Genialnie napisana książka! Czytając ma się wrażenie, że jest to dobrze skonstruowany thriller oparty jedynie na głównym bohaterze w postaci Putina, a nie prawdziwy dokument od początku do końca przedstawiający prawdziwą historie dojścia do władzy rosyjskiego dyktatora. Autorka nie opisuje suchych faktów, ona wciąga nas w akcję do tego stopnia, że zapomina się, że jest to tylko reportaż. Gorąco polecam!

Genialnie napisana książka! Czytając ma się wrażenie, że jest to dobrze skonstruowany thriller oparty jedynie na głównym bohaterze w postaci Putina, a nie prawdziwy dokument od początku do końca przedstawiający prawdziwą historie dojścia do władzy rosyjskiego dyktatora. Autorka nie opisuje suchych faktów, ona wciąga nas w akcję do tego stopnia, że zapomina się, że jest to...

ROSJA TO JEDNAK POTĘGA BEZ DWÓCH ZDAŃ. NIEDOCENIANA.

ROSJA TO JEDNAK POTĘGA BEZ DWÓCH ZDAŃ. NIEDOCENIANA.

Właśnie skończyłam czytać tą książkę i jestem pod wielkim wrażeniem, jak dobrą pracę zrobiła autorka wraz ze swoim autorem. Słyszałam o poszczególnych wydarzeniach już wcześniej, ale czytając o nich wszystkich w jednej książce, widząc jak to wszystko łączy się w całość to całkowicie coś inne. Zdecydowanie polecam, bardzo wciągająca i szokująca pozycja, która czyta się szybko i łatwo.

Właśnie skończyłam czytać tą książkę i jestem pod wielkim wrażeniem, jak dobrą pracę zrobiła autorka wraz ze swoim autorem. Słyszałam o poszczególnych wydarzeniach już wcześniej, ale czytając o nich wszystkich w jednej książce, widząc jak to wszystko łączy się w całość to całkowicie coś inne. Zdecydowanie polecam, bardzo wciągająca i szokująca pozycja, która czyta się...

Szokująca. Zdawałam sobie sprawę z tego, że takie rzeczy się dzieją, ale chyba nie z tego, że są aż tak na widoku, tak bezczelne i że "państwa zachodu" tak długo grały w tę grę i wytrwale patrzyły w drugą stronę.

Szokująca. Zdawałam sobie sprawę z tego, że takie rzeczy się dzieją, ale chyba nie z tego, że są aż tak na widoku, tak bezczelne i że "państwa zachodu" tak długo grały w tę grę i wytrwale patrzyły w drugą stronę.

Dobra książka. Świat oligarchów, szpiegów zawsze taki był. Podobnie jak prezydent Putin.

Dobra książka. Świat oligarchów, szpiegów zawsze taki był. Podobnie jak prezydent Putin.

Książka zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Świetny research śledczy, znakomita praca dziennikarzy. Dojście do prawdy jest bardzo trudne, z powodu wielkich manipulacji dochodzących do nas ze wschodu. Władze siejące ogrom manipulacji w połączniu z fortuną sprawia, iż każdy może stać się zagrożony i wejść pod ostrzał złego. Książka otwiera także oczy na to, jak zachowywał się (kiedyś prawie) lider UE. To pokazuje jak Putin za pomocą mamony lawirował i uciszał najwyższe władze na zachodzie. Gorąco polecam.

Książka zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Świetny research śledczy, znakomita praca dziennikarzy. Dojście do prawdy jest bardzo trudne, z powodu wielkich manipulacji dochodzących do nas ze wschodu. Władze siejące ogrom manipulacji w połączniu z fortuną sprawia, iż każdy może stać się zagrożony i wejść pod ostrzał złego. Książka otwiera także oczy na to, jak zachowywał się...

Wielcy tego świata w odpowiednim momencie nie zareagowali i my, maluczcy, mamy to co mamy.
Ta książka to oskarżenie.
Nie tyle Putina, co jest oczywistym, ile kolejnych rządów Wielkiej Brytanii.
Oskarżenie o niejasną opieszałość i zaskakującą wstrzemięźliwość w nazywaniu zła złem.

