Północna zmiana

Bardzo interesująca i wciągająca książka, dotyczy okresu Solidarności i stanu wojennego, może nie jest to "kryminał, sensacja, thriller" jak napisano, ale mimo wszystko bardzo mi się podobała książka. Polecam

Bardzo interesująca i wciągająca książka, dotyczy okresu Solidarności i stanu wojennego, może nie jest to "kryminał, sensacja, thriller" jak napisano, ale mimo wszystko bardzo mi się podobała książka. Polecam

Pokaż mimo to

Muszę przespać się jakiś czas z myślami o tej książce bo mam totalny mętlik w głowie - NIE WIEM ile to potrwa.
Dwie rzeczy wiem na pewno już teraz:
JEDNA: Pomimo iż skala oceny książki tutaj a na Goodreads zdecydowanie się różni (tj. Tutaj to max 10⭐ a na Goodreads to max 5⭐) to moja ocena zarówno tutaj jak i na GOODREADS jest taka sama (a zawsze staram się aby była zbliżona mimo różnicy ⭐-myślę, że wiecie o co mi chodzi). Podsumowując pierwsze książka dostaje ode mnie tylko 2⭐ i to na pewno, nawet po namyśle nie ulegnie zmianie.
DWA:
Pomimo tak niskiej oceny chciałabym jeszcze kiedyś sięgnąć po jakaś książkę Pani Hanny Greń. Być może ta mi nie podeszła a inne lepiej by mi pasowały.

Wybaczcie wstępnie chciałam co nie co napisać może to pomoże mi wyjść z "zastoju recenzenckiego" tj. Dla mnie (bo chyba czegoś takiego nie ma nawet w sferze 📚) taki zastój jak czytelniczy tylko, że w tym przypadku mam problem z napisaniem recenzji przeczytanej książki bądź najczęściej większej ilości 📚.

Ps. Mam nadzieję, że da się zmienić tutaj recenzje tzn. edytować ją (jeszcze tego nie próbowałam więc nie wiem czy się da) bo jeśli jest to nie możliwe to ja nie wiem co tutaj z tym zrobię. Postaram się po przemyśleniu napisać choć króciutką recenzje żebyście wiedzieli skąd ta moja niska ocena.

Muszę przespać się jakiś czas z myślami o tej książce bo mam totalny mętlik w głowie - NIE WIEM ile to potrwa.
Dwie rzeczy wiem na pewno już teraz:
JEDNA: Pomimo iż skala oceny książki tutaj a na Goodreads zdecydowanie się różni (tj. Tutaj to max 10⭐ a na Goodreads to max 5⭐) to moja ocena zarówno tutaj jak i na GOODREADS jest taka sama (a zawsze staram się aby była...

więcej

mniej

Pokaż mimo to

Zacznę od tego, że to wcale nie jest kryminał, jak chce wydawca, lecz powieść obyczajowa z elementami kryminału, ALE książka zupełnie nie traci z tego powodu.

Hanna Greń zabiera nas do Bielska-Białej lat 80. XX wieku. Świat nie jest tu czarno-biały, ma raczej wiele odcieni szarości. Autorka wkłada w usta głównej bohaterki Ingi wiele trafnych spostrzeżeń (tak myślę, bo jako urodzona w połowie lal 80. znam ten okres tylko z opowiadań) na temat ówczesnej polityki i działań "Solidarności". Są tu dobrzy milicjanci i opozycjoniści karierowicze, są poczciwi przełożeni, choć partyjni, i zachłanni przedsiębiorcy kombinatorzy, są kłopoty mieszkaniowe i szansa na rozwój dla młodej, inteligentnej dziewczyny, są przemocowi i słabi mężczyźni, ale i dręczące psychicznie kobiety - matki i siostry. Ale dla równowagi poznamy też troskliwych i opiekuńczych facetów i wyemancypowane, samodzielne kobiety. Są: bieda, kartki, realia pracy w polskim przedsiębiorstwie, ale i próby zaczarowania tej nijakiej rzeczywistości dzięki spotkaniom towarzyskim czy niezbyt częstym zakupom w pewexie.
Wielu towarzyszy chęć odnalezienia legendarnej mapy, by dzięki niej wejść w posiadanie złota. Do tego rodzina z Kanady, poszukiwanie własnych korzeni i liczne sekrety, w tym te bardzo mroczne. Końcówka brzmi nieco fantazyjnie? Co z tego! To świetnie napisana, wciągająca historia, czasami smutna, innym razem pełna humoru. Hanna Greń nie próbuje nam udowodnić, że opisany okres to tylko zlepek absurdów, jednocześnie nie pokazuje go jako czasu zupełnie pozbawionego barw. Jest tu zdrowa równowaga. A i trup się znajdzie, choć nie ma go dużo ;)

Polecam, bo to kawał dobrej opowieści.

Zacznę od tego, że to wcale nie jest kryminał, jak chce wydawca, lecz powieść obyczajowa z elementami kryminału, ALE książka zupełnie nie traci z tego powodu.

