Tajemnica odnalezionego płótna Cezanne'a

Okładka książki Tajemnica odnalezionego płótna Cezanne'a M.L. Longworth
Okładka książki Tajemnica odnalezionego płótna Cezanne'a
M.L. Longworth Wydawnictwo: Smak Słowa Cykl: Verlaque i Bonnet (tom 5) Seria: Mroczny zaułek kryminał, sensacja, thriller
324 str. 5 godz. 24 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Cykl:
Verlaque i Bonnet (tom 5)
Seria:
Mroczny zaułek
Tytuł oryginału:
The Mystery of the Lost Cezanne
Wydawnictwo:
Smak Słowa
Data wydania:
2020-09-30
Data 1. wyd. pol.:
2020-09-30
Liczba stron:
324
Czas czytania
5 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
9788366420304
Tłumacz:
Małgorzata Trzebiatowska
Średnia ocen

6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
95 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1356
756

Na półkach: ,

Kryminał Tajemnice odnalezionego płótna Cezanne'a jest moim kolejnym spotkaniem z Antoine Verlaque i Marine Bonnet. Cieszyłem się z tego powodu, bo klimat Prowancji i francuskiej kuchni unosi się nad zagadką kryminalną przez cały czas. Dotychczas nie zawiodłem się, bo lubię takie klasyczne kryminały, gdzie najważniejsza jest zagadka niż epatowanie makabrą na każdej stronie. Podczas spotkania w klubie cygar Antoine jest proszony do zobaczenia płótna sławnego malarza Paula Cezanne'ego, które może posiadać emerytowany listonosz. Okazuje się, że Rene nie żyje, a płótno zniknęło w tajemniczych okolicznościach. Sędzia wraz z komisarzem Brunem Paulikiem postanawia rozpocząć śledztwo i dowiedzieć się kto zrabował bezcenne płótno z miejsca, w którym kiedyś mieszkał sławny malarz z pomocą Marine.

Kryminał mocno osadzony w klimatach francuskich i Prowansji, gdzie w tak idealnym miejscu zostają popełnione przestępstwa. W przypadku piątej części przygód bohaterów jest to sprawa odnalezienia płótna prawdopodobnie namalowanego przez Cezanne'a i rozwiązanie zagadki jego zaginięcia. Popełnione morderstwo na Rene mieszkającym w domu, gdzie mieszkał sam malarz prowadzi do poszukiwaniu odpowiedzi dotyczącej sprawcy i motywów jakimi kierował się. Autorka potrafi z wyczuciem prowadzić dochodzenie i nie odkrywać za szybko wszystkich kart. Pojawiające się poszlaki z miejsca zbrodni, wyskakujące ślady, informacje, fałszywe tropy i zawirowania podczas śledztwa prowadzą do wysnuwania wniosków na temat odnalezionego płótna. Nie wiadomo kto za wszystkim stoi i czy motywami był obraz, a może jeszcze dodatkowo coś innego. Prowadząc sprawę w różnych kierunkach nie wiemy do końca czego spodziewać się po niej. Za sprawą zwrotów akcji i mylenia tropów nic tutaj nie jest pewne. Autorka radzi sobie doskonale i z wyczuciem odsłania poszczególne sekrety związane ze zbrodnią, a także z zaginionym obrazem Cezanne'a. Kluczy pomiędzy poszlakami i pojawiającymi się informacjami uniemożliwiając odgadnięcie kto za wszystkim stoi do samego końca. Sprawcami są podsuwane fałszywe tropy, nieoczywiste zwroty akcji i mylne poszlaki na jakie natrafiamy w czasie czytania. Zagadka kryminalna przez to była ciekawa i wciągająca. Podejrzanych mamy kilku i do samego końca nie byłem pewny kto za kradzieżą płótna stoi. Oprócz kryminalnego wątku dotyczącego morderstwa i zaginięcia obrazu jak w poprzednich książkach autorka sporo miejsca poświęca kuchennym specjałów i klimatycznie przedstawionej Prowansji. Wizyty w restauracjach, u rodziny, przyjaciołach skutkuje opisywaniem wytrawnych potraw, doskonałych win i jedzenia od samego początku. Wiele miejsca poświęcono na przedstawienie dań z tamtych stron. Antoine z Marine lubują się we wszystkim co najlepsze i ich spotkania bywają pretekstem nieraz do ukazania życia na Prowansji, jedzenia i świetnych win jakie zamawiają do potraw. Świetnie wyważono kryminalną intrygę z warstwą obyczajową i kuchennymi opisami dań jakie kosztują nasi bohaterowie. Dlatego dostałem lekki i przyjemny kryminał z ciekawą zagadką do rozwiązania.

