rozwińzwiń

Phantastes

Okładka książki Phantastes George MacDonald
Okładka książki Phantastes
George MacDonald Wydawnictwo: Digireads.com fantasy, science fiction
118 str. 1 godz. 58 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Wydawnictwo:
Digireads.com
Data wydania:
2009-01-01
Data 1. wydania:
2009-01-01
Liczba stron:
118
Czas czytania
1 godz. 58 min.
Język:
angielski
ISBN:
1420932667
Średnia ocen

8,5 8,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Mushoku Tensei: Jobless Reincarnation (Light Novel) Vol. 26 Shirotaka, Rifujin na Magonote
Ocena 9,0
Mushoku Tensei... Shirotaka, Rifujin ...
Okładka książki Only I Know the Ghoul Saved the World, Vol. 1 (light novel) Myoujin Katou, Kasu Komeshiro
Ocena 6,0
Only I Know th... Myoujin Katou, Kasu...
Okładka książki Hyperthief: A Tale of the Cytoverse Janci Patterson, Brandon Sanderson
Ocena 7,0
Hyperthief: A ... Janci Patterson, Br...
Okładka książki Mushoku Tensei: Jobless Reincarnation (Light Novel) Vol. 24 Shirotaka, Rifujin na Magonote
Ocena 9,0
Mushoku Tensei... Shirotaka, Rifujin ...
Okładka książki Mushoku Tensei: Jobless Reincarnation (Light Novel) Vol. 25 Shirotaka, Rifujin na Magonote
Ocena 8,3
Mushoku Tensei... Shirotaka, Rifujin ...

Oceny

Średnia ocen
8,5 / 10
2 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
689
664

Na półkach: ,

Piękna książka o niezwykłej atmosferze, przesycona żywą symboliką i uczuciem. Romantyczna i idealistyczna bez popadania w pompatyczność albo ckliwość.
"Phantastes" należy do tego typu fantastyki, która pozwala odkryć cudowność realnego świata (zamiast, jak to czyni pewna część współczesnej fantasy, uzwyczajniać i upospoliciać cudowność). Widać, w czym MacDonald zainspirował C.S. Lewisa.
"But is it not rather that art rescues nature from the weary and sated regards of our senses, and the degrading injustice of our anxious everyday life, and, appealing to the imagination, which dwells apart, reveals Nature in some degree as she really is, and as she represents herself to the eye of the child, whose every-day life, fearless and unambitious, meets the true import of the wonder-teeming world around him, and rejoices therein without questioning?"

Piękna książka o niezwykłej atmosferze, przesycona żywą symboliką i uczuciem. Romantyczna i idealistyczna bez popadania w pompatyczność albo ckliwość.
"Phantastes" należy do tego typu fantastyki, która pozwala odkryć cudowność realnego świata (zamiast, jak to czyni pewna część współczesnej fantasy, uzwyczajniać i upospoliciać cudowność). Widać, w czym MacDonald zainspirował...

więcej Pokaż mimo to

avatar
487
164

Na półkach: , , , , , , , , ,

MORAŁ / PRZESŁANIE / SYMBOLIKA 10/10
FABUŁA / ZWROTY AKCJI 6/10
BOHATEROWIE 6/10
KREACJA ŚWIATA 6/10
NARRACJA / STYL / HUMOR 8/10
KLIMAT / „TO COŚ” 8/10

