Płacz niemymi łzami

Okładka książki Płacz niemymi łzami Joe Peters
Okładka książki Płacz niemymi łzami
Joe Peters Wydawnictwo: Amber Seria: To zdarzyło się naprawdę... biografia, autobiografia, pamiętnik
304 str. 5 godz. 4 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Seria:
To zdarzyło się naprawdę...
Tytuł oryginału:
Cry Silent Tears
Wydawnictwo:
Amber
Data wydania:
2020-04-28
Data 1. wyd. pol.:
2012-05-29
Liczba stron:
304
Czas czytania
5 godz. 4 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324171835
Tłumacz:
Agata Kowalczyk
Tagi:
chłopiec maltretowanie tortury matka wspomnienia
Średnia ocen

8,2 8,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,2 / 10
673 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
128
12

Na półkach:

Wstrząsająca, przygnębiająca... Najbardziej czekałam na zakończenie, wierząc, że winni zostaną ukarani. Niestety.. Smutne.

Wstrząsająca, przygnębiająca... Najbardziej czekałam na zakończenie, wierząc, że winni zostaną ukarani. Niestety.. Smutne.

Pokaż mimo to

avatar
27
27

Na półkach:

JEST TO KSIĄŻKA OPARTA NA FAKTACH. A takie lubię czytać najbardziej.
Czytając tę książkę nie jedna łza popłynęła, musiałam sobie robić przerwy, żeby ochłonąć.
Chłopiec cierpiał, a nie mógł nic powiedzieć. Jest to wstrząsająca historia. Końcówka troszkę mnie zdenerwowała, dlatego właśnie oceniam tę książkę na 8, a nie wyżej. Ogólnie POLECAM.

JEST TO KSIĄŻKA OPARTA NA FAKTACH. A takie lubię czytać najbardziej.
Czytając tę książkę nie jedna łza popłynęła, musiałam sobie robić przerwy, żeby ochłonąć.
Chłopiec cierpiał, a nie mógł nic powiedzieć. Jest to wstrząsająca historia. Końcówka troszkę mnie zdenerwowała, dlatego właśnie oceniam tę książkę na 8, a nie wyżej. Ogólnie POLECAM.

Pokaż mimo to

avatar
459
380

Na półkach: , , ,

Od książki ciężko się oderwać, ale to też bardzo wstrząsająca historia... chyba najbardziej ze wszystkich przeczytanych przeze mnie o maltretowanych i/lub molestowanych dzieciach, bo jeszcze jakośtam mogę sobie wyobrazić, że ktoś bije dziecko, bo mu nerwy puszczają czy nie jest w stanie swoich reakcji kontrolować (co nie jest też usprawiedliwieniem oczywiście ale jakośtam mieści mi się w głowie),ale żeby rodzic świadomie i rozmysłem pastwił się emocjonalnie i fizycznie nad dzieckiem, to już ciężko pojąć. To taka historia, która wydaje się wręcz niewiarygodna... i chyba to dodaje jej wiarygodności - ciężko by było coś takiego wymyślić...
W ogóle historia jest też o tyle ciekawa, że tutaj ojciec był tym łagodnym i opiekuńczym rodzicem, a matka agresywną sadystką, no ale ojciec niestety ginie tragicznie - i nawet z tej tragedii matka uczyniła przedmiot emocjonalnej przemocy:

"- Twój tatuś jest martwy. Nie wróci. Bo nie żyje, do cholery! - oznajmiła mi.
- Poszedł do nieba? - zapytałem przez łzy.
- Nie, do piekła, bo tam idą wszyscy źli ludzie! Bóg powiedział, że to nicpoń, i teraz jego ciało spali się na popiół. To Bóg rzucił tego papierosa w benzynę, ale za mało się postarał, co? Więc teraz ciało twojego tatusia wsadzą do pieca i spalą, aż rozpadnie się na popiół.
Kiedy tak mówiła, przypomniałem sobie niedopałek papierosa turlający się do warsztatu, niesiony złowrogim wiatrem. Czy naprawdę byłem świadkiem działań Boga? Kto inny potrafiłby tak kontrolować wiatr? W jadowitych słowach matki była jakaś straszna logika i zostawiły mi w głowie obraz taty płonącego w piekle przez wieczność, tak jak wtedy, kiedy biegał cały w ogniu po warsztacie.
Płakałem tak mocno, że ledwie mogłem oddychać."

