The Shockwave Rider

Okładka książki The Shockwave Rider John Brunner
Okładka książki The Shockwave Rider
John Brunner Wydawnictwo: Harper & Row fantasy, science fiction
288 str. 4 godz. 48 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Wydawnictwo:
Harper & Row
Data wydania:
1975-03-01
Data 1. wydania:
1975-03-01
Liczba stron:
288
Czas czytania
4 godz. 48 min.
Język:
angielski
ISBN:
0060105593
Tagi:
cyberpunk dystopia literatura brytyjska
Średnia ocen

6,0 6,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,0 / 10
1 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1602
376

Na półkach: ,

Ameryka po katastrofie, tym razem raczej naturalnej – wielkim trzęsieniu ziemi. I choć minęło zagrożenie naturalne, ciągłym jest Rząd, choć niewielu sobie z tego zdaje sprawę. A Rząd lubi swoja pozycję, miast chleba daje ludziom igrzyska – w tym wypadku sztuczną inteligencję, z której można korzystać w dowolny sposób. Ale ona nie tylko pozwala przetrwać, przede wszystkim zniewala. Są jednak ludzie kreatywni: artyści, wysoce wyspecjalizowani informatycy i „niebieskie ptaki”. To dla „ładu społecznego” największe zagrożenie. Są izolowani w tajnych ośrodkach, warunkowani psychicznie, albo eliminowani. Nielicznym udaje się wyzwolić z tych kajdan niewidzialnych. Jednym z nich jest Nicki Helfinger – człowiek niezliczonej ilości tożsamości – który formalnie nie istnieje. I byłby „niewidzialnym” nadal, gdyby nie przypadkowe spotkanie Kate, która zmienia jego spojrzenie na świat i pobudza do działania – rozliczenia Trzymających Władzę za wszelkie podłości, przestępstwa, zbrodnie nawet.
Fabuła znana z wielu, wielu innych powieści, choć – według dzisiejszej maniery – ukryta w mętnej, wielowątkowej opowieści silącej się na „dzieło niezwykłe”. Nie jest takie: początek zapowiada się ciekawie niezwykle, środek popada w bełkot tajemniczości i komplikacji, końcówka szybka i ckliwa.

Ameryka po katastrofie, tym razem raczej naturalnej – wielkim trzęsieniu ziemi. I choć minęło zagrożenie naturalne, ciągłym jest Rząd, choć niewielu sobie z tego zdaje sprawę. A Rząd lubi swoja pozycję, miast chleba daje ludziom igrzyska – w tym wypadku sztuczną inteligencję, z której można korzystać w dowolny sposób. Ale ona nie tylko pozwala przetrwać, przede wszystkim...

więcej Pokaż mimo to

avatar
526
484

Na półkach:

Fajnie poczytać jak wyobrażano sobie 40 lat temu naszą rzeczywistość. Zadziwiające jest jak dużo autor trafnie przewidział. Akcję zastępują dialogi, w których poznajemy uwarunkowania i mechanizmy. Sama powieść to spokojny przewodnik po wykreowanym świecie. Fabuła zdecydowanie słaba, autorowi bardziej zależało na podzieleniu się swoimi przemyśleniami o przyszłości, zagrożeniom i utopijnym wersjom naprawy świata.

Fajnie poczytać jak wyobrażano sobie 40 lat temu naszą rzeczywistość. Zadziwiające jest jak dużo autor trafnie przewidział. Akcję zastępują dialogi, w których poznajemy uwarunkowania i mechanizmy. Sama powieść to spokojny przewodnik po wykreowanym świecie. Fabuła zdecydowanie słaba, autorowi bardziej zależało na podzieleniu się swoimi przemyśleniami o przyszłości,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1094
639

Na półkach: ,

Nie należę do wybitnych miłośników tego typu literatury ale cykl Artefakty coraz bardziej mnie do tego gatunku przekonuję. Na fali szoku jest powieścią, która szokuje i skłania do przemyśleń. Czy naprawdę zmierzamy do do takiej rzeczywistości jaką pokazuje nam autor ? Przykra konkluzja , ale chyba tak . Powieść dość ciężka w odbiorze , ale porazajaco rzeczywista .

Nie należę do wybitnych miłośników tego typu literatury ale cykl Artefakty coraz bardziej mnie do tego gatunku przekonuję. Na fali szoku jest powieścią, która szokuje i skłania do przemyśleń. Czy naprawdę zmierzamy do do takiej rzeczywistości jaką pokazuje nam autor ? Przykra konkluzja , ale chyba tak . Powieść dość ciężka w odbiorze , ale porazajaco rzeczywista .

Pokaż mimo to

avatar
1143
582

Na półkach: , , ,

Brunner miał rację. Zarówno we "Wszyscy na Zanzibarze", jak i w tej książce. Nie wiem, skąd czerpał inspiracje. Może był po prostu świetnym obserwatorem? Nie wiem. Jego wizję przyszłości są trafione, chociaż trochę idealistyczne. Mi to nie przeszkadza, gdyż lubię bohaterów walczących z dotychczasowym reżimem. Chcących coś zmienić. A jak do tego dodamy interesującą fabułę... Brawo, panie Brunner, brawo.