Wielcy tego świata w odpowiednim momencie nie zareagowali i my, maluczcy, mamy to co mamy.
Ta książka to oskarżenie.
Nie tyle Putina, co jest oczywistym, ile kolejnych rządów Wielkiej Brytanii.
Oskarżenie o niejasną opieszałość i zaskakującą wstrzemięźliwość w nazywaniu zła złem.

Bardzo fajna, ale jednocześnie przerażająca książka.

Bardzo fajna, ale jednocześnie przerażająca książka.

To, że Putin jest bezwzględnym mordercą, który potrafi posunąć się do największego okrucieństwa wiedzą wszyscy, szczególnie po wybuchu wojny w Ukrainie. Dlatego dziwią mnie wypowiedzi znaczącej liczby recenzentów, że są zaskoczeni i gdyby nie fakty i prawdziwe nazwiska uznaliby książkę za fikcję. Chyba trzeba w ogóle nie interesować się tym, co dzieje się na świecie, żeby wpadać w takie tony.
Książkę uważam za ogólnie dobrą, chociaż nie dowiedziałam się z niej wiele nowego. I jakoś nie współczułam za bardzo oligarchom, którym bliżej do gangsterów, niż pokrzywdzonych ludzi. Bo to oni w dużej mierze przyczynili się do obsadzenia Putina na kremlowskim tronie, myśląc, że będą mogli nim manipulować, żeby zdobywać swoje fortuny. To oni ramię w ramię z dyktatorem niszczyli swój kraj w imię nie mającej granic chciwości. A tu niespodzianka - pomylili się. No i trzeba było uciekać. Ich działania nie wynikały z troski o obywateli, o swój kraj, tylko ze wściekłości, że dalej nie da się kraść. Ci ludzie, te niby "ofiary" są bardzo podobni do Putina.
Dla mnie jedyną prawdziwą ofiarą jest Anna Politkowska, która naprawdę obnażała prawdę o tym piekielnym dyktatorze. Ważnym aspektem książki jest pokazanie postawy władz Wielkiej Brytanii i innych krajów zachodnich - cichego przyzwolenia, aby tylko nie stracić szerokiego strumienia pieniędzy płynących z Kremla. No to teraz mamy, co mamy. Jak się karmi potwora, to on rośnie i rośnie.

To, że Putin jest bezwzględnym mordercą, który potrafi posunąć się do największego okrucieństwa wiedzą wszyscy, szczególnie po wybuchu wojny w Ukrainie. Dlatego dziwią mnie wypowiedzi znaczącej liczby recenzentów, że są zaskoczeni i gdyby nie fakty i prawdziwe nazwiska uznaliby książkę za fikcję. Chyba trzeba w ogóle nie interesować się tym, co dzieje się na świecie, żeby...

To po prostu trzeba przeczytać. Można znaleźć odpowiedź jak doszło do poprzedniego i obecnego konfliktu na Ukrainie. Owszem Putin odpowiada za nie, ale de facto na ławie oskarżonych powinno zasiąść paru zachodnich polityków w randze byłych premierów i prezydentów. Ciekawie też wyjaśnia sprawę teatru na Dubrowce i szkoły w Biesłanie. Śmierć Litwinienki i ,,ślepota Wielkiej Brytanii" w tym temacie, Bieriezowski, Young, ... .

To po prostu trzeba przeczytać. Można znaleźć odpowiedź jak doszło do poprzedniego i obecnego konfliktu na Ukrainie. Owszem Putin odpowiada za nie, ale de facto na ławie oskarżonych powinno zasiąść paru zachodnich polityków w randze byłych premierów i prezydentów. Ciekawie też wyjaśnia sprawę teatru na Dubrowce i szkoły w Biesłanie. Śmierć Litwinienki i ,,ślepota Wielkiej...