🌺Książka "Krolowa nocy" napisana jest w lekki sposób,dlatego czyta sie ją niezwykle szybko.
Między bohaterami było czuć iskry i namiętność.
Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki i napewno sięgnę po wiecej.
Muszę przyznać że zakończenie pierwszej części złamało mi serce i od razu sięgnęłam po drugą część.

🌺Olivia jest studentką farmacji, niezwykle inteligentna, skromna ale równocześnie znająca swoją wartość młoda kobieta, skupiona na nauce nie imprezuje jak jej rówieśnicy aczkolwiek trenuje pole dance i ma na swoim koncie wiele sukcesów.

🌺Leon właściciel klubu dla panów,jest człowiekiem który uważa że wszystko można kupić za odpowiednią sumę.
Nie nawiązuje z kobietami relacji uczuciowych.
Jest zamknięty w sobie i tajemniczy.

🌺Olivia zmuszona jest do znalezienia pracy ponieważ brakuje jej finansów na dokończenie studiów, znajduje ogłoszenie w innym mieście, ale po przybyciu na miejsce okazuje się, że praca dotyczy klubu nocnego dla panów.
Leon ma jednak co do niej plany i nie zamierza odpuścić mimo że Olivia nie chce przyjąć jego propozycji.
Olivia nie chce pracować jako striptizerka ale wpada na pomysł zostania instruktorka tańca dla pracujących w klubie dziewczyn.

🌺Moja opinia 9/10

🌺Książka "Krolowa nocy" napisana jest w lekki sposób,dlatego czyta sie ją niezwykle szybko.
Między bohaterami było czuć iskry i namiętność.
Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki i napewno sięgnę po wiecej.
Muszę przyznać że zakończenie pierwszej części złamało mi serce i od razu sięgnęłam po drugą część.

🌺Olivia jest studentką farmacji, niezwykle...

Oliwia studiuje farmację i aktualnie jest na trzecim roku. Dopadają ją problemy finansowe i jest zmuszona poszukać nowej, lepiej płatnej pracy. Trafia na ogłoszenie, gliwickiego klubu poszukującego kelnerki. Dziewczyna decyduje się na spotkanie i omówienie szczegółów. Spotkanie z właścicielem klubu jest nieco dziwne. Mężczyzna na pierwszy rzut oka jest intrygujący, a do tego bardzo przystojny. Do Oliwii zaczyna docierać, że praca w barze niekoniecznie ma związek z tym, co było napisane w ofercie. Chce natychmiast opuścić to miejsce, lecz Leon proponuje jej pewien układ. Co z tego wyniknie? Czy warto będzie postawić wszystko na jedną kartę?

Książka jest dla mnie małym zaskoczeniem. Okładka wraz z tytułem sugerowały mi, że będzie to erotyk. Nic bardziej mylnego. Lektura jest typową obyczajówką połączoną z wątkiem erotycznym. Średnio przepadam za tym gatunkiem, ale ta pozycja przypadła mi do gustu. Wątek erotyczny został tu doskonale poprowadzony, a do tego ze smakiem.
Historia jest przyjemna, lekka oraz ciekawa, chociaż na początku miałam problem z relacją Oliwii i Leona - rozwinęła się zbyt gwałtownie i za szybko. Po przeczytaniu uważam, że ten wątek powinien zostać bardziej rozwinięty, gdyż on zraża czytelnika do głównej bohaterki, stawiając ją w złym świetle.
Jednak dalsze losy bohaterów napędzają nas do czytania. Przyglądamy się powstającej silnej więzi, szczęściu. Nic nie zwiastuje, że ma to runąć. A jednak, gdzieś w głowie powstała taka myśl: jest za pięknie, by było aż tak dobrze… Na Oliwię spada potężny cios i równa ją z ziemią. Czy się z tego podniesie i wyjdzie z tego silniejsza? Nie mam pojęcia, bo autorka skończyła w takim miejscu, że aż jestem zła! Jak tak można! Dobrze, że mam przy sobie drugi tom, bo można byłoby zwariować z braku wiedzy.

