rozwińzwiń

L’Arminuta

Okładka książki L’Arminuta Donatella Di Pietrantonio
Okładka książki L’Arminuta
Donatella Di Pietrantonio Wydawnictwo: Einaudi Cykl: Porzucona córka (tom 1) literatura piękna
176 str. 2 godz. 56 min.
Kategoria:
literatura piękna
Cykl:
Porzucona córka (tom 1)
Tytuł oryginału:
L’Arminuta
Wydawnictwo:
Einaudi
Data wydania:
2017-01-01
Data 1. wydania:
2017-01-01
Liczba stron:
176
Czas czytania
2 godz. 56 min.
Język:
włoski
ISBN:
9788806232108
Średnia ocen

9,0 9,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
9,0 / 10
1 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
121
119

Na półkach:

Historia ma w sobie pewną równowagę między uczuciem porzuconego dziecka, które szuka uznania w oczach matki a uczuciem obojętności wobec tej sytuacji samej rodzicielki. Ten dysonans buduje narrację i momentami kłuje niespodziewanie jak niezauważona szpilka.
Nie na tyle głęboko, aby zapamiętać historię na lata, ale na tyle istotnie by życzyć każdemu dziecku uczucia bycia kochanym i chcianym.

Historia ma w sobie pewną równowagę między uczuciem porzuconego dziecka, które szuka uznania w oczach matki a uczuciem obojętności wobec tej sytuacji samej rodzicielki. Ten dysonans buduje narrację i momentami kłuje niespodziewanie jak niezauważona szpilka.
Nie na tyle głęboko, aby zapamiętać historię na lata, ale na tyle istotnie by życzyć każdemu dziecku uczucia bycia...

więcej Pokaż mimo to

avatar
19
19

Na półkach:

IG: @strazniczka_ksiazekx

Trzynastoletnia dziewczyna w wieku 6 miesięcy zostaje oddana na wychowanie dalekiemu wujostwu. Jednak nagle jej życie zmienia się o 180 stopni, bohaterka zostaje postawiona przed faktem, iż musi wróci do swoich biologicznych rodziców, których de facto nie zna i nigdy wcześniej nie poznała. Dziewczynka dostaje przydomek Arminuta - ta, która wróciła. Arminuta nie rozumie dlaczego jej adopcyjni rodzice z dnia na dzień tak po prostu ją oddali. Ponadto w domu biologicznych rodziców nie ma miłości i czułości, których zaznawała wcześniej. Pozostałe dzieci chodzą brudne i głodne. Dziewczynka przyzwyczajona do wygód musi spać w jednym łóżku z młodszą siostrą i wytrzymać wzrok starszego brata, Vincenza, który patrzy na nią jakby była już dorosłą kobietą.
Jak ukształtuje ją nowa rzeczywistość i czy będzie potrafiła zrozumieć, dlaczego tak potraktowały ją obie matki?

"Byłam sierotą z dwoma żyjącymi matkami. Jedna oddała mnie, gdy jeszcze jej mleko nie wyschło na moim języku, druga – gdy miałam trzynaście lat. Byłam córką rozstań, fałszywego, a może przemilczanego pokrewieństwa, odległości".

Nie potrafię wytłumaczyć, co tak bardzo urzekło mnie w tej książce. Może to ta cudowna narracja pierwszoosobowa, która sprawiła iż miałam wrażenie, że naprawdę została napisana przez trzynastoletnią dziewczynkę? Powieść sama w sobie jest po prostu niesamowita, historią małej dziewczynki, która jest przerzucana z domu do domu niczym paczka. Dramat rodziny żyjącej na skraju ubóstwa, "zdziczałych" dzieci, które od najmłodszych lat muszą radzić sobie same i tej biednej Arminuty, która znalazła się w zupełnie innym świecie, niż w którym dotychczas przyszło jej dorastać.

