Sherlock Holmes. Studium w szkarłacie

„Studium w szkarłacie” to króciutka książka, którą można przeczytać w jeden dzień. Opowiada ona o pierwszym spotkaniu Watsona oraz Sherlocka, a co za tym idzie ich pierwszej wspólnej sprawie. Poznajemy niezwykły umysł Holmesa, który rozwiązuje zagadkę w dosyć ekscentryczny i na pozór chaotyczny.
Razem z Holmesem i Watsonem rozwiązujemy sprawę morderstwa. Znaleziono zwłoki mężczyzny, przy którym leżała ślubna obrączka, a na ścianie znajdował się napis wykonany krwią.
Książka składa się z dwóch części. Pierwsza, która opowiada o spotkaniu Holmesa i Watsona oraz poświęcona jest rozwiązywaniu zagadki, a druga rzuca historyczne tło dla motywów mordercy.
Książka genialna w swej prostocie. Ma nieco ponad 170 stron, więc chwila i przeczytana. Jednak nie oznacza to, że od razu ją zapomnimy. No bo jak zapomnieć ekscentrycznego dziwaka, który w niesamowity sposób rozwiązuje zagadki i wykazuje się wręcz przenikliwą umiejętnością wysnuwania wniosków?
Książkę przeczytałam szybciutko. Jednak wzbudziła we mnie wiele emocji. Były momenty żartobliwe, były wzruszające oraz z dreszczykiem grozy. Tak krótka książka, a tak wiele emocji! Świetny początek serii i przedstawienie postaci. Jestem niesamowicie ciekawa kolejnych części!

„Studium w szkarłacie” to króciutka książka, którą można przeczytać w jeden dzień. Opowiada ona o pierwszym spotkaniu Watsona oraz Sherlocka, a co za tym idzie ich pierwszej wspólnej sprawie. Poznajemy niezwykły umysł Holmesa, który rozwiązuje zagadkę w dosyć ekscentryczny i na pozór chaotyczny.
Razem z Holmesem i Watsonem rozwiązujemy sprawę morderstwa. Znaleziono zwłoki...

więcej

mniej

Pokaż mimo to

Książka przeczytana na jeden raz. Super przygoda w mormońskim świecie, niestety krótka.

Książka przeczytana na jeden raz. Super przygoda w mormońskim świecie, niestety krótka.

Pokaż mimo to

"Ludzki umysł przypomina pusty strych. Można tam składować mnóstwo dowolnych przedmiotów, ale niestety miejsce jest ograniczone i szybko się zapełnia, więc trzeba mądrze wybierać, by zachować tam tylko najpotrzebniejsze rzeczy."

Uwielbiam kryminalne opowieści, a zwłaszcza cenne perełki klasyki, w niezwykły sposób podchodzące do zdolności umysłu człowieka, wszelkich talentów obserwacji i dedukcji. A współcześnie cieszące dodatkowo pysznym klimatem retro, w który wnika się zmysłowo i z uśmiechem. Bardzo cieszę się, że powstają wersje detektywistycznych przygód dostosowane do dziecięcej ciekawości, percepcji i wyobraźni. Pierwszy tom czytało się rewelacyjnie, wyjątkowo płynna narracja, przyjacielskie nuty w opisach i dialogach, z pewnością znacząca w tym zasługa adaptacji i tłumaczenia. Dzieciaki naprawdę mogą czuć się komfortowo podczas spotkania z książką, zadbano o wyjaśnienia pojęć przedmiotów, których dziś już się nie spotyka w codziennym życiu, chyba że w hobbystycznych wersjach u miłośników staroci.