W książce Tajemnice odnalezionego płótna Cezanne'a spotkałem kolejny raz parę ulubionych postaci jakie stworzyła autorka. Sędzia Antoine Verlaque jest postacią ciekawą, rozwijającą się z tomu na tom coraz bardziej. Już nie wypada arogancko we wszystkim co robił jak nieraz zdarzyło się mi zauważyć w czasie czytania. Obecnie zmiany postępują i stał się bohaterem, który pomimo pełnienia funkcji jest bardziej ludzki w obejściu niż był wcześniej. Dlatego wypadł sympatycznie i można go było polubić. Drugą osobą jest Marine Bonnet, która uczestniczy w śledztwie, ale w prywatnych sprawach podejmuje niecodzienne decyzje. W pierwszej części książki nie było za wiele jej samej czego mi brakowało podczas czytania, bo wraz z Antoinem tworzyli zgrany duet. Dopiero w drugiej części zaczynała pojawiać się w większym stopniu biorąc udział w prowadzonym śledztwie. Jest postacią ciekawą, sympatyczną, mającą własne zdanie i dającą się z łatwością polubić. Oboje tworzą zgrany duet w kwestii rozwiązywania spraw na jakie trafiają. Oprócz nich mamy jeszcze Bruna Paulika pracującego w policji, który wraz z Antoinem i Marine prowadzi sprawy kryminalne. Pojawiający się w mniejszym lub większym stopniu w zależności od potrzeby, ale również jest postacią jaką można polubić. Oprócz naszych głównych bohaterów występuje szereg pomniejszych i na dalekim planie. Mających do odegrania rolę w fabule przewidzianą przez autorkę. Jedni wypadają sympatycznie i inni zróżnicowanie pod pewnymi względami w zależności od wyborów jakich dokonują, swoich cech charakteru i zachowań wpływających na naszą ocenę. Zostali zarysowani pod względem psychologicznym świetnie, z lekkością i głębią. Dlatego nie dostałem papierowych postaci, którzy nie wzbudzają naszego zainteresowania. Bohaterowie wypadają ciekawie, niejednoznacznie, są wyraziste i posiadają własne tajemnice. Relacje pomiędzy nimi są przedstawione świetnie. Potraktowane zostały z lekkością, nie brakuje w nich emocji, humoru, ironii i rozmów na różne tematy. Dialogi są napisane świetne, lekko podane, przyjemne i nieraz nie pozbawione humoru. Dlatego dodając do wszystkiego pewne przemyślenia jakie mają bohaterowie wypadają wciągająco i ciekawie w czasie czytania.

