Bardzo sympatyczna książka o ubieraniu choinki. Idealna jako prezent pod choinkę właśnie i jako lektura w świąteczny wieczór. Całkiem zgrabnie przetłumaczony wiersz, ładne ilustracje. Na końcu rozkładanka z choinką. Szkoda, że tych ruchomych elementów nie znalazło się tu więcej.

Bardzo sympatyczna książka o ubieraniu choinki. Idealna jako prezent pod choinkę właśnie i jako lektura w świąteczny wieczór. Całkiem zgrabnie przetłumaczony wiersz, ładne ilustracje. Na końcu rozkładanka z choinką. Szkoda, że tych ruchomych elementów nie znalazło się tu więcej.

Za co najbardziej lubicie grudzień? Ja kocham ten miesiąc za cały świąteczny klimat, który jest z nim związany. Uwielbiam oszronione gałązki świerku, pierwszy padający śnieg, zimową herbatę, kolędy, zapach pierników, migoczące światełka i pięknie przystrojoną choinkę. Ten moment, kiedy zwykłe drzewko staje się odświętnym elementem zimowej tradycji jest niebywale magiczną chwilą. W moim domu rodzinnym choinkę ubierałam z tatą. Teraz ubieram ją z mężem i córeczką. To dla nas bardzo ważny coroczny rodzinny rytuał. Uwielbiam ten blask w oczach mojej Antosi, kiedy nadchodzi dzień ubierania choinki. To dla nas zawsze niezwykły moment. Mam nadzieję, że po latach będzie dla nas cudownym wspomnieniem, ogrzewającym nasze serducha i tradycją, którą moja Antosia poniesie dalej. W tym roku dodatkowym urozmaiceniem tego czasu była ciepła i magiczna rymowana opowieść, w której cała rodzina angażuje się właśnie w ubieranie choinki. Prosty tekst napisany wierszem i bajeczne ilustracje to coś, co przypadnie do gustu nawet bardzo małym czytelnikom. „Czas na choinkę" to piękna, wzruszająca książeczka, która idealnie oddaje cudowny klimat nadchodzących świąt. Urzeka nas i czaruje :-) My jesteśmy nią zachwycone :-) No i ta choinkowa niespodzianka na końcu... Czysta magia :-) Polecam serdecznie :-)

https://mufloneks.blogspot.com/2020/12/czas-na-choinke.html

Za co najbardziej lubicie grudzień? Ja kocham ten miesiąc za cały świąteczny klimat, który jest z nim związany. Uwielbiam oszronione gałązki świerku, pierwszy padający śnieg, zimową herbatę, kolędy, zapach pierników, migoczące światełka i pięknie przystrojoną choinkę. Ten moment, kiedy zwykłe drzewko staje się odświętnym elementem zimowej tradycji jest niebywale magiczną...

Patricia Toht stworzyła pozycję, w której zawarła wszystkie uroki ubierania świątecznego drzewka. Ze strony na stronę pomagamy małym bohaterom ubierać choinkę, śmiejąc się i nie mogąc się doczekać końcowego efektu. Rymowany tekst prowadzi nas w taki sposób, że otulamy się magiczną atmosferą, czujemy zapach drzewka i radość z jego ubierania.

Do świata autorki zabierają nas urokliwe ilustracje autorstwa Jarvisa. Są one całostronicowe i bije od nich specyficzne ciepło, które sprawia, że idealnie komponują się w całość z tekstem. W książeczce “Czas na choinkę” czeka też na nas mała niespodzianka. Mianowicie ubraną choinkę możemy podziwiać w wymiarze 3D, czyli w formacie pop-up. Wprost wyskakuje do nas, ciesząc oko i budząc radość u małych słuchaczy.

“Czas na choinkę” to sympatyczna opowieść o ubieraniu choinki. Pokazuje jaka to wspaniałą zabawa i zachęca smyki do brania czynnego udziału w corocznej tradycji rodzinnej.

więcej: https://sweeciak.pl/ksiazki-dla-dzieci/czas-na-choinke-patricia-toht-recenzja/

Patricia Toht stworzyła pozycję, w której zawarła wszystkie uroki ubierania świątecznego drzewka. Ze strony na stronę pomagamy małym bohaterom ubierać choinkę, śmiejąc się i nie mogąc się doczekać końcowego efektu. Rymowany tekst prowadzi nas w taki sposób, że otulamy się magiczną atmosferą, czujemy zapach drzewka i radość z jego ubierania.

Do świata autorki zabierają...

