Bezkresna ciemność

Okładka książki Bezkresna ciemność Christopher Ruocchio
Okładka książki Bezkresna ciemność
Christopher Ruocchio Wydawnictwo: Rebis Cykl: Pożeracz słońc (tom 2) fantasy, science fiction
765 str. 12 godz. 45 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Pożeracz słońc (tom 2)
Tytuł oryginału:
Howling Dark
Wydawnictwo:
Rebis
Data wydania:
2021-11-30
Data 1. wyd. pol.:
2021-11-30
Liczba stron:
765
Czas czytania
12 godz. 45 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381884037
Tłumacz:
Jerzy Moderski
Średnia ocen

7,6 7,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
40 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
139
68

Na półkach: , ,

Ten tom podobał mi się prawie tak samo, jak pierwszy. Dostaliśmy rozwój historii, która staje się coraz bardziej epicka i zapowiada się jako coś monumentalnego. Niestety problem w tym, że Polski wydawca zakończył wydawanie serii na tym rozdziale, mimo że są dostępne jeszcze 4 i nie będzie jej kontynuował. Efektem jest przerwanie historii i pozostawienie czytelnika z niczym lub też kontynuacja po angielsku.

Ten tom podobał mi się prawie tak samo, jak pierwszy. Dostaliśmy rozwój historii, która staje się coraz bardziej epicka i zapowiada się jako coś monumentalnego. Niestety problem w tym, że Polski wydawca zakończył wydawanie serii na tym rozdziale, mimo że są dostępne jeszcze 4 i nie będzie jej kontynuował. Efektem jest przerwanie historii i pozostawienie czytelnika z niczym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
769
92

Na półkach: ,

Drugi tom i równie ciężki w ocenie jak pierwszy. W całości widać epickość cyklu, zaplanowaną na wiele tomów podróż, głęboki i bogaty w detale świat, mocno zbudowani bohaterowie. Jest i akcja napędzająca tryby epickości, od której nie sposób się oderwać. Problemem jest to, że akcja przedzielona jest bardzo, bardzo... bardzo długimi etapami spokojnego, flegmatycznego wręcz budowania wydarzeń. Opisów, rozmów, filozofowania, ponownych rozmów, przemyśleń, jeszcze trochę filozofowania.... A te fragmenty po prostu zniechęcają do dalszego czytania i dotarcia do tych pełnych akcji momentów. Szczególnie, że nie mamy tu pasujących do epickości wielkich bitew kosmicznych czy wielkich wydarzeń, całość skupia się na pojedynczych osobach. Czytając mam mocne wspomnienia z Władcy Pierścieni czy Diuny. Tam też trzeba było przebić się przez te rozwlekłe przynudzanie, żeby dobrać się do sedna, ale było warto. I tu również warto, ale trzeba jednak mieć sporo samozaparcia.

Drugi tom i równie ciężki w ocenie jak pierwszy. W całości widać epickość cyklu, zaplanowaną na wiele tomów podróż, głęboki i bogaty w detale świat, mocno zbudowani bohaterowie. Jest i akcja napędzająca tryby epickości, od której nie sposób się oderwać. Problemem jest to, że akcja przedzielona jest bardzo, bardzo... bardzo długimi etapami spokojnego, flegmatycznego wręcz...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2047
1876

Na półkach: ,

Przeczytane, ale jakim kosztem. Nie podobał mi się pierwszy tom, ten nie lepszy - kosmiczne jasełka.

Przeczytane, ale jakim kosztem. Nie podobał mi się pierwszy tom, ten nie lepszy - kosmiczne jasełka.

Pokaż mimo to

avatar
367
180

Na półkach:

Bardzo dobra. Średnia pierwsza połowa książki, w drugiej części jest absolutnie rewelacyjna. Czekam na więcej polskich wydań

Bardzo dobra. Średnia pierwsza połowa książki, w drugiej części jest absolutnie rewelacyjna. Czekam na więcej polskich wydań

Pokaż mimo to

avatar
1092
170

Na półkach:

Bardzo fajna książka. Mimo że nadal nie lubię głównego bohatera to rozmach świata przedstawionego jest naprawdę czymś co warto poznać. Polecam wielbicielom SF i nie tylko.

