Jest to ostatni tom cyklu Włoskie pożądanie i zarazem najbardziej emocjonujący.

Tym razem czas na poznanie historii ostatniej, wolnej z rodziny Montechiaro, a chodzi o Laurę. 

Kobieta spotyka na swojej drodze Damiana, który robi interesy z jej bratem. Kobieta jest nim zauroczona i zakochana. Istna sielanka. Niestety po ślubie wszystko się zmienia. Damian staje się oschły wobec Laury i stosuje wobec niej przemoc. Kobieta bardzo chciałaby być szczęśliwa i aby wrócił Damian jakiego zna. Szczególnie, że została wychowana w poczuciu obowiązku i szacunku do męża i instytucji małżeństwa.  Dlatego też, dzielnie trwa przy boku Damiana co momentami mnie irytowało, bo brat nie raz jej mówił że gdyby coś się działo ma mu mówić. Na szczęście w życiu Laury jest ktoś kto od bardzo dawna ma na nią oko. Tylko co na to Damian, który ma swoje plany i cele?

W tym tomie jak już wspomniałam jest bardzo dużo emocji co w połączeniu z lekkim piórem autorki sprawia, że nie można się oderwać od czytania. Dużo się dzieje, nie ma czasu na nudę. Do tego tu nie ma słodkiej miłości, jest za to ogrom bólu i cierpienia oraz upokorzenia. Momentami łzy stają w oczach czytając jak nieszczęśliwa jest kobieta. Historia Laury pokazuje nam, że to co widzą inni niekoniecznie jest prawdą, a nieszczęśliwe kobiety potrafią przywdziać maskę tak, aby nikt się nie zorientował co się dzieje. Tylko czy to jest na pewno dobra droga? Czy warto za wszelką cenę trzymać się wpojonych zasad?

Na wspomnienie zasługuje pewien mężczyzna - ochroniarz Laury 😉 Zyskał on moją sympatię. Cudowny mężczyzna 🙂 niestety za wiele nie mogę zdradzić, ale taki facet to skarb.

Jest to ostatni tom cyklu Włoskie pożądanie i zarazem najbardziej emocjonujący.

Tym razem czas na poznanie historii ostatniej, wolnej z rodziny Montechiaro, a chodzi o Laurę. 

Kobieta spotyka na swojej drodze Damiana, który robi interesy z jej bratem. Kobieta jest nim zauroczona i zakochana. Istna sielanka. Niestety po ślubie wszystko się zmienia. Damian staje się oschły...

Fabuła bardzo wciągająca. Chętnie przeczytam ponownie za jakiś czas

Fabuła bardzo wciągająca. Chętnie przeczytam ponownie za jakiś czas

Książki Nany za każdym razem chwytają za serce, przez niesamowite historie, emocje i wrażenia. Czytając czułam żal, miałam ochotę zepsuć Damiana.
Przeczytamy tu o cierpieniu kobiety za zamkniętymi drzwiami, moim zdaniem bardzo trudny temat.
Moje serce skradł ochroniarz, który w książce zasługuje na bardzo dużego plusa. To złoty człowiek, przyjaciel od serca.

Laura wychowała się w rodzinie gdzie lojalność wobec bliskich, a w szczególności do ojca jest najważniejsza. Ojciec Laury nie lubi gdy mu się ktoś sprzeciwia. To on wybiera męża córce.
Córka Federica Montechiaro, Laura nie ma zamiaru wychodzić za mąż z przymusu. Broni się przed tym jak może. Studia prawnicze mają w tym pomóc, zatrzymać zamążpójście. Jednak opór przed tym słabnie jak dopada ją strzała amora. Zakochuje się w Damianie, który jest bardzo lubiany przez jej ojca, złego zdania nie da się o nim powiedzieć. Radość nie trwa zbyt długo, Damian okazuje się być inny niż przed ślubem. Laurze towarzyszy przyjaciel od lat- Ottavio. To w nim i w Domenicu będzie jedyna nadzieja, aby uwolnić się od męża tyrana. Jest ktoś kto nie pozwoli jej skrzywdzić....
Jaki wpływ na decyzje Laury będzie miał jej ochroniarz Ottavio?
Czy w mafijnym świecie jest miejsce na głębsze uczucia? Co będzie musiała znieść Laura, żeby wkońcu być szczęśliwą? Czy ojciec zaakceptuje wybór córki?