Jest to niezwykle klimatyczna grudniowa opowieść o ubieraniu choinki.
Obserwujemy pewną rodzinę, która wspólnie wybrała się na plac, by znaleźć to jedyne wyjątkowe drzewko. Po powrocie do domu z choinką na dachu samochodu dzieci robią miejsce w pokoju, podczas gdy rodzice przygotowują drzewko, by stanęło "na nogi". Cała rodzina szuka na strychu wszelkich ozdób, świątecznych dekoracji. Dzieci proszą rodziców o pomoc w rozplątywaniu supełków na lampkach i nareszcie rozpoczyna się ubieranie iglaka. Są piernikowe ludziki, śniegowe płatki, wesołe reniferki, kolorowe łańcuchy, a na końcu złota gwiazda! Choinka gotowa i cała rodzina podziwia, jak zwykłe zielone drzewko przeistoczyło się w jedyną w swoim rodzaju świąteczną ozdobę domu!

Książka jest absolutnym hitem! Opowiadanie jest niezwykle płynną i niedługą rymowanką. Czyta się rewelacyjnie, od razu czuć świąteczny klimat, tak więc polecam do czytania nie tylko z dziećmi. Jest prześlicznie zilustrowana, a na końcu opowieści jest niespodzianka, która wywołuje wielkie "Łaaaaaał" u czytelnika. Wiecie co to? Przystrojona, kolorowa choinka ubrana przez książkowych bohaterów w formie POP-UP'u! Genialnie to wygląda!
Uśmiech pojawił mi się na twarzy po przeczytaniu wątku o zaplątanych lampkach, jakie to prawdziwe! Napływają wspomnienia, gdy ojciec rozwijał kłębki kabli po całym pokoju.
Mimo że z roku na rok coraz mniej lubię ubierać choinkę, to gdy już stoi wieczorem z włączonymi światełkami, nie mogę przestać się w nią wpatrywać. Cieszę się na ten widok.

Jest to niezwykle klimatyczna grudniowa opowieść o ubieraniu choinki.
Obserwujemy pewną rodzinę, która wspólnie wybrała się na plac, by znaleźć to jedyne wyjątkowe drzewko. Po powrocie do domu z choinką na dachu samochodu dzieci robią miejsce w pokoju, podczas gdy rodzice przygotowują drzewko, by stanęło "na nogi". Cała rodzina szuka na strychu wszelkich ozdób, świątecznych...

W historii, której autorką jest Patricia Toht dzieci będą miały okazję poznać pewną rodzinę. Chłopiec i dziewczynka wraz z rodzicami wybierają się po świąteczne drzewko. Mimo że rodzice długo przyglądają się różnym choinkom, dzieci wcale nie mają czasu na nudę! Korzystają z okazji i cieszą się urokami zimy. W końcu czy jest coś fajniejszego niż szaleństwa na śniegu między pięknymi iglakami?

Chwilę później choinka jest już w domu sympatycznych bohaterów opowieści. Najpierw trzeba zrobić jej miejsce. Dzieci już przenoszą lampę, a w tym czasie mama przycina nieco drzewo. Gdy już wszystko jest gotowe pora na świąteczne ozdoby! Chłopiec z dziewczynką pomagają rodzicom odszukać pudła z bombkami i łańcuchami. Wspólnymi siłami udaje się nawet rozplątać supły na sznurach lampek! Zabawy przy dekorowaniu choinki nie mają końca! Jak będzie wyglądać świąteczne drzewko? Sprawdźcie sami!

„Czas na choinkę” to urocza, rymowana historia o tym, jak zwykłe drzewko staje się… świąteczną choinką! Opowieść jest tak skonstruowana, że dzieci będą miały szansę poczuć się tak, jakby współuczestniczyły w świątecznych przygotowaniach bohaterów historii. Jest to ogromnym atutem tego tytułu! I co najważniejsze, książka jest wspaniałą zachętą dla maluchów do aktywnego współuczestniczenia w dekorowaniu bożonarodzeniowego drzewka. Jestem pewna, że dzięki temu Wasza choinka będzie jeszcze piękniejsza!

Kolejną zaletą książki „Czas na choinkę” jest jej szata graficzna. Na każdej rozkładówce znajdziecie całostronicowe ilustracje, które są kolorowe, niezwykle radosne i pełne świątecznych szczegółów. A na końcu czeka na Was coś, co z pewnością będzie ogromną atrakcją dla najmłodszych czytelników! Pop-up, na którym ujrzycie przepiękną choinkę, którą wcześniej ubieraliście razem z bohaterami książki będzie idealnym zwieńczeniem tej świątecznej lektury. Gorąco polecam „Czas na choinkę” wszystkim małym czytelnikom od 3. roku życia.
Czytelnicze Podwórko

W historii, której autorką jest Patricia Toht dzieci będą miały okazję poznać pewną rodzinę. Chłopiec i dziewczynka wraz z rodzicami wybierają się po świąteczne drzewko. Mimo że rodzice długo przyglądają się różnym choinkom, dzieci wcale nie mają czasu na nudę! Korzystają z okazji i cieszą się urokami zimy. W końcu czy jest coś fajniejszego niż szaleństwa na śniegu między...