Bez nici Ariadny

Okładka książki Bez nici Ariadny Marcin Pawlik
Okładka książki Bez nici Ariadny
Marcin Pawlik Wydawnictwo: Novae Res literatura obyczajowa, romans
130 str. 2 godz. 10 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo:
Novae Res
Data wydania:
2020-12-04
Data 1. wyd. pol.:
2020-12-04
Liczba stron:
130
Czas czytania
2 godz. 10 min.
Język:
polski
ISBN:
9788382191288
Tagi:
novae res zaczytani Marcin Pawlik literatura obyczajowa
Średnia ocen

5,1 5,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,1 / 10
10 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
140
134

Na półkach:

Nić Ariadny to zapewne znany wszystkim związek frazeologiczny, który oznacza między innymi rozwiązanie jakiegoś problemu lub uzyskanie od kogoś pomocy, jednak zarówno w życiu, jak i w książkach często nagminnie spotykamy się z przeróżnymi niepowodzeniami i nie zawsze wszystko można poukładać po swojej myśli.
Tytuł książki Marcina Pawlika nie pozostawia zatem żadnych złudzeń. „Bez nici Ariadny” to cztery krótkie opowiadania o ludzkiej niedoli, zmartwieniach oraz słabościach. Autor przelał na papier, nieszczęścia, alkohol, trud podejmowania właściwych decyzji i wyrzuty sumienia, a wszystko to zostało nałożone na barki człowieka, któremu życie wymknęło się spod kontroli, a niestety wizja lepszego jutra pozostaje bardzo mglista.
Marcin Pawlik w dość uduchowiony sposób pokazuje czytelnikowi ludzkie ułomności, skłaniając tym samym do spojrzenia na wiele rzeczy w zupełnie innej perspektywy i choć format książki jest naprawdę niewielki, to kryją się w niej bardzo duże ludzkie sprawy.
Warto czasem się zatrzymać i sięgnąć po taką książkę.

Nić Ariadny to zapewne znany wszystkim związek frazeologiczny, który oznacza między innymi rozwiązanie jakiegoś problemu lub uzyskanie od kogoś pomocy, jednak zarówno w życiu, jak i w książkach często nagminnie spotykamy się z przeróżnymi niepowodzeniami i nie zawsze wszystko można poukładać po swojej myśli.
Tytuł książki Marcina Pawlika nie pozostawia zatem żadnych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1678
1669

Na półkach:

Książkę czytała mama i tym razem recenzja będzie jej oczami.

W książce znajdziemy cztery niedługie opowiadania. Każde inne, w każdym bohater ma jakiś problem, z którym próbuje sobie poradzić. Poznajemy skazańca i jego walka o wybaczenie, małżeństwo, w którym brakuje miłości, walka z samotnością, w której pomaga alkohol.
Pomysł na opowiadania był dość ciekawy, jednak wykonanie nie do końca zachwyca. Te opowiadania to tak jakby myśli ludzi i niestety czasem są dość chaotyczne, co sprawia, że nie zawsze wiadomo, o co chodzi...
Cała recenzja na moim blogu - https://anka8661.blogspot.com/2021/01/wydawnictwo-novae-res-ksiazka-pt-bez.html

Książkę czytała mama i tym razem recenzja będzie jej oczami.

W książce znajdziemy cztery niedługie opowiadania. Każde inne, w każdym bohater ma jakiś problem, z którym próbuje sobie poradzić. Poznajemy skazańca i jego walka o wybaczenie, małżeństwo, w którym brakuje miłości, walka z samotnością, w której pomaga alkohol.
Pomysł na opowiadania był dość ciekawy, jednak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1243
1243

Na półkach:

"BEZ NICI ARIADNY" MARCIN PAWLIK


To druga książka autora, pierwszej pt. "Kościoły pod pustym niebem" nie czytałam.

WOW, ależ to było cudownie dziwne, bardzo ludzkie i cholernie smutne. 

