Pies w czasach zarazy

Okładka książki Pies w czasach zarazy Dorota Combrzyńska-Nogala
Okładka książki Pies w czasach zarazy
Dorota Combrzyńska-Nogala Wydawnictwo: Wydawnictwo Literatura Seria: To Lubię literatura dziecięca
112 str. 1 godz. 52 min.
Kategoria:
literatura dziecięca
Seria:
To Lubię
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Literatura
Data wydania:
2020-07-07
Data 1. wyd. pol.:
2020-07-07
Liczba stron:
112
Czas czytania
1 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
9788376729114
Tagi:
Koronawirus pandemia zwierzęta
Średnia ocen

6,7 6,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,7 / 10
15 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
234
232

Na półkach: ,

Narratorem jest 13-letni Wiktor, to właśnie on zaprasza nas do kamienicy tętniącej życiem i pozwala poznać bliżej siebie oraz sąsiadów. Z Wiktorem i jego nową przyjaciółką Ninką przeżywamy ciekawe przygody podczas lockdownu. Spacerujemy z wypożyczonym od pana Kopcia psem- Asem, tęskno wypatrujemy powrotu do szkoły, wysłuchujemy domowych awantur, wspieramy i pomagamy do tej pory obcym nam sąsiadom. Przez okna kamienicy podziwiamy cyrkowe przedstawienia, dbamy o bezdomnego Cypka-Skrzypka, gonimy nawet uciekającego węża! Złościmy się na manipulującą Zmorę, współczujemy Pani Cybulskiej ataków ze strony tej pierwszej. Wspieramy lokalnych przedsiębiorców, uczymy się języka migowego i wyobraźcie sobie, ratujemy kobietę będącą ofiarą przemocy domowej!

Naprawdę wiele się dzieje, a to przecież nie wszystko!
.
Autorka w tej książce skupiła się na pozytywnych aspektach pandemii koronawirusa, o ile można to tak ująć. Dzięki temu opowieść czyta się przyjemnie oraz lekko, bez uczucia przygnębienia. Co nie znaczy, że brak w niej ważnych i trudnych tematów, wręcz przeciwnie!
Książka pozwala spojrzeć na te wydarzenia z zupełnie innej perspektywy, otwiera serca na innych ludzi, a także pozwala docenić to, co mamy. Przepełniona jest po brzegi emocjami, oryginalnymi postaciami i współczesnymi problemami.

Uważam, że warto zostawić książkę na domowej półce. Będzie swego rodzaju pamiątką po pandemii, powrotem do przeszłości i okazją, by za kilka lat sięgnąć pamięcią z dziećmi lub wnukami do wydarzeń z 2020 roku.

Narratorem jest 13-letni Wiktor, to właśnie on zaprasza nas do kamienicy tętniącej życiem i pozwala poznać bliżej siebie oraz sąsiadów. Z Wiktorem i jego nową przyjaciółką Ninką przeżywamy ciekawe przygody podczas lockdownu. Spacerujemy z wypożyczonym od pana Kopcia psem- Asem, tęskno wypatrujemy powrotu do szkoły, wysłuchujemy domowych awantur, wspieramy i pomagamy do tej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
4671
3732

Na półkach: , ,

O pierwszej fali koronawirusa i większości absurdów tamtego czasu oczyma trzynastoletniego Wiktora. Gdybym tego nie przeżyła, w większość wydarzeń bym nie uwierzyła, np. w atak staruszki na pielęgniarkę czy wynajmowanie psów na spacery. Nawet jedna pani połamała sobie nogę jak ja, co dodatkowo mnie zdumiało. Jest śmieszno, jest strasznie, jest w dechę. To powinien przeczytać nie każdy nastolatek, ale i jego rodzic, ooo.

O pierwszej fali koronawirusa i większości absurdów tamtego czasu oczyma trzynastoletniego Wiktora. Gdybym tego nie przeżyła, w większość wydarzeń bym nie uwierzyła, np. w atak staruszki na pielęgniarkę czy wynajmowanie psów na spacery. Nawet jedna pani połamała sobie nogę jak ja, co dodatkowo mnie zdumiało. Jest śmieszno, jest strasznie, jest w dechę. To powinien...

więcej Pokaż mimo to

avatar
271
271

Na półkach:

Na początku roku prawdopodobnie nikt się nie spodziewał, że w marcu pandemia koronawirusa zamknie nas w domach i na długi czas zmieni naszą rzeczywistość. Wszystko to, co do tej pory było dla nas naturalne i oczywiste stało się luksusem. Zamknięto lasy, parki, a wyjście z domu musiało być odpowiednio uzasadnione. Ile osób marzyło wtedy o własnej działce, domu z ogrodem lub psie, z którym choć na chwilę można było wyjść na spacer? Dorota Combrzyńska-Nogala postanowiła przedstawić tę koronawirusową rzeczywistość na kartach swojej książki.