Bardzo fajna książka. Mimo że nadal nie lubię głównego bohatera to rozmach świata przedstawionego jest naprawdę czymś co warto poznać. Polecam wielbicielom SF i nie tylko.

Pokaż mimo to

avatar
95
31

Na półkach:

Książka pod wieloma względami lepsza poprzednika, wreszcie mamy pełne sci-fi bo pierwsza książka to czasami miałem wrażenie że czytam średniowieczne/starożyte fantasy przez to jak autor nawiązywał do kultury starożytnego rzymu przy każdej okazji jednocześnie zapominając o futuryzmie. Poza tym nachalność tych nawiązań mnie troche irytuje w tej serii, takie cringowe mi sie to wydaje, po prostu nie chce mi sie wierzyć że cywlizacja kilkanaście tysięcy lat później tak bardzo jest przesiąknięta dawną epoką z planety Ziemia, która to zresztą już nie istnieje.
Na minus środkowy arc (książke dziele na 3 segmenty, kto czytał to wie jakie) - tempo tam było tak wolne że w pewnym momencie zacząłem sie męczyć, na szczęście potem przeskakujemy w finalową akcje ktora jest świetna, aczkolwiek wchodzimy w niej mocniej w fantasy niż samo sci-fi i w koncept wybrańca.

Kilka niespodziewanych plot twistów, trudnych decyzji protagonisty, może jeszcze troche na koniec zbyt dużo było tego bohaterstwa na ostatnią chwile - ta książka nie jest drogą mary sue - bohater cierpi, często mu sie coś nie udaje, więc na koniec kiedy dostaliśmy troche klasycznego heroizmu to gryzło mi sie to lekko z serią.

8.5/10, w międzyczasie jeszcze czytałem side story z tego uniwersum - "The lesser devil" opowiadającą o losach rodziny Hadriana (brat jest povem) po jego ucieczce w 1 tomie, bardzo przyjemnie sie czytało, dla kogoś wsiąkniętego w to uni warta oczytania, aczkolwiek czuć brak naszego głównego protago. Takie 7/10 ;) Tymczasem już czekam na dostawe kolejnego tomu i niebawem zabieram sie za Demon in White.

Książka pod wieloma względami lepsza poprzednika, wreszcie mamy pełne sci-fi bo pierwsza książka to czasami miałem wrażenie że czytam średniowieczne/starożyte fantasy przez to jak autor nawiązywał do kultury starożytnego rzymu przy każdej okazji jednocześnie zapominając o futuryzmie. Poza tym nachalność tych nawiązań mnie troche irytuje w tej serii, takie cringowe mi sie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1076
461

Na półkach: ,

Macie takie książki, do których ciężko się Wam zabrać, ale jak już przełamiecie swój irracjonalny opór, to czyta się Wam je wspaniale?
Tak właśnie mam z tą serią. Zarówno pierwszy, jak i drugi tom ciężko było mi zacząć. Może dlatego, że są dosyć długie, no i ciężkie - wagowo 😅

Jednak każdy z tych tomów wciągnął mnie niemal od razu. Autor potrafi przykuć uwagę czytelnika, więc liczba stron nie jest już problemem 😊
Drugi tom, który właśnie skończyłam czytać, opowiada dalsze losy Hadriana, dążącego do porozumienia między ludźmi i Cielcinami. Jak więc stało się, że został on nazwany Pożeraczem Słońc, Niszczycielem Gwiazd, Zabójcą Bladawców? 🤔 oraz Nieumierającym?? 🤯

Ten tom różni się klimatem od poprzedniego - pierwszy bardziej przypominał mi fantasy, ten natomiast to bardziej space opera. Wszyscy wielbiciele tego gatunku powinni więc być zadowoleni 😊