Ta niespełna 130- stronicowa lektura zawiera cztery opowiadania, które wręcz wbijają w fotel.
Mamy po kolei : Sumienie, Puste pola, Epilog, Rozedrganie, Zabierzcie od nas aureole, Epilog.

Cała masa różnorodnych emocji i wzruszeń.

Autor wykazał się niesamowitym zmysłem obserwacji ludzkich zachowań, bystrością umysłu, inteligencją i sprytem.

Świetny pomysł, ciekawa i niebanalna fabuła, prosty i czytelny język oraz styl. Każda historia bez problemu wciąga w swój świat i trzyma w napięciu do samego końca. Czyta się wręcz błyskawicznie, na raz. Mnie pochłonęła i gdy doczytałam do końca wypluła wręcz z wielką siłą.

Poznamy historie ludzi, którzy szukają swoich dróg w życiu, szukają siebie. Oni żyją, ale jakby na niby ;niby są, ale ich nie ma.
Nie mają mitologicznej Nici Ariadny, która poprowadzi ich przez życie, dlatego szukają.
To opowiadania o nadziei, marzeniach, pragnieniach i codzienności życia, które zmienia wszystko. Zatracamy się w tej pogoni życia, zapominamy o rzeczach ważnych i pozwalamy, że sami pomału znikamy.

Dużo tutaj strachu, niepewności, lęku, zagubienia.
Czułam to dokładnie.

Dużo też duchowości, religijności.
Jest i szatan, który czasem może wydawać się dobrem.

Cała masa kontrastów i przejaskrawień. Po co ? 

Może po to, abyśmy się zatrzymali w biegu życia i pomyśleli o tym co jest dla NAS ważne w życiu.

Czy my żyjemy tak NAPRAWDĘ ?
Czy mamy kontrolę nad swoim życiem ?

Niewątpliwie są to ważne i trudne pytania, ale warto na nie odpowiedzieć.

Genialna lektura, którą ABSOLUTNIE WARTO przeczytać.

"BEZ NICI ARIADNY" MARCIN PAWLIK


To druga książka autora, pierwszej pt. "Kościoły pod pustym niebem" nie czytałam.

WOW, ależ to było cudownie dziwne, bardzo ludzkie i cholernie smutne. 

Ta niespełna 130- stronicowa lektura zawiera cztery opowiadania, które wręcz wbijają w fotel.
Mamy po kolei : Sumienie, Puste pola, Epilog, Rozedrganie, Zabierzcie od nas aureole,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1150
671

Na półkach:

"Bez nici Ariadny" to zbiór krótkich opowiadań autorstwa Marcina Pawlika.

Opowiadania te są o ludziach, szukających własnej drogi. O strachu, lęku, niepewności. O nakładaniu masek i życiu według schematów. Opowiadają o sytuacjach, które dzieją się w życiu każdego z nas, jednak nie mamy czasu się nad nimi głębiej zastanowić.

Niestety, czytało mi się to źle. Forma niektórych z opowiadań była szalenie chaotyczna. Przeczytałam całość na raz, bo to tylko 127 stron, ale czytało mi się to ciężko. Było zbyt dużo duchowości i religijności jak dla mnie. Za dużo filozofowania. Mogłaby to być książka skłaniająca do refleksji, ale przez trudność jej czytania, nie polecam jej nawet w tym celu.

https://niezwykle-slowa.blogspot.com/2021/01/251-bez-nici-ariadny.html

"Bez nici Ariadny" to zbiór krótkich opowiadań autorstwa Marcina Pawlika.

Opowiadania te są o ludziach, szukających własnej drogi. O strachu, lęku, niepewności. O nakładaniu masek i życiu według schematów. Opowiadają o sytuacjach, które dzieją się w życiu każdego z nas, jednak nie mamy czasu się nad nimi głębiej zastanowić.