Wiktor ma trzynaście lat i wiadomość o zamknięciu szkół z powodu pandemii początkowo przyjął z radością. Gdy jednak zabroniono nieuzasadnionych wyjść z domu, a szkoła rozpoczęła zdalne nauczanie, nastolatek zrozumiał, że czekają go trudne tygodnie (o ile nie miesiące!). Co tu robić, kiedy nie można się spotkać ze znajomymi, nie ma szans na spacer, a o współmieszkańcach kamienicy w zasadzie nic nie wie?

Na szczęście szybko okazało się, że nawet w trakcie pandemii potrzeba staje się matką wynalazków. As, pies pana Kopcia z parteru, stał się lekarstwem na nudę, samotność i zamknięcie w czterech ścianach. Dla wielu mieszkańców kamienicy, a szczególnie dla Wiktora i jego nowej koleżanki Ninki, spacery z Asem były jedną z nielicznych okazji na opuszczenie czterech ścian. Co więcej, dotychczas obcy sobie sąsiedzi zaczęli w końcu ze sobą rozmawiać! Co przyniosą te nieoczekiwane przez nikogo zmiany, wynikające z pandemii? Jakie przygody spotkają Wiktora i Ninkę? Sięgnijcie po książkę i sprawdźcie sami!

„Pies w czasach zarazy” to książka, która wniesie sporo humoru i optymizmu w niełatwą, zdominowaną przez koronawirus rzeczywistość. Pan Kopeć wynajmując psa za obiad z dowozem doprowadzi się do nadwagi (w przeciwieństwie do Asa, któremu pandemia zdecydowanie wyszła na zdrowie). Wiktor przełamie swoją nieśmiałość i w końcu odważy się „zagadać” do Ninki. Nie zabraknie również zabawnych sytuacji. Dość nietypowy sposób na odmierzanie regulaminowych odstępów pomiędzy spacerowiczami czy maseczkowy biznes pana Kopica z pewnością rozśmieszą każdego.

Dorota Combrzyńska-Nogala przedstawi młodym czytelnikom całe spektrum zmian, jakie w społeczeństwie wywołała pandemia. Przeczytamy o sąsiedzkiej solidarności, pomocy w robieniu zakupów czy sposobach na balkonowe animacje czasu wolnego. Nie zabraknie także przykładów tych zachowań, które budziły ogólny sprzeciw czy oburzenie. Poznamy zarówno sfrustrowanego ojca, którego tzw. „home office” w towarzystwie dwóch synów doprowadził do wybuchów furii, jak i sąsiadkę, która manipulując faktami podburzała sąsiedzką społeczność przeciwko mieszkającej w kamienicy lekarce. Jedno jest pewne, każdy z nas doświadczył lub przynajmniej słyszał o tym, co w książce relacjonuje nam Wiktor.

„Pies w czasach zarazy” to książka napisana prostym językiem. Fabuła przedstawiana jest z punktu widzenia nastolatka, co ułatwia stworzenie więzi z czytelnikiem. Zabawna narracja i ciekawe zwroty akcji gwarantują, że czas spędzony z książką będzie świetną rozrywka. Autorka zadbała również o odpowiedni morał i wartościowy przekaz.
Jestem pewna, że książka „Pies w czasach zarazy” będzie ciekawą lekturą dla dzieci od 9. roku życia. Będzie to także świetny sposób, by za kilka lat pokazać jak wyglądało życie w czasie pandemii tym czytelnikom, którzy nie doświadczyli lub nie pamiętają tej nietypowej rzeczywistości. Z pewnością warto mieć tę książkę w swojej biblioteczce!

Czytelnicze Podwórko

Na początku roku prawdopodobnie nikt się nie spodziewał, że w marcu pandemia koronawirusa zamknie nas w domach i na długi czas zmieni naszą rzeczywistość. Wszystko to, co do tej pory było dla nas naturalne i oczywiste stało się luksusem. Zamknięto lasy, parki, a wyjście z domu musiało być odpowiednio uzasadnione. Ile osób marzyło wtedy o własnej działce, domu z ogrodem lub...

więcej Pokaż mimo to

avatar
323
323

Na półkach:

Żyjemy ostatnio w niespokojnych i dziwnych czasach, prawda? Nagle się okazuje, że dzieje się na świecie COŚ i z dnia na dzień sprawy ważne stają się nic nieznaczące. Bez zapowiedzi, bez ostrzeżenia świat większości ludzi został wywrócony do góry nogami: wirus, kwarantanny, ogarnianie codziennego życia – pomieszanie z poplątaniem. Mój pragmatyczny rozum podpowiadał, że trzeba się z tym pogodzić i przejść do rzeczywistości, ale serce…serce miało nadzieję, że miesiąc, dwa, trzy i wszystko będzie jak dawniej. Wiem nie od dziś, że lepiej mi jednak słuchać rozumu, bo gdybym miała nadzieję, na szybki powrót do normalności, a ktoś pół roku temu powiedziałby mi, że minie lato i sytuacja z pandemią bynajmniej nie zostanie rozwiązana – załamałabym się jak nic. Już sama świadomość, że jest inaczej i tę inność trzeba ogarnąć staje się wystarczająco frustrująca.
Wszystkie dziedziny życia skupiły się na przystosowaniu do nowej rzeczywistości; także literatura stanęła na wysokości zadania.
Bardzo szybko zaczęły powstawać książki dotyczące Covid – 19: uświadamiające bardziej lub mniej, lepsze lub gorsze, mądre lub zupełnie infantylne dla odbiorcy we właściwie każdym wieku.
„Pies w czasach zarazy” to pierwsza tego typu lektura, którą miałyśmy okazję przeczytać i o ile na początku niechętnie po nią sięgnęłyśmy ( przesyt koronawirusa już nas ogarnął),o tyle czytałyśmy z zainteresowaniem.
Bohaterem jest trzynastolatek, Wiktor, który wraz ze swoją koleżanką (i może trochę sympatią) Ninką zostaje uziemiony w bloku na czas narodowej kwarantanny. Dzieci i dorośli odnajdują się (albo i nie) w covidowej rzeczywistości, a jedynym pretekstem do opuszczenia mieszkania przez dzieciaki jest wyprowadzanie na spacer psa sąsiada. Oczywiście sąsiad nie w ciemię bity i każe sobie płacić za ten luksus pysznymi obiadkami. Ale czego się nie robi dla kilku chwil spaceru.
Odnalazłyśmy w książce mnóstwo bliskich nam faktów: nieznani dotychczas sąsiedzi stali się bliscy, obiad wcale nie musiał składać się z dwóch dań, pierwsze wyjście na spacer z zachowaniem odpowiedniego odstępu i lekcje online, które raz się odrabiało, a raz nie. No i zakupy, które jakoś można było zrobić raz w tygodniu. Tyle takich sytuacji przeżyliśmy całą rodziną, ale nie przyszło nam do głowy, że to wszystko można udokumentować.
Autorka miała świetny przyszłościowy pomysł! Macie książkę – kompendium koronawirusowe z najważniejszymi wytycznymi i konkretami pierwszych miesięcy pandemii wplecionymi w prostą, nieskomplikowaną fabułę. I chociaż może teraz wydać się niepotrzebne, to za jakiś czas okaże się, że wy zapomnieliście, a książka…pamięta. Może w ten sposób młody czytelnik zrozumie, jak bardzo zmieniło się życie dokoła. Polecam dzieciakom 7+, nawet do czytania na lekcji. Gwarantuję, że tematów do dyskusji będzie całe mnóstwo.
Książka jest nieduża, z twardymi okładkami i niewielką ilością czarno – białych ilustracji. Większa czcionka umożliwia czytanie nawet tym mniej zaawansowanym.

Żyjemy ostatnio w niespokojnych i dziwnych czasach, prawda? Nagle się okazuje, że dzieje się na świecie COŚ i z dnia na dzień sprawy ważne stają się nic nieznaczące. Bez zapowiedzi, bez ostrzeżenia świat większości ludzi został wywrócony do góry nogami: wirus, kwarantanny, ogarnianie codziennego życia – pomieszanie z poplątaniem. Mój pragmatyczny rozum podpowiadał, że...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    18
  • Chcę przeczytać
    5
  • Posiadam
    3
  • Dziecionkowe
    1
  • LEGIMI
    1
  • Literatura młodzieżowa
    1
  • Dominika 2021
    1
  • Posiadam książkę
    1
  • Książki związane z Łodzią
    1
  • Biblioteka
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Pies w czasach zarazy


Podobne książki

Okładka książki Pani wiatru Lisa Aisato, Maja Lunde
Ocena 7,5
Pani wiatru Lisa Aisato, Maja L...
Okładka książki Flora szuka skarbów Gabriela Rzepecka-Weiss, Maciej Szymanowicz
Ocena 9,7
Flora szuka sk... Gabriela Rzepecka-W...
Okładka książki Książka o górach Patricija Bliuj-Stodulska, Robb Maciąg
Ocena 8,5
Książka o górach Patricija Bliuj-Sto...
Okładka książki Antek z babcią na Dzikim Zachodzie Thomas Brunstrøm, Thorbjørn Christoffersen
Ocena 9,0
Antek z babcią... Thomas Brunstrøm, T...

Przeczytaj także