Fantastycznie podgrzewane napięcie, tajemnicza sprawa do rozwikłania, zagadkowa śmierć mężczyzny, śledztwo może podążać w różnych kierunkach, a tylko jeden z nich jest prawdziwy. Ale jak to u Sherlocka Holmesa, przenikliwy wzrok, umiejętność przywoływania z pamięci faktów, biegłość w sztuce rozumowania wstecz, pewność siebie granicząca z zadufaniem, a nawet arogancją, to niekwestionowane atrybuty osobowości słynnego detektywa. Zatem nawet jeśli brakuje tropów w dochodzeniu, a mroczna intryga zagęszcza się, zawile wprowadza na fałszywe przesłanki, Holmes i tak wyprzedza najbystrzejszych oficerów Scotland Yardu w docieraniu do prawdy. Jego podejrzenia stopniowo potwierdzają się, a wysuwane interpretacje zbiegają się w słusznej ostatecznej interpretacji. Nie można zapomnieć o Johnie Watsonie, eks-chirurgu wojskowym, dzięki któremu poznajemy kronikę przygód mieszkańców apartamentu przy Baker Street 221B w Londynie.

Kolekcjonerskie wydanie, z atrakcyjną oprawą graficzną, w sztywnej okładce, zatem wdrażanie się w kryminalne opowieści, osobliwe okoliczności i oryginalnych bohaterów, sprawia mnóstwo przyjemności, radości i satysfakcji. Jestem zadowolona, że książka znalazła się w mojej domowej biblioteczce, początkowo nosiłam się z myślą podarowania jej młodemu czytelnikowi, ale nie chcę się z nią rozstawać, zatem trzeba będzie odwiedzić księgarnię. Natychmiast zabieram się za drugą odsłonę serii, tym bardziej, że na horyzoncie wyczekują na uwagę i przytulenie kolejne. Chwytajcie za książkę, dowiedźcie się, kto, jak i dlaczego dokonał zabójstwa? Dlaczego Sherlock Holmes nie ma pojęcia o literaturze, filozofii, astronomii i polityce, a zna się na chemii, anatomii i każdym szczególe wszystkich koszmarnych zbrodni w Anglii?

bookendorfina.pl

"Ludzki umysł przypomina pusty strych. Można tam składować mnóstwo dowolnych przedmiotów, ale niestety miejsce jest ograniczone i szybko się zapełnia, więc trzeba mądrze wybierać, by zachować tam tylko najpotrzebniejsze rzeczy."

Uwielbiam kryminalne opowieści, a zwłaszcza cenne perełki klasyki, w niezwykły sposób podchodzące do zdolności umysłu człowieka, wszelkich...

więcej

mniej

Pokaż mimo to

Jako fanką kryminałów w końcu musilam sięgnąć po taki klasyk ❤️ Sherlock jest wspaniale zbudowaną postacią, a historia opisywana z perspektywy Watsona wspaniałe oddaje klimat. Polecam

Jako fanką kryminałów w końcu musilam sięgnąć po taki klasyk ❤️ Sherlock jest wspaniale zbudowaną postacią, a historia opisywana z perspektywy Watsona wspaniałe oddaje klimat. Polecam

Pokaż mimo to

Książka to pierwsza część historii Sherlocka Holmesa, dowiadujemy się o początkach jego znajomości z doktorem Watsonem i poznajemy kunszt genialnego detektywa. Opowieść jest napisana prostym, przyjemnym językiem, bardzo dobrze się ją czyta. Fabuła jest dość ciekawa, skonstruowana w sposób pozwalający zaprezentować wyjątkowe zdolności Sherlocka.

Książka to pierwsza część historii Sherlocka Holmesa, dowiadujemy się o początkach jego znajomości z doktorem Watsonem i poznajemy kunszt genialnego detektywa. Opowieść jest napisana prostym, przyjemnym językiem, bardzo dobrze się ją czyta. Fabuła jest dość ciekawa, skonstruowana w sposób pozwalający zaprezentować wyjątkowe zdolności Sherlocka.

Pokaż mimo to

Miłośniczka kryminałów. Fanka Agathy Christie. Zakochana w mandze Detective Conan. A w sumie nigdy nie czytałam przygód Sherlocka Holmesa. I to moje pierwsze i nie ostatnie podejście. To niesamowite poznać tego prawdziwego Holmesa po obejrzeniu tylu adaptacji, ekranizacji, interpretacji itd. Inaczej go sobie wyobrażałam, ale przewyższył moje oczekiwania. To powieść specyficzna, pisana w stylu, który niekoniecznie miałby szansę na wydanie w XXI wieku/ To specyficzna historia pełna tajemnicy, ale i niewiedzy ludzkiej. To spotkanie zwykłej istoty z geniuszem, który jest jedyny w swoim rodzaju. I który został zapamiętany na wieki. Będę pochłaniać!