Dodam że to co zrobił mąż Laury Damian, to czego się dopuścił jest dla mnie nie do zaakceptowania. Okropne i haniebne, tak przykładny mąż a prawdziwy mężczyzna się nie zachowuje....

Autorka zaserwowała nam mieszankę niebezpieczeństwa połączonego z pożądaniem. Przy czytaniu nie zabraknie Wam emocji.
Mi ciężko było się rozstać z bohaterami. ..
Czekam na więcej takich książek ;)
Polecam
Karolka

Książki Nany za każdym razem chwytają za serce, przez niesamowite historie, emocje i wrażenia. Czytając czułam żal, miałam ochotę zepsuć Damiana.
Przeczytamy tu o cierpieniu kobiety za zamkniętymi drzwiami, moim zdaniem bardzo trudny temat.
Moje serce skradł ochroniarz, który w książce zasługuje na bardzo dużego plusa. To złoty człowiek, przyjaciel od serca.

Laura...

Wszystkie części mi się podobały, ale ochroniarz podbił moje serducho.

Wszystkie części mi się podobały, ale ochroniarz podbił moje serducho.

,, Kiedy wychodziłam za niego za mąż, myślałam, że zesłał mi go Bóg. Dziś wiem, że zesłał mi go sam diabeł”.

Witajcie kochani. Dziś przychodzę do Was z recenzją książki ,,Mój Mefisto” autorstwa Nany Bekher. Jest to trzeci tom cyklu ,,Włoskie pożądanie” o losach rodziny Montechiaro.

W tej części śledzimy losy Laury Montechiaro, córki bosa mafijnego. Nie jest tajemnicą, że jak to w świecie mafii bywa, Laura będzie skazana na małżeństwo aranżowane, zatem główną bohaterka ma świadomość, że jej przyszły mąż zostanie wybrany przez jej ojca. Pozostaje nim Damian Ramirez. Początkowo Laura jest z nim bardzo szczęśliwa. Niestety po jakimś czasie mężczyzna pokazuje swoje prawdziwe oblicze. Po ślubie okazuje się tyranem. Co jeszcze czeka Laurę? Czy sprzeciwi się swojemu mężowi? Czy odnajdzie szczęście u kogoś innego, czy jednak pozostanie przy mężu? Przekonajcie się sami sięgając po ,,Mój Mefisto”!

Ileż ta książka dostarczyła mi emocji! Nie jest to cukierkowy romans. Autorka porusza wiele trudnych tematów skłaniając czytelnika do refleksji. W tej części pojawili się również bohaterowie z poprzednich tomów serii. Książka była tak dobra, że nie potrafiłam się od niej oderwać. Aż żałuję, że jest to już ostatni tom serii. Z całego serca polecam! Dziękuję autorce oraz wydawnictwu WasPos za zaufanie oraz egzemplarz do recenzji.

,, Kiedy wychodziłam za niego za mąż, myślałam, że zesłał mi go Bóg. Dziś wiem, że zesłał mi go sam diabeł”.

Witajcie kochani. Dziś przychodzę do Was z recenzją książki ,,Mój Mefisto” autorstwa Nany Bekher. Jest to trzeci tom cyklu ,,Włoskie pożądanie” o losach rodziny Montechiaro.

W tej części śledzimy losy Laury Montechiaro, córki bosa mafijnego. Nie jest tajemnicą, że...

TYTUŁ: Mój Mefisto
AUTOR: Nana Bekher
WYDAWNICTWO: WasPos
DATA PREMIERY: 20.01.2022
MOJA OCENA: ⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️/10.

