Bądź kobietą petardą!
- Kategoria:
- poradniki
- Wydawnictwo:
- Słowne (dawniej Burda Media Polska)
- Data wydania:
- 2021-05-05
- Data 1. wyd. pol.:
- 2021-05-05
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788380538900
Szukasz inspiracji, wsparcia, energii, zrozumienia? Pragniesz dla siebie czegoś nowego, ale boisz się konsekwencji? Zmień to! Ta książka jest dla ciebie! Jesteś swoją mistrzynią i uczennicą jednocześnie. Odważ się poświęcić sobie czas i zacznij żyć świadomie.
Wszyscy wokół twierdzą, że ostatnia dekada należała do kobiet. I wszystko wskazuje na to, że kolejna też taka będzie. Ale, mimo wielu przykładów kobiet, które zdecydowały się na odważny ruch, założyły własne firmy, zmieniły pracę, życie osobiste, nadal wiele spośród nas jest zagubionych, potrzebuje wsparcia, drogowskazu. To książka dla tych kobiet, które szukają inspiracji, energii, zrozumienia.
Paulina Smaszcz od wielu lat szkoli kobiety. Są wśród nich lwice biznesu, matki, kobiety oddane, oszukane, poszukujące, płaczące, zrzędzące i kochające.
Różnią się od siebie pozycją, pochodzeniem, doświadczeniem, ale wszystkie mają kilka wspólnych cech: notorycznie popełniają te same błędy, nie wyciągają wniosków i oddają swoje życie w ręce innych.
Jeśli w tym opisie odnajdą samą siebie, być może stwierdzą, że to właściwy moment, by zacząć zmianę. Potrzebne im będą: samoświadomość i samozrozumienie, przestrzeń na marzenia i pasje, własna odpowiedzialność i silna asertywność oraz narzędzia, jak te wszystkie aspekty budować i rozwijać. Ta książka jest zarazem zaproszeniem i narzędziem do zmian.
Na półkach księgarskich jest wiele książek o motywacji, o zmianie, o odważeniu się na samodzielność. Czemu miałabyś, droga czytelniczko, sięgnąć właśnie po tę? Poza energią, motywacją do zmian, przykładami kobiet, które dokonały rewolucji w swoim życiu po czterdziestce, co wielu wydawało się nadmiernym ryzykiem, autorka umieściła w niej wiele praktycznych narzędzi ułatwiających samopoznanie, planowanie zmian. Są tu ankiety, zadania do wykonania. Mnóstwo zadań. Bo zmiana nie dokona się za nas. Każda z nas może się zmienić. Jeśli chce. I – jeśli zacznie. Może zacząć od teraz. Jest nawet temu dedykowane zadanie: „Początek twojej linii życia to dzień, w którym czytasz moją książkę. Zapisz na początku dzisiejszą datę”. Proste? Zbyt proste? Od czegoś trzeba zacząć. A potem działać. I nie zrażać się. Naprawdę warto odpalić petardę!
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 14
- 6
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
A rzeczywistość okazuje się boleśnie rozczarowująca, zwłaszcza gdy zamiast ogiera mamy ogra, zamiast konia kulawą kobyłę, zamiast bożyszcza socjopatycznej kłamcę.
OPINIE i DYSKUSJE
To nie petarda, to kompletny niewypał!
Rady na poziomie randomowych internetowych trenerów personalnych, na które nie warto wydawać pieniędzy. Fragmenty z życia prywatnego (moim zdaniem zbędne) napisane jakby na potrzebę zwiększenia sprzedaży książki. Na rynku czytelniczym jest mnóstwo ciekawszych i wartościowszych pozycji.
Szczerze nie polecam.
To nie petarda, to kompletny niewypał!
Pokaż mimo toRady na poziomie randomowych internetowych trenerów personalnych, na które nie warto wydawać pieniędzy. Fragmenty z życia prywatnego (moim zdaniem zbędne) napisane jakby na potrzebę zwiększenia sprzedaży książki. Na rynku czytelniczym jest mnóstwo ciekawszych i wartościowszych pozycji.