Po resztę zapraszam na
https://instagram.com/ksiazki.moimi.oczami 💜

Oliwia studiuje farmację i aktualnie jest na trzecim roku. Dopadają ją problemy finansowe i jest zmuszona poszukać nowej, lepiej płatnej pracy. Trafia na ogłoszenie, gliwickiego klubu poszukującego kelnerki. Dziewczyna decyduje się na spotkanie i omówienie szczegółów. Spotkanie z właścicielem klubu jest nieco dziwne. Mężczyzna na pierwszy rzut oka jest intrygujący, a do...

RECENZJA
Autor: Izabela Zawis
Wydawnictwo: Wydawnictwo Novae Res
Z twórczością Autorki nie miałam wcześniej styczności i nie wiedziałam, czego mogę się spodziewać, czyli tak jak lubię. Zero założeń, zero oczekiwań. Jedynie myśl: czy Autorka przypadnie do mojego czytelniczego gustu. 😊
Królowa nocy liczy niecałe 300 stron, czyta się bardzo szybko. Fabuła jest spójna, bohaterowie, bardzo dobrze wykreowani, a pole dance nie jest tylko tłem, a jest wyczuwalne cały czas miejsce, gdzie rozgrywa się cała akcja książki.
Oliwia – studentka farmacji, mieszkająca we Wrocławiu ze swoimi współlokatorami, pewnego dnia dowiaduje się, że musi znaleźć lepiej płatną pracę, gdyż jej oszczędności nie pokryją całej sumy za studia. Nieświadoma umawia się na rozmowę o pracę z tajemniczym mężczyzną.
Leon – Mężczyzna, który prowadzi klub nocny. Zawiera przeróżne układy, ale żaden nie potrafi go w pełni usatysfakcjonować. Pracowników klubu trzyma na dystans, mając utarte wyobrażenia o ludziach, a przede wszystkim o kobietach.
Po przeczytaniu ostatniego zdania nie powiem, wkurzyłam się, że to koniec książki i nie ma więcej stron, a ja nie mam kontynuacji książki, którą chciałabym przeczytać na już. Na szczęście jest wydana, więc nie trzeba czekać już na kontynuację. 🙂 Opisy zbliżeń, są bardzo smacznie opisane i widać ogromną wiedzę na temat pole dance. Zakończenie było dla mnie nie do zgadnięcia i pozostawia niedosyt u czytelnika. Książka bardzo przypadła mi do gustu i mam nadzieję, że szybko w moje łapki wpadnie kontynuacja, bo jestem mega ciekawa, jak dalej potoczy się historia Leona i Oliwi. Pióro Autorki jest bardzo lekkie i przystępne dla czytelnika, historia pochłonęła mnie już od pierwszych stron.
Całym serduszkiem polecam, jeśli szukacie wciągającej książki, która rozpali Was od środka i zatracicie się, przerzucając strona za stroną. Zaczęłam czytać i przepadłam, więc proponuje nie zaczynać czytać wieczorem, bo nocka będzie zarwana. 😊
Dziękujemy za egzemplarze recenzenckie Wydawnictwo Novae Res i Autorce za niesamowitą historię.
#book #książka #booklovers #czytamlegalnie #czytaniejestsexy #płomienneerotyki #novaeres #królowanocy #izabelazawis

RECENZJA
Autor: Izabela Zawis
Wydawnictwo: Wydawnictwo Novae Res
Z twórczością Autorki nie miałam wcześniej styczności i nie wiedziałam, czego mogę się spodziewać, czyli tak jak lubię. Zero założeń, zero oczekiwań. Jedynie myśl: czy Autorka przypadnie do mojego czytelniczego gustu. 😊
Królowa nocy liczy niecałe 300 stron, czyta się bardzo szybko. Fabuła jest spójna,...

"Królowa nocy " autorstwa @izabelazawis od @wydawnictwo_novaeres to historia Olivii i Leona. Ona to ambitna studentka farmacji w której widzi swoją przyszłość, jakby tego było mało dziewczyna jest utytułowaną laureatką w konkursach pole dance. On to właściciel klubu z tancerkami na rurze, mężczyzna który ma problem z okazywaniem uczuć, a kobiety traktuje jak zabawki na jedną noc. Wszystko się zmienia gdy w odpowiedzi na jego ogłoszenie o pracy odpowiada zadziorna ale urocza Olivia. Czy jej taniec i sposób bycia spowoduje,że Leon zacznie inaczej postrzegać ludzi wokół a w szczególności kobiety?