Cześć Wspaniali,

Dzisiaj przychodzę do Was z moim styczniowym patronatem.

Nana od dłuższego czasu nie próżnuje i zasypuje nas swoimi dziełami, zabierając nas w niesamowite podróże z coraz ciekawszymi charakternymi postaciami. Tym razem zabiera nas do świata mafii, w którym mieliśmy przyjemność gościć już dwa razy.

Mój Mefisto, to trzeci tom z cyklu Włoskie pożądanie, którego autorką jest Nana Bakher.

Tym razem, do czynienia mamy z historią Laury Montechiaro. Jest ona siostrą głównych bohaterów z poprzednich tomów, a ta książka skupia się głównie na jej losach. Aczkolwiek, jeśli czytaliście poprzednie tomy, to nie muszę Wam tego tłumaczyć. ;)

Laura dorastała w domu pełnym zakazów i okrutnego rygoru ze strony swojego ojca, podobnie jak poprzedni bohaterowie (oprócz Ginger ;)). Mimo, tych zakazów, nakazów i rygoru, pod naporem siostry, ojciec rodzeństwa Montechiaro pozwolił Laurze studiować i przeżyć młodość, jak normalna nastolatka. Możemy się już domyślić, że miało to drugie dno. Laura po ukończeniu studiów została wydana za mąż. Nie było to przymusowe małżeństwo, Laura zakochana po uszy w Damianie, z wielką chęcią zgodziła się na małżeństwo. Sielanka nie trwała długo, ale po co mam Wam spojlerować. Najlepiej będzie, jeśli sami zabierzecie się za czytanie.

Na trzeci tom musieliśmy chwile poczekać, ale czy nie było warto? Oliwa stworzyła dla nas następną powieść, w której spotykamy się z naszymi ulubionymi bohaterami z poprzednich tomów. W tym tomie Domi, Blanca czy Miranda pojawiają się rzadziej, co jest zrozumiałe, ponieważ książka opiera się na historii Laury, ale kiedy już się pojawili, to dodali takiej akcji, przypomnieli mi poprzednie tomy, w których jestem mocno zakochana.

Jak przystało na autorkę, nie zostawia nas z nudną i typową powieścią. Dodaje nam świeżości, miłosnych rosterek i namiastkę życia mafijnego, chociaż głównie skupiamy się na nieszczęśliwej historii miłosnej.

W poprzednich tomach, Laura nie przypadała mi do gustu. Była zamknięta i nie próbowała nawiązać więzi z dopiero odnalezioną siostrą. W tym tomie Nana prostuje niewiadome, a mi było głupio, że tak szybko oceniałam bohaterkę. W tym tomie okazała się ona kochającą i ciepłą osobą. Okazała uczucie nie temu mężczyźnie, któremu powinna, przez co została bardzo mocno zraniona i przeżywała swój osobisty dramat w zamknięciu, gdzie tylko jedna osoba dotrzymywała jej towarzystwa i okazała upragnione uczucia.

Damian... Nienawidzę tego imienia (mam swoje powody),więc od początku nie polubiłam tej postaci. Macie takie coś, że widzicie kogoś i już go nie lubicie? A no właśnie, miałam tak od początku, kiedy zobaczyłam jego imię. Wyrachowany, kłamliwy typ. Spotkała go kara, na jaką zasłużył, chociaż moim zdaniem była zbyt łagodna.

Mężczyzna, który jest jedną z głównych postaci, powoli wkradał się do mojego serca.

Każda z postaci była charakterna, ciekawa i nie nudna, ale to właśnie Ottavio zostanie w moim sercu na dłużej.

Powieść nie jest gruba, przeczytałam ją w 4 godziny. Chłonęłam każdą stronę z zaciekawieniem i zapartym tchem. Mimo, iż uważam, że mogło pojawić się trochę więcej akcji, to autorka i tak porwała mnie od pierwszych stron. Laura pokazała nam, że warto wierzyć w prawdziwą miłość, a przede wszystkim walczyć o nią, bo miała dla kogo.