Szczerze nie polecam.
Pani Paulina jest prawdziwym czlowiekiem nie robotem zaprogramowanym na bezbłęde funkcjonowanie. Ma prawo do mówienia tego co chce. Nie sledze niczyjego życia bo swoje mam pos...e (nie chce urazić brzydkim wyrazem osób nadmiernie uwrażliwionych). Jestem obecnie na etapie czytanie książki, która pożyczyła mi moja cudowna przyjaciółka i kiedy skończę lekturę zaraz zamówię sobie egzemplarz aby móc do niej wracać. Życzę Pani Paulinie, sobie i innym Babeczka więcej empatii i nie wchodzenia w czyjeś życie bo ponoć mamy jedno (w co też nie wierzę). P. S. Jest Pani Petardą 🤗
Pani Paulina jest prawdziwym czlowiekiem nie robotem zaprogramowanym na bezbłęde funkcjonowanie. Ma prawo do mówienia tego co chce. Nie sledze niczyjego życia bo swoje mam pos...e (nie chce urazić brzydkim wyrazem osób nadmiernie uwrażliwionych). Jestem obecnie na etapie czytanie książki, która pożyczyła mi moja cudowna przyjaciółka i kiedy skończę lekturę zaraz zamówię...
więcej Pokaż mimo toKsiążkę dostałam w prezencie od mojej przyjaciółki, więc byłam nastawiona pozytywnie. Nie oczekiwałam niczego wybitnego, ale dla mnie książka jest warta przeczytania, nawet dla jednej nowej rzeczy, której miałabym się dowiedzieć lub odkryć w sobie. Początek był ok, typy osobowości, różne ćwiczenia. Nie zraziły mnie nawet nawiązania do życia prywatnego, bo to zwiększało wiarygodność piszącej. Aż do momentu, w którym Smaszcz zaczęła przestrzegać przed błędami językowymi: tautologią, rozpoczynania emaila od "witam", itd. Cały problem polega jednak na tym, że autorka (polonistka!) sama je popełniała. Kilka przykładów z książki:
- mimika twarzy (mimika to ruchy mięśni twarzy, więc twarz jest tutaj zbędna),
- przezroczysty i niewidzialny (to, że ktoś jest przezroczysty, oznacza, że staje się dla kogoś niewidoczny, niezauważalny),
- prosty i łatwy.
Zajmuję się pisaniem, więc rozumiem, że autorka nie zawsze wyłapie własne błędy. Ale od tego jest uważny, solidny korektor, którego tu zabrakło.
Czasem, nieświadomie autorka się odsłania, przecząc radom, których udziela.
Przykład? "Zaczęłam pracę w telewizji, o której marzyły wszystkie moje koleżanki".
Fajnie, gdyby to było jednak marzenie pani Pauliny, a nie jej koleżanek, bo przecież autorka zachęca do śmiałego i bezczelnego spełnienia marzeń. A z takiego, z pozornie błahego, zdania, wyłania się obraz kobiety, która czuje niezdrową wyższość nad koleżankami; która cieszy się, że osiągnęła to, o czym inni tylko marzyli. Nic nie wspomina natomiast o tym, że to był jej cel, jej marzenie.
W książce znajdują się również pewne krzywdzące uogólnienia, stereotypy: "Jak każda baba lubię ciuchy", "mężczyźni nie lubią, kiedy kobieta jest męska (co to w ogóle znaczy?!).