Niestety, czytało mi się to źle. Forma...

więcej Pokaż mimo to

avatar
801
768

Na półkach: , , ,

„Teraz jestem zmuszony do życia w teraźniejszości., a w teraźniejszości jestem martwy. Bo (…),człowiek jest pełen sprzeczności (…). Ktoś taki, kto żyje wspomnieniami, żyje przeszłością. Ale (…) on żyje też nadzieją, czyli przyszłością. W tym układzie nie ma miejsca na teraźniejszość. A przecież ona istnieje.”
Górnolotne? Pewnie tak, ale nie umniejsza to faktu, że ta powieść...
Ale po kolei.
Chciałam zacząć miło, spolegliwie, wręcz anielsko, bo Pawlik pisze o Bogu, ale ...nie mogę. Byłoby to z mojej strony nieuczciwe i poniekąd kłamliwe, a a chcę pisać szczerze i prawdziwie.
Te dziwne opowiadania to zbiory chaotycznych monologów i dialogów bohaterów przemieszanych z boskością. Jak to rozumieć? To bełkot słów ludzi, którzy niby żyją, ale nie do końca, niby są dorośli, a jednak dziecinnie tchórzliwi. Niby świadomi, a jednak totalnie głupi. Autor posłużył się zgrabnym, acz znanym wszem trikiem literackim – grą kontrastów, chcąc czytelnikom ukazać dysonans między duszą, a ciałem. Wrzucił swoich bohaterów w psychologiczny rollercoaster, który – co każdy wie – prędzej, czy później musi skończyć się tragedią. Jest alkohol, są nieudane związki i częste bełkoty pijaka do samego siebie, jest lustro, które łapie to, czego człowiek nie chce widzieć ani oglądać. Wszystko oscyluje na progu depresji i samozagłady, stoi na progu autodestrukcji. I nagle antidotum podsuwa nam Bóg. Bóg-lekarz, Bóg-myśliciel, Bóg-wróg, a nawet Bóg-kumpel do piwa. W opowiadaniach ludzie czy to na trzeźwo, czy w stanie upojenia alkoholem, filozofują o życiu, o raju, czy choćby o Szatanie, który czasem jawi im się jako dobro. Przyglądając się temu z perspektywy czytelniczej odbieram to jako kpinę. Dosłownie. Bywalec pubu siedzący samotnie przy kuflu piwa nie zastanawia się przecież nad religią, wybawieniem lub życiem wiecznym. Mąż odsunięty od zony i syna nie analizuje pisma świętego ani nie szuka pociechy doczesności w starych pamiętnikach.
W opowiadaniach Pawlika niemal wszystko mnie razi. I nie boję się mojej krytyki. Zajmuję tak stanowcze stanowisko, bo sama zajmuję się pisaniem (opowiadań w głównej mierze) i chcę tu głośno zaakcentować – pisanie nie na tym polega. U Pawlika nastąpił przerost treści nad pomysłem. I, według mnie, problem tkwi albo w postaciach, albo w celu, jaki przyświecał autorowi. Jeśli chcieć zostawić je w takich formach, to należałoby popracować nad całością. Od początku, strona po stronie. Należałoby ponownie przepracować tekst, postaci i ich „głowy” i tym samym sprawić by „Bez nici Ariadny” stała się nie tyle „zjadliwa” czytelniczo, ile akceptowana przez potencjalnych zainteresowanych.
Przyznaję, ta książka jest mądra. Jest przepracowana, ale nie da się jej czytać. Fragmentarycznie – tak, ale całościowo staje się zaczątkiem zgagi. A chyba nie o to autorowi chodziło.

„Teraz jestem zmuszony do życia w teraźniejszości., a w teraźniejszości jestem martwy. Bo (…),człowiek jest pełen sprzeczności (…). Ktoś taki, kto żyje wspomnieniami, żyje przeszłością. Ale (…) on żyje też nadzieją, czyli przyszłością. W tym układzie nie ma miejsca na teraźniejszość. A przecież ona istnieje.”
Górnolotne? Pewnie tak, ale nie umniejsza to faktu, że ta...

więcej Pokaż mimo to

avatar
550
549

Na półkach:

Do przeczytania tej książki zachęciła mnie sama okładka oraz wydawnictwo, które tę książkę wydało. Podświadomie wiedziałam, że będzie to strzał w dziesiątkę, gdyż pod tym samym patronatem wydaje mój ukochany @pokolenieikea.
To krótka książeczka o nadziei oraz o różnych jej odcieniach. W przedstawionych historiach bohaterowie zadają sobie fundamentalne pytania o sens życia, o Boga oraz o nadzieję. Jak znaleźć sens w bezsensownej kruchej codzienności..? No, właśnie: JAK?
Polecam.