Hanna Greń zabiera nas do Bielska-Białej lat 80. XX wieku. Świat nie jest tu czarno-biały, ma raczej wiele odcieni szarości. Autorka wkłada w usta głównej bohaterki Ingi wiele trafnych spostrzeżeń (tak myślę, bo...

więcej

mniej

Pokaż mimo to

„Północna zmiana” Hanny Greń to książka, która posiada wszystko czego ja oczekuję od lektury. Po pierwsze wspaniały pomysł i ciekawe wątki, które zgrabnie łączą się we wciągającą historię. Po drugie niebanalni bohaterowie, a zwłaszcza młoda Inga, która na przestrzeni lat zmienia się z niewierzącej w siebie dziewczyny, w kobietę silną, inteligentną i waleczną. Po trzecie dawka historii Polski lat osiemdziesiątych, tak zaniedbana w szkołach, a tu możemy poczuć tamten okres na własnej skórze. Po czwarte wątek romantyczny, tak bardzo dla mnie istotny, w każdej powieści, a na który musimy chwilę poczekać, ale zdecydowanie warto. Po piąte humor, mnóstwo zabawnych sytuacji niczym w powieściach Joanny Chmielewskiej. Po szóste przyjemność czytania i wciągająca akcja. Po siódme to uczucie żalu, gdy jakiś bohater umiera, a my już zdążyliśmy go polubić. Dla mnie to jest bardzo na plus, gdy coś w książce dzieje się nie po naszej myśli, a jednocześnie czuję, że autor wiedział co robi, gdy pisał.
Bardzo polubiłam Ingę, chociaż z początku ciężko mi było czytać jak bardzo jest pomiatana przez rodzinę i jak wielka niesprawiedliwość ją spotyka. Może dzięki temu jak się zmieniła, jak dojrzała, tak bardzo ją polubiłam. Bohaterka niedawno skończyła szkołę i zaczęła pracować, a wkrótce potem studiować ekonomię. Dzięki jednemu z wyjazdów nad morze, gdzie opiekowała się ośrodkiem wczasowym zakładu, w którym pracuje, nabrała sił na konfrontacje ze swoją rodziną i wzięła życie w swoje ręce. To tam miała okazję poznać Brinka, Kanadyjczyka, który przyjechał poznać część swojej rodziny mieszkającej w Polsce. Co łączy tych dwoje ludzi? Jakie tajemnice odkryje Inga? I co niespodziewanego wydarzy się w jej życiu?
Gorąco polecam tę książkę. Hanna Greń wciągnęła mnie w ten PRL-owski świat i mimo stanu wojennego nie chciałam go opuszczać.

„Północna zmiana” Hanny Greń to książka, która posiada wszystko czego ja oczekuję od lektury. Po pierwsze wspaniały pomysł i ciekawe wątki, które zgrabnie łączą się we wciągającą historię. Po drugie niebanalni bohaterowie, a zwłaszcza młoda Inga, która na przestrzeni lat zmienia się z niewierzącej w siebie dziewczyny, w kobietę silną, inteligentną i waleczną. Po trzecie...

więcej

mniej

Pokaż mimo to

Cóż. Uwielbiam książki P. Hani. Będę więc nieobiektywna 😀 Super pozycja, tym bardziej że pamiętam dobrze czasy opisane w Północnej zmianie !

Cóż. Uwielbiam książki P. Hani. Będę więc nieobiektywna 😀 Super pozycja, tym bardziej że pamiętam dobrze czasy opisane w Północnej zmianie !

Pokaż mimo to

Rok 1980. Inga Piątkowska staje u progu dorosłego życia z niemałym bagażem doświadczeń. Choć od samobójstwa jej przyjaciela minął rok, wciąż nie może się pogodzić ze stratą. Mimo licznych teorii, tajemnica śmierci Maćka pozostaje niewyjaśniona.
Inga próbuje otrząsnąć się z poczucia winy i poukładać swoje życie na nowo. W czasie wyjazdu służbowego młoda kobieta poznaje Brinka Speedmana. Kanadyjczyk przyjechał do Polski, aby odwiedzić nieznaną dotąd rodzinę i odnaleźć cenną pamiątkę po pradziadku. Co ciekawe, od pierwszego spotkania z Ingą mężczyzna nie może się pozbyć wrażenia, że dziewczyna wygląda dziwnie znajomo.
Gdy Speedman znika w niewyjaśnionych okolicznościach, Inga zostaje uwikłana w sprawę jego zaginięcia.
Od tej pory każda z trudem zdobywana wskazówka będzie na wagę złota.

Historia głównej bohaterki od pierwszej strony mnie zaintrygowała, jest pełna tajemnic, które czekają na odkrycie. Fabuła przebiega miarowo, czyta się dosyć przyjemnie, ale jest jeden minus tej książki, jak dla mnie za dużo tutaj aspektów politycznych co mnie trochę zniechęciło. Staram się omijać książki, gdzie są wątki polityczne, bo to zwyczajnie nie jest dla mnie. Fragmentami mnie nużyła. Zabrakło mi czegoś więcej w tej książce, chyba po prostu więcej wątku kryminalnego, a mniej obyczajówki i całej tej przemiany politycznej. Trochę się rozczarowałam, ale nie jest źle, spokojnie mogę ocenić powieść na sześć. Szkoda, bo zapowiadała się o wiele ciekawiej, potencjał nie do końca wykorzystany. Była to moja pierwsza przygoda z twórczością autorki, ale nie ostatnia. Na pewno sięgnę po kolejne dzieła Hanny Greń.