Przyznam, że sięgając po książkę, nie miałam pojęcia, kim jest Paulina Smaszcz, ale pod koniec lektury sprawdziłam. I tutaj znów pojawił się zgrzyt, między tym, co pisze autorka i tym, jak sama się zachowuje i funkcjonuje w przestrzeni publicznej. Smaszcz radzi np. "Nie dotykaj rany, bo ciągle będzie boleć". Nie zaglądaj na social media byłych partnerów. Nie oceniaj innych kobiet, bo nie wiesz, jaką przeszły drogę. A przecież sama komentowała życie i nową partnerkę byłego męża. Być może Smaszcz dużo przeszła i tego, że sobie poradziła, nikt jej nie odbierze, ale po co publicznie pierze brudy, dając pożywkę mediom i to kilka lat po rozwodzie. Bo o ile teksty w brukowcach mogą być fałszywe, o tyle komentarze autorki w social mediach to już jej dzieło, jakieś przepychanki słowne, że ktoś sobie "pyknął dzidziusia z milionerem", odpisywanie anonimowym internautkom na Instagramie per lafirynda.... A wspomnę, że Smaszcz prowadzi szkolenia na temat radzenia sobie z hejtem. To wszystko jest zaprzeczeniem rad, jakie autorka udziela w swojej książce. W swoim zachowaniem Smaszcz doprowadziła do tego, przed czym sama przestrzega. Ludzie przestają się dziwić, dlaczego ktoś ją zostawił. Chociaż takie opinie mogą być niesprawiedliwe. A przecież można inaczej. Maciej Stuhr też przeżył ogromną tragedię, a w mediach nie powiedział ani jednego złego słowa o swojej byłej żonie, pewnie z szacunku dla wspólnie spędzonych lat i z troski o córkę Matyldę. I to jest klasa.
Myślę, że dlatego ta książka ma tak niską ocenę. O ile Smaszcz nie muszą obchodzić opinie celebrytów i całkiem obcych jej ludzi, o tyle to, jak funkcjonuje w przestrzeni publicznej, może zrujnować jej wizerunek jako mentorki, bo, żeby pomagać innym, najpierw trzeba uporać się z własnymi demonami. Być może jako mentorka jest dobra, ale są to, moim zdaniem, wyuczone umiejętności, bo kiedy w grę wchodzą emocje, autorka postępuje wbrew własnym wskazówkom. To, plus błędy językowe, zdecydowały o tak niskiej ocenie książki. Paulina Smaszcz nie wzbudziła mojego zaufania. A sama książka jest raczej przeciętna. Polecam dużo lepiej napisane pozycje, np. "Błękitny umysł " (Klaudia Pingot) i "Czułą przewodniczkę" (Natalia de Barbaro). Pierwszą poleciła mi siostra, a drugą - przyjaciółka. :)
Książkę dostałam w prezencie od mojej przyjaciółki, więc byłam nastawiona pozytywnie. Nie oczekiwałam niczego wybitnego, ale dla mnie książka jest warta przeczytania, nawet dla jednej nowej rzeczy, której miałabym się dowiedzieć lub odkryć w sobie. Początek był ok, typy osobowości, różne ćwiczenia. Nie zraziły mnie nawet nawiązania do życia prywatnego, bo to zwiększało...
więcej Pokaż mimo toPrzychodzi mi na myśl słowo " denna". Ale ponieważ autorka książki przejechała by się po mojej opinii jak po łysej kobyle to dopiszę " nic odkrywczego". Na szczęście nie chciałam jej kupować a była do wypożyczenia w Legimi. Ćwiczenia to podstawowy zestaw ze szkoleń coachingowo biznesowych Jake są dostępne wszędzie. Jej własne przemyślenia to to samo co prezentuje w wywiadach internetowych. Skrzywdzona kobieta, ujawniająca prywatne stosunki w rodzinie z tak dużą dozą poczucia skrzywdzenia , że nie daje się przez to przebrnąć. Jeśli tak prezentuje się kobietą petarda to ja uciekam bo dostanę mnóstwem odłamków.
Przychodzi mi na myśl słowo " denna". Ale ponieważ autorka książki przejechała by się po mojej opinii jak po łysej kobyle to dopiszę " nic odkrywczego". Na szczęście nie chciałam jej kupować a była do wypożyczenia w Legimi. Ćwiczenia to podstawowy zestaw ze szkoleń coachingowo biznesowych Jake są dostępne wszędzie. Jej własne przemyślenia to to samo co prezentuje w...
więcej Pokaż mimo to