Miłośniczka kryminałów. Fanka Agathy Christie. Zakochana w mandze Detective Conan. A w sumie nigdy nie czytałam przygód Sherlocka Holmesa. I to moje pierwsze i nie ostatnie podejście. To niesamowite poznać tego prawdziwego Holmesa po obejrzeniu tylu adaptacji, ekranizacji, interpretacji itd. Inaczej go sobie wyobrażałam, ale przewyższył moje oczekiwania. To powieść...

więcej

mniej

Pokaż mimo to

Sherlock Holmes to geniusz i każdy go zna. Bo kto inny po napisie na ścianie może stwierdzić, że ktoś ma długie paznokcie, albo po zadrapaniach na zegarku kieszonkowym, że ktoś nadużywa alkoholu? Do tego egocentryk. Jedyne, co go obchodzi, to rozwiązanie zagadki nad którą pracuje. Jest zarozumiały i często zachowuje się wręcz odpychająco, a mimo to wzbudził moją sympatię. Być może za sprawą serialu (czytając miałam przed oczami Benedicta Cumberbatcha).
Sama intryga kryminalna jest dość prostolinijna. Skupia się jedynie na kilku wątkach, niezbędnych do przedstawienia motywu zbrodni i nie posiada rozbudowanego tła jak współczesne kryminały. Tak jakby ta historia była napisana dla samego Sherlocka i przedstawienia jego ekscentrycznego charakteru. Książka jest napisana prostym językiem, ale zwykłe napomknięcie o tym, że Sherlock Holmes w ramach doświadczenia bił trupa kijem w prosektorium, mówi więcej o jego charakterze, niż tysiąc słów ;)

Sherlock Holmes to geniusz i każdy go zna. Bo kto inny po napisie na ścianie może stwierdzić, że ktoś ma długie paznokcie, albo po zadrapaniach na zegarku kieszonkowym, że ktoś nadużywa alkoholu? Do tego egocentryk. Jedyne, co go obchodzi, to rozwiązanie zagadki nad którą pracuje. Jest zarozumiały i często zachowuje się wręcz odpychająco, a mimo to wzbudził moją sympatię....

więcej

mniej

Pokaż mimo to

Sherlock Holmes STUDIUM W SZKARŁACIE -Czyli jak to się wszystko zaczęło!
Początki przyjaźni bywają różne. Raz mniej, raz bardziej udane. A jak to było w przypadku Sherlocka i Watsona? O tym właśnie jest ta książka. Pierwsze spotkanie i pierwsze wspólne śledztwo tych dwóch nie mogło obejść się bez echa.
Historia podzielona jest na dwie części. Pierwszą zabawną i zawiłą. Drugą prowadzącą do refleksji. Wszystko spojone w rewelacyjną i zaskakującą całość. Nic tylko czytać!

Sherlock Holmes STUDIUM W SZKARŁACIE -Czyli jak to się wszystko zaczęło!
Początki przyjaźni bywają różne. Raz mniej, raz bardziej udane. A jak to było w przypadku Sherlocka i Watsona? O tym właśnie jest ta książka. Pierwsze spotkanie i pierwsze wspólne śledztwo tych dwóch nie mogło obejść się bez echa.
Historia podzielona jest na dwie części. Pierwszą zabawną i zawiłą....

więcej

mniej

Pokaż mimo to

Fajnie, lekko, przyjemnie. Krótka forma idealna dla młodszej młodzieży. Bohaterowie są ugrzecznieni, jednak sama forma rozwiązywania zagadki przez Sherlocka fajnie poprowadzona.

Fajnie, lekko, przyjemnie. Krótka forma idealna dla młodszej młodzieży. Bohaterowie są ugrzecznieni, jednak sama forma rozwiązywania zagadki przez Sherlocka fajnie poprowadzona.

Pokaż mimo to

Miód dla oczu i duszy

Miód dla oczu i duszy

Pokaż mimo to