"Porzucona córka" to piękna, ale i smutna opowieść o trudnościach związanych z dorastaniem w różnych warunkach, o uczuciu bycia porzuconym i niechcianym, o relacjach między dziećmi, rodzeństwem i między matką a córką. Przyjemnie się czyta, a opowieść o Arminucie wzrusza do łez.
Na HBO MAX możecie zobaczyć również film, który uważam, że jest bardzo wierną ekranizacją tej książki i porusza równie mocno, co sama powieść.

Serdecznie polecam!

IG: @strazniczka_ksiazekx

Trzynastoletnia dziewczyna w wieku 6 miesięcy zostaje oddana na wychowanie dalekiemu wujostwu. Jednak nagle jej życie zmienia się o 180 stopni, bohaterka zostaje postawiona przed faktem, iż musi wróci do swoich biologicznych rodziców, których de facto nie zna i nigdy wcześniej nie poznała. Dziewczynka dostaje przydomek Arminuta - ta, która...

więcej Pokaż mimo to

avatar
62
62

Na półkach:

Co może czuć dziecko - nastoletnia dziewczyna - gdy rodzice, którzy najpierw ją przygarnęli, kochali, rozpieszczali, nagle oddają ją do biologicznych rodziców? Gdy biologiczna matka nie jest ani czuła ani wspierająca i jej dom różni się diametralnie od tego który zna?

Trafiła do ludzi niepracujących, niedbających o dzieci ani o dom, szorstkich. Skończyła się prywatność, plażowanie i czyste ubrania.
Nikt jej nie wytłumaczył skąd to porzucenie, zostawienie na pastwę losu i poszturchiwań nieznanych dotąd braci. Starała się odnaleźć, nie było to jednak łatwe - przerzucana z rąk do rąk jak lalka, musiała wywalczyć dla siebie kawałek świata.
Już nigdy nie będzie wiedziała kto jest jej matką, została z pustką w duszy.

Jest to krótka opowieść, trochę ponad sto stron. Tempo narracji jest bardzo wolne, brakowało mi w niej głębi i jakiegoś drgnięcia w duszy. Mimo bardzo ciekawej historii, która powinna łamać serce, czytałam ją raczej obojętnie - jakby Autorka nie potrafiła wyzwolić u mnie głębszych uczuć. Jej książki porównywane są do twórczości Eleny Ferrante, myślę że słusznie. Książki Ferrante też mnie nie wzruszają.

Co może czuć dziecko - nastoletnia dziewczyna - gdy rodzice, którzy najpierw ją przygarnęli, kochali, rozpieszczali, nagle oddają ją do biologicznych rodziców? Gdy biologiczna matka nie jest ani czuła ani wspierająca i jej dom różni się diametralnie od tego który zna?

Trafiła do ludzi niepracujących, niedbających o dzieci ani o dom, szorstkich. Skończyła się prywatność,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1421
1420

Na półkach: , , , , ,

Bardzo interesująca książka, momentami ciężka, ale ciekawa.

Bardzo interesująca książka, momentami ciężka, ale ciekawa.

Pokaż mimo to

avatar
61
57

Na półkach:

Nie umiem określić, czym ta książka wywarła na mnie tak duże wrażenie, ale bez wątpienia to zrobiła.

Nie wiem, czy to świetnie prowadzona narracja, czy bardzo trudna historia, czy jeszcze coś innego, ale "Porzuconą córkę" Donatelli Di Pietrantonio bez wątpienia mogę polecić 😉

I bardzo czekam na kontynuację.

Nie umiem określić, czym ta książka wywarła na mnie tak duże wrażenie, ale bez wątpienia to zrobiła.

Nie wiem, czy to świetnie prowadzona narracja, czy bardzo trudna historia, czy jeszcze coś innego, ale "Porzuconą córkę" Donatelli Di Pietrantonio bez wątpienia mogę polecić 😉

I bardzo czekam na kontynuację.

