Sama okładka już jest piękna a co w środku?
Byłam iście zaskoczona ilością emocji, zwrotów akcji a niektóre momenty dosłownie wbijają czytelnika w fotel .
Reinkarnacja, anioły i inne byty ,Nawia Jawia i Prawia. Wierzenie w coś innego pokazane z zupełnie innej strony. Wyzwania życia codziennego, nasze rozterki ,ucieczki ,tragedię i uczucia nim towarzyszące tu wszystko znajdziecie. Główny bohater Robert ukazuje ile człowiek jest w stanie zrobić dla innego człowieka i otwiera się tak bardzo że trafia do swojego jestestwa , przez fakt śmierci klinicznej potrafi wejść do innego świata a tam znajduje wszystkie odpowiedzi oraz to co utracił.
Powiem Wam że już dawno książka nie zrobiła takiego mega wrażenia na mnie , jest bardzo nasycona wszelkimi emocjami ,poprostu piękna 💜

Sama okładka już jest piękna a co w środku?
Byłam iście zaskoczona ilością emocji, zwrotów akcji a niektóre momenty dosłownie wbijają czytelnika w fotel .
Reinkarnacja, anioły i inne byty ,Nawia Jawia i Prawia. Wierzenie w coś innego pokazane z zupełnie innej strony. Wyzwania życia codziennego, nasze rozterki ,ucieczki ,tragedię i uczucia nim towarzyszące tu wszystko...

Ciekawa opowieść o wielkiej miłości. Czyta się super.

Ciekawa opowieść o wielkiej miłości. Czyta się super.

Przedstawiam Wam dzisiaj książkę autorstwa @nawia_book oraz @michal_bajo_autor pt. "NAWIA Wstęp do Świata Dusz.

Za egzemplarz dziękuję @nawia_book oraz @michal_bajo_autor

Lektura zabiera nas w podróż pełną zróżnicowanych emocji, pragnień, słabości i pasji. Poznając świat Nawii docenimy to, co skrywamy w sobie, jak ważna jest każda chwila w naszym życiu.

Robert Pelczar i Weronika Malicka pochodzili z Płocka, tam się poznali, zaczęła się ich miłość. Ich wspólne zamieszkanie w Warszawie, to krok w dorosłość, najważniejsza chwila w życiu. Ich samodzielność miała być łatwa, przyjemna, jednak błoga sielanka zamieniła się w rutynę i nijakość. Dopiero krótka rozłąka i powrót uświadomił im, czym jest pewność własnych uczuć, jak wiele każde z nich wnosi do życia. Nagle jedno zdarzenie zmieniło wszystko w kompletną ruinę. 20- letnia Weronika umiera. W duszy Roberta zapanował mrok, a życie stało się koszmarem... przeżyje śmierć kliniczną. Dlaczego przedawkował narkotyki? Ludzie po śmierci klinicznej się zmieniają, ale czy na zawsze?

Kim jest Robert, medium, jasnowidzem?

Pogubił się w nowym świecie, w tym co jest prawdą, rzeczywistością, a co złudzeniem. Sukces gonił sukces, wciągnął się w świat materialnych pokus, nie liczył się z pieniędzmi. Miał też za sobą kilka dobrych uczynków. Balansował na krawędzi dwóch światów, który wybierze?

Dzięki twórczości autora @michal_bajo_autor, możemy zbliżyć się do tego co w sobie skrywa... Do duszy, którą się kieruje. Tworzymy z autorem bliskość wykraczającą poza fizyczność. Przez pogoń za przemijającą sztucznością, marnujemy coś znacznie cenniejszego - wolność duchową. Życie jest krótkie, nie wiemy co nas czeka jutro? Historia przedstawiona w lekturze jest bliżej prawdy. Uwikłani w trudy bieżącego życia, nie potrafimy odnaleźć własnego miejsca na ziemi, zmieniamy pracę, otoczenie, a przecież krótsza droga do wewnętrznego spokoju jest w nas samych. Nie pozwólmy, żeby modelował nas obecny, zapędzony świat, ale bądźmy prawdziwi...

Książkę czytało mi się z wielkim zainteresowaniem i ciekawością. Zapraszam wszystkich do świata dusz😉.

Przedstawiam Wam dzisiaj książkę autorstwa @nawia_book oraz @michal_bajo_autor pt. "NAWIA Wstęp do Świata Dusz.