Opisy wydarzeń było fajnie i zwięźle napisane. Nie było ich dużo, przez co czytało mi się szybko i przyjemnie. O niebo lepiej czyta mi się dialogi, niż sam tekst opisów. Sceny seksu przyjemne i ze smakiem.

Czy polecam? Tak, nie tylko dlatego, że jest to mój patronat. Polecam ze względu na to, że Nana robi świetną robotę. Ma ona talent do pisania zachwycających historii i dla samej autorki przeczytałabym wszystko, co stworzyła. Książka nie zajmie Wam dużo czasu, idealna opowieść na wieczór, kiedy na zewnątrz pogoda nie rozpieszcza.

Wasza,
Wspaniałe Czytanie.

Link do recenzji: https://wspanialeczytania.wixsite.com/blog/post/m%C3%B3j-mefisto-w%C5%82oskie-po%C5%BC%C4%85danie-3-nana-bekher

TYTUŁ: Mój Mefisto
AUTOR: Nana Bekher
WYDAWNICTWO: WasPos
DATA PREMIERY: 20.01.2022
MOJA OCENA: ⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️/10.

Cześć Wspaniali,

Dzisiaj przychodzę do Was z moim styczniowym patronatem.

Nana od dłuższego czasu nie próżnuje i zasypuje nas swoimi dziełami, zabierając nas w niesamowite podróże z coraz ciekawszymi charakternymi postaciami. Tym razem zabiera nas do...

"Kiedy wychodziłam za niego za mąż, myślałam, że zesłał mi go Bóg. Dziś wiem, że zesłał mi go sam diabeł."

W rodzinie Montechiaro od zawsze panowały rodzinne tradycje, jedną z nich był wybór męża, przez ojca dla swoich córek. One natomiast musiały wiedzieć, iż najważniejsza jest rodzina i posłuszeństwo wobec męża. Tym razem miała się o tym przekonać Laura. Zgadzając się na ślub z Damianem, była przekonana, że zazna przy jego boku szczęścia. Niestety szczęście bywa ulotne, tak jak i małżeństwo Laury, które przemieniło się w piekło w którym doznała upokorzeń. Bowiem Damian z kochającego męża przemienia się w tyrana. Wychowana w przeświadczeniu, iż powinna być lojalna wobec męża, nikomu nic nie mówi w samotności znosząc piekło. Jednakże jest ktoś, kto nie pozwoli ją skrzywdzić, ktoś kto okaże się nie tylko aniołem stróżem.

Czy uda mu się ochronić Laurę? I czy Laura będzie w stanie zawalczyć o swoje szczęście?

"Mój mefisto" jest zakończeniem historii o włoskiej rodzinie Montechiaro. Tak jak było w poprzednich tomach, tak i tu akcja nie zwalniała tempa. Autorka kolejny raz zafundowała czytelnikom mieszankę niebezpieczeństwa połączonego z pożądaniem. Laura podobnie jak jej siostry nie miała łatwego życia, pomimo iż wywodziły się z bardzo wpływowej rodziny. W małżeństwie zawsze powinno być, równouprawnienie. Szacunek, lojalność i wierność należy się, zarówno żonie jak i mężowi. Choć zapewne takie sytuacje w jakich była główna bohaterka, zdarzają się dosyć często. To czego dopuścił się Damian było okropne i haniebne dla mnie to nie mąż, a nawet nie mężczyzna. Kochani jak widzicie, przy czytaniu emocji wam tu nie zabraknie. Bardzo gorąco polecam 🔥.

"Kiedy wychodziłam za niego za mąż, myślałam, że zesłał mi go Bóg. Dziś wiem, że zesłał mi go sam diabeł."