Kryminał Tajemnice odnalezionego płótna Cezanne'a jest piątym tomem przygód Verlaque i Bonnet zajmujących się sprawami kryminalnymi. Autorka w kolejnej części przedstawia zbudowany na klasycznym wzorcu kryminał, gdzie najważniejsze jest dotarcie do sprawcy i odpowiedz na pytania dotyczące motywów niż epatowanie makabrą jak często teraz zdarza się. Wplątując we wszystko kuchenne rewolucje i opisy podawanych win tworzy ciekawe połączenie kryminału z dodatkiem warstwy obyczajowej i klimatu Prowansji jaki unosi się nad fabułą. Pomimo tego trzyma w napięciu i świetnie czyta się od samego początku. Mamy w mniejszym stopniu jakieś nawiązania do poprzednich części dotyczące po krótce wspomnienia dotychczas prowadzonych spraw, ale rozwijające relacje pomiędzy parą bohaterów ciągle ewoluują z każdym tomem. W tym przypadku początkowo stoją jakby w miejscu, lecz później zaczynają zmieniać się w drugiej połowie. Relacje jakie ich łączą nie są pełne lukru i słodkości jak w romansach. Dlatego wypadają zwyczajnie i nie przeszkadzały w ogóle w czasie czytania. Śledztwo prowadzone przez bohaterów posiada ciekawą intrygę kryminalną z kilkoma zwrotami akcji jakie występują. Dlatego nie możemy być pewni niczego do samego końca, bo wiele może zdarzyć się i zmienić nasze podejście mimo naszych prób odgadnięcia zagadki zaserwowanej przez autorkę. Trzyma w napięciu, przyjemnie czyta się i wciąga za sprawą klimatu jaki posiada. Napisany został w lekkim, przyjemnym i przystępnym stylu. Dlatego nie mogłem oderwać się od niej i miło spędziłem z kryminałem czas. Tajemnice odnalezionego płótna Cezanne'a posiada wiele wątków oprócz głównego ubarwiające fabułę i dającą przyjemność w czasie czytania. Zakończenie mnie zaskoczyło, bo spodziewałem się kogoś innego ujrzeć jako sprawcę. Dlatego finał tego przyjemnego kryminału prowadzonego w klasyczny sposób spodobał mi się. Nawet wyjaśnienie kradzieży i motywów jakimi kierował się był świetnie przemyślany i pasował tutaj znakomicie.

Książka Tajemnice odnalezionego płótna Cezanne'a jako piąta odsłona przygód Verlaque i Bonnet nadal przyjemnie czyta się i zagadka kryminalna jaką dostałem była wciągająca. Jeśli coś najbardziej przeszkadzało w czytaniu to nie przetłumaczenie nieraz słów francuskich na polski. Trzeba było domyśleć się o co chodzi w niektórych scenach co uważam za mankament jaki nie powinien mieć miejsca. Może jeszcze jakieś drobne niuanse występowały, ale w ogólnym rozrachunku dostałem przyjemny i lekki kryminał. Sięgając po kolejny tom przygód bohaterów nie zawiodłem się mimo wszystko, bo Tajemnice odnalezionego płótna Cezanne'a po raz kolejny jak wcześniej bywało kupił mnie klimatem prowancjii, francuskiego dobrego jedzenia, niezwykłych win i wykwintnych dań jakie spotykamy na kartach książki. Ciekawie wypadająca warstwa obyczajowa, przedstawienie relacji pomiędzy bohaterami i interakcji jakie następują tylko dodają kolorytu fabule. Ciekawy i wciągający wątek kryminalny dopełniał całości obrazu. Akcja została poprowadzona szybko do przodu i wiele działo się w czasie czytania. Wydarzenia również lecą szybko do przodu nie zwalniając choćby na moment. Nawet opisy potraw lub inne nie powodują wolniejszego tempa akcji. Dlatego nie nudziłem się, a dobrze bawiłem się podczas czytania. Kolejny tom przygód bohaterów okazał się lekkim i przyjemnym kryminałem, po którego sięgnięcie nie żałuje, bo spędziłem z nim miło czas. Wciągnął mnie od razu i bawiłem się świetnie w czasie czytania. Tajemnice odnalezionego płótna Cezanne'a jest piątą odsłoną przygód Verlaque i Bonnet wartą przeczytania i napisaną w stylu klasycznego kryminału. Dlatego chętnie sięgnę po kolejne tomy jak będę miał okazje do tego spodziewając się znów ciekawej zagadki kryminalnej i wspaniałego klimatu jaki oferuje.

