Rodzinne sekrety

Zapraszam Was po raz drugi do odwiedzin w Jabłoniowym Sadzie rodziny Zagórskich.
Wraz z Krystyną Mirek i jej bohaterami wracamy do podkrakowskiej miejscowości, gdzie życie rodzinne toczy się swoimi burzliwymi torami.
Senior rodu czując na horyzoncie kłopoty postanawia wziąć sprawy we własne ręce i zmierzyć się z problemami na swój sposób. Natomiast córki państwa Zagórskich nadal borykają się z codziennymi własnymi kłopotami. Jest wiele tajemnic z przeszłości, które wymagają odkrycia, wiele zawiłości losu i niedopowiedzeń, które nie wyjaśnione w porę narastały latami jak kulą śniegowa. Czy jest szansa na ich wyprostowanie i zaprowadzenie harmonii ?...
@krystyna.mirek.pisarka książką "Rodzinne sekrety " po raz kolejny zaprasza nas do domu państwa Zagórskich, gdzie życie rodzinne toczy się po wyboistych drogach codzienności. Autorka pokazuje jak niewyjaśnione problemy z przeszłości z czasem narastają i przychodzi w końcu moment na to, aby je rozwiązać. Przemilczane tajemnice nigdy nie giną, natomiast komplikują życie na przestrzeni lat. Kiedyś przychodzi moment na rozliczenie sekretów z dawnych czasów, a im później się to uczyni to staje się to jeszcze trudniejsze. We współczesnej sadze o losach rodziny Zagórskich znajdziemy kilka prawd, które są ponadczasowe. Jak choćby ta, że kochająca się rodzina i jej wsparcie jest często najważniejszą wartością. Autorka zwraca uwagę na istotę szacunku do drugiej osoby, jej decyzji i indywidualnego podejścia do potrzeb każdego człowieka z osobna.
Jeżeli lubicie sagi, powieści obyczajowe i historię z morałem, a nie znacie jeszcze serii "Jabłoniowy sad " to bardzo polecam Wam to wznowienie i sama niecierpliwie czekam na tom trzeci i czwarty.

Zapraszam Was po raz drugi do odwiedzin w Jabłoniowym Sadzie rodziny Zagórskich.
Wraz z Krystyną Mirek i jej bohaterami wracamy do podkrakowskiej miejscowości, gdzie życie rodzinne toczy się swoimi burzliwymi torami.
Senior rodu czując na horyzoncie kłopoty postanawia wziąć sprawy we własne ręce i zmierzyć się z problemami na swój sposób. Natomiast córki państwa...

więcej

mniej

Pokaż mimo to

Bardzo się cieszę, że wydawnictwo Filia zdecydowało się wznowić wszystkie trzy części "Jabloniowego sadu" Krystyny Mirek. Ta ciepła i optymistyczna saga rodzinna ma za zadanie pozytywnie nastrajać nas do życia, nieść odprężenie i zmuszać do zastanowienia. I rzeczywiście w stu procentach spełnia swoją rolę. Tak więc miło mi poinformować, że już od 24 marca "Rodzinne sekrety", czyli drugi tom cyklu będzie dostępny w księgarniach.

U Zagórskich kończy się czas sielanki i wraz z niszczącym wiatrem nadchodzą potężne zmiany. Senior rodu borykając się z problemami finansowymi zostaje postawiony przed trudnymi, ale też wiążącymi decyzjami. Dokonane wybory okazują się być brzemienne w skutki i stają się początkiem nastepnych poważnych posunięć. Wszystkie córki decydują się wreszcie wziąć życie za przysłowiowe rogi, a przyjazd krewnego z Ameryki, który chce uregulować sprawy spadkowe wprowadza sporo zamieszania do tej i tak już skomplikowanej sytuacji. Jak potoczy się życie rodziny, do jakich decyzji zostaną zmuszeni jej członkowie i co stanie się z księgarnią oraz otaczającym stary dom jabłoniowym sadem dowiecie się z kart powieści.

Krystyna Mirek tym razem skupiła się przede wszystkim na Janie oraz jego dwóch córkach - Maryli, która decyduje się rozwiązać sprawę swojego nieszczęśliwego małżeństwa oraz Anieli, która pragnie wreszcie rozliczyć się z przeszłością. Czy bohaterkom wystarczy odwagi na radykalne decyzje?...