W rodzinie Montechiaro od zawsze panowały rodzinne tradycje, jedną z nich był wybór męża, przez ojca dla swoich córek. One natomiast musiały wiedzieć, iż najważniejsza jest rodzina i posłuszeństwo wobec męża. Tym razem miała się o tym przekonać Laura. Zgadzając się...

Laura Montechiaro od dawna miała wpajane wartości jakimi kierowała się jej rodzina. Jako przyszła żona miała być posłuszna swojemu mężowi, szanować go i nie przynieść wstydu rodzinie.
Wychodząc za mąż za Damiana uważała, że znalazła mężczyznę swojego życia, a przyszłość z nim będzie istną sielanką. Niestety dość szybko zeszła na ziemie i poznała prawdziwe oblicze swojego męża. Damian z kochającego mężczyzny stał się tyranem i katem w jednym, dla którego nie liczyła się ona, a jej nazwisko i profity jakie mógł dostać żeniąc się z nią.

Kobieta zdaje sobie sprawę, ze w jej rodzinie małżeństwo jest najważniejsze, a horror jaki przechodzi musi pozostać jej tajemnicą. Jedyną osobą na którą może liczyć jest jej ochroniarz Ottavio.
Oboje mają wspólną przeszłość za sobą lecz i ona musi pozostać ukryta przed światem gdyż wiedzą, że jej rodzina nie zaakceptowałaby ich związku.
Czy Laurze uda się uwolnić od swojego oprawcy? Kto wyciągnie do niej pomocną dłoń??

Nana Bekher jak zawsze zaskakuje swoich czytelników niesztampową historią. I tym razem nie mogło być inaczej. Historia Laury zachwyca czytelnika już od pierwszej strony a z każdą kolejną stroną jest tylko lepiej. To ostatnia część serii włoskiego pożądania i mam wrażenie, że to nie tylko książka z zabarwieniem mafijnym. Jest to książka, która porusza bardzo trudny temat jakim jest przemoc zarówno ta fizyczna jak i psychiczna. Z przyjemnością spędziłam czas z bohaterami i wiem jedno… autorka jest genialna w tym co robi.

Laura Montechiaro od dawna miała wpajane wartości jakimi kierowała się jej rodzina. Jako przyszła żona miała być posłuszna swojemu mężowi, szanować go i nie przynieść wstydu rodzinie.
Wychodząc za mąż za Damiana uważała, że znalazła mężczyznę swojego życia, a przyszłość z nim będzie istną sielanką. Niestety dość szybko zeszła na ziemie i poznała prawdziwe oblicze swojego...

Trzeci tom serii "Włoskie pożądanie "czyli "Mój Mefisto" od @nana_bekher_autorka z @waspos to romans w realiach mafijnych. Mamy tutaj do czynienia z zakazanym uczuciem pomiędzy oddaną przez ojca Damianowi, Laurą Montechiaro i jej wiernym ochroniarzem Ottavio, który przez wiele lat pracy dla rodziny stał się nie tylko jej cieniem, ale również zaufanym przyjacielem.

We włoskiej mafii rodzina to rzecz święta, choć kobiety nie są tam traktowane jak pokazuje autorka z należnym szacunkiem. Laura czuje, że w małżeństwie coraz więcej zaczyna dzielić ją i męża. Awantury, zaborczy charakterek Damiana i jego chora chęć kontrolowania kobiety wywołuje w Ottaviu skrajne emocje. Z jednej strony chciałby chronić kobietę, a z drugiej nie chce podpaść swojemu pracodawcy. Czarę goryczy przelewa jedno wydarzenie które mogłoby się zakończyć dla Laury tragicznie. Na szczęście jej anioł stróż czuwa i oddaje się swojemu zadaniu w pełni. Jedyną przeszkodą na drodze do szczęścia Ottavio i Laury jest jej mąż Damian.Los im jednak sprzyja.