Za egzemplarz dziękuję @nawia_book oraz @michal_bajo_autor

Lektura zabiera nas w podróż pełną zróżnicowanych emocji, pragnień, słabości i pasji. Poznając świat Nawii docenimy to, co skrywamy w sobie, jak ważna jest każda chwila w naszym życiu.

Robert Pelczar...

"Już wiesz, że życie to rodzaj dojrzewania duszy".

"Nawia. Wstęp do świata dusz" z początku wydaje się zwykłą obyczajówką, co wcale nie jest minusem, bo bardzo dobrze się czyta. Trudno mi sklasyfikować tę powieść. Pierwsza myśl jaka przychodzi mi do głowy to realizm magiczny. Jednak ta książka wymyka się schematom, więc nie chciałbym jej szufladkować. Przez większość czasu nie wiedziałam do czego dąży akcja. Teraz, po jej przeczytaniu, wiem, że najlepiej byłoby nie myśleć o tym i powoli chłonąć każde słowo. Nieśpiesznie postępujący bieg wydarzeń sam w sobie ma wytłumaczenie. Są rzeczy na które potrzeba czasu, by je zrozumieć. Powieść traktuje o świadomości duchowej i rozwoju. Autor śmiało porusza temat życia po śmierci, istnienie duszy czy innych egzystencjalnych dylematów. Mimo trudnej tematyki, jest łatwa w odbiorze, bo napisana przyjemnym językiem. "Nawia" to wzruszająca, nostalgiczna, dająca do myślenia książka.

"Już wiesz, że życie to rodzaj dojrzewania duszy".

"Nawia. Wstęp do świata dusz" z początku wydaje się zwykłą obyczajówką, co wcale nie jest minusem, bo bardzo dobrze się czyta. Trudno mi sklasyfikować tę powieść. Pierwsza myśl jaka przychodzi mi do głowy to realizm magiczny. Jednak ta książka wymyka się schematom, więc nie chciałbym jej szufladkować. Przez większość czasu...

Muszę przyznać, że jestem pod wielkim wrażeniem przeczytanej książki, którą "pochłonęłam" w trzy dni . Temat poruszony jest niebanalny i skłania czytelnika do refleksji nad swoją doczesną "skorupą". Faktycznie żyjemy podyktowanym nam standardem życiowym i rzadko kiedy zastanawiamy się nad głębszymi pokładani naszego bytu. Książka pełna refleksji i przemyśleń , chociaż trochę żal bohatera, który przeżywa tak wielki stres w poszukiwaniu odpowiedzi kim jest, kim był i co się z nim dzieje. Dla kogoś, kto nigdy nie zastanawiał się nad duchową stroną życia, książka może wydawać się bardzo zawikłana i mało zrozumiała, ale dla tych co już "otarli" się o podobny temat, może być bardzo interesującą lekturą.
Ukłony dla Autora, Magdalena.

Muszę przyznać, że jestem pod wielkim wrażeniem przeczytanej książki, którą "pochłonęłam" w trzy dni . Temat poruszony jest niebanalny i skłania czytelnika do refleksji nad swoją doczesną "skorupą". Faktycznie żyjemy podyktowanym nam standardem życiowym i rzadko kiedy zastanawiamy się nad głębszymi pokładani naszego bytu. Książka pełna refleksji i przemyśleń , chociaż...

O rany, ależ to była dziwna książka. Mam naprawdę mieszane uczucia. Skusilam się na nią, po zapoznaniu się z kilkoma opiniami na jej temat. Choć teraz, już po lekturze, nie bardzo je rozumiem... Sama historia niesamowita, w znaczeniu - dosłownie nie z tej ziemi. Pomysł ciekawy, choć w niektórych momentach miałam wrażenie, że autor odpływał zbyt daleko.
Nieco irytował mnie sam styl pisania. Według mnie autor musi podszlifować trochę warsztat, by nie czytało się tego jak szkolnego wypracowania.

O rany, ależ to była dziwna książka. Mam naprawdę mieszane uczucia. Skusilam się na nią, po zapoznaniu się z kilkoma opiniami na jej temat. Choć teraz, już po lekturze, nie bardzo je rozumiem... Sama historia niesamowita, w znaczeniu - dosłownie nie z tej ziemi. Pomysł ciekawy, choć w niektórych momentach miałam wrażenie, że autor odpływał zbyt daleko.
Nieco irytował mnie...

