Główna bohaterka książki jest bardzo samotna i rozpaczliwie chce mieć kogoś bliskiego. Jednocześnie nie jest szczera w tym, co robi. Cały czas gra, żeby...Chyba nie pokazać swoich uczuć, przedstawiać siebie jako inną, niż jest w rzeczywistości. Obraz ludzi, którzy uważają, że seks bez uczuć jest możliwy i nie idą za tym konsekwencje.

Główna bohaterka książki jest bardzo samotna i rozpaczliwie chce mieć kogoś bliskiego. Jednocześnie nie jest szczera w tym, co robi. Cały czas gra, żeby...Chyba nie pokazać swoich uczuć, przedstawiać siebie jako inną, niż jest w rzeczywistości. Obraz ludzi, którzy uważają, że seks bez uczuć jest możliwy i nie idą za tym konsekwencje.

Nudna. Denerwująca główna bohaterka. Odebrałam ją jako bezczelną utrzymankę, bez honoru. Mocno średnia książka.

Nudna. Denerwująca główna bohaterka. Odebrałam ją jako bezczelną utrzymankę, bez honoru. Mocno średnia książka.

zmęczyłam się 🫠
główna bohaterka wyjątkowo denerwująca, chociaz jeszcze większą niechęć czuje do edith - mam wrazenie ze jest zbyt wyidealizowana
polubilam jedynie juliana

zmęczyłam się 🫠
główna bohaterka wyjątkowo denerwująca, chociaz jeszcze większą niechęć czuje do edith - mam wrazenie ze jest zbyt wyidealizowana
polubilam jedynie juliana

Książka naprawdę nudna i denerwująca. Przeczytałam ją tylko dlatego, że była wyzwaniem od przyjaciółki. Inaczej nie marnowałabym mojego czasu, bo nie wniosła nic do mojego życia. Bohaterka budzi ogromną niechęć wobec czytelnika. Wzmianki językowe nie do przejścia, z nerwów zaczęłam je wykreślać długopisem.

Książka naprawdę nudna i denerwująca. Przeczytałam ją tylko dlatego, że była wyzwaniem od przyjaciółki. Inaczej nie marnowałabym mojego czasu, bo nie wniosła nic do mojego życia. Bohaterka budzi ogromną niechęć wobec czytelnika. Wzmianki językowe nie do przejścia, z nerwów zaczęłam je wykreślać długopisem.

średnio ciekawa

średnio ciekawa

Przeczytać i zapomnieć, totalnie nijaka w mojej ocenie.

Przeczytać i zapomnieć, totalnie nijaka w mojej ocenie.

Debiutancka powieść Naoise Dolan opowiada historię dwudziestodwuletniej Avy, która przeprowadziła się z Irlandii do Hong- Kongu i stara się wymyślić co zrobić dalej ze swoim życiem. Ma słabo płatną pracę jako nauczycielka angielskiego i zaprzyjaźnia się ze starszym od siebie bogatym bankierem Julianem, wprowadza się do niego, ale łączy ich przyjaźń. Z czasem zamieszkują razem, Julian płaci za wszystko, a łączy ich tylko seks. Gdy mężczyzna wyjeżdża na kilka miesięcy do Londynu, Ava zakochuje się w Edith- młodej prawniczce…
Autorka obrała ciekawy kierunek, bo zamiast na akcji skupia się na bohaterach i ich stanach emocjonalnych. I chociaż żaden z bohaterów nie został moim ulubionym to każdy z nich jest inny, interesujący. Wspomnienia bohaterów sprawiają, że zachowania i decyzje przez nich podejmowane stawiane są w zupełnie innym świetle niż mogłoby się dotychczas wydawać.
W tej książce kontrastuje ze sobą wiele aspektów kulturowych, Ava często zastanawia się nad tym czy jest wystarczająco irlandzka, zastanawia się nad angielskością Juliana oraz sytuacją Edith jako mieszkanki Chin.
Bohaterowie na codzień mierzą się z tym co los rzuca im pod nogi, autorka ukazuje ich zachowania, wady, zalety oraz podejście do życia. Przestawia ich różne związki- zarówno te romantyczne, jak i te na stopie przyjacielskiej. „Związek” Avy z Julianem jest dość toksyczny, natomiast z Edith czasami bolesny.
Autorka w świetny sposób przedstawiła podejście do życia różnych osobowości, zależnie od ich wieku, pochodzenia czy statusu. Bawiłam się dobrze czytając tę książkę, jednak momentami czegoś mi brakowało. I to zakończenie, które nie do końca mi pasowało. Miałam nadzieję na coś mocniejszego na koniec.