Pokaż mimo to

avatar
282
144

Na półkach: , , ,

Książka opowiada o bardzo młodej dziewczynie, która posiada dwie matki - ta, która ją wychowała i ta, która ją urodziła. Próbuje zrozumieć dlaczego tak potraktowały ją obie z nich, czym zawiniła. Nowa rzeczywistość spada na nią gwałtownie i nie pozwala jej nawet zaczerpnąć tchu. Ta historia jest poruszająca, autorka porusza bardzo ważne tematy, takie jak dojrzewanie, relacje rodzinne, macierzyństwo, odrzucenie i wiele innych. Książka jest naładowana emocjami bohaterki. Ukazuje jej drogę do odkrycia, co jest dla niej najważniejsze i gdzie jest jej miejsce. Miejsce dziecka, które ma rodzinę, ale jest samotne i odrzucone.

Książka opowiada o bardzo młodej dziewczynie, która posiada dwie matki - ta, która ją wychowała i ta, która ją urodziła. Próbuje zrozumieć dlaczego tak potraktowały ją obie z nich, czym zawiniła. Nowa rzeczywistość spada na nią gwałtownie i nie pozwala jej nawet zaczerpnąć tchu. Ta historia jest poruszająca, autorka porusza bardzo ważne tematy, takie jak dojrzewanie,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
183
153

Na półkach:

Zaczęłam od drugiej części i to właśnie ona zrobiła na mnie większe wrażenie.
Książka na jedne popołudnie, czyta się bardzo dobrze. Rozumiem smutek bohaterki, ale nie potrafię sobie wyobrazić jak ciężko musiało jej być.
Książka mnie poruszyła, zostanie ze mną dłużej.

Zaczęłam od drugiej części i to właśnie ona zrobiła na mnie większe wrażenie.
Książka na jedne popołudnie, czyta się bardzo dobrze. Rozumiem smutek bohaterki, ale nie potrafię sobie wyobrazić jak ciężko musiało jej być.
Książka mnie poruszyła, zostanie ze mną dłużej.

Pokaż mimo to

avatar
179
72

Na półkach:

Historia która ma ... niewykorzystany potencjał. Zabrakło tego czegoś. Miałem wrażenie, że autorce chodziło głównie o przepracowanie swojej historii, rozliczenie się z nią.

Historia która ma ... niewykorzystany potencjał. Zabrakło tego czegoś. Miałem wrażenie, że autorce chodziło głównie o przepracowanie swojej historii, rozliczenie się z nią.

Pokaż mimo to

avatar
686
656

Na półkach: ,

„Czasami niewiele trzeba żeby życie uległo nagłej zmianie”.

Poznajemy ją w momencie kiedy opuszcza piękny domek nad morzem i rozstaje się z rodzicami, którzy oddają ją biologicznej matce, o której istnieniu nikt jej nie powiedział. Od niej samej usłyszymy: „Byłam sierotą z dwiema żyjącymi matkami. Jedna oddała mnie, gdy jeszcze jej mleko nie wyschło na moim języku, druga – gdy miałam trzynaście lat”.
To nie tylko poruszająca opowieść porzuconej dziewczynki, ale również opowieść o powrocie. „Byłam tu tą, która wróciła…” Wychowana jako jedynaczka nie wiedziała co to głód. Teraz łóżko dzieli z młodszą siostrą śpiąc na materacu śmierdzącym od sików. W tym samym pokoju śpią chłopcy od piętnastego roku wzwyż i nie widzą w niej siostry, a dorastającą nastolatkę.
Córka rozstań, fałszywego, a może przemilczanego pokrewieństwa, odległości. Jak to jest być dwa razy porzuconą? Jak poradzić sobie z takim rodzajem traumy? Włoska pisarka rzuca nas w sam środek bolesnej rzeczywistości mającej miejsce w latach siedemdziesiątych ub. stulecia. To jedna z takich książek, które zapamiętuje się na długo, to opowieść o dorastaniu, o seksualności, miłości i stracie. Co takiego stało się w tej rodzinie, że ci którzy ją wychowali i kochali nagle porzucili ? Wiele emocji kryje się na kartach tej skromnej w ilość stron powieści, którą szczerze polecam w ten deszczowy weekend.