Tą dwójkę połączy ociekająca namiętnością relacja. Czytelnik od pierwszych stron odczuwa przyjemne dreszcze podczas lektury. Mamy tu do czynienia z trudną miłością która rodzi się pomiędzy tak różnymi a jednocześnie tak podobnymi do siebie ludźmi. Autorka pisze w sposób lekki i naprawdę przyjemny. Książkę czyta się dość szybko. Mnie to zajęło może półtorej godziny. Owszem historia Królowej nocy napisana jest w sposób dość śmiały,ale jednocześnie nie rażący czytelnika.Wiec osoby które obawiają się wyuzdanych, nieprzyzwoitych scen mogą śmiało po ten tytuł sięgnąć. Motyw tańca na rurze autorka potraktowała w sposób dość ciekawy nie jako tylko i wyłącznie taniec erotyczny uwłaczający godności kobiety ale jako sposób na aktywność fizyczną. Co mi się podobało to fragment gdy Olivia dostrzega w tancerkach z klubu ich niechęć do tego co robią i obiera sobie za cel zmianę ich sposobu myślenia. Czy jej się to uda?

Jestem bardzo ciekawa kontynuacji losów Olivii i Leona bo zakończenie pierwszego tomu złamało mnie prawie tak samo jak główną bohaterkę.

Mieliście może okazję widzieć taniec na rurze? Jaki jest wasz stosunek do tego typu zajęcia?

"Królowa nocy " autorstwa @izabelazawis od @wydawnictwo_novaeres to historia Olivii i Leona. Ona to ambitna studentka farmacji w której widzi swoją przyszłość, jakby tego było mało dziewczyna jest utytułowaną laureatką w konkursach pole dance. On to właściciel klubu z tancerkami na rurze, mężczyzna który ma problem z okazywaniem uczuć, a kobiety traktuje jak zabawki na...

Cześć! 🌺

Niebanalna historia, pełna pasji, namiętności i ciekawych bohaterów - tak pokrótce mogłabym opisać książkę Izabeli Zawis “Królowa Nocy”. Książka opowiada historię Oliwii i Leona. Ona właśnie skończyła trzeci rok farmacji, a on jest właścicielem klubu nocnego. Ich losy połączą się gdy dziewczyna rozpoczyna poszukiwania nowej pracy, aby móc opłacić studia. Gdy wynajduje ogłoszenie dotyczące poszukiwania kelnerki w ekskluzywnym klubie od razu postanawia starać się o tą posadę. Jednak szybko wychodzi na jaw, że nie o takiej pracy marzyła, dlatego postanawia odmówić. Nie wie jeszcze tego, że Leon nie jest mężczyzną, który tak szybko się poddaje.

Ogień! Ta historia to czysty ogień. Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że ta historia przepełniona jest erotyzmem. Jednak nic bardziej mylnego. Tak, oczywiście książka jest bardzo sensualna i śmiała, jednak autorka w znakomitym stylu pokazała, że taką historię można napisać dobrze i z klasą. To moje pierwsze spotkanie z piórem autorki, ale śmiało mogę powiedzieć, że przykuła moją uwagę już na samym początku tej historii. Nie dość, że skradła moje serce ciekawą i niebanalną fabułą, to wykreowała również świetne postacie. Oliwia jest babeczką, która twardo stąpa po ziemi, natomiast Leon jest mężczyzną, dla którego kobiety tracą głowę. On jednak jest powściągliwy w swoich uczuciach. Nie szuka związku, a mimo to pierwszy okazuje zainteresowanie Oliwi - przez drobne, czułe gesty.