Fabuła wciąga, wątek miłosny nie jest nachalny, akcji jest sporo, choć przyznam, że były momenty, w których robiło się trochę dziwnie 😏 Jednak nie można odmówić autorowi niesamowitej wyobraźni ☺️
Aby nie pogubić się wśród nazw, światów i osób występujących w tej historii, na końcu umieszczone zostały indeksy (które bardzo mi pomogły 😅)

Mam nadzieję, że sięgnięcie po ten cykl i sami się przekonacie jak dobrze się to czyta.

https://www.instagram.com/p/Chkd6GLj3GA/

Macie takie książki, do których ciężko się Wam zabrać, ale jak już przełamiecie swój irracjonalny opór, to czyta się Wam je wspaniale?
Tak właśnie mam z tą serią. Zarówno pierwszy, jak i drugi tom ciężko było mi zacząć. Może dlatego, że są dosyć długie, no i ciężkie - wagowo 😅

Jednak każdy z tych tomów wciągnął mnie niemal od razu. Autor potrafi przykuć uwagę czytelnika,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2656
2650

Na półkach:

"Zamknąłem oczy, by nie patrzeć w Ciemność, i znalazłem ciemność jeszcze mroczniejszą."

Pierwszy tom serii "Imperium Ciszy" zrobił mocne dobre wrażenie, dlatego chętnie wyczekiwałam kontynuacji. "Bezkresna Ciemność" okazała się jeszcze lepszą przygodą, dostarczyła niezwykłych przeżyć, fantastycznie podgrzewała wyobraźnię, nie tylko w aspekcie barwnych i różnorodnych postaci, zagęszczenia frapująco rozwijanej intrygi, klimatu osnutego wokół przemieszczania bezgranicznych kosmicznych przestrzeni, ale również ciekawych aspektów filozoficznych dotyczących gatunku ludzkiego, społeczeństw i jednostek. Podobało mi się uwzględnienie różnych faz i sposobów rozwoju cywilizacji z dalszą lub bliższą ludzką przeszłością, kierunków, w jaki mogła zmierzać ludzkość zasiedlając przez ponad piętnaście ziemskich stuleci planety, budując stacje kosmiczne o charakterze miast, docierając do najdalszych miejsc wszechświata, obserwacji migawek narodzin światów w galaktycznej ciemności, trudno wyobrażalnych długości, fenomenalnych krajobrazów, strategicznych punktów, daimońskich konstrukcji egzystencji. Imponowało wielowarstwowe przedstawienie rzeczywistości, szeroka paleta światów, postaci i terminów.

Więcej na: https://bookendorfina.blogspot.com/2022/03/bezkresna-ciemnosc.html

"Zamknąłem oczy, by nie patrzeć w Ciemność, i znalazłem ciemność jeszcze mroczniejszą."

Pierwszy tom serii "Imperium Ciszy" zrobił mocne dobre wrażenie, dlatego chętnie wyczekiwałam kontynuacji. "Bezkresna Ciemność" okazała się jeszcze lepszą przygodą, dostarczyła niezwykłych przeżyć, fantastycznie podgrzewała wyobraźnię, nie tylko w aspekcie barwnych i różnorodnych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
236
236

Na półkach:

Uwielbiam to jak piszę Christopher Ruocchio,a drugi tom "Pożeracza Słońc" jest jeszcze lepszy niż poprzednik.
Prowadzenie narracji przez autora niesamowicie do mnie trafia. Z jednej strony niespieszne z drugiej strasznie klimatyczne i wciągające. W tym tomie odchodzimy nieco od schematu fantasy i zmieniamy je na klimaty space operowe. Dużo więcej podróży, międzyplanetarnych wojen, nowych ras, sztucznej inteligencji, klonów... no dzieje się.
Hadrian wciąż ewoluuje. Ci, którzy mocno nie lubili go w pierwszym tomie ciągle mogą mieć z nim problemy. Ja ciągle bardzo szanuje jego powolny rozwój, to że cierpi za popełnione błędy i to, że jego relacje z ludźmi wokół są bardzo prawdziwe (nawet jeśli nieco melancholijne).
Uwielbiam też wątek romantyczny. Cudna relacja i cudne jest również to, że jest tak nieśpiesznie prowadzona.
Również tempo historii wydaje mi się być bardziej żwawe. No nie będę owijał w bawełnę. Uwielbiam ten tom i ten cykl. Z wypiekami na twarzy oczekuje na tom trzeci (Rebisie kochany proszę, wydaj go).
Więcej o tej książce mówię w tym filmie.
Miłego dnia!