"Rodzinne sekrety" jeszcze bardziej zainteresowały mnie swoją fabułą i wydarzeniami. Wydaje się jakoby Zagórscy wygrali plebiscyt na troski i kłopoty, choć elementy sielankowego życia próbują się przebijać gdzieś pomiędzy problemami. Przez cały czas kibicujemy bohaterom i trzymamy kciuki aby dom z sadem i klimatyczna księgarnia pozostały w ich posiadaniu. Ale tak naprawdę do końca nie wiemy, co się wydarzy, a niedomknięte wątki zapowiadają interesujący ciąg dalszy w trzeciej części zatytułowanej "Spełnione marzenia".

Sagi rodzinne znajdują szczególne miejsce w moim sercu i zawsze bardzo chętnie po nie sięgam. Tym razem jest podobnie... Z pozoru zwyczajne życie, może trochę wyidealizowane, od pewnego momentu przestaje być takie beztroskie i staje się bardziej podobne do naszej rzeczywistej codzienności. Dzięki trudnym sytuacjom, którym należy stawić czoła opowieść nabiera realizmu i daje do myślenia. Odnajdujemy w niej coraz więcej wskazówek i rozwiązań dla samych siebie. Możliwość czerpania z życiowych mądrości jest największą wartością powieści obyczajowych, które tak lubię. A bohaterowie... Życzliwi, serdeczni ludzie, momentami nieco naiwni, jednak nie sposób ich nie polubić i nie kibicować im w podejmowanych działaniach. Dom otoczony jabłoniowym sadem jest dla wszystkich prawdziwą bezpieczną przystanią pomimo czarnych chmur, jakie zasnuły niebo. To niesamowite miejsce daje bohaterom prawdziwą siłę i determinację do walki o lepsze jutro. Staje się symbolem i swego rodzaju gwarancją stabilizacji, harmonii i spokoju.

Jeśli gustujecie właśnie w takich klimatach, ciekawią Was rodzinne tajemnice i przeszłość, która czasem sama niespodziewanie prosi się o uwagę to historia rodziny Zagórskich spełni te oczekiwania. Serdecznie polecam i zapraszam do lektury.

Bardzo się cieszę, że wydawnictwo Filia zdecydowało się wznowić wszystkie trzy części "Jabloniowego sadu" Krystyny Mirek. Ta ciepła i optymistyczna saga rodzinna ma za zadanie pozytywnie nastrajać nas do życia, nieść odprężenie i zmuszać do zastanowienia. I rzeczywiście w stu procentach spełnia swoją rolę. Tak więc miło mi poinformować, że już od 24 marca "Rodzinne...

