Full spredning
Wydawnictwo: Forlaget Oktober literatura piękna
282 str. 4 godz. 42 min.
- Kategoria:
- literatura piękna
- Wydawnictwo:
- Forlaget Oktober
- Data wydania:
- 2019-10-24
- Data 1. wydania:
- 2019-10-24
- Liczba stron:
- 282
- Czas czytania
- 4 godz. 42 min.
- Język:
- norweski
- ISBN:
- 9788252590524
Når Nina Lykke kommer med en ny roman, er det duket for lesefest. I Full spredning følger hun opp skråblikket på samtiden som vi kjenner fra Nei og atter nei. Sjangerbetegnelsen «legeroman» er naturligvis ironisk; dette er langt fra kjekk, mannlig lege og ung, vakker, kvinnelig sykepleier som finner hverandre i sykehusmiljø.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 847
- 474
- 63
- 60
- 49
- 39
- 38
- 22
- 18
- 15
OPINIE i DYSKUSJE
osobliwa, ale przy tym bardzo trafna
osobliwa, ale przy tym bardzo trafna
Pokaż mimo toNie można się od niej oderwać. Zakończenie trochę mnie zawiodło. Z drugiej strony dokładnie takiego zakończenia się spodziewałam, ale liczyłam że zostanę pozytywnie zaskoczona niepodziewanym zwrotem akcji.
Nie można się od niej oderwać. Zakończenie trochę mnie zawiodło. Z drugiej strony dokładnie takiego zakończenia się spodziewałam, ale liczyłam że zostanę pozytywnie zaskoczona niepodziewanym zwrotem akcji.
Pokaż mimo toCałkiem przyjemna lektura. Taka slodko gorzka historia okraszona uwagami na temat zepsutego społeczeństwa, co prawda nic odkrywczego, ale czyta się całkiem fajnie.
Całkiem przyjemna lektura. Taka slodko gorzka historia okraszona uwagami na temat zepsutego społeczeństwa, co prawda nic odkrywczego, ale czyta się całkiem fajnie.
Pokaż mimo tobardzo ciekawa!
mysle ze kazdy powien posluchac, dobry audiobook, wciaga
bardzo ciekawa!
Pokaż mimo tomysle ze kazdy powien posluchac, dobry audiobook, wciaga
„Odkąd pamiętam, towarzyszy mi w życiu głębokie przekonanie, że jestem coś winna światu, czy to uwagę, pieniądze, czy też czas, że istnieje gdzieś jakiś rachunek za to wszystko i ja w tych księgach jestem na wiecznym minusie.”
Książka „Ostatnie stadium” jest słodko-gorzkim podsumowaniem nas i naszych zachować. Często nawet bardziej gorzkim. Chociaż momentami mnie bawiła. Główna bohaterka wydaje się szczera, bezlitosna wokół wszystkich wokół i samej siebie. Momentami złośliwa i ironiczna. Wydaje się zwykłą obyczajową książką, jedną z wielu, jednak podczas jej czytania naszło mnie kilka refleksji. A szczególnie jedna: rozmawiajmy. Brak wzajemnej komunikacji często jest początkiem wielu problemów i źle podjętych decyzji. Czy gdyby główna bohaterka była szczęśliwa, czuła się potrzebna to zrobiłaby to co zrobiła? Nie sądzę.
W książce bardzo fajnie jest przedstawione skandynawskie społeczeństwo i ogólnie współczesny świat i jego problemy. Czasem je zauważamy, a czasem niestety nie…
Polecam przeczytać, jest szczera aż do bólu.
„Odkąd pamiętam, towarzyszy mi w życiu głębokie przekonanie, że jestem coś winna światu, czy to uwagę, pieniądze, czy też czas, że istnieje gdzieś jakiś rachunek za to wszystko i ja w tych księgach jestem na wiecznym minusie.”
więcej Pokaż mimo toKsiążka „Ostatnie stadium” jest słodko-gorzkim podsumowaniem nas i naszych zachować. Często nawet bardziej gorzkim. Chociaż momentami mnie bawiła....
To zależy od miejsca, w którym stoisz. Nastolatka, pełna obietnic, zaczarowana ideałem albo zepsuciem. Młodzieniec, wąsem sypnął, ma wiarę. Super i miło. Całe życie mają przed sobą, aby się rozczarować. A ja? Staruszek? A kobieta, w tak zwanym "kwiecie"? Ktoś w drodze na "wieczność"? Gdzie oni mają czas na sprawdzenie ideałów? Wiadomo, wszystkie wcześniejsze poległy. Jak zdążyć?