Do przeczytania tej książki zachęciła mnie sama okładka oraz wydawnictwo, które tę książkę wydało. Podświadomie wiedziałam, że będzie to strzał w dziesiątkę, gdyż pod tym samym patronatem wydaje mój ukochany @pokolenieikea.
To krótka książeczka o nadziei oraz o różnych jej odcieniach. W przedstawionych historiach bohaterowie zadają sobie fundamentalne pytania o sens życia,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
181
157

Na półkach:

Do przeczytania książki “Bez nici Ariadny” zachęcił mnie jej tytuł. Z mitologii greckiej kłębek nici podarowany Tezeuszowi przez Ariadnę, aby ten mógł wydostać się z labiryntu Minotaura, stanowi symbol wskazówki lub rozwiązania problemu. Tego właśnie poszukują bohaterowie książki Pana Marcina Pawlika. Wskazówki, jak wypełnić pustkę codzienności i zdobyć receptę na lepszą teraźniejszość.

W czterech, krótkich opowiadaniach poznajemy ludzi, a dokładnie ich walkę z własnymi myślami. Szamotanine w głowie, gdzie padają ważne pytania, na które każdy powinien udzielić sobie odpowiedzi sam. Czy posiadamy kontrolę nad własnym życiem? A może jesteśmy niewolnikami codzienności i tylko próbujemy sobie wmówić, że to, co nas otacza nie jest sztuczne?

Przyglądając się małżeństwu, w którym brakuje miłości, widzimy, jak łatwo stać się niewolnikami życia. A przez brak odwagi na zmiany, bierzmy je takim, jakim jest. Nawet wtedy, kiedy przypomina więzienie. Duszący się w tej relacji mężczyzna jest równie samotny, jak kolejny bohater książki - skazaniec, który pragnie odkupić swoje winy. Siedząc na pryczy, próbuje przewidzieć dokąd zmierza jego życie i jaką rolę odgrywa w nim Bóg. Jestesmy także świadkami, jak grupa znajomych szuka pomocy w alkoholu. Z potrzeby bliskości i zrozumienia przesiadują w barze, a monotonia, w której trwają, każdego kolejnego dnia, zabija ich chęć do życia.

“Bez nici Ariadny” to książka o różnych twarzach nadziei, ludzkich marzeniach, chęciach i pragnieniach przygaszonych życiem - “bzdurą, która niewoli”. Wszystko to napisane prostym językiem, sprawia, że lekturę czyta się bardzo szybko. Jednak warto momentami zatrzymać się i pozwolić sobie na chwilę refleksji.

"Najbardziej boli chwila obecna. Przeszłość zawsze wydaje się pogodniejsza, niż była w rzeczywistości".

Do przeczytania książki “Bez nici Ariadny” zachęcił mnie jej tytuł. Z mitologii greckiej kłębek nici podarowany Tezeuszowi przez Ariadnę, aby ten mógł wydostać się z labiryntu Minotaura, stanowi symbol wskazówki lub rozwiązania problemu. Tego właśnie poszukują bohaterowie książki Pana Marcina Pawlika. Wskazówki, jak wypełnić pustkę codzienności i zdobyć receptę na lepszą...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    11
  • Chcę przeczytać
    10
  • 2021
    3
  • Legimi
    2
  • Pierwszw spotkanie z autorem/autorką
    1
  • Rok 2021
    1
  • Religia
    1
  • Psychologia
    1
  • Posiadam
    1
  • Styczeń
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Bez nici Ariadny


Podobne książki

Przeczytaj także