La reina descalza

Okładka książki La reina descalza Ildefonso Falcones
Okładka książki La reina descalza
Ildefonso Falcones Wydawnictwo: Debolsillo Seria: Debolsillo literatura piękna
752 str. 12 godz. 32 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Debolsillo
Wydawnictwo:
Debolsillo
Data wydania:
2015-01-01
Data 1. wydania:
2015-01-01
Liczba stron:
752
Czas czytania
12 godz. 32 min.
Język:
hiszpański
ISBN:
9788490624029
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
3 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1420
468

Na półkach: ,

Kolejna opowieść Falconesa, która zachwyca światem XVIII - wiecznej Hiszpanii, utrzymana w podobnym klimacie co poprzednie pozycje autora. Bardzo cienię sobie tego pisarza za umiejętne wplatanie w niezwykle interesującą fabułę ważnych wydarzeń historycznych, które są doskonałym tłem dla całej powieści. Ta opowieść jest jak cygańska pieśń - chwyta za serce i aż kipi od emocji gwałtownie przechodzących od radości do bezbrzeżnego smutku, czasem pokazująca śmiech przez łzy i miłość przeradzającą się w nienawiść. Nie ma sposobu, żeby nie zaangażować się emocjonalnie w tę historię i choć powieść liczy sobie lekko ponad 700 stron, czyta się ją błyskawicznie. Niewątpliwie Falcones ma fantastyczny dar "ubierania" swoich powieści w piękne słowa, tworząc za ich pomocą wysublimowany klimat dalekich podróży w hiszpańską przeszłość.

Kolejna opowieść Falconesa, która zachwyca światem XVIII - wiecznej Hiszpanii, utrzymana w podobnym klimacie co poprzednie pozycje autora. Bardzo cienię sobie tego pisarza za umiejętne wplatanie w niezwykle interesującą fabułę ważnych wydarzeń historycznych, które są doskonałym tłem dla całej powieści. Ta opowieść jest jak cygańska pieśń - chwyta za serce i aż kipi od...

więcej Pokaż mimo to

avatar
443
422

Na półkach:

Jeżeli ktoś myśli, że to opowieść o tańcu, falbanach, tupaniu - czyli flamenco - to się zawiedzie - to powieść o ludach cygańskich, które także śpiewały i tańczyły boso, ale o tańcu już jest znacznie mniej, to książka raczej o ucisku Romów i walce rządu z tą nacją. "Katedry" Falcones'a nie dałam rady skończyć, ale tę książkę jakoś przełknęłam. To co mnie drażni u tego autora - to brak wplecenia historii w fabułę - on tak jakoś sztywnie wplata opisy zdarzeń historycznych czy wyjaśnień - jakoś tak encyklopedycznie w trakcie fabuły i dlatego słabo to wypada, nie czuje się z tekstu historii a raczej z tych jego kontrastowych "wtrąceń".
P.S. Jeżeli ktoś chce więcej o flamenco - polecam książkę Lucindy Riley "siostra księżyca" - można czytać bez wcześniejszych części - bo każda z tych części jest o innej siostrze.

Jeżeli ktoś myśli, że to opowieść o tańcu, falbanach, tupaniu - czyli flamenco - to się zawiedzie - to powieść o ludach cygańskich, które także śpiewały i tańczyły boso, ale o tańcu już jest znacznie mniej, to książka raczej o ucisku Romów i walce rządu z tą nacją. "Katedry" Falcones'a nie dałam rady skończyć, ale tę książkę jakoś przełknęłam. To co mnie drażni u tego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
50
40

Na półkach:

Książka mniej „andaluzyjska” niż „Ręka Fatimy”, jeżeli można tak powiedzieć. Obie jednak pokazują ludy w Hiszpanii prześladowane i ostatecznie ujarzmione - „Bosonoga Królowa” Murzynów i Cyganów, z kolei „Ręka Fatimy” Morysków. Wracając - „Bosonoga Królowa” wprawdzie nie jest aż tak „andaluzyjska”, lecz ciężko stwierdzić, że w ogóle nie ma w niej Andaluzji. Wiele w niej o Flamenco, a w zasadzie o tym, co poprzedziło Flamenco. Akcja dzieje się w XVIII w. a więc - jak to określa sam Autor w nocie - w czasach preflamenco. Nie zmienia to faktu, że taniec „gra” jedną z głównych ról. Podobnie jest z Trianą, obecnie dzielnicą Sewilli. Jest to główne miejsce akcji, oczywiście niejedyne, jest też np. Madryt czy tereny Portugalii, czasem będzie o Maladze, która jest więzieniem dla matki głównej bohaterki, twardej i nieustępliwej Cyganki - Any. Taki sam jest jej dziadek - Melchior. Główna bohaterka - Milagros to dziewczę dorastające, ale tylko na pierwszych stronach książki. Połączy ją przyjaźń z Czarną, kolejną bardzo ciekawą bohaterką. Dla mnie książka jest piękna. Bohaterowie wciąż nie pozwalają o sobie zapomnieć. Akcja poprowadzona według mnie tak jak należy. Ujmująco przedstawiona trudna historia Cyganów w Hiszpanii. No i taniec... Książkę przeczytałem przed wypadem do Andaluzji. Zachęciła mnie do tego, by odwiedzić pokaz Flamenco (ja zobaczyłem flamenco w Kordobie ale stolicą wydaje się Sewilla, gdzie poza muzeum i szkołami tańca warto odwiedzić Plac Hiszpański gdzie za darmo można obejrzeć pokaz) i zobaczyć - aczkolwiek tylko na krótką chwilę - Trianę, która słynie z ładnej ceramiki.

Książka mniej „andaluzyjska” niż „Ręka Fatimy”, jeżeli można tak powiedzieć. Obie jednak pokazują ludy w Hiszpanii prześladowane i ostatecznie ujarzmione - „Bosonoga Królowa” Murzynów i Cyganów, z kolei „Ręka Fatimy” Morysków. Wracając - „Bosonoga Królowa” wprawdzie nie jest aż tak „andaluzyjska”, lecz ciężko stwierdzić, że w ogóle nie ma w niej Andaluzji. Wiele w niej o...

więcej Pokaż mimo to

avatar
943
190

Na półkach:

Jak na Falconesa jestem rozczarowana.

Jak na Falconesa jestem rozczarowana.

Pokaż mimo to

avatar
2112
1374

Na półkach: , , ,

"Bosonoga królowa" to kolejna książka Ildefonsa Falconesa, która nawiązuje w swej fabule do zdarzeń i niechlubnej historii Hiszpanii okresu XVIII wieku. Kraj ten od wielu, wielu dziesięcioleci był mieszanką kulturową i społeczną, bowiem zamieszkiwali w nim przedstawiciele różnych nacji; jedną z nich byli Cyganie.

Akcja powieści toczy się w sewilskich dzielnicach La Cartuja, w Trianie, ale też w Madrycie, Saragossie czy Kadyksie. Jej bohaterami jest rodzina Vegów z jej głową rodu Melchorem, zwanym Galernikiem, jego córka Ana i wnuczka Milagros oraz skłócony z nią ród Garciów, ale też czarnoskóra Caridad, która podczas morskiej podróży z Kuby do Hiszpanii, uzyskała wolność od swego umierającego pana. Codzienne, barwne życie tej społeczności zostaje przerwane dekretem królewskim, który nakazał wszystkich hiszpańskich Cyganów pozbawić wolności, zamykając ich w więzieniach czy odsyłając do pracy w stoczniach, pozbawiając równocześnie majątków i domów. Po prawie trzystu latach działania inkwizycji znów wybuchają niekontrolowane emocje, nienawiść, wrogość, a moda na francuski liberalizm ściera się z tradycyjną surowością hiszpańskich obyczajów.
Ale duma tej społeczności nie pozwala Cyganom pozostać biernym, poddać się, a dumę tę szczególnie zobaczyć można wśród członków rodziny Vegów.