„NAWIA – wstęp do świata dusz”

Zastanawiacie się czasem, co się dzieje z nami po śmierci? Jeśli przychodzimy tu tylko raz, to czy niebo jest przepełnione duszami? A może jak w „Atlasie Chmur” sióstr Wachowskich nasze dusze są połączone ponad czasem i otaczającą nas rzeczywistością?

Jak tylko zobaczyłam filmik promujący książkę „NAWIA – wstęp do świata dusz” od razu wiedziałam, że jest to lektura, która trafi w mój gust… i się nie zawiodłam!

Książka jest napisana bardzo fajnym, łatwym i przyjemnym językiem, więc pomimo 511 stron objętości szybko się ją czyta, w sumie w jeden weekend porzucając wszystko, co było zaplanowane, bo niesamowicie wciąga 😉.

Dzięki umiejscowieniu części akcji w Warszawie, sposobie opisywania problemów i historii pięknej, choć czasem burzliwej miłości, czytelnik łatwo i szybko zaczyna identyfikować się z głównymi bohaterami. Ale nie jest to zwyczajna historia miłosna - pomimo wielu wyobrażeń, co chwilę zaskakiwały mnie zwroty akcji, których się zupełnie nie spodziewałam. Mój umysł cały czas pracował, choć nigdy do końca nie mógł zgadnąć, co się dalej wydarzy – i za to gromkie brawa dla autora!

NAWIA jest pełna przemyśleń o miłości, duchowości, życiu i śmierci oraz wszystkim, co jest pomiędzy tymi dwoma światami. Co prawda, jak sam autor napisał „łatwiej jest wierzyć w to, co daje się wyjaśnić”, ale ja osobiście wolę żyć z myślą, że istnieje na tym świecie coś większego od nas i naszych ludzkich problemów. W czasach, które sprowadzają życie do cyferek i statystyk, warto wstąpić do świata, który przypomina, że dusza jest nieśmiertelna.

Ale co ja Wam będę opowiadała – wejdźcie na www.aora.pl i sami poczytajcie o fabule książki, przemyśleniach autora, pomyśle na tę powieść oraz drodze do jej wydania.

„NAWIA – wstęp do świata dusz”

Zastanawiacie się czasem, co się dzieje z nami po śmierci? Jeśli przychodzimy tu tylko raz, to czy niebo jest przepełnione duszami? A może jak w „Atlasie Chmur” sióstr Wachowskich nasze dusze są połączone ponad czasem i otaczającą nas rzeczywistością?

Jak tylko zobaczyłam filmik promujący książkę „NAWIA – wstęp do świata dusz” od razu...

Czasem warto sięgnąć po lekturę, która zupełnie odstaje od tych, którymi na co dzień się zaczytujecie. Na pewno do takich należy właśnie ta pozycja, która porusza ciekawe zagadnienia na temat wędrówki dusz w innym wymiarze, reinkarnacji, aniołów.

Przyznam się, że do tej pory nie czytałam żadnej książki, która była by chociaż podobna do „Nawii”. Jest ona niezwykła, bardzo poruszająca, przepełniona wielką miłością oraz bólem i ogromną tęsknotą.

Historia opowiada o młodej parze, która przeprowadza się z Płocka do Warszawy, by zacząć nowe, wspólne życie. Niestety Robert i Weronika szybko przekonują się, że sama miłość to nie wszystko, a życie oraz dorosłość nie jest takie proste i często wiedzie przez wyboistą, krętą dróżkę. Wybuchają konflikty, kłótnie, wzajemne pretensje i wkrada się nuda.

Po pewnym czasie ich postrzeganie świata zmienia się, a związek dojrzewa i poprawiają się relacje. Nareszcie są szczęśliwi i wtedy dochodzi do strasznej tragedii.
Co się wydarzyło? Z czym przyszło się zmierzyć bohaterom powieści? Czy wszystko zakończy się tak jak powinno? Co przeżyje i czego doświadczy Robert?
Przeżyłam wielkie zaskoczenie i szok, gdy poznawałam tę opowieść. Myślałam, że to będzie powieść o miłości, a otrzymałam książkę przepełnioną naukowymi treściami, życiowymi mądrościami, wyznaniami w jakie ludzkość wierzyła.

