Jeśli myślisz że domyślasz się zakończenia to jesteś w błędzie. Zaskakujące zwroty akcji.

Jeśli myślisz że domyślasz się zakończenia to jesteś w błędzie. Zaskakujące zwroty akcji.

Zaskakująca! Jestem w szoku z obrotu akcji! Wciągała mnie z każdą stroną bardziej, ale końcówka rozwaliła mi mózg! Bardzo dobra książka! Zdecydowanie polecam

Zaskakująca! Jestem w szoku z obrotu akcji! Wciągała mnie z każdą stroną bardziej, ale końcówka rozwaliła mi mózg! Bardzo dobra książka! Zdecydowanie polecam

Psychologiczna, zaskakująca. Czego wymagać więcej :) Zdecydowanie mogę polecić.

Psychologiczna, zaskakująca. Czego wymagać więcej :) Zdecydowanie mogę polecić.

Dużo braw dla zaskakującego i ciekawego zakończenia. ALE dla mnie jest tam kilka nierealnych kwestii.
Lekarz przychodzi do pacjentki,nikt o tym nie wie i podaje jej narkotyk dożylnie i znika ze szpitala by rano pojawić się zdziwiony w pracy.
Zapytajcie kogoś pracującego w szpitalu czy jest to możliwe. W zwykłym to prawie niemozliwe a tym bardziej zakladzie zamkniętym. Na drugi dzień było tam sporo policji, nie sprawdzili kto i kiedy odwiedzał pacjentkę...zakladając, ze ktos moze kłamać? Pacjentka dostała dużą dawkę morfiny i mimo to zdołała sporo jeszcze napisać.
No i przeszukanie pokoju przez Theo... nie zaglądnął za obraz? W pokoju gdzie jedna szafka, łóżko tylko?

Dużo braw dla zaskakującego i ciekawego zakończenia. ALE dla mnie jest tam kilka nierealnych kwestii.
Lekarz przychodzi do pacjentki,nikt o tym nie wie i podaje jej narkotyk dożylnie i znika ze szpitala by rano pojawić się zdziwiony w pracy.
Zapytajcie kogoś pracującego w szpitalu czy jest to możliwe. W zwykłym to prawie niemozliwe a tym bardziej zakladzie zamkniętym. ...

Książka niby jak ich wiele . Zakończenie jednak sprawia, że zostaje w pamięci.

Książka niby jak ich wiele . Zakończenie jednak sprawia, że zostaje w pamięci.

Ciężko było się zabrać a potem ciężko odłożyć. Czyta się lekko a historia przedstawiona jest ciekawa i wciągająca z zaskakującym zakończeniem.

Ciężko było się zabrać a potem ciężko odłożyć. Czyta się lekko a historia przedstawiona jest ciekawa i wciągająca z zaskakującym zakończeniem.

niezłe... dla rozrywki - mogę polecić...
całość w spokojnym tempie, bez fajerwerków, ale wciągające... zakończenie zaskakujące i pomysłowe...

co nieco psychologii, całkiem zgrabnie wplecionej...

6.5 podniesione do 7
- za prosty aczkolwiek oryginalnie zastosowany zabieg narracyjny, który właściwie buduje całą konstrukcję... ;)

p.s.
audiobook czytany nie najgorzej przez dwoje lektorów...

niezłe... dla rozrywki - mogę polecić...
całość w spokojnym tempie, bez fajerwerków, ale wciągające... zakończenie zaskakujące i pomysłowe...

co nieco psychologii, całkiem zgrabnie wplecionej...

6.5 podniesione do 7
- za prosty aczkolwiek oryginalnie zastosowany zabieg narracyjny, który właściwie buduje całą konstrukcję... ;)

p.s.
audiobook czytany nie najgorzej przez...

Nie spodziewałam się, że spora część książki będzie napisana z perspektywy kogoś innego niż tytułowa pacjentka. Na dobrą sprawę więcej dowiadujemy się o życiu i problemach terapeuty głównej bohaterki. Zakończenie nastawione na szok i nagły zwrot akcji, ale ciągnące się opisy życiowych niepowodzeń terapeuty na pewno nie trzymają w napięciu.

Nie spodziewałam się, że spora część książki będzie napisana z perspektywy kogoś innego niż tytułowa pacjentka. Na dobrą sprawę więcej dowiadujemy się o życiu i problemach terapeuty głównej bohaterki. Zakończenie nastawione na szok i nagły zwrot akcji, ale ciągnące się opisy życiowych niepowodzeń terapeuty na pewno nie trzymają w napięciu.

Tyle się o tej książce mówiło, że byłam przekonana, że nawet jeśli "Pacjentka" nie będzie lekturą fantastyczną, to przynajmniej wciągającą. Tymczasem okazała się niezwykle nudna.

"Pacjentka" opiera się na plot twiście, który stanowi clue całej historii. Poza tym nic w niej nie ma. A zatem, jeśli - tak jak ja - odgadnie się zagadkę wcześniej, wówczas jedyne co pozostaje z tej lektury to frustracja. Główny bohater/narrator jest wkurzający, pamiętnik Alice to jedna wielka głupota, zaś fabuła jest dość naiwna i mało wiarygodna.

Rozumiem, z czego wynikają zachwyty, bo twist w finale faktycznie może być zaskakujący i może sprawiać wrażenie mądrego i dobrze przemyślanego. To jednak tylko wrażenie, bo "Pacjentka" jako taka jest nudna, naiwna i usypiająca.

Tyle się o tej książce mówiło, że byłam przekonana, że nawet jeśli "Pacjentka" nie będzie lekturą fantastyczną, to przynajmniej wciągającą. Tymczasem okazała się niezwykle nudna.

"Pacjentka" opiera się na plot twiście, który stanowi clue całej historii. Poza tym nic w niej nie ma. A zatem, jeśli - tak jak ja - odgadnie się zagadkę wcześniej, wówczas jedyne co pozostaje z...

Lekko sie czyta, historia wciaga ze az trudno odlozyc ksiazke, akcja zaskakuje. Bardzo polecam zwlaszcza jak ktos lubi kryminaly psychologiczne.

Lekko sie czyta, historia wciaga ze az trudno odlozyc ksiazke, akcja zaskakuje. Bardzo polecam zwlaszcza jak ktos lubi kryminaly psychologiczne.