PODSUMOWUJĄC 8/10
„Phantastes” jest uznawana za pierwszą powieść fantasy dla dorosłych. Choć jest mniej znana niż inne powieści George'a MacDonalda (na przykład najpopularniejsza chyba „Księżniczka i Goblin/Koboldy”),zdecydowałam, że to od niej zacznę przygodę z twórczością jednego z prekursorów literatury fantasy. Warto jeszcze dodać, że do inspirowania się dziełami tego autora przyznawali się tacy twórcy, jak J.R.R. Tolkien czy C.S. Lewis. Już samo to spowodowało, że zaliczyłam książki MacDonalda do moich prywatnych Must Read. Mimo wszystko podchodziłam do „Phantastes” z pewną ostrożnością, świadoma, że dzieło to miało dużo czasu (wydano ją w 1858 roku) by się przedawnić i stracić większość uroku, którym niegdyś musiało się charakteryzować. Trzeba przyznać, że tutejszej fabule, bohaterom czy przede wszystkim kreacji świata faktycznie brakuje trochę do większości późniejszych książek fantasy. Na szczęście „Phantastes” nadrabia to świetną symboliką i niepowtarzalnym klimatem, charakterystycznym dla starej, prostej fantastyki (którego zresztą czasami naprawdę mi brakuje). Dzięki temu, koniec końców, czytanie tej książki było dla mnie przyjemnością. A przechodząc do konkretów:
Jak napisałam fabuła „Phantastes” nie jest jakaś wybitna. Skupia się na wędrówce głównego bohatera – Anodosa – przez niezwykły, baśniowy świat, do którego został przeniesiony po swoich dwudziestych pierwszych urodzinach. Fabuła składa się z wielu, słabo powiązanych epizodów. Nie napiszę, że jest nudna, ale jednak nie zafascynowała mnie. Zdaję sobie jednak sprawę z tego, że cała książka miała mieć wydźwięk symboliczny (o tym dalej) i stąd taka właśnie konstrukcja fabuły. Należy też pamiętać, że „Phantastes” powstała ponad półtora wieku temu, więc nie należy od niej wymagać historii pasującej do obecnych standardów.
Większość bohaterów również jest raczej symbolami i alegoriami, niż wiarygodnie kreowanymi postaciami, wobec czego ciężko było mi poczuć do nich sympatię. Protagonista również był dla mnie raczej obojętny, choć jego odczucia i przemiana, pod wpływem wydarzeń przez które przechodził, zostały wiarygodnie opisane. Jedyną postacią do której żywiłam cieplejsze odczucia był Cosmo, mimo że jego historia zajęła tylko kilka stron.
O świecie, do którego trafił główny bohater, czytelnik nie dowiaduje się wiele. Wiadomo, że jest to miejsce pełne niezwykłości i magicznych stworzeń. Poza tym jednak nie pojawiają się żadne konkretne informacje co do praw nim rządzących, czy geopolityki. Jednak już sam pomysł umieszczenia historii w wymyślonym świecie, był, jak na czasy w których powstała ta książka, nieczęsty. Wobec tego oczekiwanie po niej bardzo rozbudowanego świata byłoby chyba dość bezsensowne.
Zdecydowanie największą zaletą „Phantastes” jest jej warstwa symboliczna. Myślę, że można pokusić się o stwierdzenie, że cała historia przedstawiona w tej książce to jedna wielka parabola (co z kolei usprawiedliwia średnią fabułę, kreacje postaci i świata). „Phantastes” pełna jest symboli czy alegorii. Nie wiem na ile moja jej interpretacja zgodna jest z zamysłem autora, jednak według mnie przygody Anodosa to historia o życiu człowieka. Zaczyna się od okresu ufności i zachwytu światem, ale też bezbronności w obliczu zagrożeń, polegania na pomocy życzliwych osób. Później bohater odnajduje swój ideał, cel do którego postanawia dążyć. Przeżywa pierwsze pomyłki i wątpliwości. Później mierzy się z kolejnymi problemami, pokusami, znajduje się w sytuacjach pięknych oraz rozpaczliwych. Z czasem przekonuje się, że czasami to on sam był swoim najgorszym wrogiem. Podobał mi się wątek podążającego za bohaterem