Wielkim atutem tej książki jest styl autorki, który jest bardzo przyjemny. Książka nie należy do grubasków, przez co czyta się ją bardzo szybko. Ta historia wciągnęła mnie tak bardzo, że nie zauważyłam kiedy minął mi ten czas przy tej książce. W środku znajdziecie wiele wątków, które z pewnością zaciekawią niejednego czytelnika. Tutaj nie ma miejsca na nudę. Fabuła jest po równo romantyczna jaki erotyczna. Podoba mi się przygotowanie autorki do napisania tej historii. Szczerze polecam <3

Cześć! 🌺

Niebanalna historia, pełna pasji, namiętności i ciekawych bohaterów - tak pokrótce mogłabym opisać książkę Izabeli Zawis “Królowa Nocy”. Książka opowiada historię Oliwii i Leona. Ona właśnie skończyła trzeci rok farmacji, a on jest właścicielem klubu nocnego. Ich losy połączą się gdy dziewczyna rozpoczyna poszukiwania nowej pracy, aby móc opłacić studia. Gdy...

W życiu zdarzają się takie rzeczy, które nawet w snach się nam nie śniły. Podczas swojego życia przeżywamy dobre i szczęśliwe dni oraz takie, które zmuszają nas do podjęcia radykalnych kroków. W takim trudnym momencie poznajmy Oliwie, główną bohaterkę książki „Królowa nocy” autorstwa Izabeli Zawis.

Oliwia jest na trzecim roku farmacji, kiedy okazuje się, że pieniądze, które miały jej starczyć do końca studiów, powoli się kończą. Młoda kobieta ma dwa wyjścia: musi szybko znaleźć dobrze płatną pracę albo zrezygnować z dalszej nauki. Gdy znajduje ogłoszenie o pracy kelnerki klubie w Gliwicach, postawia zadzwonić i umówić się na rozmowę kwalifikacyjną. Na spotkaniu z właścicielem klubu okazuje się, że nie wszystko idzie po myśli Oliwii. Czy dziewczynie uda się znaleźć pracę i ukończyć studia? Dowiecie się, sięgając po książkę.

Po przeczytaniu kilku pierwszych rozdziałów nastawiłam się dość negatywnie do tej książki. Nie mogłam uwierzyć w naiwność i łatwowierność Oliwii. Jednak im dalej czytałam, tym mój stosunek do tej powieści się zmieniał. Izabela Zawis stworzyła dość lekka i wciągającą historię, którą czyta się szybko i z każdą koleją stroną chce się dalej towarzyszyć bohaterom.

Autorka wykreowała ciekawych i dających się polubić bohaterów zarówno pierwszo-, jak i drugoplanowych.
Oliwa pomimo swoich irracjonalnych decyzji na początku historii jest osobą, od której bije po oczach jej pasja do tańca, do pole dance. Autorka świetnie przedstawiła wszystkie układy taneczne. Czytając, miałam wrażenie jakbym była obok bohaterki i oglądała występ na żywo.
Leon to mężczyzna, który z pozoru wie, czego chce i do tego dąży. Jednak czytając, ma się wrażenie, iż to tylko maska. Tak naprawdę to facet, który udaje, że jest szczęśliwy, że mu na niczym nie zależy.
Co do bohaterów długopalcych to pokochałam Marko i Polo. Są to współlokatorzy Oliwi, których oceniając po wyglądzie, nie chciał by nikt spotkać w ciemnej uliczce. Jednak pozwy bardzo często mylą i tak było w przypadku chłopaków.

Oficjalnie książka „Królowa nocy” znajduje się na półce z literaturą erotyczną, jednakże dla mnie jest to coś więcej. Powiedziałabym, że autorka połączyła new adults, obyczajówkę i romans ze scenami erotycznymi.
Izabela Zawis z wyczuciem i smakiem oddaje to, co się dzieje pomiędzy głównymi bohaterami.

Podsumowując „Królowa nocy” po powieść lekka i wciągająca, która pobudza w człowieku pełną gamę emocji. Jest to opowieść o miłości, prawdziwej przyjaźni, ale też o prawdziwej pasji do tańca.

W życiu zdarzają się takie rzeczy, które nawet w snach się nam nie śniły. Podczas swojego życia przeżywamy dobre i szczęśliwe dni oraz takie, które zmuszają nas do podjęcia radykalnych kroków. W takim trudnym momencie poznajmy Oliwie, główną bohaterkę książki „Królowa nocy” autorstwa Izabeli Zawis.

Oliwia jest na trzecim roku farmacji, kiedy okazuje się, że pieniądze,...

