Zarys treści jest typowy dla erotycznych romansów: on, arogancki, bogaty samiec alfa z pokręconej i oziębłej rodziny, podrywa ją, biedną, sfrustrowaną po zdradzie chłopaka, przygnębioną chorobą ojca, i serwuje jej obłędny seks, a potem okazuje się jej szefem. Są jednak dwa powody moich pozytywnych wrażeń po lekturze.

Firma, w której kilka dni po pierwszej upojnej nocy się spotykają to nowojorskie imperium medialne, które on ma niebawem odziedziczyć, gdzie ona zostaje właśnie zatrudniona. Célian ma spore doświadczenie dziennikarskie, obecnie kieruje redakcją informacji i publicystyki. Początkująca dziennikarka Judith, dla przyjaciół Jude, błyskawicznie awansuje do newsroomu i świetnie sobie tam radzi. Jest to tematyka bardzo mi bliska, a charakterystyka środowiska, kulisy zbierania i przygotowywania materiałów oraz problemy z utrzymaniem przyzwoitej oglądalności bez uzależniania się od wpływów politycznych czy nadmiernej komercjalizacji, wszystko to, jak ten typ popularnej literatury, jest całkiem nieźle pokazane.

Jeszcze ważniejszym atutem książki jest błyskotliwy język, szczególnie zabawne przepychanki i reakcje nawet na śmiertelnie poważne sytuacje. Na ogół staram się anglojęzyczne książki czytać w oryginale, ale polskie tłumaczenie autorstwa Sylwii Chojnackiej mi się podobało, łącznie ze scenami erotycznymi, z czym nie zawsze tłumacze dobrze sobie radzą. Może jedynie nie jestem zachwycona przekładem tytułu „Dirty Headlines” - „Uwodziciel” oraz paroma niedoróbkami redakcyjnymi w końcowych partiach powieści. Nie za bardzo podoba mi się również moda na okładki eksponujące odsłonięty męski tors.

Jest to moje pierwsze spotkanie z L,J. Shen, ale pewnie jeszcze po jej inne książki kiedyś sięgnę.

Zarys treści jest typowy dla erotycznych romansów: on, arogancki, bogaty samiec alfa z pokręconej i oziębłej rodziny, podrywa ją, biedną, sfrustrowaną po zdradzie chłopaka, przygnębioną chorobą ojca, i serwuje jej obłędny seks, a potem okazuje się jej szefem. Są jednak dwa powody moich pozytywnych wrażeń po lekturze.

Firma, w której kilka dni po pierwszej upojnej nocy się...