Na końcu książki autor pisze, że postanowił sobie być najlepszym rodzicem jakim może być i jest to piękna deklaracja, ale... pomyślałem że bez porządnej terapii (a nic nie pisze o tym jakoby się takiej poddał) będzie to bardzo trudne, o ile nie niemożliwe... I cóż, jest na YouTube film - wywiad z trzema mężczyznami, w tym z autorem. W komentarzach wypowiada się ktoś, kto deklaruje się jako jego córka i twierdzi, że nie było tak różowo. No niby to internet - każdy może napisać co chce i podać się za kogo chce, ale jestem skłonny uwierzyć... Takie przeżycia nie pozostawiają bez śladu i wątpię żeby ktokolwiek mógł przepracować je bez pomocy profesjonalisty. Strasznie smutne to wszystko.

[Pierwsza książka przeczytana/przesłuchana po aktywacji rocznego abonamentu Legimi, jakoś daje radę ta funkcja przełączania z ebooka na audio, choć nie tak dobrze jak na moim innym czytniku ;) poza tym z 80 książek "do przeczytania" znalazłem tam tylko 20 - trochę mało ;) ]

(czytana/słuchana: 29-30.06.2023, Legimi)
5/5 [9/10]

Od książki ciężko się oderwać, ale to też bardzo wstrząsająca historia... chyba najbardziej ze wszystkich przeczytanych przeze mnie o maltretowanych i/lub molestowanych dzieciach, bo jeszcze jakośtam mogę sobie wyobrazić, że ktoś bije dziecko, bo mu nerwy puszczają czy nie jest w stanie swoich reakcji kontrolować (co nie jest też usprawiedliwieniem oczywiście ale jakośtam...

więcej Pokaż mimo to

avatar
279
279

Na półkach: ,

Cisną mi się na usta same niecenzuralne słowa.

Cisną mi się na usta same niecenzuralne słowa.

Pokaż mimo to

avatar
88
52

Na półkach:

Bardzo dobra książka.
Przeczytana jednym tchem.
Nie potrafię zrozumieć jak można robić to dzieciom.

Bardzo dobra książka.
Przeczytana jednym tchem.
Nie potrafię zrozumieć jak można robić to dzieciom.

Pokaż mimo to

avatar
72
37

Na półkach:

Bardzo ciężko dać ocenę tej książce. Postanowiłam dać mocne 8 za odwagę autora żeby wrócić do wspomnień i opisać tragiczne wspomnienia. Podobnie jak większość czytelników mam żal i pytanie: dlaczego nie zostali ukarani winni ? Polecam, ale tylko dla osób o mocnych nerwach... mną ta książka doszczętnie wstrząsnęła i na długo pozostanie w pamięci...

Bardzo ciężko dać ocenę tej książce. Postanowiłam dać mocne 8 za odwagę autora żeby wrócić do wspomnień i opisać tragiczne wspomnienia. Podobnie jak większość czytelników mam żal i pytanie: dlaczego nie zostali ukarani winni ? Polecam, ale tylko dla osób o mocnych nerwach... mną ta książka doszczętnie wstrząsnęła i na długo pozostanie w pamięci...

Pokaż mimo to

avatar
691
196

Na półkach: , ,

Z początku nie spodziewałam się najgorszego, chłopiec miał ojca, który mocno go kochał i założyłam, że ten ojciec będzie o niego walczyć - i walczył faktycznie do samego końca, ale umarł tragicznie zostawiając chłopca na pastwę swojej okropnej matki. Ta śmierć ojca wywołała lawinę zdarzeń, które nie powinny wydarzyć się nigdy. Podczas czytania o krzywdach i okropnościach głównego bohatera pojawia się u czytelnika złość, irytacja, ogromny smutek - najgorsze jest to, że nikt, kompletnie nikt nie zareagował na to co się dzieje w domu tego dziecka, nikt nigdy mu nie pomógł i do samego końca tak naprawdę nikt mu nie uwierzył. Boli i frustruje bierność służb opiekuńczych, policji, dorosłych ludzi, którzy powinni byli już na samym początku zająć się chłopcem. Tej okropnej historii można było uniknąć, mogła nigdy się nie wydarzyć. Boli fakt, że nikt nie poniósł odpowiedzialności za cierpienie tego dziecka, nikt nie został sprawiedliwie ukarany, ani jego matka, ani reszta zwyrodnialców wykorzystujących niewinne dzieci. Pociesza odrobinę myśl, że to się stało w przeszłości, pojawia się nadzieja, że teraz takie rzeczy zostałyby szybciej wykryte, chociaż szczerze mówiąc i tutaj nie ma pewności, w dzisiejszych czasach też wielu dzieciom dzieje się krzywda. Po przeczytaniu książki czytelnikowi towarzyszy ulga, że główny bohater uciekł od okropnej przeszłości i już nie cierpi, a nawet, być może jest szczęśliwy. Ale oprócz ulgi czuję też frustrację, że nikt za te okropne czyny nie odpowiedział.