Debiutancka powieść Naoise Dolan opowiada historię dwudziestodwuletniej Avy, która przeprowadziła się z Irlandii do Hong- Kongu i stara się wymyślić co zrobić dalej ze swoim życiem. Ma słabo płatną pracę jako nauczycielka angielskiego i zaprzyjaźnia się ze starszym od siebie bogatym bankierem Julianem, wprowadza się do niego, ale łączy ich przyjaźń. Z czasem zamieszkują...

Strasznie się przy tej książce wynudziłam. Miałam bardzo duże oczekiwania, podchodziłam do niej z entuzjazmem ale już w trakcie czytania nie mogłam oprzeć się wrażeniu, że to kompletna strata czasu.

Strasznie się przy tej książce wynudziłam. Miałam bardzo duże oczekiwania, podchodziłam do niej z entuzjazmem ale już w trakcie czytania nie mogłam oprzeć się wrażeniu, że to kompletna strata czasu.

Po przeczytaniu opisu spodziewałam się książki ze sporą dawką humoru, ale znalazłam go niezbyt wiele. Owszem, przemyślenia bohaterki i jej dialogi bywają błyskotliwe, ale całość nie była specjalnie zabawna.
Jeśli chodzi o fabułę, to szczerze mówiąc, chyba nie załapałam, co autorka miała na myśli. Młoda dziewczyna, Ava, wyjeżdża z Irlandii do Hongkongu, gdzie poznaje bogatego bankiera, Juliana, i zostaje z nim w dziwnym układzie. Oficjalnie nie są parą, choć razem mieszkają. Z ich rozmów i zachowania można wywnioskować, że bardzo się ku sobie mają, ale twierdzą, że nie. Pod jego nieobecność Ava wdaje się w romans z kobietą, ale nie zrywa znajomości z Julianem. I tak się miota to tu, to tam, i kogo w końcu wybrała i jak potoczyło się jej życie- nie wiadomo. Książka kończy się w zasadzie bez zakończenia i żadnej puenty się w niej nie doszukałam. Szkoda.

Po przeczytaniu opisu spodziewałam się książki ze sporą dawką humoru, ale znalazłam go niezbyt wiele. Owszem, przemyślenia bohaterki i jej dialogi bywają błyskotliwe, ale całość nie była specjalnie zabawna.
Jeśli chodzi o fabułę, to szczerze mówiąc, chyba nie załapałam, co autorka miała na myśli. Młoda dziewczyna, Ava, wyjeżdża z Irlandii do Hongkongu, gdzie poznaje...

"Ciekawe czasy" to współczesna (z naciskiem na współczesna) historia miłosna osadzona w środowisku Anglików w Hongkongu. Dużo ironii, błyskotliwych spostrzeżeń, trochę egzotyki i obcej kultury, to wszystko sprawia, że tę książkę przeczytałam z przyjemnością, choć kompletnie nie rozumiem postępowania głównej bohaterki.

"Ciekawe czasy" to współczesna (z naciskiem na współczesna) historia miłosna osadzona w środowisku Anglików w Hongkongu. Dużo ironii, błyskotliwych spostrzeżeń, trochę egzotyki i obcej kultury, to wszystko sprawia, że tę książkę przeczytałam z przyjemnością, choć kompletnie nie rozumiem postępowania głównej bohaterki.