rozwińzwiń

Mistrz i Małgorzata

Okładka książki Mistrz i Małgorzata Michaił Bułhakow
Okładka książki Mistrz i Małgorzata
Michaił Bułhakow Wydawnictwo: Znak Audioteka klasyka
Kategoria:
klasyka
Tytuł oryginału:
Mistrz i Małgorzata
Wydawnictwo:
Znak Audioteka
Data wydania:
2019-12-06
Język:
polski
Średnia ocen

8,8 8,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,8 / 10
24 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
295
226

Na półkach: ,

Odsłuchałem tę książkę jako superprodukcję Audioteki. Jak zawsze jakość nagrania jest bardzo wysoka.

Co do samej książki - nie byłem jej fanem. Nie bawiły mnie elementy groteski i nie zrozumiałem dużej części nawiązań. Możliwe, że odebrałbym ją dużo lepiej, gdybym szybciej uświadomił sobie w jakim (i o jakim) społeczeństwie została ona napisana. Jednak duża część tego kontekstu mi umknęła i przez to lektura nie sprawiała mi przyjemności.

Odsłuchałem tę książkę jako superprodukcję Audioteki. Jak zawsze jakość nagrania jest bardzo wysoka.

Co do samej książki - nie byłem jej fanem. Nie bawiły mnie elementy groteski i nie zrozumiałem dużej części nawiązań. Możliwe, że odebrałbym ją dużo lepiej, gdybym szybciej uświadomił sobie w jakim (i o jakim) społeczeństwie została ona napisana. Jednak duża część tego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1244
317

Na półkach: , , , , , , ,

Z połączenia realizmu, groteski i fantastyki wyłania się „nienormalna normalność” i to w niej trzeba szukać trwałych wartości i odniesień sensu ludzkiego życia, by przetrwać.
Niemożliwe, może stać się możliwe.
Jaka będzie tego cena?
I czy ostatecznie zatriumfuje prawda, dobro i braterstwo?
Najważniejsze jednak, by mieć odwagę być sobą.

I moja ulubiona postać - Małgorzata, która „miała słabość do ludzi będących mistrzami w swym fachu”.

Dzieło absolutnie ponadczasowe, uniwersalne i genialne w prowokowaniu różnych odczytań, bo to nie tylko to, że „romantyczny bunt przeciwko konwencjom staje się protestem przeciw zniewoleniu przez totalitarną rzeczywistość”.

Gdyby dla odmiany ktoś chciał tego arcydzieła Bułhakowa posłuchać, gorąco namawiam do wysłuchania wspaniałej superprodukcji Audioteki, w której możemy usłyszeć głosy między innymi: Magdaleny Różczki, Andrzeja Chyry, Jerzego Radziwiłłowicza, Krzysztofa Tyńca, Krzysztofa Wakulińskiego, Mariusza Bonaszewskiego i wielu innych wspaniałych polskich autorów.

Przeczytane w 2000 i 2023

Z połączenia realizmu, groteski i fantastyki wyłania się „nienormalna normalność” i to w niej trzeba szukać trwałych wartości i odniesień sensu ludzkiego życia, by przetrwać.
Niemożliwe, może stać się możliwe.
Jaka będzie tego cena?
I czy ostatecznie zatriumfuje prawda, dobro i braterstwo?
Najważniejsze jednak, by mieć odwagę być sobą.

I moja ulubiona postać -...

więcej Pokaż mimo to

avatar
397
198

Na półkach:

Sama książka (który to raz już czytana?) to arcydzieło - ciekawy nowy przekład. Ale w tej audiosuperprodukcji denerwowało mnie, że ktoś nie zapanował nad efektem, gdy dźwięki tła (ulicy, sali kabaretu, restauracji) zagłuszały wręcz narratora opowieści, a czasem i dialogi. To nie powinno się zdarzyć. Za to gwiazdka mniej.

Sama książka (który to raz już czytana?) to arcydzieło - ciekawy nowy przekład. Ale w tej audiosuperprodukcji denerwowało mnie, że ktoś nie zapanował nad efektem, gdy dźwięki tła (ulicy, sali kabaretu, restauracji) zagłuszały wręcz narratora opowieści, a czasem i dialogi. To nie powinno się zdarzyć. Za to gwiazdka mniej.

Pokaż mimo to

avatar
1642
268

Na półkach: , , , , , , , ,

"Mistrz i Małgorzata" w wersji Audioteki rzuca na kolana. Efekty dźwiękowe, muzyczne oraz mistrzowska gra aktorska potęgują doznania opisanych wydarzeń. Zwłaszcza Małgorzata to zniewalająca kobieta wamp, istna czarownica, która z miłości za ukochanym jest w stanie pójść do samego piekła. Chyba jedynym drobnym mankamentem tej superprodukcji dźwiękowej jest sam Mistrz, trochę za mało mistrzowski jak na obiekt westchnień królowej czarownic. Największym atutem tej mieszanki romantyzmu i realizmu magicznego są dywagacje natury religijnej, etycznej i moralnej prowadzonej ni to poważnie ni to od niechcenia między bohaterami.