Brunner miał rację. Zarówno we "Wszyscy na Zanzibarze", jak i w tej książce. Nie wiem, skąd czerpał inspiracje. Może był po prostu świetnym obserwatorem? Nie wiem. Jego wizję przyszłości są trafione, chociaż trochę idealistyczne. Mi to nie przeszkadza, gdyż lubię bohaterów walczących z dotychczasowym reżimem. Chcących coś zmienić. A jak do tego dodamy interesującą fabułę......

więcej Pokaż mimo to

avatar
129
37

Na półkach: , ,

Mam wielki problem z tą książką. Wizja przyszłości wydaje się być bardzo prawdopodobna i wiele aspektów naszego codziennego życia może przekształcić się w przedstawione w niej realia. Mimo trafnej, wręcz wizjonerskiej wizji przyszłości książka nuży niemiłosiernie stylem i fabułą, która nie przykuwa na dłuższy czas.

Mam wielki problem z tą książką. Wizja przyszłości wydaje się być bardzo prawdopodobna i wiele aspektów naszego codziennego życia może przekształcić się w przedstawione w niej realia. Mimo trafnej, wręcz wizjonerskiej wizji przyszłości książka nuży niemiłosiernie stylem i fabułą, która nie przykuwa na dłuższy czas.

Pokaż mimo to

avatar
933
457

Na półkach: , ,

Tematyka może i nawet ciekawa, lecz książka napisana jest z gracją niemieckiego pociągu pancernego i zredagowana (mikrorozdziały) jak coś co pod niego wpadło. Jako ciekawostka pod kątem pre-cyberpunku. Generalnie umęczyłem się jakbym ten pociąg pchał.

Tematyka może i nawet ciekawa, lecz książka napisana jest z gracją niemieckiego pociągu pancernego i zredagowana (mikrorozdziały) jak coś co pod niego wpadło. Jako ciekawostka pod kątem pre-cyberpunku. Generalnie umęczyłem się jakbym ten pociąg pchał.

Pokaż mimo to

avatar
1232
1218

Na półkach: , ,

7,5/10

7,5/10

Pokaż mimo to

avatar
161
150

Na półkach:

ciężka . niby pomysł jest ale wszystko takie przewidywalne, bez finezji, kawa na ławę. Może się spodobać zwolennikom teorii spiskowych, ale wizja świata po to to czyste chciejstwo, nie zahaczyłam nawet jednej myśli abym miała uwierzyć. Nie polecam . I przeczytałam do końca!

ciężka . niby pomysł jest ale wszystko takie przewidywalne, bez finezji, kawa na ławę. Może się spodobać zwolennikom teorii spiskowych, ale wizja świata po to to czyste chciejstwo, nie zahaczyłam nawet jednej myśli abym miała uwierzyć. Nie polecam . I przeczytałam do końca!

Pokaż mimo to

avatar
109
14

Na półkach:

Jak to u Brunnera, nie zabrakło niepotrzebnych, drętwych przerywników pomiędzy faktycznymi rozdziałami fabularnymi. Na szczęście było ich duuuużo mniej niż we wcześniejszych książkach autora.

Sama historia bardzo przeciętna. Początek zapowiadał się dobrze, w połowie nastąpiło widoczne wytrącenie tempa rozwoju wydarzeń, a sam koniec książki to już festiwal kiepskich dialogów zwieńczony rozczarowującym rozwiązaniem fabuły. Bohaterowie książki wykreowani w bardzo oszczędny sposób, ogólnie nie zapadający w pamięć (może z jednym, dwoma wyjątkami).

Ogólnie przeciętniak, zupełnie jak "Wszyscy na Zanzibarze".

Jak to u Brunnera, nie zabrakło niepotrzebnych, drętwych przerywników pomiędzy faktycznymi rozdziałami fabularnymi. Na szczęście było ich duuuużo mniej niż we wcześniejszych książkach autora.

Sama historia bardzo przeciętna. Początek zapowiadał się dobrze, w połowie nastąpiło widoczne wytrącenie tempa rozwoju wydarzeń, a sam koniec książki to już festiwal kiepskich...

więcej Pokaż mimo to

avatar
797
419

Na półkach:

Ależ te artefakty są ciężkie. Coś jednak z niej wyniosłem, wcześniej nie słyszałem np. o zasadzie Petera.

Ależ te artefakty są ciężkie. Coś jednak z niej wyniosłem, wcześniej nie słyszałem np. o zasadzie Petera.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    640
  • Przeczytane
    389
  • Posiadam
    262
  • Artefakty
    33
  • Fantastyka
    18
  • Science Fiction
    13
  • Ulubione
    9
  • Teraz czytam
    9
  • 2018
    9
  • Chcę w prezencie
    8

Cytaty

Więcej
John Brunner Na fali szoku Zobacz więcej
John Brunner Na fali szoku Zobacz więcej
John Brunner Na fali szoku Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także