Kryminał Tajemnice odnalezionego płótna Cezanne'a jest moim kolejnym spotkaniem z Antoine Verlaque i Marine Bonnet. Cieszyłem się z tego powodu, bo klimat Prowancji i francuskiej kuchni unosi się nad zagadką kryminalną przez cały czas. Dotychczas nie zawiodłem się, bo lubię takie klasyczne kryminały, gdzie najważniejsza jest zagadka niż epatowanie makabrą na każdej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
426
125

Na półkach: ,

Lekki i przyjemny kryminał z ciekawą fabułą i fajnymi bohaterami. Minusem jest to że powiedzonka są po francusku ,a nie wszyscy znają ten język,i nie ma ich tlumaczenia,nawet wytlumaczenia jesli to są jakieś wyrażenia miejscowe,szkoda.Moze to wina tlumacza który nie zamiescił tlumaczeñ tych ,, smaczków jezykowych,,.

Lekki i przyjemny kryminał z ciekawą fabułą i fajnymi bohaterami. Minusem jest to że powiedzonka są po francusku ,a nie wszyscy znają ten język,i nie ma ich tlumaczenia,nawet wytlumaczenia jesli to są jakieś wyrażenia miejscowe,szkoda.Moze to wina tlumacza który nie zamiescił tlumaczeñ tych ,, smaczków jezykowych,,.

Pokaż mimo to

avatar
1166
721

Na półkach:

Jako że to kolejny tom cyklu, to i kolejna opinia. Powtarzanie tych samych komplementów nie ma sensu, cała seria to literatura rozrywkowa najwyższych lotów, zapraszająca czytelników nie tylko na kilka godzin odpoczynku, ale i na przyjemnie wplecioną w tekst opowieść o Francji, Francuzach, Prowancji, kulturze związanej z pięknem w wielu znaczeniach, o radości wreszcie, jako nieodzownym składniku prawdziwego życia.
Co nieco zadziwia, to finansowy aspekt w treści tego tomu - otóż autorka z niewiadomych powodów tysiące razy nawiązuje do bogactwa i biedy, do cen (nieruchomości, jedzenia, dzieł sztuki),do wydatków, kupowania, sprzedawania, czynszów, kredytów itd. Może to dla autorki ważne aż w takim stopniu - nie wiem. A może Francuzi rzeczywiście o tym wciąż debatują - tego też nie wiem.
Tym niemniej czytało się bardzo przyjemnie, jak zawsze.

Jako że to kolejny tom cyklu, to i kolejna opinia. Powtarzanie tych samych komplementów nie ma sensu, cała seria to literatura rozrywkowa najwyższych lotów, zapraszająca czytelników nie tylko na kilka godzin odpoczynku, ale i na przyjemnie wplecioną w tekst opowieść o Francji, Francuzach, Prowancji, kulturze związanej z pięknem w wielu znaczeniach, o radości wreszcie, jako...

więcej Pokaż mimo to

avatar
28
27

Na półkach:

Możliwe, że oryginał jest całkiem znośny. Natomiast polskie tłumaczenie to dramat, co jest już tradycją tej serii.
Oto dwa zdania, które stanowią dobrą ilustrację jakości polskiego wydania
"U Michauda rozeszły się plotki, że rodzice hrabiny postanowili nie wydawać jej za mąż, kiedy znajomy ojca dziewczyny, bogaty notariusz z Lyonu, stracił żonę po jej długiej chorobie."
Kilka stron wcześniej znajdziemy równie piękne zdanie
"Szli po terakotowych płytkach podłogowych tak wypolerowanych, że sędzia obawiał się poślizgnąć, do pokoju tonącego w świetle dzięki ścianie z tafli szklanych".

Możliwe, że oryginał jest całkiem znośny. Natomiast polskie tłumaczenie to dramat, co jest już tradycją tej serii.
Oto dwa zdania, które stanowią dobrą ilustrację jakości polskiego wydania
"U Michauda rozeszły się plotki, że rodzice hrabiny postanowili nie wydawać jej za mąż, kiedy znajomy ojca dziewczyny, bogaty notariusz z Lyonu, stracił żonę po jej długiej chorobie."...

więcej Pokaż mimo to

avatar
314
142

Na półkach:

Jest to piąty tom serii, na szczęście jest ona skonstruowana tak że mimo wszystko spokojnie można było przeczytać te książkę.