Wiele w tej powieści wszelkich emocji, wynikających zarówno z bardzo osobistych i bolesnych przeżyć bohaterów, ale też z losów społeczności, z której się wywodzą; miłość splata się w niej z fanatyczną nienawiścią, namiętność z niewyobrażalnym okrucieństwem i przemocą, bezwzględna wierność zasadom ze zdradą. Skrajne są też obrazy życia Hiszpanów w zależności od statusu społecznego; możemy ujrzeć przepych pałaców w Sewilli i Madrytu, ale też nędzę dzielnic biedoty, uczestniczyć w rodzącej się z natury sztuce i manierystycznych spektaklach w madryckim teatrze, traktowanie Cyganów jako gorszą kategorię ludzi, a równocześnie pożądanie ich pięknych kobiet, pozbawianie je honoru.

Wszystkie te wątki Ildefonso Falcones wspaniale i spójnie łączy w epicką całość, "doprawia szczyptą tabaki z Indii Zachodnich, zapachem pomarańczy z podsewilskich gajów", a przede wszystkim ukazuje świat romskiej kultury z jego fiestami, solidną dawką tańca i muzyki, z której zrodziło się flamenco. Polecam, bowiem warto poznać Hiszpanię z tamtych lat, choć nie zawsze budzącą nasz zachwyt.

"Bosonoga królowa" to kolejna książka Ildefonsa Falconesa, która nawiązuje w swej fabule do zdarzeń i niechlubnej historii Hiszpanii okresu XVIII wieku. Kraj ten od wielu, wielu dziesięcioleci był mieszanką kulturową i społeczną, bowiem zamieszkiwali w nim przedstawiciele różnych nacji; jedną z nich byli Cyganie.

Akcja powieści toczy się w sewilskich dzielnicach La...

więcej Pokaż mimo to

avatar
208
116

Na półkach:

Książka dobra, wciągająca. Jedyny zarzut mam taki, że niektórzy bohaterowie byli prowadzeni mało konsekwentnie. O ile np. Caridad świetnie poprowadzona, widać rozwój postaci, Ana - córka Melchora, konsekwencja w jej upartości, dumie, o tyle jej córka Milagros to już tragedia. Początkowo dumna, uparta jak matka, a potem szybko daje się zdominować mężowi i jego rodzinie, nawet właściwie bez żadnej próby oporu. Jej postać jest dla mnie największym rozczarowaniem. Rozczarowanie przyniósł też koniec książki, zbyt przewidywalny i właściwie taki nijaki.

Książka dobra, wciągająca. Jedyny zarzut mam taki, że niektórzy bohaterowie byli prowadzeni mało konsekwentnie. O ile np. Caridad świetnie poprowadzona, widać rozwój postaci, Ana - córka Melchora, konsekwencja w jej upartości, dumie, o tyle jej córka Milagros to już tragedia. Początkowo dumna, uparta jak matka, a potem szybko daje się zdominować mężowi i jego rodzinie,...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
185
99

Na półkach:

Jak wszystkie ksiązki Falconesa dla mnie arcydzieła ...trudno sie oderwać kosztem zarwanych nocy

Jak wszystkie ksiązki Falconesa dla mnie arcydzieła ...trudno sie oderwać kosztem zarwanych nocy

Pokaż mimo to

avatar
36
36

Na półkach:

Swietna ksiazka przenoszaca nas w swiat XVIII-wiecznej Andaluzji. Dla mnie sentymentalny powrot do Sewilli, miasta przenikania sie 3 najwiekszych kultur i religii.

Swietna ksiazka przenoszaca nas w swiat XVIII-wiecznej Andaluzji. Dla mnie sentymentalny powrot do Sewilli, miasta przenikania sie 3 najwiekszych kultur i religii.

Pokaż mimo to

avatar
195
97

Na półkach: , ,

Przed laty, ominęły mnie pierwsza i druga fala fascynacji powieściami Falconesa, które zalały Polskę, a przynajmniej kręgi bliskich mi osób. Książki „Katedra z Barcelonie” i „Ręka Fatimy” ostatecznie wpadły mi ręce kilka lat temu, dzięki czemu mogłam nadrobić czytelnicze braki. Te i kolejne pokaźne objętościowo dzieła hiszpańskiego pisarza bywają różnie odbierane, nie do każdego trafia ich przekaz. W mojej ocenie są to najbardziej przystępne spośród wielu trudnych lekcji historii Półwyspu Iberyjskiego.