Z początku nie spodziewałam się najgorszego, chłopiec miał ojca, który mocno go kochał i założyłam, że ten ojciec będzie o niego walczyć - i walczył faktycznie do samego końca, ale umarł tragicznie zostawiając chłopca na pastwę swojej okropnej matki. Ta śmierć ojca wywołała lawinę zdarzeń, które nie powinny wydarzyć się nigdy. Podczas czytania o krzywdach i okropnościach...

więcej Pokaż mimo to

avatar
214
103

Na półkach: , , ,

Dwa słowa drastyczna i wstrząsająca. Czasami naprawdę nie mogę uwierzyć w to ile zła drugi człowiek potrafi zgotować drugiemu człowiekowi a co dopiero własnemu dziecku.

Dwa słowa drastyczna i wstrząsająca. Czasami naprawdę nie mogę uwierzyć w to ile zła drugi człowiek potrafi zgotować drugiemu człowiekowi a co dopiero własnemu dziecku.

Pokaż mimo to

avatar
584
521

Na półkach: , ,

KSIĄŻKA NA FAKTACH.
Tematyka książki spowodowała, że czytałam ją na raty i to bardzo długo. Miałam z nią niebywały problem. Uwierzcie mi, że łzy zasłaniały mi litery.
Chłopiec krwawił, cierpiał, ale nie mógł nie tylko mówić, ale nawet krzyczeć. Ale najgorsze miało dopiero nastąpić… Ta wstrząsająca historia niesie pomimo wszystko nadzieję: katowany, molestowany chłopiec znalazł siłę, by przezwyciężyć niemożliwą wręcz podłość i obojętność ludzi i odzyskał mowę.

Ciosem dla mnie osobiście, było to, że zwyrodnialcy nie zapłacili za swoje krzywdy.

KSIĄŻKA NA FAKTACH.
Tematyka książki spowodowała, że czytałam ją na raty i to bardzo długo. Miałam z nią niebywały problem. Uwierzcie mi, że łzy zasłaniały mi litery.
Chłopiec krwawił, cierpiał, ale nie mógł nie tylko mówić, ale nawet krzyczeć. Ale najgorsze miało dopiero nastąpić… Ta wstrząsająca historia niesie pomimo wszystko nadzieję: katowany, molestowany chłopiec...

więcej Pokaż mimo to

avatar
69
56

Na półkach:

Najbardziej po przeczytaniu tego typu książek, w tym przypadku zmontowanej w całość relacji z życia osoby opowiadającej, boli to, że czarne charaktery z tych opowieści nie ponoszą należytej im odpowiedzialności karnej. Pomijając tych wszystkich mężczyzn, najbardziej szokuje sama matka. Matka, która resztę swojego życia powinna spędzić w więzieniu.

Najbardziej po przeczytaniu tego typu książek, w tym przypadku zmontowanej w całość relacji z życia osoby opowiadającej, boli to, że czarne charaktery z tych opowieści nie ponoszą należytej im odpowiedzialności karnej. Pomijając tych wszystkich mężczyzn, najbardziej szokuje sama matka. Matka, która resztę swojego życia powinna spędzić w więzieniu.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    1 168
  • Przeczytane
    891
  • Posiadam
    190
  • Ulubione
    35
  • Chcę w prezencie
    20
  • Teraz czytam
    15
  • 2021
    10
  • Pisane przez życie
    10
  • 2013
    8
  • Literatura faktu
    8

Cytaty

Więcej
Joe Peters Płacz niemymi łzami Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także