cienia, jak sądzę symbolizującego mroczną stronę natury ludzkiej, czy może grzech (subiektywne interpretacje zagorzałej chrześcijanki w natarciu 😉),który tak często stawał się przyczyną wszelakich problemów i strat, nie pozwalał Anodosowi w pełni cieszyć się światem. Poza tym „Phantastes” pokazuje też, że czasami nawet najlepsi ludzie dają się oszukać i upadają. Książka porusza też temat prawdziwej, gotowej do wszelkich poświęceń miłości, życia po śmierci, pozornego piękna, kryjącego najgorszą brzydotę i wiele, wiele innych. Podejrzewam, że części symboli nawet nie udało mi się zauważyć, nie mówiąc już o zrozumieniu ich. Cóż, pewnie kiedy przeczytam „Phantastes” ponownie (a prawie na pewno kiedyś to zrobię) dostrzegę w nim wiele nowych rzeczy 😃.
Kolejną zaletą był dla mnie styl, jakim powieść ta została napisana, choć jednocześnie stanowił on dla mnie pewien problem. Mimo że zwykle nie mam problemów rozumieniem języka angielskiego, w przypadku „Phantastes” miałam pewne trudności. Książka ta została napisana dość ciężkim i skomplikowanym stylem (jej wiek naprawdę nie pomagał). Często zdarzały się zdania-tasiemce (akurat nie robiłam rankingu, ale zauważyłam wiele takich, które zajmowały sześć linijek, drobnym drukiem),a większość słownictwa do prostego nie należała. W zasadzie nie powinnam spodziewać się niczego innego po wiktoriańskiej fantastyce. Żeby nie było, wbrew pozorom nie narzekam. Naprawdę podobał mi się ten styl, mimo tego, a może dzięki temu, że stanowił dla mnie pewne wyzwanie. Mimo wszystko nie jestem w stanie stwierdzić czy był on naprawdę dobry, czy raczej nadmiernie i kiczowato poetycki. Jednak czysto subiektywnie – czytało mi się przyjemnie.
Na koniec warto wspomnieć o znaczeniu tej książki dla literatury. Jak wspomniałam na początku, była jedną z powieści prekursorskich dla gatunku fantasy. Faktycznie byłam w stanie dostrzec tutaj motywy, na których mogli wzorować się chociażby J.R.R. Tolkien, C.S. Lewis, czy Ursula K. LeGuin (motyw cienia niesamowicie kojarzył mi się mi głównym w sumie wątkiem z „Czarnoksiężnika z Archipelagu” – nie wiem czy słusznie). Nie mam pewności czy faktycznie tak było, oraz czy sam MacDonald nie opierał się na czymś jeszcze innym (niestety nie jestem ekspertem... jeszcze 😉),ale tak czy inaczej nie da się zaprzeczyć temu, że jego twórczość miała ogromne znaczenie dla rozwoju fantastyki, a „Phantastes” powszechnie uznawane jest za pierwszą nieskierowaną docelowo do dzieci powieść fantasy.
Kończąc wywód, ta książka pozytywnie mnie zaskoczyła. Czytało mi się ją naprawdę dobrze, podejrzewam, że jeszcze do niej wrócę. Jeśli zaś chodzi o to czy polecam... na pewno nie każdemu. Raczej osobom zainteresowanym korzeniami literatury fantasy, lub takim, które lubią historie stawiające przede wszystkim na symbolikę.

MORAŁ / PRZESŁANIE / SYMBOLIKA 10/10
FABUŁA / ZWROTY AKCJI 6/10
BOHATEROWIE 6/10
KREACJA ŚWIATA 6/10
NARRACJA / STYL / HUMOR 8/10
KLIMAT / „TO COŚ” 8/10

PODSUMOWUJĄC 8/10
„Phantastes” jest uznawana za pierwszą powieść fantasy dla dorosłych. Choć jest mniej znana niż inne powieści George'a MacDonalda (na przykład najpopularniejsza chyba „Księżniczka i Goblin/Koboldy”),...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    10
  • Przeczytane
    2
  • Fabuła
    1
  • 03. Po angielsku
    1
  • 10. Książki o książkach
    1
  • 04. Fantastyka - Fantasy Heroic / Sword&Sorcery
    1
  • 04. Fantastyka - Fantasy High
    1
  • 10. Podróż
    1
  • Czytane w oryginale (oprócz książek polskich)
    1
  • 02. Posiadam - książka
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Phantastes


Podobne książki

Przeczytaj także