Tym razem sięgnęłam po „Bosonogą królową” i jedyne czego oczekiwałam to poznać kilka ciekawostek związanych z Sewillą. Muszę przyznać, że Falcones doskonale przygotował się do napisania tej książki. Znakomicie scharakteryzował społeczność cygańską zamieszkującą sewilską dzielnicę Triana. Łącząc wyraziste fikcyjne postaci z autentycznymi, brutalnymi wydarzeniami, które targały życiem tej grupy w połowie XVIII wieku m.in. pod rządami Filipa V – wnuka francuskiego Króla Słońce, autor zwięźle przybliżył historię prześladowań Cyganów tamtych czasów. Niepokojący obraz ludzi nie trzymających się żadnych schematów, dopełniają hiszpańskie wyższe sfery, bandy przemytników, duchowni, a także pewna wolna kobieta – niegdyś kubańska niewolnica. Cóż może łączyć te wszystkie osoby? Odpowiedź jest prosta: tytoń i muzyka. Z tej niepozornej książki o słusznej objętości, wyłania się opowieść o tabace, cygarach i pierwszych papierosach, a pośród całego pochodzącego z nich, zawieszonego w powietrzu dymu, wybrzmiewają dźwięki śpiewu, gitary i klaskania, które zapoczątkowały dzisiejsze flamenco.

Motywem, który zdominował całą powieść i sylwetki bohaterów jest wolność. Każda doskonale sportretowana przez autora postać interpretuje wolność na swój sposób, pragnie jej w sposób odmienny od pozostałych. Niewątpliwie, w tym aspekcie, najbardziej skłaniają do refleksji losy byłej niewolnicy, stawiającej pierwsze w pełni samodzielne kroki na świecie, mimo w pełni dojrzałego wieku i ogromnego bagażu doświadczeń. Z każdym rozdziałem, ta początkowo uboga pod każdym względem kobieta, swoją obecnością i wolą życia wzbogaca na różne sposoby życie swoje i innych.

Poza oczekiwaną przeze mnie Sewillą, spory fragment książki został osadzony w Madrycie, a także w niewielkiej miejscowości Barranco, obecnie leżącej w granicach Portugalii. Przewijają się również wątki związane z Malagą, Saragossą i odległą Kubą.

„Bosonoga królowa” wciąga, wzmaga pragnienie poznania kolejnych wydarzeń, czyta się ją w dzikim tempie, ale wbrew pozorom do lekkich lektur zdecydowanie nie należy.

Przed laty, ominęły mnie pierwsza i druga fala fascynacji powieściami Falconesa, które zalały Polskę, a przynajmniej kręgi bliskich mi osób. Książki „Katedra z Barcelonie” i „Ręka Fatimy” ostatecznie wpadły mi ręce kilka lat temu, dzięki czemu mogłam nadrobić czytelnicze braki. Te i kolejne pokaźne objętościowo dzieła hiszpańskiego pisarza bywają różnie odbierane, nie do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
287
45

Na półkach: ,

Ciekawa historia pełna interesujących zdarzeń. Miejscami wzruszająca ale było także kilka zabawnych momentów. Opowieść budzi wiele emocji. Akcja toczy się dość szybko co powoduje że książkę szybko się czyta.

Ciekawa historia pełna interesujących zdarzeń. Miejscami wzruszająca ale było także kilka zabawnych momentów. Opowieść budzi wiele emocji. Akcja toczy się dość szybko co powoduje że książkę szybko się czyta.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    870
  • Przeczytane
    724
  • Posiadam
    194
  • Teraz czytam
    29
  • Ulubione
    19
  • Chcę w prezencie
    18
  • 2018
    10
  • 2014
    9
  • 2020
    6
  • Historyczne
    6

Cytaty

Więcej
Ildefonso Falcones Bosonoga królowa Zobacz więcej
Ildefonso Falcones Bosonoga królowa Zobacz więcej
Ildefonso Falcones Bosonoga królowa Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także