więcej

mniej

Pokaż mimo to

Dzięki Krystynie Mirek powróciłem do jabłoniowego sadu rodziny Zagórskich. Czytając „Rodzinne sekrety” mogłem zobaczyć co ciekawego wydarzyło się w tej rodzinie, którą miałem przyjemność poznać podczas czytania pierwszej części „Szczęśliwy dom”. A muszę przyznać, że wiele się działo.
Jan, senior rodu, boryka się z problemami finansowymi, które zmuszają go do podjęcia trudnych decyzji. To sprawia, że uświadamia sobie, co jest dla niego najważniejsze. Stanie przed koniecznością dokonania wyboru, który związany będzie z wielkimi zmianami. Sytuacja ta staje się motorem do podjęcia zmian w życiu jego córek. Pragną zawalczyć o swoje szczęście.
Maryla uświadomi sobie, dlaczego nie miała szczęścia w związkach z mężczyznami. Natomiast Aniela podejmie decyzję, aby odnaleźć ojca swojego dziecka. Czy zdoła go odszukać? Jak ta decyzja wpłynie na życie kobiety?
To, co łączy obie siostry, to samotne macierzyństwo. Jednak każda z nich ma inne podejście do tej kwestii. Kolejnym elementem fabuły, który nie pozwala oderwać się od lektury jest powrót Alfreda, brata seniora rodu. Jak bardzo jego przyjazd namiesza w rodzinie Zagórskich?
Trzeba przyznać, że podczas poznawania tej historii, wiele pytań rodzi się w naszej głowie. A odpowiedzi na nie, jak to w życiu bywa nie są łatwe i jednoznaczne. Najważniejsze natomiast jest to, aby znaleźć w sobie pokłady siły w walce o swoje szczęście. I niech ta historia będzie również dla nas akumulatorem to podjęcia próby zawalczenia o własne szczęście.
Krystyna Mirek ponownie stworzyła wciągającą historię, która nie tylko porywa nasze emocje, lecz pozwala nam spojrzeć na własne życie. Patrząc na to, co los przygotował dla rodu Zagórskich, możemy zaczerpnąć wiele ważnych wskazówek dla samego siebie.
Autorka stworzyła wyjątkowy klimat, który udziela się na każdej stronie tej powieści. Powieści niosącej ze sobą wiele cennych, życiowych wartości. Dlatego też warto po nią sięgnąć i zostać z nią na dłużej. Uważam, że wiele myśli, które zrodzi w naszej głowie poznawanie historii rodu Zagórskich mogą być naszymi złotymi myślami. I to jest właśnie piękne, gdy książka nie tylko serwuje nam porywy serca, lecz daje lekcję życia, z której warto czerpać pełnymi garściami.
Za egzemplarz książki serdecznie dziękuję Wydawnictwu Filia http://www.wydawnictwofilia.pl/
http://www.czyt-nik.pl/recenzje/sila-walki-o-szczescie/

Dzięki Krystynie Mirek powróciłem do jabłoniowego sadu rodziny Zagórskich. Czytając „Rodzinne sekrety” mogłem zobaczyć co ciekawego wydarzyło się w tej rodzinie, którą miałem przyjemność poznać podczas czytania pierwszej części „Szczęśliwy dom”. A muszę przyznać, że wiele się działo.
Jan, senior rodu, boryka się z problemami finansowymi, które zmuszają go do podjęcia...

więcej

mniej

Pokaż mimo to

Po przeczytaniu pierwszego tomu, i zaciekawiona dalszymi losami rodziny Zagórskich sięgnęłam po kolejny tom, po cichu trochę liczyłam, że historia przybierze większego tempa, jednak momentami się strasznie ciągnie. Zakończenie też takie ciut nijakie. Jednak mimo to sięgnę po trzecie tom, zobaczymy co się tam wydarzy chociaż nie mam jakiś dużych oczekiwań po poprzednich książkach z tej serii.

Po przeczytaniu pierwszego tomu, i zaciekawiona dalszymi losami rodziny Zagórskich sięgnęłam po kolejny tom, po cichu trochę liczyłam, że historia przybierze większego tempa, jednak momentami się strasznie ciągnie. Zakończenie też takie ciut nijakie. Jednak mimo to sięgnę po trzecie tom, zobaczymy co się tam wydarzy chociaż nie mam jakiś dużych oczekiwań po poprzednich...

więcej

mniej

Pokaż mimo to

Czy wiatr, który przyniósł spustoszenie, nie był "przepowiednią" losów rodziny Zagórskich? Czy wizyta wujka z Ameryki przyniesie coś nowego? A może w życiu córek jakieś zmiany nastąpią? Ale czy tylko u nich?

Czy wiatr, który przyniósł spustoszenie, nie był "przepowiednią" losów rodziny Zagórskich? Czy wizyta wujka z Ameryki przyniesie coś nowego? A może w życiu córek jakieś zmiany nastąpią? Ale czy tylko u nich?

Pokaż mimo to

Otoczony jabłoniowym sadem dom rodziny Zagórskich znajduje się w niebezpieczeństwie. Kłopoty finansowe zmuszą Jana, seniora rodu i właściciela księgarni, do podjęcia dramatycznych decyzji. To zapoczątkuje rodzinną rewolucję. Córki bowiem zainspirowane jego postawą również postanowią zawalczyć o to, na czym im najbardziej zależy.
Aniela, samotna mama, wyruszy, aby odnaleźć ojca swojego dziecka. Maryla wreszcie zrozumie, dlaczego żaden jej związek nie trwa dłużej niż kilka tygodni.
Spokój domu Zagórskich zachwieje się od nagłych wydarzeń, a wyjaśnione tajemnice z przeszłości będą ranić. Czy kochająca się rodzina znów okaże się drużyna zdolną stawić czoła nowym wyzwaniom? Czy spełni się marzenie, by - jak dawniej - w spokoju wypić herbatę na drewnianym ganku z widokiem na piękny sad?