Autor stworzył niesamowite dzieło, które daje do myślenia i zmusza do zastanowienia się nad sensem życia. Czy to co robimy ma sens? Czy pogoń za karierą i pieniądzem to wartości, które nami rządzą? Czy powinniśmy zmienić nasze postępowanie? Takich pytań po lekturze mnoży się niezwykle wiele.

Jeśli jesteście ciekawi co można odkryć w tej pozycji to zachęcam do czytania. Ułatwia to lekkie, wręcz przepiękne pióro autora i przystępny styl.

Uważam, że jest to książka warta waszej uwagi i zasługuje na przeczytanie. Miło spędziłam z nią chwile, dlatego polecam.

Czasem warto sięgnąć po lekturę, która zupełnie odstaje od tych, którymi na co dzień się zaczytujecie. Na pewno do takich należy właśnie ta pozycja, która porusza ciekawe zagadnienia na temat wędrówki dusz w innym wymiarze, reinkarnacji, aniołów.

Przyznam się, że do tej pory nie czytałam żadnej książki, która była by chociaż podobna do „Nawii”. Jest ona niezwykła, bardzo...

Każdy czasem potrzebuje puchatej powieści o miłości, która rozgrzeje nasze skamieniałe serca. Ale "Nawia. Wstęp do Świata Dusz" autorstwa Michała Bajo wcale nie należy do takich książek. Nie jest to pełna fantastyki podróż, choć może nie do końca? O tym sami musicie zdecydować jakiego rodzaju będzie to podróż.

Główny bohater traci miłość swojego życia i próbuje sam pozbawić się życia... Jednakże w ten sposób otwiera drzwi do Świata Dusz. Swój nowy talent wykorzystuje w mniej lub bardziej altruistycznych celach. Jednak wydaje się być dobrą osobą. Lecz wciąż myśli o swej ukochanej i stara się ją odzyskać. Okazuje się, że jest kimś więcej jak zwykłym człowiekiem. Jego podróże po za ciało do Świata Dusz mogą mieć jednak nie koniecznie dobre zakończenie... Jakie ono będzie musicie przekonać się sami, bo ja już nic Wam nie zdradzę z obawy by nie zepsuć Wam zabawy z czytania.
Sięgając po książkę myślałam, że dostanę opowieść o miłości tak pięknej i silnej, że przetrwa po za czasem i materią. Po części tak jest, ale tego czego się nie spodziewałam to czystej fantastyki i świetnie wykreowanego Świata Dusz, który wręcz kipi oryginalnością. Może wstęp jest zbyt rozległy i pachnie mocno obyczajową powieścią, ale później robi się na prawdę ciekawie! Sam opis na tylnej okładce nie oddaje tego co można odnaleźć w książce i tylko zwraca się do nas z pewnym przesłaniem.

Podsumowując dostałam co innego niż oczekiwałam, ale to zdecydowanie na plus dla powieści bo jestem zachwycona tym co otrzymałam. Była to świetna podróż duchowa, może nie buchająca na lewo i prawo motywami fantasy ale zdecydowanie to nie odbiera jej uroku. Szczerze polecam i mam nadzieję, że odnajdziecie w tej książce to co ja!

Za egzemplarz książki do recenzji dziękuję bardzo @nawia_book.

Każdy czasem potrzebuje puchatej powieści o miłości, która rozgrzeje nasze skamieniałe serca. Ale "Nawia. Wstęp do Świata Dusz" autorstwa Michała Bajo wcale nie należy do takich książek. Nie jest to pełna fantastyki podróż, choć może nie do końca? O tym sami musicie zdecydować jakiego rodzaju będzie to podróż.

Główny bohater traci miłość swojego życia i próbuje sam...

O książce dowiedziałam się całkiem przypadkowo. Nie lubię romansów ani nic z tych rzeczy, ale ta książka została napisana pięknie. Czyta się przyjemnie i szybko. Naprawdę warto. Książka o miłości, oddaniu.
11/10.

O książce dowiedziałam się całkiem przypadkowo. Nie lubię romansów ani nic z tych rzeczy, ale ta książka została napisana pięknie. Czyta się przyjemnie i szybko. Naprawdę warto. Książka o miłości, oddaniu.
11/10.