom 2 Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także