Tą książkę świetnie się czyta. Historia głównych bohaterów szybko wciąga i chcesz wiedzieć co będzie dalej. Ona bardzo pragmatyczna i ciepła z nutą ognia. On otwiera się na nowe dzięki niej. Niestety zło zawsze potrafi mocno namieszać w życiu... Czy to wszystko co razem przeżyli wzmocni ich relację? Hmmm no właśnie.... Przeczytaj warto!

Tą książkę świetnie się czyta. Historia głównych bohaterów szybko wciąga i chcesz wiedzieć co będzie dalej. Ona bardzo pragmatyczna i ciepła z nutą ognia. On otwiera się na nowe dzięki niej. Niestety zło zawsze potrafi mocno namieszać w życiu... Czy to wszystko co razem przeżyli wzmocni ich relację? Hmmm no właśnie.... Przeczytaj warto!

Królowa nocy to pierwszy tom książki z cyklu romans, obyczajowa. Lubię wejść w świat romansu i poczytać o perypetiach innych osób, bo niektóre historie są niczym z prawdziwego życia.

👉 Oliwia studiuje farmację. W pewnym momencie kończą się jej pieniądze i jest zmuszona znaleźć pracę. Udaje się na rozmowę do klubu w Gliwicach, gdzie szukali kelnerki... Na miejscu okazuje się, że praca ma polegać na czymś zupełnie innym. Oliwia nie może przestać myśleć o mężczyźnie z którym miała rozmowę kwalifikacyjną. Czy postawi wszystko na jedną kartę? Jaką decyzję podejmie Oliwia?

👉Świetna ksiażka pokazująca, że nie trzeba wiele, żeby życie odwróciło się o 180 stopni! Przede wszystkim powinny przeczytać ją młode kobiety wchodzące w dorosłość- świetna książka i szczerze polecam! Czytało się ekspresowo!

Królowa nocy to pierwszy tom książki z cyklu romans, obyczajowa. Lubię wejść w świat romansu i poczytać o perypetiach innych osób, bo niektóre historie są niczym z prawdziwego życia.

👉 Oliwia studiuje farmację. W pewnym momencie kończą się jej pieniądze i jest zmuszona znaleźć pracę. Udaje się na rozmowę do klubu w Gliwicach, gdzie szukali kelnerki... Na miejscu okazuje...

Jaka to była dobra książka, nie spodziewałam się, że aż tak mnie zaskoczy i sprawi, że „Królowa nocy ” będzie ważniejsza, niż sen. Postacie na plus, narracja trzecioosobowa. Mamy wątek pole dance, i muszę Wam powiedzieć, że to jak zostały opisane te manewry, mnie całkiem urzekło. Widziałam to wszystko, potrafiłam sobie wyobrazić, więc trzeba, przyznać autorce, że bardzo umiejętnie to nam przełożyła na papier. Przyjaźń (nie często pisze o tym w recenzjach, ale tutaj wspomnę) z Monika, bardzo przemyślany wątek, aby zaskoczyć po raz kolejny czytelnika. Leona bardzo polubiłam, i życzę mu jak najlepiej. Charakter Oliwii to jest mistrzostwo! No takiej petardy to jeszcze nie spotkałam. Chemia między tą dwójką jest namacalna, a ich relacja relacja bardzo fajnie poprowadzona. Sceny erotyczne, bardzo odważnie, napisane nieordynarnie. Zwroty akcji, postacie z charakterem, pole dance, i erotyka – to wszystko składa się na świetnie napisaną, bardzo odważnie historię, po którą warto sięgnąć. Jeden absurd z początku, i trzy razy „uśpiona” Oliwia, to jedyne do czego mam „ale”. To jest kawał dobrej roboty.
Gratuluję, i polecam.

Jaka to była dobra książka, nie spodziewałam się, że aż tak mnie zaskoczy i sprawi, że „Królowa nocy ” będzie ważniejsza, niż sen. Postacie na plus, narracja trzecioosobowa. Mamy wątek pole dance, i muszę Wam powiedzieć, że to jak zostały opisane te manewry, mnie całkiem urzekło. Widziałam to wszystko, potrafiłam sobie wyobrazić, więc trzeba, przyznać autorce, że bardzo...

Wydawca chyba tego nie przeczytał...

Wydawca chyba tego nie przeczytał...