Rok 1980. Inga Piątkowska staje u progu dorosłego życia z niemałym bagażem doświadczeń. Choć od samobójstwa jej przyjaciela minął rok, wciąż nie może się pogodzić ze stratą. Mimo licznych teorii, tajemnica śmierci Maćka pozostaje niewyjaśniona.
Inga próbuje otrząsnąć się z poczucia winy i poukładać swoje życie na nowo. W czasie wyjazdu służbowego młoda kobieta poznaje...

więcej

mniej

Pokaż mimo to

51/180/2021
Śląskie, Bielsko-Biała
Jak pozostałe książki pani Greń jest to obyczajówka z dreszczykiem. Tajemnice sprzed lat, które oczywiście mają konsekwencje w teraźniejszości. A właśnie, co do teraźniejszości, to akcja dzieje się w pierwszej połowie lat osiemdziesiątych. Kartki, stan wojenny, ZOMO i kolejki w sklepach. Gospodarka planowanego niedoboru. Bohaterami są księgowe i milicjanci, więc może w którejś z postaci powinniśmy upatrywać autorki albo jej męża?
Polecam,

51/180/2021
Śląskie, Bielsko-Biała
Jak pozostałe książki pani Greń jest to obyczajówka z dreszczykiem. Tajemnice sprzed lat, które oczywiście mają konsekwencje w teraźniejszości. A właśnie, co do teraźniejszości, to akcja dzieje się w pierwszej połowie lat osiemdziesiątych. Kartki, stan wojenny, ZOMO i kolejki w sklepach. Gospodarka planowanego niedoboru. Bohaterami są...

więcej

mniej

Pokaż mimo to

Początek lat 80. Inga właśnie rozpoczyna dorosłe życie podejmując pracę oraz starając się uporać z samobójstwem przyjaciela. Sprawy nie polepsza fakt, że młoda kobieta nie może liczyć na wsparcie ze strony bliskich – matka wciąż jest z niej niezadowolona i traktuje ją niemal jak służącą, siostra stale jej dokucza, a ojciec w ogólnie nieb reaguje. Mimo wszystko dziewczyna wierzy w lepsze jutro i stara się wkroczyć w dorosłość z podniesioną głową. W tym samym czasie do Polski przyjeżdża Kanadyjczyk, szuka kontaktu z rodziną w nadziei na odnalezienie legendarnej rodzinnej mapy skarbów. Pełna nieoczekiwanych zwrotów akcji dynamiczna opowieść o sprawach tak bardzo dobrze nam znanych.

Początek lat 80. Inga właśnie rozpoczyna dorosłe życie podejmując pracę oraz starając się uporać z samobójstwem przyjaciela. Sprawy nie polepsza fakt, że młoda kobieta nie może liczyć na wsparcie ze strony bliskich – matka wciąż jest z niej niezadowolona i traktuje ją niemal jak służącą, siostra stale jej dokucza, a ojciec w ogólnie nieb reaguje. Mimo wszystko dziewczyna...

więcej

mniej

Pokaż mimo to

Niezła obyczajówka z nutką kryminału w tle. Fajne umiejscowienie akcji w latach 80-tych w Polsce, w czasie trudnych przemian politycznych. Ciekawa główna bohaterka.
Hanna Greń po raz kolejny udowadnia, że potrafi pisać interesujące powieści obyczajowe. "Północna zmiana" to może nie jest jej najlepsza książka - niestety fragmentami mi się dłużyła, ale można przeczytać.

Niezła obyczajówka z nutką kryminału w tle. Fajne umiejscowienie akcji w latach 80-tych w Polsce, w czasie trudnych przemian politycznych. Ciekawa główna bohaterka.
Hanna Greń po raz kolejny udowadnia, że potrafi pisać interesujące powieści obyczajowe. "Północna zmiana" to może nie jest jej najlepsza książka - niestety fragmentami mi się dłużyła, ale można...

Pokaż mimo to

Bardzo ciekawa i wciagajaca ksiazka Hanny Gren. Zaczyna sie niewinnie i dosc nudno... Jednak w miare czytania wciaga. Inga, dziewczyna podporzadkowana rodzicom zaczyna sie buntowac, na poczatku jej wspolczulam takiej rodziny, ale takie traktowanie uksztaltowalo jej osobowosc. Stala sie silna i niezalezna. Wspania ksiazka, poleca.

Bardzo ciekawa i wciagajaca ksiazka Hanny Gren. Zaczyna sie niewinnie i dosc nudno... Jednak w miare czytania wciaga. Inga, dziewczyna podporzadkowana rodzicom zaczyna sie buntowac, na poczatku jej wspolczulam takiej rodziny, ale takie traktowanie uksztaltowalo jej osobowosc. Stala sie silna i niezalezna. Wspania ksiazka, poleca.

Pokaż mimo to