Książkę czytało mi się dobrze. Była zagadka, śmierć emerytowanego listonosza oraz zaginięcie obrazu (reszta zagadek buduje się w trakcie czytania),poszukiwania, życie prywatne i ... Cezanne.

To właśnie był ciekawy zabieg. Mimo, że akcja książki dzieje się współcześnie co jakiś czas trafiamy na rozdział gdzie poznajemy się właśnie ze znanym malarzem.


To była całkiem przyjemna lektura, troszkę coś innego niż zawsze. Do tego mogłam ciut podszkolić swój francuski. Jeśli szukacie czegoś w podobnym typie to polecam!

Jest to piąty tom serii, na szczęście jest ona skonstruowana tak że mimo wszystko spokojnie można było przeczytać te książkę.

Książkę czytało mi się dobrze. Była zagadka, śmierć emerytowanego listonosza oraz zaginięcie obrazu (reszta zagadek buduje się w trakcie czytania),poszukiwania, życie prywatne i ... Cezanne.

To właśnie był ciekawy zabieg. Mimo,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
126
126

Na półkach:

Jako lektura rozrywkowa z ambicjami edukacyjnymi może być. Mnie najbardziej zaciekawił wątek Cezanne'a. Jeśli chodzi o poziom literacki trochę gorzej, ale może to wina niezbyt starannego tłumaczenia. Zespołowa korekta też nie wyszła książce na dobre.

Jako lektura rozrywkowa z ambicjami edukacyjnymi może być. Mnie najbardziej zaciekawił wątek Cezanne'a. Jeśli chodzi o poziom literacki trochę gorzej, ale może to wina niezbyt starannego tłumaczenia. Zespołowa korekta też nie wyszła książce na dobre.

Pokaż mimo to

avatar
1169
875

Na półkach: , ,

Jeszcze wakacyjny klimat robi swoje. Ta seria jest jedną z moich ukochanych. Świetnie napisana, klimat, który uwielbiam. Mnóstwo tu jedzenia, wina, Prowansji. W tej części również sztuki. Opowieść smakowita, toczy się w atmosferze bycia, bez pośpiechu, autorka ofiarowuje nam możliwość poczucia życia w jego najlepszych aspektach. Do tego fabuła kryminalna, żeby coś się działo. No i lekkie pióro, świetne, czyta się doskonale. Takie książki to ja lubię ❤

Jeszcze wakacyjny klimat robi swoje. Ta seria jest jedną z moich ukochanych. Świetnie napisana, klimat, który uwielbiam. Mnóstwo tu jedzenia, wina, Prowansji. W tej części również sztuki. Opowieść smakowita, toczy się w atmosferze bycia, bez pośpiechu, autorka ofiarowuje nam możliwość poczucia życia w jego najlepszych aspektach. Do tego fabuła kryminalna, żeby coś się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
3123
1411

Na półkach: ,

Tym razem przyjemna lektura pełna - jak zwykle - francuskiego klimatu, z wątkiem przewodnim, jakim jest sztuka. Troszeczkę można dowiedzieć się o malarstwie Paula Cezanne'a.

Tym razem przyjemna lektura pełna - jak zwykle - francuskiego klimatu, z wątkiem przewodnim, jakim jest sztuka. Troszeczkę można dowiedzieć się o malarstwie Paula Cezanne'a.

Pokaż mimo to

avatar
58
56

Na półkach:


avatar
318
316

Na półkach: ,

Niewiarygodnie naiwny sędzia śledczy.W poprzednich częściach było lepiej

Niewiarygodnie naiwny sędzia śledczy.W poprzednich częściach było lepiej

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    113
  • Chcę przeczytać
    71
  • Posiadam
    22
  • 2021
    8
  • Legimi
    7
  • 2020
    5
  • 2023
    5
  • 2020
    5
  • Kryminały
    4
  • Kindle
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Tajemnica odnalezionego płótna Cezanne'a


Podobne książki

Przeczytaj także