Byliście kiedyś w Hiszpanii lub chcielibyście być? 🤔


**
**
**

„Nie mogę uwierzyć, że jednego dnia może wydarzyć się aż tyle, by zupełnie przygnieść człowieka". 


Drogi czytelniku.

Dziś zabiorę cię do świata, w którym główna bohaterka odkrywa, że życie to lekcja za lekcją, a na naukę i zmianę nigdy nie jest za późno. Czy w gorącej Hiszpanii odzyska wolność i pewność siebie? Chodź, przekonamy się. 🫴🏼



Książkę „Lekcja Hiszpańskiego” wybraną przez @kocham.books przeczytałam w ramach akcji #czytamystosy i ogromnie żałuję, iż nie sięgnęłam po nią dużo wcześniej! Ależ to było świetne! 🤗



Od pierwszej strony wkręciłam się na maksa w tę historię. Nie dość, że autorka pisała o pięknych widokach w taki sposób, że chciałoby się wsiąść w samolot i lecieć do gorącej Hiszpanii, to jeszcze dodatkowo sprawiała, że człowiek, czytając o tamtejszych przysmakach, był niemalże głodny, a ślinka ciekła strumieniami. 😂😂 Przez to od połowy stycznia chodzą za mną krewetki. 🤭



Niemniej jednak niech okładka i wstęp Was nie zwiedzie, bo @aleksandra_pakula_ poruszyła tutaj także niezwykle ważne i trudne tematy, jakimi niewątpliwie są:



- przemoc psychiczna i fizyczna,

- walka z mężem,

- utrata siebie i poczucie niebezpieczeństwa.


Doskonale wiem, jak czuła się główna bohaterka. Odczuwałam jej każdą najmniejszą emocję. Płakałam, wkurzałam się na niesprawiedliwość, czułam żal, smutek, byłam zdenerwowana, ale nie zabrakło także salw śmiechu. ❤️ Czytając tę powieść, dostałam pełen wachlarz emocji i totalny rollercoaster.



Przyjaciółka głównej bohaterki to dopiero jest agenciara, uwierzcie mi na słowo. Aczkolwiek główni bohaterowie również są charakterni, nieco zagubieni, a także tajemniczy. Dodatkowo na kartach tejże powieści widać ile kobieta jest w stanie znieść i poświęcić, aby zapewnić dziecku namiastkę szczęścia. A miłość potrafi tak namieszać w głowie, że nie zwracamy uwagi na to, co się dzieje, próbujemy tłumaczyć czy usprawiedliwiać. Często jest za późno na jakiekolwiek kroki, ale cieszę się, że coraz więcej kobiet dostrzega pewne rzeczy szybciej i ucieka, póki jeszcze może.



Myślę, iż ta lektura, to przestroga oraz głos kobiet, którym prawo do wypowiedzi odebrano. 🥺 Bardzo wartościowa i chętnie sięgnę po II tom. Polecam! 🙌🏻

Byliście kiedyś w Hiszpanii lub chcielibyście być? 🤔


**
**
**

„Nie mogę uwierzyć, że jednego dnia może wydarzyć się aż tyle, by zupełnie przygnieść człowieka". 


Drogi czytelniku.

Dziś zabiorę cię do świata, w którym główna bohaterka odkrywa, że życie to lekcja za lekcją, a na naukę i zmianę nigdy nie jest za późno. Czy w gorącej Hiszpanii odzyska wolność i pewność...

Kurczę...
Sama nie wiem co sądzić o tej książce.
Z jednej strony przyjemnie się czyta.
A z drugiej? Mam wrażenie, że w tej książce nic się nie dzieje...
To sobie po prostu płynie, ale bez większych fal napięcia i zaskoczenia.
Tak czy siak, przeczytam kolejne części, bo jestem ciekawa co tam autorka wymyśliła.

Kurczę...
Sama nie wiem co sądzić o tej książce.
Z jednej strony przyjemnie się czyta.
A z drugiej? Mam wrażenie, że w tej książce nic się nie dzieje...
To sobie po prostu płynie, ale bez większych fal napięcia i zaskoczenia.
Tak czy siak, przeczytam kolejne części, bo jestem ciekawa co tam autorka wymyśliła.

Książka napisana pod oklepany już scenariusz jak z linijką w ręce. Słaba, przewidywalna, mało wiarygodna. Bohaterka jest niesympatyczna, pyskata i marudna, jej humor zmienia się z prędkością światła. Podobno ma poważne problemy, trudne doświadczenia, była ofiarą w poprzednim małżeństwie... Od użalania się nad sobą, jak za pstryknięciem palcami, potrafi przejść do zwierzęcego popędu skierowanego do buca, który jest kolejną toksyczną osobą w jej życiu. Można tak długo wymieniać. Zaczęłam czytać skuszona Hiszpanią, ale już podziękuję. Nie polecam.

