Treść ciekawa (choć nieco dłużąca się). Jeśli kogoś nie interesuje czytanie to książka może być fantastycznym albumem - ilość zdjęć pałacu, okolic itp NIESAMOWITE. Cudowne że autorka zebrała wszystkie zdjęcia w jednym miejscu które są cudownym uzupełnieniem do treści ale też bronią się same

Treść ciekawa (choć nieco dłużąca się). Jeśli kogoś nie interesuje czytanie to książka może być fantastycznym albumem - ilość zdjęć pałacu, okolic itp NIESAMOWITE. Cudowne że autorka zebrała wszystkie zdjęcia w jednym miejscu które są cudownym uzupełnieniem do treści ale też bronią się same

Czy ta historia była niezwykła? Nie sądzę. Była poprawna. Przede wszystkim książka jest o co najmniej 1/3 za gruba, bo do historii samego pałacu i okolic autorka niepotrzebnie dodała tyle biografii jego mieszkańców (po co mi biografia rodziny Chopinów, którą autorka przytoczyła, bo kompozytor przez chwilę mieszkał w pałacu?). Zdarza się Borowskiej nietrzymanie tematu, zbaczanie na manowce, dryfowanie wokół pałacu z pominięciem go. Początkowe rozdziały bardzo sztywno, akademicko napisane, zniechęcają do dalszej lektury. Później jakoś się rozluźnia i da się czytać.
Było kilka naprawdę interesujących wątków - sama historia miejsca, w którym pałac stał (od folwarku przez różne budynki, domy i pałace po kupę gruzu w 1944 r.),ciekawostki o parku, soborze św. Aleksandra Newskiego, teatrze letnim, pomniku księcia Poniatowskiego, Grobie Nieznanego Żołnierza i Pałacu Brühla. Tyle że wszystko to można było inaczej opowiedzieć. No i zilustrować lepszymi zdjęciami - fotografie są małe, czarno-białe i niewyraźne.
Autorka jest fascynatką Pałacu Saskiego, jest też gorącą zwolenniczką jego odbudowy. Ja stoję na nieco innym biegunie - dla mnie była to historia budynku, do którego nie mam sentymentu i nie ma on dla mnie szczególnego znaczenia, a jego odbudowa jest mi obojętna. Może dlatego ta lektura jakoś u mnie nie zażarła.

Czy ta historia była niezwykła? Nie sądzę. Była poprawna. Przede wszystkim książka jest o co najmniej 1/3 za gruba, bo do historii samego pałacu i okolic autorka niepotrzebnie dodała tyle biografii jego mieszkańców (po co mi biografia rodziny Chopinów, którą autorka przytoczyła, bo kompozytor przez chwilę mieszkał w pałacu?). Zdarza się Borowskiej nietrzymanie tematu,...

Mam bardzo mieszanie zdanie o tej książce, rzadko mi się tak zdarza. Autorka opisuje historię miejsca i okolic na którym stał Pałac Saski - od wczesnego średniowiecza poprzez wszystkie zmiany budowlane / architektoniczne w okolicy. I to jest poniekąd silna strona opowieści, bo mamy pełen przegląd co się działo i dlaczego i jaki miało wpływ na Warszawę, mieszkańców, właścicieli pałacu. Minusem jest wplatanie momentami totalnie pobocznych historii, że mieszkał ktoś przez kilka lat, a ta osoba to robiła to i tamto i historia romansu danej postaci. Momentami WTF, dlaczego o tym czytam. O pomniku księcia Poniatowskiego dowiedziałem się z tej książki więcej niż spodziewałem, a to dlatego, że stał na placu przed pałacem :D. Autorka brała udział w pracach archeologicznych na opisywanym terenie w latach 2006-08 i ten zmysł archeologa widać w książce - są opisy znalezionych łyżek, fragmentów porcelany itd. A to czego zabrakło? Na sam koniec zdałem sobie sprawę, że nie było ani jednej porządnej mapki Warszawy, usytuowania na planie współczesnego miasta (tak jakby autorka zakładała, że odbiorcą jest tylko warszawiak) oraz, co już uznaje za większą "zbrodnię" - brak zdjęć pałacu. To co w książce to jakieś fragmenty, rzuty komnat / pomieszczeń a nie ma ani jednego porządnego ujęcia Pałacu. Liczyłem, że po lekturze będe wiedział, czy być Team Odbudowa, czy Team Nie Ma Co Wydawać Kasy - ale niestety dalej jestem w rozkroku, zatem ocena książki odzwierciedla to moje niezdecydowanie - 6/10 w kierunku na odbudowę.

Mam bardzo mieszanie zdanie o tej książce, rzadko mi się tak zdarza. Autorka opisuje historię miejsca i okolic na którym stał Pałac Saski - od wczesnego średniowiecza poprzez wszystkie zmiany budowlane / architektoniczne w okolicy. I to jest poniekąd silna strona opowieści, bo mamy pełen przegląd co się działo i dlaczego i jaki miało wpływ na Warszawę, mieszkańców,...