Uwielbiam to jak piszę Christopher Ruocchio,a drugi tom "Pożeracza Słońc" jest jeszcze lepszy niż poprzednik.
Prowadzenie narracji przez autora niesamowicie do mnie trafia. Z jednej strony niespieszne z drugiej strasznie klimatyczne i wciągające. W tym tomie odchodzimy nieco od schematu fantasy i zmieniamy je na klimaty space operowe. Dużo więcej podróży, międzyplanetarnych...

więcej Pokaż mimo tovideo - opinia

avatar
3994
2028

Na półkach: ,

Kolejna powieść, która swoim galaktycznym rozmiarem, przypomina Diunę, a od lektury wprost nie można się oderwać. Tak przynajmniej twierdzą reklamy na okładce. Ale, że pierwszy tom cyklu „Pożeracz słońc” przypadł mi do gustu przeczytałem też tom drugi. A jego tytuł to „Bezkresna ciemność”

O książce możemy przeczytać, że:
Hadrian Marlowe przez pół stulecia szukał pośród dalekich gwiazd zagubionej planety Vorgossos, mając nadzieję, że nawiąże kontakt z nieuchwytnymi obcymi, Cielcinami. A dzięki temu zdoła zakończyć trwającą prawie czterysta lat wojnę i zaprowadzi pokój.
Uparcie starając się odkryć ich tajemnice, Hadrian musi zapuścić się poza bezpieczne obszary Solarnego Imperium i przeniknąć do zamieszkujących odległe światy Extrasolarian. Tam odnajduje nie tylko obcych, ale ma też do czynienia z potwornymi istotami, które kiedyś były ludźmi, ze zdrajcami we własnym otoczeniu, a także z najstarszym wrogiem rodzaju ludzkiego…

W miarę zagłębiania się w lekturę tej części cyklu, mogłem stwierdzić tylko jedno. Jest jeszcze lepiej niż wcześniej. Czyta się to rewelacyjnie. I bohaterowie, intryga, dosłownie wszystko jest na swoim miejscu. A jeszcze rzecz dzieje się w głębokim kosmosie i nawet kosmici mają swoje pięć minut. Świetnie napisana, wciąga, bohaterów można lubić, albo i nie. Wszystko zależy od interpretacji wydarzeń. Dla mnie znakomita, polecam więc uwadze.

Kolejna powieść, która swoim galaktycznym rozmiarem, przypomina Diunę, a od lektury wprost nie można się oderwać. Tak przynajmniej twierdzą reklamy na okładce. Ale, że pierwszy tom cyklu „Pożeracz słońc” przypadł mi do gustu przeczytałem też tom drugi. A jego tytuł to „Bezkresna ciemność”

O książce możemy przeczytać, że:
Hadrian Marlowe przez pół stulecia szukał pośród...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    87
  • Przeczytane
    47
  • Posiadam
    33
  • Teraz czytam
    6
  • Fantastyka
    3
  • 2024
    2
  • Science Fiction
    2
  • Christopher Ruocchio
    1
  • Fantasy
    1
  • Ulubione
    1

Cytaty

Więcej
Christopher Ruocchio Bezkresna ciemność Zobacz więcej
Christopher Ruocchio Bezkresna ciemność Zobacz więcej
Christopher Ruocchio Bezkresna ciemność Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także