„Czasami niewiele trzeba żeby życie uległo nagłej zmianie”.

Poznajemy ją w momencie kiedy opuszcza piękny domek nad morzem i rozstaje się z rodzicami, którzy oddają ją biologicznej matce, o której istnieniu nikt jej nie powiedział. Od niej samej usłyszymy: „Byłam sierotą z dwiema żyjącymi matkami. Jedna oddała mnie, gdy jeszcze jej mleko nie wyschło na moim języku, druga –...

więcej Pokaż mimo to

avatar
673
433

Na półkach:

Czy można porzucić dwa razy dziecko i to przez dwie różne matki? Można i o tym opowiada ta przejmująca powieść, która porusza, emocjonuje i zostawia czytelnika z refleksją.

Trzynastoletnia dziewczyna zostaje nagle wyrwana ze swojego bezpiecznego świata, kochanych rodziców, domku nad morzem, szkoły, przyjaciół. Trafia znowu do swojej biologicznej rodziny, rodziców i rodzeństwa, żyjących w biedzie, brudzie i często głodzie. Nikt jej nie wyjaśnia co się wydarzyło, dlaczego tak się stało, podejrzewa, że jej przybrana mama jest ciężko chora i wkrótce umrze. O biologicznej rodzinie nie miała pojęcia, nie umie odnaleźć się w nowym domu, sytuacje z którymi musi się mierzyć są nowe i trudne. Nauczona nie tylko wygód ale i miłości, rodzinnego ciepła nie rozumie jak można żyć w takich warunkach czy też nie okazywać dzieciom uczuć. Zaprzyjaźnia się z bratem i siostrą, te relacje pomagają jej przetrwać nową rzeczywistość.

Temat trudny i bolesny, autorka podjęła się narracji pierwszoosobowej i całą historię poznajemy z perspektywy właśnie tej trzynastoletniej dziewczyny. Jej ból, rozterki, zamartwianie się o przybraną mamę, odczuwałam to ze stron książki. Byłam wręcz wściekła na obie rodziny, że żonglowali sobie dzieckiem jak im się podobało, najpierw byłam pewna, że biologiczni rodzice po prostu chcieli odzyskać swoje dziecko np. dla pieniędzy, ale kiedy poznałam pobudki obu rodzin, a szczególnie tej przybranej byłam na nich wściekła. Ta książka to sinusoida emocji, różnych, skrajnych, trudno się ją czyta ale mimo tego jest warta przeczytania. Na pewno sięgnę po drugi tom „Opowieść sióstr” ale zanim to nastąpi obejrzę ekranizację pierwszego.

Polecam, czytajcie takie książki bo warto.

Czy można porzucić dwa razy dziecko i to przez dwie różne matki? Można i o tym opowiada ta przejmująca powieść, która porusza, emocjonuje i zostawia czytelnika z refleksją.

Trzynastoletnia dziewczyna zostaje nagle wyrwana ze swojego bezpiecznego świata, kochanych rodziców, domku nad morzem, szkoły, przyjaciół. Trafia znowu do swojej biologicznej rodziny, rodziców i...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    281
  • Chcę przeczytać
    231
  • 2023
    33
  • Legimi
    16
  • Posiadam
    16
  • 2022
    15
  • Audiobook
    6
  • 2024
    5
  • Literatura włoska
    5
  • Literatura piękna
    5

Cytaty

Więcej
Donatella Di Pietrantonio Porzucona córka Zobacz więcej
Donatella Di Pietrantonio Porzucona córka Zobacz więcej
Donatella Di Pietrantonio Porzucona córka Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także