Historia Ellen i Mischy nie jest romantyczną historią miłosną. Ich historia jest brutalna, gdy nadal walczą ze sobą i wszystkimi innymi siłami zewnętrznymi, które próbują się do nich dostać (lub odciągnąć Ellen od Mischy). W trakcie tej książki Ellen doświadcza jeszcze więcej urazów fizycznych, ale żadna z nich nie pochodzi od Mischy. Autor zaczyna subtelnie zmieniać „relację” między Mischą i Ellen i daje czytelnikowi przebłyski nieco łagodniejszej strony Mischy. Widzimy też inną stronę Ellen, w której decyduje, że zacznie przejmować większą kontrolę w swoim życiu i nie pozwoli już być pionkiem w tej grze w szachy między Winthorps i wszystkimi rodzinami Mafijnymi. Pod koniec książki Ellen i Mischa zawierają rodzaj rozejmu. W tej książce Ellen dowiaduje się więcej o swojej rodzinie Winthorps i rodzinie Mischy. Ale wciąż mam wiele innych pytań bez odpowiedzi, na które mam nadzieję dostać odpowiedzi w trzeciej książce. Ta książka kończy się kolejnym, nieco przypominającym klif, zakończeniem, w którym Ellen otrzymuje pewne zmieniające życie informacje. Czytając tę książkę, ciągle zastanawiałam się, co się dzieje. Mischa oskarża Ellen o manipulację i o to, że wie więcej niż ona mu na to pozwala, może rzeczywiście tak jest? To jest gniewny, mroczny, mafijny „romans”, więc nie będzie ona dobra dla wrażliwych czytelników. Ale jeśli lubisz mroczne i pokręcone historie, warto przeczytać tę serię.

Historia Ellen i Mischy nie jest romantyczną historią miłosną. Ich historia jest brutalna, gdy nadal walczą ze sobą i wszystkimi innymi siłami zewnętrznymi, które próbują się do nich dostać (lub odciągnąć Ellen od Mischy). W trakcie tej książki Ellen doświadcza jeszcze więcej urazów fizycznych, ale żadna z nich nie pochodzi od Mischy. Autor zaczyna subtelnie zmieniać...