Książka napisana pod oklepany już scenariusz jak z linijką w ręce. Słaba, przewidywalna, mało wiarygodna. Bohaterka jest niesympatyczna, pyskata i marudna, jej humor zmienia się z prędkością światła. Podobno ma poważne problemy, trudne doświadczenia, była ofiarą w poprzednim małżeństwie... Od użalania się nad sobą, jak za pstryknięciem palcami, potrafi przejść do...

Książka rewelacyjna moje pierwsze spotkanie z autorką i jak dobrej pory pokochałam wszystkie jej książki

Książka rewelacyjna moje pierwsze spotkanie z autorką i jak dobrej pory pokochałam wszystkie jej książki

No nie polubiliśmy się zbytnio z tą książką. Monotonna, nudna, w kółko to samo. Mnóstwo niepotrzebnych opisów nic nie wnoszących do książki. Zachowania głównej bohaterki nie da się przewidzieć. Raz jest na tak, raz na nie. Czemu? Nie wiadomo. Niby kobieta zmienną jest...no ale bez przesady... Pozycja ma kilka lepszych momentów, ale niestety niewiele. Dopiero na ostatnich stronach trochę się rozkręca, gdy były mąż zaczyna ją dręczyć. Mam nadzieję, że druga część będzie ciekawsza i ruszy akcja.

No nie polubiliśmy się zbytnio z tą książką. Monotonna, nudna, w kółko to samo. Mnóstwo niepotrzebnych opisów nic nie wnoszących do książki. Zachowania głównej bohaterki nie da się przewidzieć. Raz jest na tak, raz na nie. Czemu? Nie wiadomo. Niby kobieta zmienną jest...no ale bez przesady... Pozycja ma kilka lepszych momentów, ale niestety niewiele. Dopiero na ostatnich...

Czyta się przyjemnie, ale bohaterka jest dość irytująca.

Czyta się przyjemnie, ale bohaterka jest dość irytująca.

Adrianna ma wszystko .Cudowną córkę, kochającego męża i pracę w której się spełnia. Kiedy drzwi jej domu zamykają się zaczyna się koszmar. Jej idealne życie o którym marzyła to tylko iluzja. Jakub znęca się nad Adą. Pewnego dnia kobieta postanawia rozwieść się z mężem. Zostawia swoją córkę i wyjeżdża do Hiszpanii żeby zacząć pracować w restauracji swojego wujka i zarobić na nowe życie swoje i córeczki. W ahorze poznaje szefa kuchni Maksa. Naszą bohaterkę zaintrygował nowo poznany mężczyzna. Ada odkrywa swój talent do gotowania .Czy znajomość z Maksem przerodzi się w coś więcej? Czy Adzie uda się uciec od przeszłości i zacząć z córeczką nowe życie? Zachęcam Was do przeczytania "Lekcji Hiszpańskiego". Z ciekawości śledziłam jak potoczą sie losy naszej bohaterki do ostatniej strony. Mimo, że jest to romans w książce poruszane są trudne tematy takie jak przemoc domowa. Autorka przenosi nas do słonecznej Hiszpanii. Szczerze polecam.

Adrianna ma wszystko .Cudowną córkę, kochającego męża i pracę w której się spełnia. Kiedy drzwi jej domu zamykają się zaczyna się koszmar. Jej idealne życie o którym marzyła to tylko iluzja. Jakub znęca się nad Adą. Pewnego dnia kobieta postanawia rozwieść się z mężem. Zostawia swoją córkę i wyjeżdża do Hiszpanii żeby zacząć pracować w restauracji swojego wujka i zarobić na...

Totalnie przez przypadek znalazłam książkę, przeglądają książki. Autorki nie kojarzyłam, więc poczułam się zobowiązana do sięgnięcia po "Lekcja hiszpańskiego". Pisząc opinię, zaczęłam zastanawiać się nad tytułem, co on ma wspólnego z historią... ALE! Nie martwcie się, nie zawiedziecie się pod tym względem, ponieważ jej po przeczytaniu mam bardzo dużo przemyśleń na trudne tematy, które zostały poruszone. Począwszy od związku, skomplikowanej sytuacji głównej bohaterki, manipulacji, szantażu, po uczucia. Gdzieś tam w niej zobaczyłam siebie - waleczną, silną dla innych, a dla siebie zniszczoną, znajdującą się w mega cholernie wykańczającym czasie... Cieszę się, że się nie poddała, że walczy, że nie zamyka się na nowe wyzwania, nowe znajomości, nowe... właściwie wszystko - bo wyjazd z Polski nie był dla niej łatwą decyzją, musiała stoczyć ze sobą walkę jako kobieta, a przede wszystkim matka, można by się posunąć nawet, samotna matka.
Koniec historii ściska za serce, chociaż przyznam się szczerze, że nie byłam zaskoczona zachowaniem byłego męża Adrianny.