Mój Mefisto to już ostatni tom serii Włoskie pożądanie. Muszę powiedzieć,że należę do tych czytelników,którzy z jednej strony chcą poznać dalsze losy bohaterow. Z drugiej odwlekają jak długo się da moment przewrócenia ostatniej strony, mając świadomość,że to już naprawdę koniec. Książkę czyta się bardzo szybko bo dzieje się dużo, szybko i intensywnie. Nie mam wątpliwości, że za jakiś czas z chęcią wrócę do tej serii jeszcze raz.

Dziękuję @nana_bekher_autorka za emocje podczas lektury a @waspos za egzemplarz recenzencki.

Trzeci tom serii "Włoskie pożądanie "czyli "Mój Mefisto" od @nana_bekher_autorka z @waspos to romans w realiach mafijnych. Mamy tutaj do czynienia z zakazanym uczuciem pomiędzy oddaną przez ojca Damianowi, Laurą Montechiaro i jej wiernym ochroniarzem Ottavio, który przez wiele lat pracy dla rodziny stał się nie tylko jej cieniem, ale również zaufanym przyjacielem.

We...

"Przekonałam się jednak, jak miłość przesłania realne spojrzenie na świat i jak często żyjemy złudzeniami."

@nana_bekher_autorka

Laura jest córką wpływowej rodziny, samo nazwisko Montechiaro, wystarczy by otworzyć wiele zamkniętych, dla zwykłych ludzi drzwi. Oddalała wizję o rychłym ślubie lecz nie mogła przeciągać w nieskończoność. Ślub i nowe życie u boku Damiana zapowiadało się całkiem normalnie. Niestety była to tylko ułuda, gra w której ona była wyłącznie pionkiem, środkiem do zamierzonego celu. Nie miała przy sobie przyjaciół a zaufany ochroniarz Ottavio był zawsze blisko. Mężczyzna darzył ją skrycie uczuciem, był jej przyjacielem i chronił jak tylko mógł, ale nie miał wpływu na to, co dzieje się za zamkniętymi drzwiami alkowy. Zapowiada się ogromna burza, bowiem małżeństwo zmienia się w koszmar, Ottavio chciałby odzyskać ukochaną, ale to wszystko jest ogromnie skomplikowane.

Miłość potrafi przesłonić racjonalne myślenie. Świat Laury zmienił się po ślubie, a sielanka, szybko zmieniła się w koszmar. Nie odważyła się powiedzieć nikomu o tym, co naprawdę przeżywa. Skrywała wiele, chcąc udowodnić przynależność do rodziny i akceptację mafijnego prawa. Obawiała się reakcji najbliższych, oraz tego, że nikt jej nie uwierzy i zostanie zupełnie sama. Zastraszana, stłamszona i upodlona, godnie grała swoją rolę przykładnej żony. Coraz bardziej nienawidziła, a Damian zmienial się w demona wykorzystując jej nazwisko do zdobycia upragnionego celu. Do tego Ottavio wzdychający z miłości do Laury, godnie sprawując powierzone mu zadanie. Nadejdzie czas kiedy czara goryczy się przeleje i sprawiedliwości stanie się za dość. Miłość nie zawsze wiedzie gładkimi sciezkami, czasem jest to bardzo wyboista droga z wieloma przeszkodami. Wspaniała część doskonałej serii, która pokochacie tak, jak ja. Bardzo polecam do poznania szalonego trójkąta Laury, Damiana i Ottavio. Śledziłam ich perypetie z zapartym tchem. Mafia, miłość, przyjaźń, skomplikowany los w świetle skomplikowanego kodeksu, gdzie tylko śmierć może być wybawieniem. Brawo Nana za kolejną świetną książkę.

"Przekonałam się jednak, jak miłość przesłania realne spojrzenie na świat i jak często żyjemy złudzeniami."

@nana_bekher_autorka

Laura jest córką wpływowej rodziny, samo nazwisko Montechiaro, wystarczy by otworzyć wiele zamkniętych, dla zwykłych ludzi drzwi. Oddalała wizję o rychłym ślubie lecz nie mogła przeciągać w nieskończoność. Ślub i nowe życie u boku Damiana...