Otoczony jabłoniowym sadem dom rodziny Zagórskich znajduje się w niebezpieczeństwie. Kłopoty finansowe zmuszą Jana, seniora rodu i właściciela księgarni, do podjęcia dramatycznych decyzji. To zapoczątkuje rodzinną rewolucję. Córki bowiem zainspirowane jego postawą również postanowią zawalczyć o to, na czym im najbardziej zależy.
Aniela, samotna mama, wyruszy, aby odnaleźć...

więcej

mniej

Pokaż mimo to

Dobro jest możliwe, jeśli wszyscy się postarają i włożą w to odpowiedni wysiłek.

Nie ma lepszego sposobu na poznanie człowieka niż wspólna ciężka praca.

Bywa, że nic nie wynika z długoletnich związków, a czasem jeden spacer może odmienić całe życie.

Czasem jeśli chce się osiągnąć zbyt wiele, można stracić to, co najważniejsze.

Kompromis jest ojcem chrzestnym mądrości.

Czasem dobrze jest dostać od życia mocnego kopa w tyłek, może cię on wyrzucić na nową drogę, której sam byś nigdy nie znalazł.

O rodzinę zawsze warto zawalczyć, choćby nie wiem co.

Codzienność, a nie wyjątkowe chwile, budują prawdziwą relację.

Miłość to energia. Czasem rozprasza się tak bardzo, że trudno ją dostrzec. Ale to jeszcze nie znaczy, że zniknęła. Po prostu jej nie widzisz. Wystarczy jednak pozbierać te wszystkie kawałki i znów ułoży się w całość.

Dobro jest możliwe, jeśli wszyscy się postarają i włożą w to odpowiedni wysiłek.

Nie ma lepszego sposobu na poznanie człowieka niż wspólna ciężka praca.

Bywa, że nic nie wynika z długoletnich związków, a czasem jeden spacer może odmienić całe życie.

Czasem jeśli chce się osiągnąć zbyt wiele, można stracić to, co najważniejsze.

Kompromis jest ojcem chrzestnym...

więcej

mniej

Pokaż mimo to

Druga częśc już lepsza, coś zaczyna się dziać, losy bohaterów się przeplatają ale są tak strasznie naciągane....

Druga częśc już lepsza, coś zaczyna się dziać, losy bohaterów się przeplatają ale są tak strasznie naciągane....

Pokaż mimo to

Najlepszy tom jak dla mnie z całej serii.
Sorry, ale wątek Gabrysi - kobiety zafiksowanej, żeby mieć dziecko - czy w życiu naprawdę nie można znaleźć innych powodów do radości i szczęścia? - odpychał mnie za każdym razem.
No, ale ja to ja :) Dla miłosników obyczajówki z problemami i happy endami - polecam.

Najlepszy tom jak dla mnie z całej serii.
Sorry, ale wątek Gabrysi - kobiety zafiksowanej, żeby mieć dziecko - czy w życiu naprawdę nie można znaleźć innych powodów do radości i szczęścia? - odpychał mnie za każdym razem.
No, ale ja to ja :) Dla miłosników obyczajówki z problemami i happy endami - polecam.

Pokaż mimo to

Opinia o książce podobna do tej o pierwszym tomie sagi. Pozycja dobra do poduszki. Opowieść obyczajowa. Zakończenie zmusza do przeczytania kolejnej części ponieważ historie dwóch sióstr pozostają otwarte.. Polecam

Opinia o książce podobna do tej o pierwszym tomie sagi. Pozycja dobra do poduszki. Opowieść obyczajowa. Zakończenie zmusza do przeczytania kolejnej części ponieważ historie dwóch sióstr pozostają otwarte.. Polecam

Pokaż mimo to