Totalnie przez przypadek znalazłam książkę, przeglądają książki. Autorki nie kojarzyłam, więc poczułam się zobowiązana do sięgnięcia po "Lekcja hiszpańskiego". Pisząc opinię, zaczęłam zastanawiać się nad tytułem, co on ma wspólnego z historią... ALE! Nie martwcie się, nie zawiedziecie się pod tym względem, ponieważ jej po przeczytaniu mam bardzo dużo przemyśleń na trudne...

“Lekcja hiszpańskiego” to debiut autorki i pierwsza część serii. Książka stała się dosyć popularna i wiele osób ją polecało, więc postanowiłam sięgnąć po nią i wyrobić sobie swoje zdanie. Teraz śmiało mogę dołączyć się do wielu z Was i powiedzieć, że z całą pewnością warto przeczytać książkę pani Aleksandry.

Autorka porusza trudne tematy, ale jednocześnie przenosi nas do pięknego kraju, gdzie w blasku słońca i wśród rozmaitych potraw śledzimy przemianę głównej bohaterki. Jest to podróż pełna emocji i dobrej zabawy z winem i przystojnymi mężczyznami.

Jakub – adwokat, psycholog i specjalista w terapii uzależnień. Uważany za jednego z najlepszych prawników w Polsce. Prywatnie były mąż Adrianny, który czerpie chorą satysfakcję z utrudnia jej życie. Ich małżeństwo trwało 7 lat, doczekali się potomstwa - mają córkę Klarę.

Manipulant, psychopata i przemocowiec, kto by pomyślał, że tak wygląda jego prawdziwe oblicze. Przed ludźmi prezentuje się w eleganckich garniturach szytych na miarę i ukazuje nienaganne maniery. Prawda jest jednak zupełnie inna w czterech ścianach przeobrażał się w tyrana i wyładowywał całą swoją złość na żonie.

Adrianna Małecka - młoda kobieta z trudną przeszłością, rozwódka próbująca na nowo ułożyć sobie życie. Nie jest to łatwe, bo były mąż cały czas przypomina jej o swoim istnieniu, a alimenty, które musi mu płacić rujnują jej finanse.

Wyjazd do Hiszpanii to ostatnia deska ratunku dla Adrianny. Wybiera się ona tam w celu zarobkowym, jednak czas spędzony poza granicami kraju będzie dla niej dobrą terapią. W pracy pozna nowych ludzi, a także rozsmakuje się w świetnej kuchni.

Po rozwodzie wiedzie samotne życie i nie ma w planach wiązania się z mężczyznami. Ale życie bywa przewrotne i na jej drodze pojawia się przystojny Maks.

Maks - szef kuchni w restauracji Aureliusza. Przystojny, pewny siebie i skupiony na pracy. Uważa, że kobiety nie nadają się do kuchni, dlatego pracuje tylko z mężczyznami. Dzieje się tak do pewnego czasu, aż pojawia się Adrianna i nie ma on nic do powiedzenia w tej kwestii.

Jak potoczą się losy tej dwójki? Czy z tej mąki będzie chleb? Ciekawi, co się wydarzy w słonecznej Hiszpanii? Jeśli tak, to zachęcam do przeczytania książki “Lekcja hiszpańskiego”.

“Lekcja hiszpańskiego” to debiut autorki i pierwsza część serii. Książka stała się dosyć popularna i wiele osób ją polecało, więc postanowiłam sięgnąć po nią i wyrobić sobie swoje zdanie. Teraz śmiało mogę dołączyć się do wielu z Was i powiedzieć, że z całą pewnością warto przeczytać książkę pani Aleksandry.

Autorka porusza trudne tematy, ale jednocześnie przenosi nas do...

Świetna książka, czytając tę powieść miałam wrażenie że sama tam byłam w tej Hiszpanii. Świetny styl pisania, super dialogi i fabuły oraz ciekawostki o Hiszpanii. Także pokazująca problemy życia codziennego. Jednym słowem POLECAM :)

Świetna książka, czytając tę powieść miałam wrażenie że sama tam byłam w tej Hiszpanii. Świetny styl pisania, super dialogi i fabuły oraz ciekawostki o Hiszpanii. Także pokazująca problemy życia codziennego. Jednym słowem POLECAM :)