"Mistrz i Małgorzata" w wersji Audioteki rzuca na kolana. Efekty dźwiękowe, muzyczne oraz mistrzowska gra aktorska potęgują doznania opisanych wydarzeń. Zwłaszcza Małgorzata to zniewalająca kobieta wamp, istna czarownica, która z miłości za ukochanym jest w stanie pójść do samego piekła. Chyba jedynym drobnym mankamentem tej superprodukcji dźwiękowej jest sam Mistrz,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
347
167

Na półkach: , ,

Mistrzostwo
Potraktowałem słuchowisko jako książkę fabularną. Chodziła za mną już dobre pare lat, i leży nawet na półce ładne wydanie, ale jakoś nie miałem okazji przysiąść, może się jej bałem w jakiś dziwny sposób. Tym bardziej pozytywnie zaskoczyła mnie audioteka i zaryzykowałem, od razu zacząłem słuchać. Miałem wysokie wymagania, zaspokojone zostały w całości.
Ta książka jest po*ebana, to chyba najlepsze słowo jakie znalazłem na określenie co tam się dzieje. Jest tutaj wszystko, a nawet więcej niż się spodziewałem. Wydawało by się, jakoby historia staje się momentami bardziej przyziemna, aż tu nagle wyskakuje coś nienormalnego, i aż czułem zachwyt co będzie się dalej działo.
Choc przyznaję, chwilami traciłem wątek, na przykład umknęła mi całkowicie ta afera z telegramem. Nic z tego nie zrozumiałem, więc nadrobiłem dzięki internetowi.
Cudowna robota aktorska, audioteka jest wspaniała i dziękuję jej kolejny raz za tę superprodukcję.
Nie wiadomo za bardzo jak to dzieło ocenić. Po długim namyśle wydaje się jednak, że zasługuje na sporo gwiazdek… Jestem pewien, że kiedyś wezmę się za nią ponownie, tylko w wersji papierowej która stoi dumnie na półce.

Mistrzostwo
Potraktowałem słuchowisko jako książkę fabularną. Chodziła za mną już dobre pare lat, i leży nawet na półce ładne wydanie, ale jakoś nie miałem okazji przysiąść, może się jej bałem w jakiś dziwny sposób. Tym bardziej pozytywnie zaskoczyła mnie audioteka i zaryzykowałem, od razu zacząłem słuchać. Miałem wysokie wymagania, zaspokojone zostały w całości.
Ta...

więcej Pokaż mimo to

avatar
321
146

Na półkach:

Przeczytałam. Namęczyłam się okrutnie. Nie przygotowałam się do tej lektury, może dlatego nie zrozumiałam. Początek jeszcze jako tako, ale dalej już sama magia. Może kiedyś jeszcze spróbuję się z nią zmierzyć.

Przeczytałam. Namęczyłam się okrutnie. Nie przygotowałam się do tej lektury, może dlatego nie zrozumiałam. Początek jeszcze jako tako, ale dalej już sama magia. Może kiedyś jeszcze spróbuję się z nią zmierzyć.

Pokaż mimo to

avatar
139
49

Na półkach:

Superprodukcje Audioteki są klasą samą w sobie. Tylko w pojedynczych przypadkach aktorzy nagrali więcej niż jeden głos. Efekty dźwiękowe są sugestywne, idealnie umieszczone w czasie. Wszelkie podkłady muzyczne czy ambienty dodają tylko imersji. W nagraniu wykorzystano też podkłady środowiskowe z epoki. Mi najbardziej podobały się chwile w realizacji, które mogłyby zostać uznane za niedoróbkę. Mowa o niewielu niedogranych efektach, które pobudzają wyobraźnię, tym bardziej na tle pieczołowitości całej reszty. Może taki był zamysł? Fabuła książki, jej odbiór, jest kwestią gustu oraz nabytej wiedzy, lecz wersja audio jest bezsprzecznie świetna. Mocne 8 czy nawet 9 na 10.

Wracając do jednej z moich ulubionych książek po latach, spodziewałem się czegoś innego. Pamięć nie ta, nagromadziło się dużo doświadczeń. Ciągle zachwyca, lecz z innych pobudek niż ongiś. Wyczytałem więcej. Krytyczniej podchodziłem do fragmentów. Niemniej, jak dobra jest to powieść, niech zaświadczy, iż mam wrażenie, że w misternej dekonstrukcji szatana i reszty historii coś mi umyka. Jeszcze wrócę do Jeruszalaim, na Patriarsze Prudy, żeby podumać, pośmiać się w głosy, aby odkryć tajemnice skrywane pod pełnią księżyca.