Bohaterka książki. Wykształcona kobieta. Żadne tam "zadufanie". Zapatrzenie w siebie. Krytyczna, uczciwa, pogubiona. Ostatni rozdział udaje, że ona wygrywa. Dla mnie nie wygrywa. Pytanie, czy poległa w końcówce? TYM wyborem? Czy poległa na starcie. Przyjęciem schematu, który jej narzucono. Który mi narzucono. Który raczej i Tobie też narzucono. Mówisz, że nie? Serio? Nie grasz?
To zależy od miejsca, w którym stoisz. Nastolatka, pełna obietnic, zaczarowana ideałem albo zepsuciem. Młodzieniec, wąsem sypnął, ma wiarę. Super i miło. Całe życie mają przed sobą, aby się rozczarować. A ja? Staruszek? A kobieta, w tak zwanym "kwiecie"? Ktoś w drodze na "wieczność"? Gdzie oni mają czas na sprawdzenie ideałów? Wiadomo, wszystkie wcześniejsze poległy. Jak...
więcej Pokaż mimo toAUĆ!! BOLI!!
W tym gabinecie lekarskim wbija się szpilki sarkazmu w napompowane dobrobytem pośladki pacjentów.
Siedem grzechów głównych wypełza porami skóry
w kolejce po recepty na zaniedbanie.
Lekarka rodzinna niczym biegła w swoim fachu krawcowa łata nimi egzystencjalne dziury, fastryguje bolesne niedoskonałości, uruchamia maszynę do szycia ran.
Nie oszczędza również siebie. Bada stetoskopem zmurszały szkielet życiowych wyborów, by wydać diagnozę ostateczną: Trzeba żyć.
AUĆ!! BOLI!!
...
AUĆ!! BOLI!!
więcej Pokaż mimo toW tym gabinecie lekarskim wbija się szpilki sarkazmu w napompowane dobrobytem pośladki pacjentów.
Siedem grzechów głównych wypełza porami skóry
w kolejce po recepty na zaniedbanie.
Lekarka rodzinna niczym biegła w swoim fachu krawcowa łata nimi egzystencjalne dziury, fastryguje bolesne niedoskonałości, uruchamia maszynę do szycia ran.
Nie oszczędza...
Nie tak dobra , moim zdaniem, jak "Nie, po prostu nie", ale warta przeczytania. Brak tu zabiegu oddania głosu komuś spoza głównej bohaterki, jak to miało miejsce w w/w książce. Poza tym uważam, że książka najbardziej trafi do rówieśniczek autorki. Bez dojrzałości psychicznej pięćdziesięciolatki raczej można się tu nie odnaleźć. Specyficzna narracja tez nie każdemu przypadnie do gustu. Można, nie trzeba.
Nie tak dobra , moim zdaniem, jak "Nie, po prostu nie", ale warta przeczytania. Brak tu zabiegu oddania głosu komuś spoza głównej bohaterki, jak to miało miejsce w w/w książce. Poza tym uważam, że książka najbardziej trafi do rówieśniczek autorki. Bez dojrzałości psychicznej pięćdziesięciolatki raczej można się tu nie odnaleźć. Specyficzna narracja tez nie każdemu...
więcej Pokaż mimo to8 godzin niezbyt cierpliwego wysłuchiwania i wyczekiwania puenty tych wszystkich monologów i nic. Tyle przegadana. I nic. Nawet zakończenie jakieś takie z dupy. Jedyne co norweskie to różnice pomiędzy naszymi lekarzami rodzinnymi a tamtejszymi. Reszta jak nic bardzo swojska, taka życiowa, momentami odzwierciedlająca myśli wielu ludzi. Nic nowatorskiego.
8 godzin niezbyt cierpliwego wysłuchiwania i wyczekiwania puenty tych wszystkich monologów i nic. Tyle przegadana. I nic. Nawet zakończenie jakieś takie z dupy. Jedyne co norweskie to różnice pomiędzy naszymi lekarzami rodzinnymi a tamtejszymi. Reszta jak nic bardzo swojska, taka życiowa, momentami odzwierciedlająca myśli wielu ludzi. Nic nowatorskiego.
Pokaż mimo toKATHARSIS
KATHARSIS
Pokaż mimo to