Superprodukcje Audioteki są klasą samą w sobie. Tylko w pojedynczych przypadkach aktorzy nagrali więcej niż jeden głos. Efekty dźwiękowe są sugestywne, idealnie umieszczone w czasie. Wszelkie podkłady muzyczne czy ambienty dodają tylko imersji. W nagraniu wykorzystano też podkłady środowiskowe z epoki. Mi najbardziej podobały się chwile w realizacji, które mogłyby zostać...

więcej Pokaż mimo to

avatar
561
349

Na półkach:

"Mistrz i Małgorzata" to książka wybitna, wielowarstwowa, mieni się kolorami i znaczeniami. Ilustruje codzienne życie w Rosji radzieckiej, ale też śmieszy, choć to gorzki śmiech. Michaił Bułhakow przygląda się głupocie, cwaniactwu, wazeliniarstwu, ale też marzeniom o miłości czy wolności, każe zadawać sobie pytania o dobro i zło, prowadząc niełatwy dyskurs filozoficzny. Interpretacja aktorska dodaje ważkości wieloznacznościom powieści, tło muzyczne podkreśla emocje bohaterów. Pisarz stworzył dzieło ponadczasowe, do którego można nieustannie wracać i odczytywać je na nowo. Każdy chyba słyszał o Annuszce, która już rozlała olej. Ja tym razem skupiłam się na postaci Małgorzaty, bezkompromisowej i silnej, mądrej i wrażliwej kobiecie, która dość miała poukładanego i dostatniego życia, fałszu i obłudy. Wszystkie wątki powieści splatają się, wszystko jest tam możliwe, czas może stanąć albo rozciągać się w nieskończoność. Wyobraźnia pozwala na bezkarny szał złości czy rezygnację z wygodnego życia, na rozmowę z Piłatem albo z diabłem, pozwala pozbyć się durniów i zachwyca niemożliwą miłością. Vive l'art! Vive la littérature!

"Mistrz i Małgorzata" to książka wybitna, wielowarstwowa, mieni się kolorami i znaczeniami. Ilustruje codzienne życie w Rosji radzieckiej, ale też śmieszy, choć to gorzki śmiech. Michaił Bułhakow przygląda się głupocie, cwaniactwu, wazeliniarstwu, ale też marzeniom o miłości czy wolności, każe zadawać sobie pytania o dobro i zło, prowadząc niełatwy dyskurs filozoficzny....

więcej Pokaż mimo to

avatar
82
81

Na półkach:

Audiobook „Mistrza i Małgorzaty” (to konkretne wydanie) został wydany jako „Superprodukcja Audioteki” i nie ma w tym sformułowaniu ani odrobiny przesady. Kiedyś zastanawiałem się nad angielskim określeniem „voice talent”, wydawało mi się, że jest zbyt wyszukane i językowo sprawia wrażenie stworzonego na wyrost. Po wysłuchaniu tego audiobooka mój początkowy sceptycyzm zmienił się w zazdrość, że język polski nie wypracował czegoś równie finezyjnego, abym mógł, chociażby teraz, napisać w ten sposób o aktorach biorących udział w nagraniu.

Absolutnie magiczna powieść weszła na jeszcze inny, zupełnie nieznany wcześniej poziom. Nawet wzrokowcy, do których niewątpliwie się zaliczam, i to nawet tacy, którzy czytali książkę niedawno, odkryją jej nowe nieznane poziomy, drobne wątki, krótkie bon moty, które wcześniej mogły pozostać niezauważone. To wszystko w warstwie słownej, a jest jeszcze muzyka i opracowanie dźwiękowe, nie odstające od powieści jako takiej. Prawdziwa akustyczna uczta.

Wasz Marchołt

Audiobook „Mistrza i Małgorzaty” (to konkretne wydanie) został wydany jako „Superprodukcja Audioteki” i nie ma w tym sformułowaniu ani odrobiny przesady. Kiedyś zastanawiałem się nad angielskim określeniem „voice talent”, wydawało mi się, że jest zbyt wyszukane i językowo sprawia wrażenie stworzonego na wyrost. Po wysłuchaniu tego audiobooka mój początkowy sceptycyzm...

więcej Pokaż mimo to

avatar
56
40

Na półkach:

Tak mi się podobała, że aż nie wiem co o niej napisać. :) Przepięknie napisana, magiczna i intrygująca od początku do końca. Najjaśniejszym punktem powieści jest plejada bohaterów, z których każdy na długo pozostanie w pamięci czytelnika.

Dla opornych (tj. osób, które z jakichkolwiek względów nie mogą przebrnąć przez wersję książkową) polecam audiobook z Audioteki.

Tak mi się podobała, że aż nie wiem co o niej napisać. :) Przepięknie napisana, magiczna i intrygująca od początku do końca. Najjaśniejszym punktem powieści jest plejada bohaterów, z których każdy na długo pozostanie w pamięci czytelnika.

Dla opornych (tj. osób, które z jakichkolwiek względów nie mogą przebrnąć przez wersję książkową) polecam audiobook z Audioteki.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    872
  • Chcę przeczytać
    345
  • Posiadam
    50
  • Teraz czytam
    27
  • Ulubione
    25
  • Audiobook
    19
  • 2020
    12
  • Audiobooki
    9
  • 2020
    9
  • Audioteka
    6

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Mistrz i Małgorzata


Podobne książki

Przeczytaj także